sosnowiczanin Napisano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 To, co trzy lata temu wykazał Richard Davidson wraz ze współpracownikami potwierdziła niedawno Katherine MacLean ze swoją grupą: buddyjska medytacja poprawia naszą zdolność do skupienia się na wykonywanym zadaniu z pożytkiem dla ostatecznego wyniku. Profesor z University of Wisconsin-Madison opublikował swoje rezultaty na łamach czasopisma „PLoS Biology", a pani profesor z University of California wybrała ostatni numer „Psychological Science". Nam pozostaje zapoznać się z ich wynikami i na serio pomyśleć o własnej praktyce jakiejś z metod kontemplacji, nie koniecznie buddyjskiej. W najnowszym badaniu sześćdziesięciu ochotników z przynajmniej trzema medytacyjnymi rekolekcjami za sobą, zostało podzielonych na grupę kontrolną i grupę, która odbyła trzymiesięczne, intensywne ćwiczenia buddyjskiej medytacji pod kierownictwem nauczyciela medytacji, a jednocześnie jednego z autorów studium. Trzykrotnie w tym okresie przechodzili woluntariusze półgodzinny test na uwagę przed ekranem komputera, na którym pojawiały się linie tej samej długości. Gdy pokazywała się linia krótsza, badany miał nacisnąć mysz komputera. Wyniki poprawiały się za każdym razem u tych, którzy odbywali kontemplacyjne ćwiczenia, a pozytywny efekt utrzymywał się u nich jeszcze przez pięć miesięcy, zwłaszcza u tych, którzy codziennie praktykowali medytację po skończonym kursie. W starszym badaniu naukowcy skoncentrowali się na tzw. „mrugnięciu uwagi", czyli na opisanym w 1992 roku zjawisku niewidzenia drugiego bodźca, jeżeli pokazuje się on zbyt szybko, tj. nie później niż pół sekundy, po pierwszym. W eksperymencie wykorzystano komputer, na ekranie którego wśród liter co jakiś czas pojawiały się pół sekundy po sobie dwie cyfry. Uczestnicy badania, którzy wcześniej przeszli trzymiesięczny kurs medytacji Vipassana nie tylko dużo częściej widzieli drugą cyfrę, ale także ich mózgi potrzebowały na zauważenie pierwszej liczby dużo mniej energii, co było podczas eksperymentu monitorowane (mimo, że sam czas reakcji na pierwszy bodziec się nie zmienił). Według naukowców, ten sam potencjał mózgowej mocy został lepiej wykorzystany u praktykujących kontemplację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlotta Napisano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 setki takich badań były, więc ameryki nie odkryli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2010 tak ? wymień je więc, chętnie poczytam metodologię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlotta Napisano 1 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2010 przecież nie uczę się ich na pamięć, ale coiraz jak czytam coś z tej tematyki są przytaczane różne tego typu badania itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
metasearcher Napisano 4 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2010 ameryki nie odkryli Zgadza się. Prawdę mówiąc nie potrzeba nawet na ten temat prowadzić żadnych badań. Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i zastanowienia Skoro medytacja sama w sobie polega między innymi na koncentracji, nic dziwnego, że poprawia zdolność do skupienia się na wykonywanych zadaniach. Jeśli ktoś robi coś regularnie, nic dziwnego, że wchodzi mu to w krew. Podobnie jest z ćwiczeniami fizycznymi. Podczas treningu używamy mięśni. Logiczne zatem, że odpowiednia dawka ćwiczeń zwiększy i wzmocni mięśnie. Medytacja, idąc tym tokiem myślenia, poprawia koncentrację. Dla mnie to całkiem logiczne. Niemniej, dobrze, że ludzie przeprowadzają tego typu eksperymenty. Zawsze to dodatkowy dowód na mądrość naszych przodków (tych, co to medytację "wymyślili"). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.