Skocz do zawartości

Kobieta- zawód i zdrowie (H.Poświatowska)


Gość Bethany

Rekomendowane odpowiedzi

to Twoja babcia? chyba jest/była piękną kobietą w młodości, takie wrażenie odniosłam patrząc na kółko :)

zdrowie chyba takie średnie i możliwe problemy ze sprawami kobiecymi, w domu VI widać jakieś operacje i długotrwałe leczenie (Uran w opoz. do Saturna); poza tym Saturn w domu XII, czyli kolejna przesłanka na temat słabego zdrowia, osoba wymagająca opieki

czy ta osoba przeżyła jedno ze swoich dzieci?

zawód: pielęgniarka? Wenus w Bliźniakach

Edytowane przez Erza
dopisek odn. zawodu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bethany

Nie, to nie jest moja babcia ;).

 

Co do zdrowia, tutaj władcą Ascendentu jest Mars, jest on niestety w opozycji do Ascendentu. Początek VI domu jest we Lwie, taka mała podpowiedź, co do dolegliwości.

Długotrwałe leczenie - tak zgadza się. Dużo czasu spędziła w szpitalach- Saturn w XII domu.

Co do zawodu- Wenus i Merkury w Bliźniętach,gdzie Wenus jest - tu jest jej zawód. Z czym się kojarzy Wenus w III domu? W dodatku w rozgadanym znaku Bliźniąt? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lew to serce.

Co do zawodu- Wenus i Merkury w Bliźniętach,gdzie Wenus jest - tu jest jej zawód. Z czym się kojarzy Wenus w III domu? W dodatku w rozgadanym znaku Bliźniąt? :)

Pisarka? Poetka?

 

 

o jeny! To Halina Poświatowska jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do zdrowia napisałam wyżej :)

zawód strzeliłam, że pielęgniarka jak zauważyłyście mylnie :)

 

potem Magnolia mnie naprowadziła :) odnośnie zawodu - Wenus w III domu i tak strzeliłam, co do osoby, ale nie wiem, czy dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Anhana, już powiedziały!

Chyba trzeba będzie ustanowić jakiś czas na podanie rozwiązania, bo my to się chyba nadajemy do gry w szachy, a one urządzają sprint :zeby_na:

 

Dziewczyny, ja proszę o tą ścieżkę dedukcji obie ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dom VI w Pannie w nim Neptun i Mars; Neptun odbiera kwadraturę z Plutonem i Księżycem (Księżyc skojarzył mi się ze sprawami kobiecymi)

Znak Lwa odpowiada za serce (kon. Pluton/Księżyc) - problemy z sercem

Saturn w domu XII w opoz. do Neptuna (wyżej błędnie napisałam Urana :glupek2::) - długotrwałe leczenie nieprzynoszące dobrych rezultatów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bethany

Tak, to Halina Poświatowska :)

 

Chorowała od dzieciństwa na serce- miała wadę zastawki. Nie miała dzieci, w wieku 21 lat została wdową, jej mąż umarł też na serce. Miała operację serca w Stanach. Niestety żyła tylko 35 lat, kolejna operacja nie pomogła. Wiele czasu spędziła w szpitalach i sanatoriach.

Znak Lwa u niej w VI domu, to układ krążenia. Po drugie, jak pisałam miał Asc w Baranie, a Marsa w Wadze i w opozycji do Asc. Mars w VI domu wskazuje na operacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jezeli chodzi o pracę to patrzę na 6 dom i widzę, że jest trochę w lwie czyli będzie wymagał wystawiana się publicznego, lew lubi być w centrum , dalej panna czyli zajęcie drobiazgowe,żmudne i tutaj się rzuca w oczy Neptun - tajemnicze historie, wiersze, fantazja itd, i jeszcze mars w wadze. A dlaczego tam gdzie wenus tam zawód ? Jeżeli chodzi o zawód to się nie patrzy na 6 dom, 10 i 2 ?

 

Ismer, własnie starałam się jak moglam żeby nie czytać postów, bo tak czulam, że tam gdzieś padla odpowiedz :P

Edytowane przez anhana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
A dlaczego tam gdzie wenus tam zawód ? Jeżeli chodzi o zawód to się nie patrzy na 6 dom, 10 i 2 ?

 

No właśnie to chciałam wyjaśnić. Bo wyszłoby z domu 2, a to może być związane z zawodem pośrednio. Ścieżka kariery, zawód wykonywany to czyta się z 10, 6 czasami może coś wtrącić do pracy, 2 w ostateczności, ale muszą mieć powiązania z domem, który jest głównym dla zajęcia. Dlatego mi nie to nie za bardzo pasuje.

 

Erza, dom 6 - jest we Lwie, nie w Pannie a o sprawach zdrowia decydują aspekty Marsa, Neptuna przede wszystkim ze Słońcem oraz Merkurym i Wenus, przy czym Mars jako władca Asc dodatkowo mówi o ogólnej kondycji zdrowotnej. Ma jakby podwójną rolę i stąd jest już ciężko w tym wypadku.

 

Magnolia, godzina urodzenia skąd wzięta? tzn. chodzi mi o stopień pewności, że prawidłowa. Tak myślę, że rektyfikowana ;p

 

Jak myślicie, może określimy czas na podanie rozwiązania zagadki, by szachiści mogli zdążyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale tutaj dom 10 w koziorożcu i pusty, czyli patrzę na Saturna w rybach. I co z tego wynika w kontekscie zawodu?

 

Bo wyszłoby z domu 2, a to może być związane z zawodem pośrednio.

 

I nie rozumiem tego powyżej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

No toteż właśnie z tego powodu zapytałam, dlaczego w tym wypadku to Wenus ma decydować o zawodzie ;p

 

Wyszłoby (ten zawód) z domu drugiego - bo Wenus nim włada, ale dom drugi nie ma związku z zawodem (bezpośredniego), może go jednak mieć jeśli z dedukcji wynika, iż stan posiadania, to czego człowiek się dorobi, ma związek np. z domem 10 i 2.

 

A i jeszcze mam wątpliwości, co do prawidłowej godziny urodzenia. W ogóle z tą panią były zawirowania, a to data nie ta, a to imię nie to, więc tym bardziej godzina wydaje mi się nie halo ;)

 

Dlatego przy ćwiczeniach dobrze byłoby wyjaśniać na czym się opieramy, z jakich założeń wychodzimy, tak jak to słusznie zasugerowałaś w poprzednim wątku i ja się temu podporządkowałam ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bethany

Co do zawodu, to nie jest do końca tak, że tylko dom X, VI i II ( kasa).

 

Uważam,że trzeba patrzeć całościowo. Poświatowska miała podkreślony dom V, dość często widuje u ludzi zajmujących się sztuką ( oczywiście nie zawsze).

Na zajmowanie się sztuką wskazuje też MC w Kozie, gdzie Saturn jest w Rybach. Poza tym dwie planety w znaku Byka ( Wenus)i jak pisałam podkreślony znak Bliźniąt i Wenus w III domu.

Na pisanie też wskazuje aspekt pozytywny między Księżycem (uczucia, wyobraźni) a Merkurym ( słowo pisane).

Merkury miała w II domu, czyli dosłownie kasa z pisania ;).

Godzinę podał pan Mirosław Czylek ( Gwiazdologia), sądzę że jest poprawna.

Edytowane przez Bethany
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Oczywiście, że trzeba patrzeć całościowo.

Ale nie można dowolnie skakać, tzn. w jednym wypadku wyprowadzamy z tego a w innym z tamtego.

To "całościowo" obejmuje wzajemne zależności, których punktem wyjścia jest dom odpowiadający danej sprawie.

W innym wypadku można całkowicie stracić orientację.

 

Czyli godzina jest rektyfikowana, więc nie jest pewna - adn. "przyjęliśmy, że jest poprawna" automatycznie nie oznacza iż taką jest :(

Rektyfikacja jest bodajże najbardziej śliską sprawą w astrologii. Nie powiem też, że jestem w tym dobra, bo tak nie jest, ale widziałam zbyt wiele horoskopów zrektyfikowanych, które po żmudnej i szczegółowej analizie prowadziły głęboko w las. Dlatego jestem tak ostrożna i mam wiele wątpliwości, tak jak w przypadku tego horoskopu.

 

Swego czasu obliczałam horoskop Edith Piaf. Jej godzina urodzenia, która podana jest w kilku bazach była pierwotnie inna - potem została zmieniona. To moja praca, aczkolwiek nie ja ją tam zamieszczałam. Ktoś skorzystał z moich wywodów, żeby było śmieszniej - wcale nie publikowanych na "poważnych" stronach. Oczywiście nie wykluczam, że również ktoś inny doszedł do podobnego wniosku. Ale akurat po moim "szumie" godzina albo się znalazła w bazach, albo została zmieniona. Pamiętam to dobrze, bo mnie nieco ciśnienie poszło w górę, gdyż - wtedy jeszcze - byłam zła, że wpis umieszczono a nie podano źródła informacji. Teraz takie sprawy to mi lotto jest ;) - niech każdy korzysta ile dusza zapragnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bethany

No, ale sądzę też, że astrolodzy zrobili odpowiednie analizy, może patrzyli na jej solary. Wiadomo przecież, co u niej się w życiu działo od dzieciństwa, kiedy zachorowała, pobyty w szpitalu, wyjazd do Stanów, poznanie męża.

Drugą kwestią jest też intuicja, uważam że bez tego ani rusz, czy to astrologia, czy inna dziedzina ezo. Oczywiście trzeba mieć odpowiednią wiedzę, zdolność dedukcji itd. Jednak każdy horoskop jest unikalny i nawet bardzo podobne komsogramy inaczej są realizowane. Ja dla przykładu znalazłam faceta we Francji, który ma identyczny praktycznie kosmogram, jak ja i jest ...dżokejem. Jego pasją są konie.

 

Wróćmy do Poświatowskiej, bo robię niezły offtop. Rodzina chciała jej nadać na imię Halina. Natomiast ksiądz nie chciał jej ochrzcić, bo nie ma św. Haliny, więc zasugerował rodzinie, aby nadali jej imię Helena. Tak też ma we wszystkich dokumentach, a dla rodziny i przyjaciół była po prostu "Hesią".

Myślę też, że żyją nadal osoby, które ją znały i mogą też rzucić światło na życie i twórczość Haliny.

Moim zdaniem patrząc na ten horoskop można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że godzina jest prawidłowa. Asc w Baranie pasuje, Saturn w XII domu, Wenus w 3 domu, podkreślony dom V.

Spojrzę jeszcze dokładniej na ten kosmogram pod kątem podróży, bo tych jak wiadomo, miała dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Magnolia, to nie jest tak, że astrolodzy patrzyli ;p

Dlatego napisałam jak to wyglądało z Piaf: złapałam się za ten horoskop w celach ćwiczebnych. Znalazłam godzinę w bazie - była to godzina 6 rano, Asc w Strzelcu. Nie pasowało mi to. Pościągałam różne źródła, naczytałam się różnych jej biografii, oglądałam zdjęcia z różnych lat życia, oglądałam koncerty. W końcu doszłam do wniosku, że była to godzina 5 rano. Ta godzina jest teraz umieszczona w bazie. Nikt się mnie nie pytał na jakiej podstawie ją określiłam, ba, przypuszczam, że ta godzinę ktoś "sprzedał" czyli podał do bazy.

Ale fakt jest faktem - przedtem była to godz. 6 ze Strzelcem a teraz jest 5 ze Skorpionem.

 

Poza tym wyjściem do rektyfikacji są właśnie dane biograficzne, a to jest bardzo złudne i bardzo subiektywne. Najczęściej horoskop "pasuje" i tak się go zostawia. Zresztą, kurde, co ja będę dużo trzeszczeć: wiem jak to się odbywa, nikt tak naprawdę nie siedzi i nie dłubie w tych horoskopach. Jeśli trafi się pasjonat to wtedy poświęci dużo czasu na rozwiązanie zagadki i wtedy jest ta godzina bardziej prawdopodobna niż dopasowywanie danych biograficznych, które i tak nie są na tyle kompletne, by na ich podstawie wnioskować z całą pewnością. Znani bracia są tego bardzo dobrym przykładem. Ich horoskopy rozpatruje się z oficjalnej daty i wszystkim wszystko koncertowo pasuje. Dlatego nigdy nie podchodzę z całym zaufaniem do rektyfikacji - kto zajmuje się poważnie astrologią ten doskonale wie, ile pracy trzeba w to włożyć i przede wszystkim - jak łatwo dopasować osobę do kółka, szczególnie jak się je podaje jako przykłady wyodrębnione z całości.

Tak naprawdę to poobracaj tym horoskopem po kolei i zobacz ile innych opcji będzie pasowało do niego.

 

To ćwiczenie z rektyfikacją zredukowaną wrzuciłam też dlatego, żeby można się było zorientować jak łatwo jest coś pod kogoś podpiąć, bo - dużo rzeczy się zgadza i z jednym i z drugim horoskopem.

Mnie nie było łatwo określić godzinę urodzenia tej osoby mimo iż możliwe są tylko dwie.

Trzeba było kręcić tymi kółkami po kolei, rok po roku, konfrontować to z progresjami itd, żeby dojść do konkretnego wniosku. A na koniec w nagrodę otrzymałam brak kontaktu a co za tym idzie - brak weryfikacji :(

I dalej nie mam pewności, czy moje wyliczenia są poprawne. Myślę, że są - ale pewności jednak nie mam.

Więc tym bardziej nieufnie podchodzę do rektyfikacji, gdyż doskonale wiem ile to czasu i pracy nad horoskopem zajmuje, a i żadna sława nie jest gwarantem poprawności obliczeń, szczególnie jeśli robi to na odp... znaczy po łebkach.

Zresztą nikt rozsądnie myślący nie powie, że oto na pewno godzina, którą obliczył jest tą właściwą godziną ;p

 

edit: wcale nie robisz offtopa - to są ćwiczenia, a nasze opinie, które tu wygłaszamy może i nie są całkowicie na temat tego horoskopu, ale przyczyniają się do tego, by go dogłębnie rozpatrzeć no i do tego, by poruszyć temat rektyfikacji w ogóle, gdyż od jej poprawności zależy poprawność wyciągniętych wniosków także na temat tego horoskopu :)

Edytowane przez Ismer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bethany

No to naiwna jestem, no ja się zajmuję astrologią tylko hobbystycznie :)

 

A co do podróży- u niej dom IX w Strzelcu, trochę życia spędziła w Stanach. Znak Strzelca jak najbardziej się kojarzy z podróżami. Z nauką nie miała problemów - dom III w Bliźniętach. Podobno była też gadatliwa. Zrobiła doktorat, skończyła filozofię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Oj Magnolia, głupoty gadasz, wcale nie jesteś naiwna. Myślisz, że ja po tylu latach jestem mądrzejsza? guzik prawda, wykładam się na niektórych kółkach i tyle. A to co wiem ze środowiska to aż wstyd byłoby opowiadać. I nie miejsce ku temu.

Zresztą, moja psor, osoba, która pół wieku spędziła nad horoskopami też nie wszystko ugryźć mogła ;p a o rektyfikacji miała zdanie podobne i doskonale wiedziała, jak to wygląda od środka. Czasami też zmieniała zeznania, czyli poprzednie wnioski lądowały w koszu i zastępowały je nowe. Bo się porządniej przyłożyła :D

Nie ma ludzi wszystkowiedzących, a ja zwracam uwagę na rektyfikację dlatego, że mnie wqrza rozpatrywanie horoskopów o pewnej godzinie urodzenia, która wcale nie jest taka pewna i w związku z tym czuję się zrobiona w balona przez profesjonalnych astrologów :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Małe podsumowanie

 

Na chorobę tutaj wskazuje :

 

Władca Ascendentu ( Mars) w domu VI ( choroby)- Mars to jest malefik ( planeta złoczynna). U Poświatowskiej ów Mars w opozycji ( aspekt napięciowy) z Ascendentem. Mars to jest między innymi układ krążenia, ale też operacje wszelkie.

Długie pobyty w szpitalu- Saturn w domu XII, gdzie ten dom pokazuje właśnie miejsca odosobnienia.

 

Zawód : pisarka

 

Merkury w 2 domu- jak wiadomo ta planeta związana jest z komunikacją, 2 dom to finanse/wartości materialne. U niej Merkury w 2 domu- dosłownie czerpanie pieniędzy z pisania.

Świadczy też o tym podkreślony dom III- jest to dom komunikowania się ( czyli Merkurego). Wenus jest w tym domu. Ta planeta jest związana między innymi z pięknem, sztuką. Poświatowska miała Wenus w Bliźniętach w III domu, czyli pisanie pięknych wierszy ( poezja).

Dalej patrzymy na dom V ( twórczość). Dom V związany jest z tworzeniem, sztuką, dość często jest podkreślony u ludzi związanych z dziedzinami artystycznymi. Miała tutaj Księżyc i Plutona. Księżyc to sfera uczuciowa/emocje/psychika, Pluton - to są transformacje. Świadczy to o tym, że twórczość była dla niej bardzo ważna.

MC w Koziorożcu- pracowitość, Saturn wspomniany w XII domu- tworzyła często w samotności, w szpitalach/sanatoriach.

Edytowane przez Bethany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ismer zmienił tytuł na Kobieta- zawód i zdrowie (H.Poświatowska)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...