Gość Bethany Napisano 1 Maja 2016 Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Poważny kandydat na nominację prezydencką z ramienia partii republikańskiej w USA. Widać, że jest indywidualistą- wszystkie planety skupione na lewej stronie kosmogramu. Koniunkcja Słońce- Uran - no na pewno się wyróżnia, jest dość ekscentryczny. Sekstyl Jowisz- Słońce, a Jowisz w 2 domu, w Wadze. Nie da się ukryć, że sukces wżyciu osiągnął i doszedł do bardzo dużych pieniędzy. W sumie to jest miliarderem Pytanie za sto punktów, czy wygra te wybory i pokona największą rywalkę, Hillary Clinton. Umieszczę tranzyty i popatrzymy, co tam widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwiazdologia Napisano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2016 Rzadko uprawiam prywatę i jeszcze rzadziej ujawniam swoje poglądy polityczne (w zasadzie to trudno powiedzieć, jakie mam, ponieważ na większość politruków spoglądam z obrzydzeniem). Tym niemniej uczyniłem paręnaście dni temu wpis: Horoskop Donalda Trumpa i polityka. – Astrologia Nie chcę zamęczać swoją wizją rozegrania scenariusza, ale użyję zdań, które napisałem. Brzmią one tak: "Można śmiało po tych zaledwie dwóch technikach orzec, że Trump … KOŃCZY SWÓJ TRIUMFALNY POCHÓD. Zarówno dyrekcje jak i poprzedni solariusz robiły mu bardzo dobrą i korzystną autostradę do sukcesu. Lecz wszystko co dobre się kończy. Rewolucyjne nastawienie (Uran w domu dziesiątym solariusza; Uran po dyrekcji z Marsem) zacznie przynosić więcej szkody niż pożytku". Teraz tylko czekać, czy po jego urodzinach nastąpi korekta w postaci spadku notowań / rozłamu w jego partii, czy sensacyjnie będzie się piął / odjeżdżał Clintonównie. Obstawiam opcję nr 1., czyli porażkę. Jeśli tak się stanie, przyjmę to odważnie na klatę i będziemy mieli pole do rozważań, dlaczego się pomyliłem. Przypominam, że na stan dzisiejszy sondaże oscylują lekko w stronę Trampka, ale analizy znowuż dają więcej szans Clintonównie. To dobrze, przynajmniej "coś się dzieje". Pzdr. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 11 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Marsa na Ascendencie ma nowy prezydent USA, Słońce i Uran w X domu. Pluton w XII- ukryci wrogowie? Mocna obsada domu XI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anhana Napisano 11 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 O czym mówi opozycja słońca do księżyca? O tym, że jest kłamcą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość No-emi Napisano 11 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Kłamstwo o wiele bardziej kojarzy mi się z aspektami do Neptuna, Plutona najczęściej Merkurego. Opozycja Słońce-Księżyc jest bardzo trudnym układem wewnętrznym konfliktem między dążeniami ego, a dążeniami podświadomymi. Tutaj może się tą wiązać z byciem na świeczniku - Słońce w domu X, a byciem dla najbliższych - Księżyc w domu IV. Co ciekawe uważam, że pewien aspekt jego wartości wewnętrznych, które reprezentuje zarówno dom II jak i Księżyc wraz z domem IV jest w konflikcie z oczekiwaniami społecznymi - Słońce w domu X oraz naciskiem grupy wsparcia, na które wskazuje stellum w XI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lee_Loo Napisano 12 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 W horoskopie Trumpa ważny jest też Regulus na Asc, a bardzo ciekawe jest to, że Słońce progresywne przechodząc przez asc utworzyło z nim koniunkcję (no i został prezydentem wtedy). Algol na MC, Procyon na Wenus - całkiem sporo gwiazd stałych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anhana Napisano 14 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2016 (edytowane) Czy myślicie, ze on może być skuteczny jako Prezydent i faktycznie przynieść jakieś pozytywne zmiany ? Szczerze to ja byłam bardzo sceptycznie nastawiona do niego ale jak słucham wywiadów z nim to brzmi to dobrze. Oczywiście bazując na horoskopie Edytowane 14 Listopada 2016 przez anhana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 4 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2017 Mnie się wydaje, że większość tego, co zapowiedział, to niestety nie zrealizuje. Zanim został wybrany plótł takie niekiedy głupoty, teraz przyjdzie brutalne zderzenie z rzeczywistością i "pięknem " polityki. Nadal może uchodzić za kontrowersyjnego - koniunkcja Słońce- Uran w X domu. Poza tym negatywny aspekt Merkury - Neptun, gada trzy po trzy, a z realizacją znacznie gorzej. A te żony jego, to pewnie kwadratura Wenus - Jowisz. Wenus w Raku - no na pewno rodzina ważna dla niego. I ma ją sporą ;P. W sumie to aż trzy planety w Raku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 24 Października 2020 Udostępnij Napisano 24 Października 2020 Odświeżam wątek. Co Wam się rzuca w oczy w natalnym Trumpa? Dla mnie on jest taki ( nie znam chłopa ofc) mówię na pdst. wizerunku medialnego i pierwszego wrażania- nieprzewidywalny, dziwny, trochę nie wiem, jak to ująć- błaznowaty? :P Lwa na pewno czuć od niego. Postaram się wrzucić jego solariusz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 5 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 5 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2020 W pierwszej chwili, jak luknęłam na dom IX, to mi się skojarzyła wyprowadzka z Białego Domu. Tym bardziej, że Księżyc jest tu. Uran na MC- raczej bym czytała jako duża zmiana w pracy :P Słońce tak na pograniczu XI i XII domu. Według mnie bardziej pozytywny ma Biden też solariusz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lianna Napisano 22 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2021 W dniu 5.11.2020 o 12:38, Lianna napisał: W pierwszej chwili, jak luknęłam na dom IX, to mi się skojarzyła wyprowadzka z Białego Domu. Tym bardziej, że Księżyc jest tu. Uran na MC- raczej bym czytała jako duża zmiana w pracy :P Słońce tak na pograniczu XI i XII domu. Według mnie bardziej pozytywny ma Biden też solariusz. Tak, Biden miał jednak lepszy ten solariusz :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.