Od czego zacząć ?

Witam. Na wstępie chciałem powiedzieć że jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość Co do tematu moje pytanie polega na tym że wszyscy mówią żeby nie pakować się w przyzywanie różnych istot/bytów bez doświadczenia (ofc. zgadzam się z tym) - ale jak nabrać tego doświadczenia i wkraczać powoli w te sprawy ? Chodzi mi od czego powoli zaczynać, uczyć się itp. ale w taki sposób żeby było to bezpieczne (tak wiem, w tych sprawach nic nie jest 100% pewne i bezpieczne ale napewno coś jest bardziej rzyzykowne a coś mniej) i ewentualnie dało się to samemu odczynić. Chodzi mi głownie o tematy okultyzmu, spirytyzmu, demonologi i angeologi (jak źle napisałem - przepraszam ). W przyszłości chciałbym być mocno zorientowany w temacie i wiedzieć o co w tym mniej więcej chodzi, chciałbym np. przyzwać ducha, porozmawiać z nim, lub inne sprawy z tym związane, może kiedyś spróbować z czymś silniejszym (choć napewno nie w najbliszych latach). Ogólnie prosze o porady jak w to wkraczać, nabierać doświadczenia itp. ale tak aby nie stać w miejscu ale pogłębiać tą wiedzę Trochę ogólnie to napisałem ale cóż. Proszę o wypowiedzi osoby w miarę doświadczone i zorientowane w temacie, z góry dzięki

najlepiej zaczac od wyrobienia ogolnej samokontroli i zwiekszenia umiejetnosci przydatnych we wszelkiego rodzaju praktyce magicznej

http://www.ezoforum.pl/magia-chaosu/63120-trening-dla-poczatkujacego.html

bez tego moze byc ciezko - ewokacja do najlatwiejszych rzeczy nie nalezy

z systemow zachodnich z ksiazek mozesz przeczytac:

frantz bardon - praktyka magicznej ewokacji

aleister crowley - goetia

joseph lisiewski - ceremonial magic & power of evocation

pat zalewki - talysmans & evocations in golden dawn - i przy okazji zerknac do rozdzialu u regardiego polygons and polygrams

jest jednak sporo innych ksiazek ktore warto przeczytac zanim zacznie sie cos ewokowac

jak juz sobie przyswoisz wiedzy i ogolnie rozwiniesz swoje umiejetnosci to warto zaczac ewokacje od czegos prostego. generalnie jednak sugerowalbym praktyke ewokacji odlozyc sobie na koniec, niezaleznie czy beda to przyjazne czy nieprzyjazne ewokujacemu byty. ewokacja magiczna mocno sie rozni od ezoterycznych kontatkow z aniolami i przewodnikami duchowymi

edit:

a wogole taki temat juz istnieje - mogles tam skorzystac z porad Malkutha zamiast zakladac nowy

http://www.ezoforum.pl/demonologia/69824-co-dalej.html

Podejrzewałem że podobny temat istnieje ale wolałem założyć swój własny, ponieważ każdy ma inne poglądy i cele i wydaje mi się że dokładnie identycznego tematu o tym nie ma Co do tematu, to zastanawiam się czy potrzebne mi jest jakieś duże doświadczenie do przyzwania np. anioła lub innego przyjaznego bytu - czy wystarczy poprostu dowiedzieć się jak to się robi i to wszystko, czy może jednak warto najpierw ogólnie mocniej zagłebić się w tą dziedzine i nabrać doświadczenia ?

w sredniowiecznej magii ceremonialnej duzy wplyw odgrywal wysilek wlozony w przygotowanie akcesorii jak i wiara w skutecznosc tych dzialan - ale trzeba pamietac ze owczesne spojrzenie na swiat nawet w poznym renesansie bylo zgola odmienne od dzisiejszego. we wspolczesnej natomiast zostalo to mocno zastapione wiedza i umiejetnosciami. skutecznosc wiec zalezy od wypadkowej miedzy tymi czynnikami - i najlepiej to widac po wspolczesnych napalencach usilujacych w magii chaosu tworzyc serwitory na poczatku praktyki - niby cos tam stworzyli, niby cos tam sie zdazylo ale nawiazac kontatku z wlasnym serwitorem juz nie potrafili...

poza tym z tym 'dowiedziec sie jak' to tez nie do konca - grimuary sporo rzeczy przemilczaja lub sa wybrakowane tutaj trzeba porownywac ze soba rozne wydania - w sredniowiecznym podejsciu nie mialo to wielkiego znaczenia. natomiast wspolczesne ksiazki ktore mozna by polecic nie sa podrecznikami jak w szkole - i sa w duzej mierze kierowane do osob juz z jakims doswiadczeniem. dlatego tez czesc rzeczy musisz robic na czuja opierajac sie na wiedzy z innych zrodel i doswiadczeniu w innych praktykach - ewokacja po prostu nie jest dla poczatkujacych

Zacznij od budowania psychiki, jeżeli jesteś słaby psychicznie, emocjonalnie, masz depresje czy łatwo się przejmujesz to lepiej nie próbuj. Z tym na serio nie ma żartów. Myślisz że przyzwanie ducha czy demona będzie dla niego powodem do radości? Może on wydawać sie dobry, ale tylko dlatego aby odwrócić twoją uwagę i Cie zabić..

Bez silnej psychiki i opanowania nawet się za to nie bierz... Nie myśl tylko o tym że jedynie co moze zrobić to Cię opętać, a jakiś tam egzorcysta o dupę rozbic Cię wyzwoli.. Demon nie musi wcale Cię uśmiercić, może połakomić się na twoją rodzinę albo bliskich..

Tutaj wchodzą w grę bliskie ci osoby, pamiętaj.