Całkowite zaćmienie Księżyca 2018

Całkowite zaćmienie Księżyca i jego skutki

W astrologii zaćmienie Świateł nie jest dobrym zwiastunem, szczególnie w astrologii horarnej, elekcyjnej czy mundalnej. Od zawsze były one zwiastunem nieszczęść: w takich dniach unikało się np. koronacji króla, rozpoczynania wojen i ogólnie rozpoczynania wszelkich ważnych działań. W h. natalnym na ogół także nie są znakiem pozytywnym, wskazując na kłody pod nogami Włh, czy może inaczej: nasilając trudności, jakie musi on pokonać, oczywiście zgodnie z tematem zaćmionej planety i jej powiązań w jego horoskopie. Nie należy jednak przyjmować zaćmień jako fatalizmu, aczkolwiek teoria głosi, że o ile zaćmienie uszkadza ważne punktu horoskopu (jakiegokolwiek, czy to państwa, jego władcy /osoby najważniejszej w państwie czy h. natalnego) to tym samym zapowiada ciężkie przejścia.

Ogólnie o samym układzie w apogeum tego zaćmienia

Mars będzie w koniunkcji z zaćmionym Księżycem i opozycji do Słońca (i jednocześnie odpowiednio do Węzłów Księżycowych + ta zaćmiona koniunkcja ma także kwadrat z Wenus), w kwadraturze do pierwszodomowego Urana (który też jest w kwadracie do obu Świateł!) a więc z punktu widzenia astrologii teoretycznie będzie to już bardzo niekorzystne zjawisko.

Jednak Mars będzie jednocześnie w sekstylu do Ascendentu i Chirona przy nim, a Uran w trygonie do Saturna, a więc burza, która nadchodzi może zaowocować ustaleniem nowego porządku świata... tym bardziej iż to Saturn wespół z Uranem są jest władcami tego zaćmienia. Z pewnością będzie to proces wymagający długiego czasu, trudny, może nawet katastroficzny, ale zazwyczaj taka jest cena uleczenia, oczyszczenia. Poza tym Jowisz w Skorpionie tworzy trygon do Neptuna w Rybach, a więc również może zwiastować proces dalekosiężnej totalnej transformacji, nie tylko w świecie materii ale i ducha, chociaż może także dać wysoce idealistyczne wyobrażenia (marzenia, pragnienia, plany, projekty itd.) które w konfrontacji z rzeczywistością "tu i teraz" mogą wydawać się utopijne, ale one także mogą dać impuls do wyzwolenia się spod ucisku istniejącej władzy. To będzie trudny proces, bo z jednej strony pragnienie zmian, z drugiej narastający ucisk (zaćmienie Księżyca oznacza tryumf władzy nad ludem, a Słońce - sygnifikator władców - jest we własnym znaku).

Trudno jest ocenić jakie to zaćmienie przyniesie skutki dla naszego narodu, dla kraju, bo (jak zwykle) nie ma zgody, który horoskop jest horoskopem powstania Polski w ogóle (chrzest w 966 r ma kilka wersji) jak też i powstania III RP.

Poniżej więc zamieściłam tylko horoskop apogeum zaćmienia, a kto ma chęć niech przyłoży go do wybranego przez siebie momentu "powstania państwa polskiego", jak też może się przydać do przyłożenia go do własnego natalu

Generalnie czas wpływu zaćmień - w przełożeniu na konkretne wydarzenia - trwa tyle, ile trwało zaćmienie. Tyle że i tutaj nie ma zgodności co do tego czasu; jedni twierdzą, że zależy to od godzin a inni, że od minut; dla Słońca liczy się w latach, dla Księżyca w miesiącach; ale... wg. Ptolomeusza generalną regułą jest, że "skutek zaćmienia nie może trwać dłużej niż rok"...

O ile w przypadku Księżyca zaćmienie może trwać więcej niż godzinę (a to lipcowe jest rekordowe!), to już w przypadku Słońca nie ma mowy o godzinach. Możliwe jednak, że chodziło komuś o całkowity czas trwania, tzn. włącznie ze wszystkimi fazami. Tak czy inaczej jeśli chodzi o sam horoskop to ja, jeśli już sporządzam horoskop zaćmienia, to biorę pod uwagę jego apogeum nad danym obszarem. Jednak nie mam doświadczenia w temacie, szczególnie jeśli idzie o wnioski bo mnie to niezbyt interesowało.

Więc jeśli ktoś ma coś do powiedzenia w tym temacie to proszę - dzielcie się wnioskami