Ksiądz egzorcysta o wróżkach

Oto właśnie czar wróżki, która wspaniale potrafi uwiarygodnić się przed swoim klientem, olśnić go swą wyjątkową duchowością, pozyskać jego zaufanie, podporządkować go sobie i w końcu uzależnić od siebie. Straty materialne poniesione wskutek tego niewolniczego uzależnienia to jedynie część kłopotów, w jakie człowiek się wpędza. Największy problem polega na spustoszeniu życia wewnętrznego i psychiki, na wyobcowaniu z rzeczywistości i uszkodzenia zdrowych więzów z najbliższymi ludźmi (z żoną, mężem, przyjaciółmi).

Żródło

Takie właśnie są skutki chodzenia do wróżek, które żerują na ludzkiej naiwności i słabościach.

A ja myślę, że nie można wszystkich Wróżek wrzucać do jednego worka.

Spotkałem się z wróżkami, które doskonale przepowiedziały mi przyszłość, a dodatkowo niektóre z nich nie wzięły za to pieniędzy.

Oczywiście z powyższym cytatem się dlatego nie zgadzam.

Brzmi on jakby to napisała osoba, która w średniowieczu należała do świętej Inkwizycji, która paliła na stosie osoby, które miały jakiekolwiek dary niezgodne z tym co Kościół głosił.

Żródło

 

Takie właśnie są skutki chodzenia do wróżek, które żerują na ludzkiej naiwności i słabościach.

Tylko że to wszystko jest tendencyjne. Nie można rozpatrywać wszystkiego z jednego punktu widzenia, chociaż owszem, wizyta u - podkreślam - pseudowróżki może skończyć się nie najlepiej. Ale wróżka z prawdziwego zdarzenia, czyli taka osoba, która radzi i pomaga innym wywikłać się z kłopotów jest na wagę złota, a opinia kk n.t. wróżek nie jest ani miarodajna (bo jest wybiórcza i nie uwzględnia, z powodów doktrynalnych, osób zaangażowanych i pomocnych innym), ani na szczęście! nie jest obowiązująca. To jest tylko jedna z wielu doktryn religijnych, która ma coraz mniej wspólnego z duchowością a coraz więcej z komercją, aczkolwiek nie ona jedna.

a opinia kk n.t. wróżek nie jest ani miarodajna (bo jest wybiórcza i nie uwzględnia, z powodów doktrynalnych, osób zaangażowanych i pomocnych innym), ani na szczęście! nie jest obowiązująca.

No i dobrze, że nie palą już ich na stosie.

chyba mam dziś zły  humor

co za beznadziejne i niekonstruktywne wystąpienie, pierwsze 10-15 minut można sobie odpuścić

spodziewałam się jakichś fajerwerków, a facet ma po prostu parcie na szkło

80% treści to podawanie przykładów i to bez analizy