ola22 Napisano 19 Marca 2013 Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Witam. :-) mam pytanie, jak mogę wejść w jego sen, i przekazać mu coś? czy tak się da? próbowałam raz, myślałam dużo, ale co najwyżej mi się przyśnił...A nie wiem jak zrobić bym mu się przyśniła....By wejść w jego umysł...da się tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 hmm...a co konkretnie planujesz robić w tym śnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 no moze lepiej w dusze niz w sen od razu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enke89 Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 ciekawa sprawa. kiedyś się nad tym zastanawiałam, ale nigdy nie sądziłam, że to w ogóle wykonalne. gdybym mogła się komuś przyśnić, to na chwilę obecną chciałabym się tylko przypomnieć bliskiej memu sercu osobie, jakiś romantyczny sen, czy coś w tym stylu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ola22 Napisano 20 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 no właśnie tak...Chce dać mu piękny sen :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enke89 Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 właśnie poczytałam sobie trochę o tym na forach i wcale takie łatwe to nie jest. wymaga wprawy, a przede wszystkim wypadałoby potrafić kontrolować swoje własne sny (LD). obawiam się, niestety, że to przerośnie moje możliwości... polecam również wypróbować telepatię. tylko nie jestem do końca pewna, czy aby tu nie będzie konieczne osiągnięcie stanu alfa, nie pamiętam już. ale to nie jest takie trudne. raz próbowałam zmierzyć się z telepatią i od razu z dobrym skutkiem, dana osoba napisała do mnie po długim milczeniu pół godziny po moim "seansie" warto także pracować ze swoją podświadomością na różne sposoby. dzięki temu u mnie bardzo mocno rozwinęła się intuicja, zahaczająca nawet o jasnowidzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ola22 Napisano 20 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Hej...Wiesz...Ja miałam tak dwa razy, że gdy wyobraziłam go sobie obok mnie, to po chwili dostawałam od niego telefon. Ale teraz tak się nie dzieje. Nie wiem czemu. Nawet jak intensywnie myślę.... :-( ....Czasem próbuję z nim porozmawiać w myślach, mówię że go kocham, chce go usłyszeć....Ale jakoś nie idzie ostatnio. Nie wiem czemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enke89 Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 może tu chodzi o to, że on nie szuka z Tobą kontaktu? nie chce go? albo może za bardzo chcesz? sama nie wiem... albo może jest to związek karmiczny? a wszelkie przeszkody w tym wypadku byłyby czymś normalnym. ostatnio poprosiłam podświadomość, aby pokazała mi we śnie dalsze losy mojej znajomości z pewnym mężczyzną (związek karmiczny swoją drogą, zapowiadało się bardzo pozytywnie, a od kilku miesięcy jesteśmy na etapie nagłych przeszkód w byciu razem). wyczytałam gdzieś wówczas, że jest bardzo dobry okres na tego typu współpracę z podświadomością, bo zadziała nawet wręcz jak jasnowidz. otrzymałam 3 piękne sny następnej nocy i wszystkie dotyczyły jego oraz naszej ewentualnej przyszłości jeden już się sprawdził (nasze pierwsze spotkanie po 3 miesiącach niewidywania się - na kursie języka obcego). myślę, że naprawdę warto pracować nad podświadomością i pozytywnym myśleniem. np. możesz sobie wizualizować Wasze spotkania lub to, co chcesz, aby się zdarzyło itp. no i trzeba być cierpliwym. podświadomość dobrze wie, kiedy będzie najlepszy moment, abyś otrzymała to, o co prosisz. powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ola22 Napisano 20 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 O masz racje. mam to samo...Było między nami pięknie, i nagle ostatnio coś się zaczęło sypać...Ale wierze że jeszcze nadejdzie ten czas w którym wszystko się zmieni :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enke89 Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 życzę tego i Tobie, i sobie wiem, jakie to trudne... i jak z głowy nie wychodzi... a z innymi nawet nic się w ogóle nie klei... polecam również skorzystać z wróżb i porad tutaj na forum. mnie bardzo podtrzymały na duchu. zwłaszcza, że dowiedziałam się, że jest duża szansa na odbudowanie tego związku w niedalekiej przyszłości (i to zarówno z wróżb na konkretną relację, wróżb miłosnych ogólnych, jak i tych najzwyklej ogólnych nawet - gdzieś się przemknęła ta relacja, a to naprawdę dodaje siły i wiary). ponoć jeszcze 2 miesiące mi zostały tak, czy siak - po prostu wierzę w to, że w końcu w moim życiu będzie lepiej i tego się trzymam proszę, daj znać, jeśli uda Ci się z tym dream walking. życzę powodzenia i dużo cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ola22 Napisano 20 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Ok :-) a mogła bym prosić twoje gg...Lub tu na priv. Pogadać, bo czuję że mamy wiele wspólnego, a chciała bym opowiedzieć tobie moją historię z nim...Jeżeli pozwolisz :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enke89 Napisano 20 Marca 2013 Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 jasne, bardzo chętnie podam na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asmic Napisano 22 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2013 myśle, że musisz takiej osobie silnie zagrać na emocjach, żebyś się jej przyśniła. To chyba najprostszy sposób na hacking snu :DDD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinitor Napisano 23 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Na dobrą sprawę jest to coś z rodziny telepatii a w moim pojęciu prowadzić ma do zawładnięcia czyimś umysłem. Nie popieram takich pomysłów mimo pozornie niewinnej gry. Jest w tym chęć zapanowania nad czyjąś wolą. Nie wnikam czy wola jest, bo choćby jej nie było jest centrum majce cechy jej przypominające. Tylko nieliczni mogą sobie pozwolić na luksus jasnowidztwa i "pogawędki" z podświadomością. Abstrakcyjny przykład. Gdy ktoś się urodził z sześciopalczastą dłonią nie może twierdzić, że tak powinien mieć każdy. Nie pomoże kadzidło ani intensywne myślenie, aby pojawił się szósty palec. Życzenia są wówczas realne, gdy mieszczą się w możliwościach twórczych osobnika. Próbować ma prawo każdy lecz cudów niech się nie spodziewa. Uzdolnienia tkwiące w organizmie są różne dla każdego, stąd nie posiadanie upragnionej umiejętności nie jest powodem do rozpaczy. Rozbudzanie uczuć nie musi być uskuteczniane na siłę wszelkimi dostępnymi. kanałami, bo co za dużo to i krowa nie chce. Więcej wyczucia i normalności, bez traktowania kogoś jak kawałka gliny do kształtowania według swoich, nie zawsze do końca przemyślanych pragnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herdon Napisano 23 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Byłoby pięknie gdyby tak się dało po prostu wejść w czyjś rozum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ekaes Napisano 24 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Gardzę takim przymusowym prowokowaniem losu. To nie powinno mieć miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madonna_000 Napisano 24 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 A mozna czuć, że ktoś o tobie mysli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinitor Napisano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 A mozna czuć, że ktoś o tobie mysli? Najlepszym sposobem są eksperymenty. Można to sprawdzić wchodząc temu czy innemu przechodniowi na odcisk. Porównaj odczucia nadepniętego z własnymi. Czy czujesz jego ból? A zamiary? Co myśli? Nie sugeruj się tym co widzisz i słyszysz... Spróbuj odtworzyć sytuację w zaciszu domowym i sprawdź co czujesz. Sądzę, że odczuwanie bez angażowania pozostałych zmysłów będzie raczej niemożliwe. Nie ma sposobu na ustalenie rzeczywistego pochodzenia odczuć i myśli, bowiem sam organizm jest ich "producentem", co praktycznie uniemożliwia identyfikację i pewność, iż zostały wywołane konkretnym działaniem z zewnątrz. Do naczynia z płynem dodaj kroplę tej samej cieczy z drugiego. Zamieszaj i staraj się ją oddzielić... Udało się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madonna_000 Napisano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Poprosze prostszym językiem.. Chociaż z wypowiedzi wywnioskowałam, że nie. Mi się wydawało, że można, ale to może moja psychika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinitor Napisano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Mi się wydawało, że można, ale to może moja psychika. Marzenia mają swoje ograniczenia. Gdyby było to nawet możliwe, to przecież dużo ważniejsze są kontakty bezpośrednie i tylko dzięki nim można liczyć na jakieś konkrety. Sądzę, że nie ma się co opierać na snach czy ich programowaniu. Ileż to razy bywa, iż i przepowiednie się nie sprawdzają. A zatem najlepszym systemem jest akcja a nie projektowanie snów, które praktycznie są zaledwie mało znaczącą cząstką ludzkiego życia. Nie klucz po opłotkach, zabierz się do dzieła i oczekuj spodziewanych wyników swojego zaangażowania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rokk Napisano 13 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 "Najprostszym" sposobem na wejście w czyjś sen jest chyba normalny, typowy dreamwalking - tworzymy sobie w LD lustro, w którym jest widoczna twarz/głowa osoby, do której snu chcemy się dostać, po czym przechodzimy przez to lustro i osiągamy swój cel. Wielu mówi, że dreamwalking jest niemożliwy - ale z drugiej strony jest wiele relacji o tym, że takie zjawisko jest możliwe. Osobiście do etapu finalnego doszedłem tylko raz w życiu - jednak nie wiem, czy mi się udało czy nie, bo "wszedłem" do snu osoby, z której nie utrzymywałem już kontaktu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nwm1997 Napisano 3 Maja 2014 Udostępnij Napisano 3 Maja 2014 Można coś bardziej o telepatii ? Wystarczy podczas relaksu myśleć tylko o czymś, czy na czym to polega ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinitor Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 Osobiście do etapu finalnego doszedłem tylko raz w życiu - jednak nie wiem, czy mi się udało czy nie, bo "wszedłem" do snu osoby, z której nie utrzymywałem już kontaktu. Można to nazwać rykoszetem, bo cel nie został osiągnięty. Wydaje się, że dużo łatwiejszym zadaniem byłoby wejście we własny sen, ten prawdziwy a nie w marzeniach sennych. A ilu osobom to się udaje lub uda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rokk Napisano 2 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2014 Rykoszetem bym tego nie nazwał, bo właśnie w tą osobę "celowałem" i cel mógł został osiągnięty - po prostu z racji braku kontaktu się o tym nie dowiedziałem (nie miałem możliwości weryfikacji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Jak mogę poznać,że ktoś nie jest w moim śnie tylko dla snu, tylko śnimy o sobie oboje jednocześnie, albo nasze dusze się w nim spotkały naprawdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rokk Napisano 11 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 Najprostszym sposobem jest spytanie drugiej osoby, czy też jej takie coś się śniło. Oczywiście już po śnie (np. następnego dnia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krunzun Napisano 18 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2014 Ciekawy jestem, czy istnieje aż taki poziom empatii, by móc wejść czyjś sen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinitor Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Chęć znalezienia się w czyimś śnie różnie można odbierać, gdyż na ogół nikt nie wyjawia celu takiego zamiaru. Według mnie jest to próba zawładnięcia umysłem i niekoniecznie musi być mile widziana przez osobę odwiedzaną we śnie. Czy wtargnięcie w czyjś sen nie jest naruszeniem prywatności, bo przecież odbywa się to bez wiedzy danej osoby? Nikt nie potrafi określić skutków obecności w sennych wizjach, chyba że śniąca zwróci się z problemem do wróżki od interpretacji snów. Interpretacja z kolei może mieć swoje skutki w przyszłości korzystającego z porady, aczkolwiek do końca nie ma pewności czy była prawidłowa, ponieważ symbolika nie ma charakteru aksjomatu. Ostateczny rezultat uzależniony jest też od charakteru i wrażliwości odbioru usłyszanych wyjaśnień, bowiem nie da się wykluczyć presji na podświadomość przyjmującą takie informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 21 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Co do empatii, też się zastanawiam.. miałam ostatnio ciężki okres w zyciu i nie czulam wsparcia ze strony swojego partnera, w najgorszym momencie przysnila mi sie moja byla miłość, przytulał mnie, spedzalismy milo czas.Zastanawiam sie czy to odpowiedz mógzu na niezaspokojoną potrzebę bliskosci w trudnym momencie, czy tamten mezczyzna w jakis sposob czul ze cos u mie nie tak i efektem tego bylo spotkanie we snie. Dodam ze w tym zwiazku byla ogromna telepatia, ale nie wiem czy z jego strony rowniez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TamaraGasz Napisano 5 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2015 Nie sądzę, abyśmy mogli tak bardzo ingerować w czyjś sen, aby do niego wchodzić. Swoim snem możemy kontrolować, ale żeby wejść do kogoś innego, to już wydaje się dla mnie awykonalne. Czy znacie kogoś, jakiegoś eksperta, który specjalizuje się w czymś takim i jest w stanie udownodnić, że to jest?:> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 6 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2015 Spotkałam się z osobą, która twierdziła, że ma tak silną więź z partnerem, że faktycznie czasem śnią ten sam sen. To by mogło pasować wtedy do takiego wchodzenia. Oni między sobą to podobno weryfikowali dopowiadając sobie sceny, czy opisy czegoś, które nie mogły być przypadkowym trafem np. on pytał ją czy w nocy jak spała miała utarczkę z osobą taką, a taką i okazywało się, że faktycznie śniła o takiej sytuacji. Ale znam tylko jej opowieść. Sama nigdy chyba jeszcze nie nawiedzałam innych osób we snach. Przynajmniej nie świadomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TamaraGasz Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 To co mówisz jest dość interesujące. Gdyby coś takiego było możliwe, to by mogło zrewolucjonizować wiele rzeczy w dziedzinie np takiej psychologii, psychiatrii. Ciekawe w jakich warunkach występuje takie zjawisko, co musi temu towarzyszyć, aby się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciachowa Napisano 8 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2015 Jest to możliwe... Sama to przeszłam, ktoś wręcz włamał mi się do snu, choć chyba nie do końca świadomie. Oczywiście obudziłam się przerażona. Nie miałam nic przeciwko tej osobie, ale sam fakt 'włamu/przedostania się' do mojej podświadomości mnie przeraził... Ten ktoś obudził moje zdolności telepatyczne, intuicję, jasnowidcze, sny prorocze... Dostałam kilka wskazówek na jawie, m.in. karty klasyczne. Szkopuł w tym, że nie przyznaje się do tego na jawie, ale w snach daje do zrozumienia że mi wierzy... Nauczyłam się czytać tę osobę z każdej czynności, którą wykonuje, każdego słowa, które wypowie, z jej otoczenia, zachowania... Wszystkiego. Ta osoba podesłała mi pośrednika... Który w 'coś' mnie wtajemniczył, wprowadził w coś, nie wiem... Jakiś trans, hipnozę... Pewne rzeczy zaczęły wychodzić mi z podświadomości, potem zaczęły się śnić, na końcu zaczęły się spełniać sny prorocze. o.O Chciała nawiązać ze mną więź, bym ją znalazła, potem zaczęły się testy... Za każdym razem przed tymi testami duchowymi uprzedzała mnie intuicja. Na końcu sama się nauczyłam tego co oni... Tego, co niepowiedziane, czytanie świata postrzeganiem pozazmysłowym. Za każdym razem wyszłam z tego cało, zaczęły się spotkania w snach przy fazach księżyca... Głównie nów i pełnia - oczywiście sny prorocze. Byli w coraz większym szoku, co potrafię... Ja sama byłam zaskoczona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.