Zagadka - kobieta (Królowa Wiktoria)

rodzina

funkcja w społeczeństwie

i cała reszta

rozwiązanie zagadki w kolejny weekend

Chyba sie domyslam kto.

Osobka wygadana, lubiaca wszelkie merkurialne rzeczy.

Ciekawska i glodna informacji/wiedzy wszelakiej.

Ksiezyc w Bliznietach, czyli rodzina tez gadatliwa.

A Saturn w 11 d. dawalby malo przyjaciol, ale za to dlugoletnich, trwalych, byc moze starszych.

Mars/Wenus w Baranie to jakby nie patrzec chec tyranizowania , ale w jakis sposob powoduje/laczy sie z poczuciem izolacji w 12 d.

Nie powiem zawodu, bo zbyt wiele jest mozliwosci.

Jowisz lubi przemawiac, prawde mowiac- pouczac , opowiadajac o prawie/prawdzie itp, wiec oczywiste skojarzenia z nauczycielka ,w Wodniku -wolnosc, rownosc i demokracja , a w razie czego anarchia

nie jest źle

podpowiem, że rola, jaką odegrała w życiu, została jej narzucana i przyjęła ją.

Rola, tzn?

Zawod, zycie osobiste?

kobieta żyła w XIX wieku i ze względu na swoje urodzenie stała dość wysoko w hierarchii społecznej. Przyjęła wyzwanie dane przez los i wg historyków nie było tak źle

No to Jowisz w Wodniku moze oznaczac ze przeprowadzila jakas rewolucje,rebelie , dala wolnosc spoleczenstwu czy chocby sobie.

Ew. byla wizjonerka i zapoczatkowala cos nowego.

Księżyc przy ASC - osoba łagodna, potrafiąca się wtopić w otoczenie, uczuciowa.

Uran w VII domu w aspekcie do wenus - osobisty magnetyzm , Pociąg do niezwykłości, może romanse ? orginalne spojrzenie na miłość - postępowe związki

edit: tak sobie myślę, że księżyc również charakteryzuje matkę, może podobna była do swojej matki ? ( fizycznie) . księżyc w domu XII- jakieś problem na tym tle?

Jowisz w X domu - być może znana była w swoim społeczeństwie. Obsada domu XII oznacza, że albo miała jakieś tajemnice, albo w jakimś sensie pomagała innym/służyła. I mogła mieć jakieś zainteresowania ezoteryczne.

Uran w VII domu - mogło się dziać w jej związkach- zmienność pewna mogła być. Poza tym Wenus i Mars w XII domu- jakieś mi się kojarzą związki w ukryciu

Sekstyl Wenus- Saturn - być może wyglądała młodziej, niż metryka na to wskazywała i raczej lubiana była - Księżyc w I domu.

Jeszcze Wenus i Mars w Baranie kojarzy mi się, że mogła być coś na kształt babo- chłopa ;P w sensie mogła być dość dominująca w związkach, duży temperament, towarzyska, wygadana- Księżyc w Bliźniętach i Asc.

Jowisz we Wodniku- w jakimś stopniu mogła łamać konwenanse/być pionierką w pewnych dziedzinach. Ciekawe, ciekawe, nie wiem o kogo chodzi, ale kosmogram niebanalny. Potem jeszcze coś dopiszę.

Urana ma w VII domu, jak wspomniałam i jest on w negatywnym aspekcie zarówno z Saturnem, jak i Plutonem- to może oznaczać trudne relacje, albo nawet śmierć małżonka.Co potwierdza Mars w XII domu, co też może sugerować niełatwe relacje z facetami, albo ona tak podświadomie traktowała mężczyzn jak wrogów.

Królowa Wiktoria!

Kilka faktów z życia:

- urodzona 24.05.1819 r.

- zmarła 22.01.1907 r.

- miała dwójkę przybranego rodzeństwa (siostra i brat ze strony matki; ojciec mógł mieć nielegalne potomstwo)

- miała tylko jednego męża (chociaż gdzieś wyczytałam, że poślubiła kogoś, po śmierci Alberta, ale dowody są wątpliwe)

- dzieci: 9 (wszystkie dożyły wieku dorosłego)

- panowała w latach 20 czerwca 1837 (miała 18 lat) do swojej śmierci

- posługiwała się następującymi językami: niemiecki, angielski, francuski, włoski, grecki, łacina

- zamachy: 1840 (w czasie jej pierwszej ciąży), 3 w 1842

- wspomagała Irlandczyków w okresie klęski głodu

- w okresie panowała słuchała doradców (najważniejszy był małżonek)

- przeżyła męża o 40 lat

- wraz z małżonkiem i dziećmi starała się świecić przykładem

- monarcha zyskał większe znaczenie (podobno była nowoczesna)

- plotki też głosiły, że jej ojcem mógł być inny mężczyzna

- jej ojciec zmarł, gdy Wiktoria nie miała nawet roku

- między jej rodzicami było 19 lat różnicy

- czasami ciężko ją było skłonić do nauki

- będąc dzieckiem nie udało jej się zaprzyjaźnić z rówieśnikami, spała w sypialni matki (co zaraz zmieniła, gdy została królową), miała niewiele czasu tylko dla siebie

- relacja z matką nie układała się najlepiej

- nie przepadała za małymi dziećmi, a rodzenie uważała za konieczny obowiązek

- oświadczyła się swojemu małżonkowi

- za jej panowania kraj rozkwitł

Chyba sie domyslam kto.

Osobka wygadana, lubiaca wszelkie merkurialne rzeczy.

Ciekawska i glodna informacji/wiedzy wszelakiej. to przyszło z czasem

Ksiezyc w Bliznietach, czyli rodzina tez gadatliwa.

A Saturn w 11 d. dawalby malo przyjaciol, ale za to dlugoletnich, trwalych, byc moze starszych.

Mars/Wenus w Baranie to jakby nie patrzec chec tyranizowania , ale w jakis sposob powoduje/laczy sie z poczuciem izolacji w 12 d.

 

Nie powiem zawodu, bo zbyt wiele jest mozliwosci.

Jowisz lubi przemawiac, prawde mowiac- pouczac , opowiadajac o prawie/prawdzie itp, wiec oczywiste skojarzenia z nauczycielka ,w Wodniku -wolnosc, rownosc i demokracja , a w razie czego anarchia

podobno poglądy miała przybliżone do mieszczan

No to Jowisz w Wodniku moze oznaczac ze przeprowadzila jakas rewolucje,rebelie , dala wolnosc spoleczenstwu czy chocby sobie.

Ew. byla wizjonerka i zapoczatkowala cos nowego.

Księżyc przy ASC - osoba łagodna, potrafiąca się wtopić w otoczenie, uczuciowa.

Uran w VII domu w aspekcie do wenus - osobisty magnetyzm , Pociąg do niezwykłości, może romanse ? orginalne spojrzenie na miłość - postępowe związki

 

edit: tak sobie myślę, że księżyc również charakteryzuje matkę, może podobna była do swojej matki ? ( fizycznie) . księżyc w domu XII- jakieś problem na tym tle?

postępowe związki tak, jeśli brać pod uwagę fakt, że prowadziła się przed i po ślubie moralnie jak na tamte czasy

Jowisz w X domu - być może znana była w swoim społeczeństwie. Obsada domu XII oznacza, że albo miała jakieś tajemnice, albo w jakimś sensie pomagała innym/służyła. I mogła mieć jakieś zainteresowania ezoteryczne.

Uran w VII domu - mogło się dziać w jej związkach- zmienność pewna mogła być. Poza tym Wenus i Mars w XII domu- jakieś mi się kojarzą związki w ukryciu

Sekstyl Wenus- Saturn - być może wyglądała młodziej, niż metryka na to wskazywała i raczej lubiana była - Księżyc w I domu.

Jeszcze Wenus i Mars w Baranie kojarzy mi się, że mogła być coś na kształt babo- chłopa ;P w sensie mogła być dość dominująca w związkach, duży temperament, towarzyska, wygadana- Księżyc w Bliźniętach i Asc.

Jowisz we Wodniku- w jakimś stopniu mogła łamać konwenanse/być pionierką w pewnych dziedzinach. Ciekawe, ciekawe, nie wiem o kogo chodzi, ale kosmogram niebanalny. Potem jeszcze coś dopiszę.

 

Urana ma w VII domu, jak wspomniałam i jest on w negatywnym aspekcie zarówno z Saturnem, jak i Plutonem- to może oznaczać trudne relacje, albo nawet śmierć małżonka.Co potwierdza Mars w XII domu, co też może sugerować niełatwe relacje z facetami, albo ona tak podświadomie traktowała mężczyzn jak wrogów.

gdy była młoda, nie brała pod uwagi małżeństwa, ale do Alberta się przekonała

między nią a Albertem czasami dochodziło do kłótni (bywała wybuchowa), ale potrafili się po wszystkim dogadać.

Zagadka bardzo dobra, do końca nie wiedziałam o kogo chodzi Doszłam do wniosku, że jednak lepiej i zdecydowanie bardziej obiektywnie się interpretuje, nie wiedząc o kogo chodzi.

Trudne relacje z matką, to też widać, Księżyc w XII domu. Wdowieństwo też jak najbardziej, o czym pisałam.

Silna osobowość na pewno, była bardzo lubiana. Z tego, co kiedyś tam czytałam o niej, to ona na długo wycofała się z życia publicznego po śmierci męża.

Postępowość też widać- Jowisz we Wodniku. Jakieś związku "po cichu" tez mogły być patrząc na obsadę domu XII, gdzie miała kilka planet, w tym Marsa i Księżyc.

Obsada domu XII i Mars- kilka było zamachów na jej życie. Dom XII to ukryci wrogowie, a dom VII dom - jawni, miała w nim Urana.

Tylu dzieci tak szczerze, to raczej bym się nie dopatrzyła, nie wiedząc w którym wielu osoba żyła żartuję oczywiście. Księżyc na Asc praktycznie, w Bliźniętach, dom V obejmował aż trzy znaki. No i aspekty do Ascendentu - koniunkcja Słońca i Księżyc. Patrząc na jej numero, chyba nieco lepiej widać- była 24 z dnia.

Trochę mi się przypomniał kosmogram Hillary Clinton - też taka obsada domu XII, no ciekawe.

Saturn w 11. domu pasu do ograniczonej liczby znajomych

Mars w Baranie - duży temperament, niełatwy charakter, upartość, wybuchowość, chęć przewodnictwa

Władca 4. domu w 12. - nieznany ojciec (jego wczesna śmierć, chociaż spłodził ją, gdy miał ponad 50 lat)

Władca 2. domu w Bliźniętach - "zarobkowanie" dzięki sile głosu, odpowiednich kontaktach

Może księżyc w powietrznym znaku oznacza takie chłodniejsze postępowanie wobec dzieci, dopóki nie nauczą się mówić

Też zauważyliście, że ma wszystkie planety nad horyzontem?

Tak

Saturn w XI to też sądzę, że jej doradcy jacyś, ludzie którzy jej pomagali rządzić, a byli dla niej autorytetem.