Angelina Jolie - do obgadania :D

Ciekawy ma ten kosmogram, dostrzegam prostokąt mistyczny. Neptun w V domu- dość często takie położenie widuje u ludzi, którzy mają adoptowane dzieci.

Co Wam się rzuca w oczy?

Oczywiście zwraca uwagę obsada domu XII (mój ulubiony ), a w nim Saturn i Wenus w Raku. Saturn jako symbol ojca - rodzice Jolie rozwiedli się, o czym możemy przeczytać w Internecie (w zasadzie to jestem bardzo zdziwiona tak szczegółowymi informacjami na temat jej życia, które są ogólnodostępne). Dalej obsada MC - Baran (Jowisz, Księżyc, Mars) - jak już tam wcześniej wspomniałyśmy z Magnolią, Jolie to społeczniczka, udziela się charytatywnie i jak widać silnie w tej dziedzinie działa (przede wszystkim jest skuteczna - jej pomoc trafia do wielu potrzebujących). Co do związków, to władcą domu VII jest Uran, a jak wiadomo, Uran ceni sobie wolność, niezależność, ale i działanie żywiołu ziemi (pierwsze stopnie domu VII są w Koziorożcu) dało o sobie znać w postaci legalizacji związków. Z drugiej strony tych prawdziwych miłości miała kilka, a jedną z nich była kobieta. Uran jest w domu IV w Wadze, więc tu jego niezależność została nieco okiełznana, bo Waga jednak lubi stałość - choć na pewno relacje, które tworzyła Jolie były w jakiś sposób nietypowe, ciekawe (chociażby noszenie fiolki z krwią byłego męża jako naszyjnika). Myślę, że to musi być bardzo ambitna kobieta (co oczywiście widać), ale chodzi mi o jej horoskop, który o tym mówi. Ma Marsa w kon. z Księżycem w Baranie - co kojarzy się z perfekcjonizmem, walecznością, niezmiernym uporem w dążeniu do czegoś. Ona chce i musi (wewnętrzny przymus) spełniać się jako kobieta (Księżyc, matka, żona, kochanka etc.), jako człowiek (Jowisz - realizacja planów, życie zawodowe). A temu wszystkiemu ognia nadaje Mars.

Jolie ma kilka tatuaży. Ciekawa jestem co mogło wpłynąć na chęć upiększania swojego ciała w ten sposób. Macie jakieś pomysły?

Jak coś tam jeszcze zobaczę, to dopiszę.

ps Magnolia, Angela ma kon. Merkury/Słońce jak i my hehe

No jeszcze, jak o zdrowie chodzi, ona amputowała piersi, bo było ryzyko duże raka u niej, Wenus w Raku, w XII domu. Saturn też w XII domu w kwadraturze z Księżycem. Saturn to też rak, a u niej większość domu VI (zdrowie) właśnie w Kozie.

Gdzieś tam czytałam, że lubi ostry seks i zabawy nożami Koniunkcja Księżyca i Mars w Baranie?

Inteligentna na pewno, dużo zainteresowań, przebojowa, energiczna, wybuchowa, ale też wrażliwa, rodzinna (Wenus w Raku).

Dużo podróżuje- Jowisz, Mars i Księżyc w IX domu.

Wenus praktycznie na Ascendencie w Raku- pracowała jako modelka, czyli dosłownie wyglądem.

kwadratura Wenus - Uran, gdzie Wenus w XII domu-trzykrotnie zamężna

Z tego, co tam kiedyś czytałam, to ona chyba długo kontaktu z ojcem nie miała, co też pasuje na Saturna w XII domu.

A te tatuaże- obstawiam kwadraturę Urana do Ascendentu ( wygląd)

O nożach też czytałam. co do amputowania piersi to Pluton w Wadze w opozycji do Księżyca (w kwadracie do Saturna) to mogło być to. Dodatkowo Wenus jako władczyni Wagi. Wenus i Saturn w XII w domu szpitali m.in. to już pasuje bardzo.

Popatrzę sobie na kółka pod względem tatuaży. Mój brat ma, X oraz taki jeden znajomy. Może właśnie chodzi o Urana, bo on lubi udziwniać

Stawiam, ze za tatuaze odpowiada uran. U mnie wladca ascendetu jest uran i w mlodszych latach eksperymentowalam z wygladem - niebieska szminka, kolczyki kolorowe wlosy. Cale szczescie ze juz tak mocno asc nie dziala :-D obsadzony 12 dom to szpital taj jak piszecie i potwierdza sie tez u moich znajomych z podobnym ukladem planet.

ASC w raku wielki szok

Ja mam Kwadraturę Wenus-Uran i Księżyc- Uran i lubię zmiany w wyglądzie wszelkie, ale tatuaży brak. U niej to jest aspekt twardy, ścisły, także sądzę że "może to się rzucać na wygląd"

Angelina ma co prawda Asc w Raku, ale cały dom I we Lwie.

Co do związków, próg Dsc w Kozie, większość domu we Wodniku- dużo zmian w sferze uczuciowej - 3 mężów. Ona w końcu hajtła się z tym Bradem?

Dla mnie, to on jest mieszanką Bliźniąt i Barana- mieszanka wybuchowa w ogóle nie ma żywiołu ziemi

No,jak jak pisałam ona jest Barano - Bliźnięta zanim pomyśli, to już zrobi. Uran w IV domu daje dość często może nie tylko zachwiania w psychice, co powiedzmy- oryginalny styl bycia, wyróżnianie się z tłumu.

Widać, że między jej rodzicami nie było ok- kwadratura Księżyc- Saturn. Ja w tym kosmogramie widzę jeszcze skłonności depresyjne- wspomniana kwadratura, nieobliczalność- kwadratura Mars- Saturn, nawet z tym aspektem możliwa agresja.

No,jak jak pisałam ona jest Barano - Bliźnięta zanim pomyśli, to już zrobi. Uran w IV domu daje dość często może nie tylko zachwiania w psychice, co powiedzmy- oryginalny styl bycia, wyróżnianie się z tłumu.

Widać, że między jej rodzicami nie było ok- kwadratura Księżyc- Saturn. Ja w tym kosmogramie widzę jeszcze skłonności depresyjne- wspomniana kwadratura, nieobliczalność- kwadratura Mars- Saturn, nawet z tym aspektem możliwa agresja.

Albo i autoagresja. Media wielokrotnie zarzucały Jolie propagowanie ruchu pro ana (ma tatuaż brzmiący Quod me nutrit, me destruit - Co mnie żywi, niszczy mnie. Jak jest naprawdę, wie tylko ona.

Mam mocno zbliżony kosmogram do Angeliny, z pewnymi różnicami. Jej ASC w Raku, mój w Lwie, jej Księżyc w Baranie, mój w Rybach. Poza tym, wszystko inne podobnie, poza tym, że jej Wenus jest bliżej ASC (dlatego jest ładniejsza;-) Mam dobre relacje z ojcem, nie mam tatuaży, choć też mam kwadrat Urana z Wenus. Ten kwadrat bardziej kojarzy mi się z jakimiś skandalami, niż z tatuażami:-) Księżyc mam w Rybach, dlatego mój biust nie wymaga raczej poprawek;-) Co innego w Baranie - taki "męski' ;-)

Księżyc w Baranie,to czasem daje typ babo- chłopa u Angeliny jednak Asc w Raku i Wenus na Asc dają dużą urodę.

No jak pisałyśmy, u niej to nie tylko kwadratura Wenus- Uran, swoje pewnie też robi koniunkcja Księżyc- Mars w Baranie, planety w Bliźniętach i ogólnie dużo ma w ogniu.

Neptun w V domu - no miała trochę tych miłości, i jak pisałam - czasem Neptun w V domu wskazuje na adopcje. Angelina wychowuje z Bradem 6 dzieci, w tym 3 adoptowanych.

Wenus w Raku obdarza wrażliwością, empatią, no ludzkim takim podejściem,co do krzywdy ludzkiej.

Tylko, że tutaj 4 dom w wadze, a w nim uran, czyli ojciec miał naturę uraniczną, stąd kwadratura z Wenus może odzwierciedlać trudne relacje z ojcem

Tym bardziej, że Saturn w XII domu w kwadracie z Księżycem

A powiedzcie mi a propo venus czy jej kwadratura z saturnem uszkadza urode?

Tylko, że tutaj 4 dom w wadze, a w nim uran, czyli ojciec miał naturę uraniczną, stąd kwadratura z Wenus może odzwierciedlać trudne relacje z ojcem

Natura uraniczna może objawiać się przeprowadzkami - w przypadku mego ojca było tak, że przyjechał z innego miasta i osiadł w miejscowości mojej mamy. Miał ciężkie dzieciństwo, matka zmarła gdy miał 11 lat, na ojca nie specjalnie mógł liczyć, więc on i jego liczne rodzeństwo musieli radzić sobie sami. Pracować zaczął właściwie jeszcze będąc dzieckiem, gdzieś u ludzi "na służbie". Moje dzieciństwo było spokojne i miałam (mam nadal) bardzo dobre relacje z ojcem, powiedziałabym, że nawet lepsze niż z matką. Mój dom rodzinny rzeczywiście był uraniczny (w sensie nietypowy, otwarty dla wszystkich), bo rodzice zawsze kimś z rodziny się opiekowali, a to moją prababcią, która z nami mieszkała, potem moją babcią, cyklicznie wujkiem starym kawalerem, który przyjeżdżał "na weekendy" jak do swojej letniej daczy. Ogólnie mówiąc, dom był zawsze pełen ludzi., tylko lokatorzy się zmieniali;-) I moim zdaniem uran w wadze w IV domu tak też może się objawić w życiu. Nie zawsze jest to konflikt z ojcem.

No zgadzam się, że uran to nie zawsze konflikt, a raczej zmiana, jakaś niestałość i tutaj patrzyłam też na Saturna tak jak Magnolia pisała kwadratura Saturna do Księżyca to potwierdza.

Z resztą ty możesz nie mieć aspektów, które ma Angelina. I nawet jeżeli horoskop wydaje się być podobny powierzchownie to tak na prawdę nie jest. Zmiana wierzchołków domów odsyła do innych sygnifikatorów planet a to już wiele zmienia.

Księżyc w Baranie,to czasem daje typ babo- chłopa u Angeliny jednak Asc w Raku i Wenus na Asc dają dużą urodę.

No jak pisałyśmy, u niej to nie tylko kwadratura Wenus- Uran, swoje pewnie też robi koniunkcja Księżyc- Mars w Baranie, planety w Bliźniętach i ogólnie dużo ma w ogniu.

Neptun w V domu - no miała trochę tych miłości, i jak pisałam - czasem Neptun w V domu wskazuje na adopcje. Angelina wychowuje z Bradem 6 dzieci, w tym 3 adoptowanych.

Wenus w Raku obdarza wrażliwością, empatią, no ludzkim takim podejściem,co do krzywdy ludzkiej.

Magnolia ja mam też Neptun w domu V .. . narazie nie mam dzieci . Zobaczymy co przyniesie los odnośnie miłości ? nie miałam do tej pory męża a chłopaków już kilku było !

ja mam w domu 5 Saturn I uran w strzelcu I kawałek neptuna w kozierożcu. Czy zawsze ilość dzieci czyta się z domu V?

Z dziećmi, to nie tak prosto, że tylko V dom, jeżeli masz Neptuna jednak w tym domu, patrzysz na znak, potem na aspekty, jak biorę pod uwagę pozytywne .

Julia Roberts też ma Neptuna w V i ma 3 dzieci, u niej było to in-vitro. Pamiętajmy też, że mimo wszystko zawsze będą wyjątki, statystyki statystykami, a każdy kosmogram inny jest przecież

Paula, ja patrzę też, jak chodzi o dzieci na : Księżyc ( znak, dom, aspekty), Ascendent (znak, aspekty), obsada znaku Raka, dom IV ( znak, planety, aspekty władcy), czasem też na dom VI i XII ( zdrowie, choroby).

Angelina ma Asc w dzieciatym Raku . Oprócz tego ma w tym znaku Wenus i Saturna.

A powiedzcie mi a propo venus czy jej kwadratura z saturnem uszkadza urode?

Sam aspekt niekoniecznie, bo wtedy każdy człowieka takim układem musiałby być nieładny wiele zależy od domu ale także od znaku jakiego ten aspekt dotyczy

Angelina ma koniunkcję Wenus i Saturna,a kwadraturę Wenus- Uran- pisałyśmy o tym aspekcie w kontekście tatuaży, no Uran lubi się wyróżniać.

Ogólnie trochę tam przeżyć miała w sferze love, Wenus i Saturn w XII domu i właśnie kwadratura Wenus- Uran. Księżyc w Baranie też mi się nie kojarzy specjalnie z trwałością w uczuciach, a ona ma koniunkcję Księżyc - Mars, także faceci po prostu ją lubią .

Dirty, jeszcze jedna rzecz. Ten aspekt musiałby mieć powiązanie z Ascendentem (w znaczeniu jak władca horoskopu podchodzi do swojej fizyczności, czym emanuje), domem I oraz Descendentem i domem VII (w znaczeniu jak otoczenie odbierają wygląd właściciela radixu).

No u niej jest kwadratura Urana do Ascendentu i tak się zastanawiam, bo ona ma też kwadraturę Chirona do Ascendentu- nie wiem, czy to coś nie działa na zasadzie, że "lubi sobie sprawiać ból", tak jakoś mi teraz się skojarzyło.

Sam aspekt niekoniecznie, bo wtedy każdy człowieka takim układem musiałby być nieładny wiele zależy od domu ale także od znaku jakiego ten aspekt dotyczy

Venus w 1 domu w rybach aspekty venus opozycja do ksiezyca, kwadratura z saturnem i trygon z plutonem. W 1 Domu w rybach jest tez merkury w kwadraturze do urana i saturna. Kawalek 1 domu w baranie i na num jest jowisz. saturn w 10 domu w strzelcu.Saturn w trygonie ze sloncem, kwadratura do wenus,merkurego i ksiezyca.w 10 domu rowniez uran czyli wladca ascendentu. Pierwszy dom i 7 najwieksze w calym kolku. Rozumiem ze te wszystkie planety i aspekty wplywaja na wyglad?Generalnie niby pieknosc ale bez makujazu nie podchodz :-P

No zgadzam się, że uran to nie zawsze konflikt, a raczej zmiana, jakaś niestałość i tutaj patrzyłam też na Saturna tak jak Magnolia pisała kwadratura Saturna do Księżyca to potwierdza.

Z resztą ty możesz nie mieć aspektów, które ma Angelina. I nawet jeżeli horoskop wydaje się być podobny powierzchownie to tak na prawdę nie jest. Zmiana wierzchołków domów odsyła do innych sygnifikatorów planet a to już wiele zmienia.

Anhana, odniosłam się wyłącznie do tego co napisałaś o Uranie a nie, że jestem taka jak Angelina. No, jak widać, Brada Pitta nie mam przy swym boku;-) Już samo posadowienie Księżyca wnosi olbrzymie różnice.., bo i różne aspekty. Tak się składa, że też mam kwadraturę Urana w IV domu w wadze do Wenus w raku w XII domu. Temat mnie żywo zainteresował, bo mam wiele podobnych aspektów. Może drażni Cię, że piszę tu o sobie a wątek dotyczy znanej gwiazdy, ale ja chcę pokazać na własnym przykładzie, że ten sam aspekt nie zawsze oznacza to samo. Chodzi o to, by ci którzy będą o tym czytać nie zakodowali sobie tego aspektu właśnie w ten sposób, tylko, jak sama dodałaś w drugim poście, na to miał wpływ jeszcze inny czynnik (kwadratura Saturna do Księżyca), który uważam za istotniejszy w tym przypadku.

Zresztą, kiedyś Urana nie znali i też doskonale dawali sobie radę;-)

Dziewczyny, może wątek założę o wyglądzie, co ?

Venus w 1 domu w rybach aspekty venus opozycja do ksiezyca, kwadratura z saturnem i trygon z plutonem. W 1 Domu w rybach jest tez merkury w kwadraturze do urana i saturna. Kawalek 1 domu w baranie i na num jest jowisz. saturn w 10 domu w strzelcu.Saturn w trygonie ze sloncem, kwadratura do wenus,merkurego i ksiezyca.w 10 domu rowniez uran czyli wladca ascendentu. Pierwszy dom i 7 najwieksze w calym kolku. Rozumiem ze te wszystkie planety i aspekty wplywaja na wyglad?Generalnie niby pieknosc ale bez makujazu nie podchodz :-P

Dokładnie tak. To wszystko ma wpływ, ale również i to jaka planeta czy też znak odpowiada za co. Wklejam ściągawkę:

Baran – głowa - czyli także włosy

Byk – gardło, dolna szczęka, tarczyca

Bliźnięta - płuca i ramiona, a także parzyste narządy ciała - oczy jak najbardziej

Rak – żołądek i jama brzuszna

Lew - serce

Panna – wnętrzności, w szczególności jelita i woreczek żółciowy

Waga – nerki, trzustka, śledziona

Skorpion - narządy płciowe

Strzelec – biodra, uda, ściany jelit i pęcherza moczowego

Koziorożec – kolana, kości, szkielet, skóra, mięśnie

Wodnik - dolne części ud, układ nerwowy

Ryby – stopy, gruczoły limfatyczne, układ odpornościowy

Słońce – krążenie, przepływ energii i sił witalnych w organizmie, wskaźnik ogólnego zdrowia i zdolności do regeneracji;

Księżyc – przemiana materii, płyny ustrojowe jak łzy czy wydzieliny, zatrzymywanie wody w komórkach, gruczoły mleczne, miesiączkowanie, przebieg procesów chorobowych;

Merkury – czynności mózgu, autonomiczne funkcje ciała, mowa, słuch, trawienie w jelicie cienkim;

Wenus – wydzielanie insuliny, praca takich zmysłów jak: smak, dotyk, powonienie, przyswajanie węglowodanów, trawienie związane ze śliną, praca narządów płciowych żeńskich;

Mars – krew, a w szczególności czerwone ciałka krwi, wydzielanie adrenaliny, aktywność seksualna, wytwarzanie ciepła w organizmie, narządy płciowe męskie;

Jowisz – wzrost ale też i waga i rozrost, funkcjonowanie nerek, wątroby, naczyń tętniczych, przyswajanie tłuszczów, wydalanie trucizn;

Saturn – wytrzymałość kośćca, przyswajanie wapnia i minerałów, jakość zębów, odpowiedzialny jest za słuch, skórę i mięśnie kończyn;

Uran – układ nerwowy, funkcjonowanie przepony, przyswajanie tlenu, reakcje alergiczne, promieniowanie, eklektyczność;

Neptun – funkcje parapsychiczne, procesy związane ze snem, układ limfatyczny, problemy stóp, niektóre gruczoły wydzielania wewnętrznego;

Pluton – regeneracja, problemy nowotworowe, działanie układu endokrynnego, oraz układu rozrodczego.[/b]

Dziewczyny, może wątek założę o wyglądzie, co ?

zakładaj ja wkleję tam jeszcze raz ściągawkę i przy okazji będziemy mogły opisać jak to jest u nas, jak to widzimy u innych

A powiedzcie mi a propo venus czy jej kwadratura z saturnem uszkadza urode?

Może dodawać powagi, w sensie można wyglądać na więcej lat niż w rzeczywistości, sposób zachowania, styl ubierania może być taki trochę sztywny, poważny..

Nic mnie nie drażni Ja widzę tego Urana w tym miejscu inaczej od ciebie, po prostu.

Co do kwadratury Saturna do Wenus to zaobserwowałam, że owszem dodaje powagi, sztywności, chłodu, ale jednocześnie często Saturn dobrze konserwuje, czyli paradoksalnie wygląda się młodziej. Chociaż tutaj nie wiem czy to ma znaczenie, bo jest tyle innych silnych aspektów i planet przy osi, że to może wszystko się mieszać

A wiadomo coś o jej nałogach ( poza nożami i tatuażami:P). Ma skłonności : Opozycja Słońce - Neptun, kwadratura Księżyc- Saturn- trochę mroczne klimaty.

Ano i nie zapominajmy, że były pogłoski, że ma anoreksję. Czyżby kwadratura Saturn - Wenus, sądzę że Księżyc- Saturn też, bo daje ogólnie niezadowolenie z siebie.

Kwadratura wenus do saturna u mnie wplywa tak ze gdy bylam 15 latka wszyscy dawali mi 18 a kiedy jestem kolo 30 daja mi od 19 do 23 ;-) ale fakt saturn troche mi maci w wygladzie bo mam od wczesnych lat drobne zmarszki na czile najbardziej widoczma lwia zmarszvzka przez vo wszyscy mysla ze chodze wiecznie zla ;-) u mnie sztywnosc racze w zachowaniy ni w wygladzie. I jes spowodowana strachem przed brakiem akceptacji. Ludzie dziwia sie kiedy poznaja mnie blizej ze jestem zupelnie inna. Saturn dal mi tez chyba lwkka asetroe twarzy i problemy z cera. Za brzydki nos winie ascendent w wodniku ;-)

Czekam na watek o wygladzie, chętnie w nim pomarudze :-P

No to już jest ten wątek