Skocz do zawartości

Idealne współczucie - idealna kompresja energii.


greg0163970

Rekomendowane odpowiedzi

W swoich poszukiwaniach sensu istnienia i praw rządzących wszechświatem trafiłem na ciekawe informacje, które przedstawia Dan Winter- jest to własnie ezoteryczno-naukowy opis sposobu w jaki wszechświat buduje sam siebie :)

 

tutaj jest polska strona o jego spostrzeżeniach --->>> Witaj na stronie startowej

 

jestem ciekawy waszych spostrzeżeń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg, mam rozumieć że poprzez współczucie innym, energia przybywa do nas szybciej i w większej ilości?

 

czy przybywa ??? czy szybciej ??? i czy w większej ilości ??? - nie wiem

 

raczej idealne zarządzanie energią ma przynieść idealne współczucie

 

ale nie o to chodzi -

w temacie poruszonym na stronie, którą podałem odnajduje wszystko to na co wpadałem przez jakieś 20 lat, ta strona jest jakby podsumowaniem i ułożeniem moich poszukiwań

p drugie dopiero zacząłem ją czytać - jest sporo materiału do przerobienia i nie chce wyciągać przedwczesnych wniosków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg, mam rozumieć że poprzez współczucie innym, energia przybywa do nas szybciej i w większej ilości?

 

Deexiu ,dokładnie tak ,ile dobrego dajesz,to wraca do ciebie to dobro zwielokrotnione ,można to odnieść do energii (samopoczucia) .

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deexiu ,dokładnie tak ,ile dobrego dajesz,to wraca do ciebie to dobro zwielokrotnione ,można to odnieść do energii (samopoczucia) .

 

no nie do konca to prawda - załóżmy, że zgubiłeś się w obcym mieście po meczu i próbując znaleźć drogę do domu spotykasz kibiców przeciwnej drużyny - choćbyś nie wiem ile miłości z siebie dał to i tak Twój los będzie marny :hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie do konca to prawda - załóżmy, że zgubiłeś się w obcym mieście po meczu i próbując znaleźć drogę do domu spotykasz kibiców przeciwnej drużyny - choćbyś nie wiem ile miłości z siebie dał to i tak Twój los będzie marny :hahaha:

 

Wież mi ,mam tak ,dużą intuicję (Boży drogowskaz) że wyczuję co jest głupotą , a co odwagą,i tam gdzie trzeba byłoto unikałem tych miejsc ,a jak trzeba było opierdoliłem nawet kogoś komu się zdawało że ma nie wiem z kim do czynienia,ludzie dawno oceniali mnie swoją miarą ,a we mnie nawewet strachu przed śmiercią nie ma ,polecam poczytać Autobiografię Jogina- Paramahansy Joganandy -cytat "Żeby osiągnąć ten poziom świadomości jaką ma jogin doświadczony i praktykujący,to natura potrzebuje miliona lat ewolucji"

dla mnie jako dla praktykującego jogina ,to np. dzień to jak cała epoka w życiu zwykłych ludzi na Ziemi ,a rok z życia , ludzkiego to jak cały mój dzień (i jest to czysta prawda ).

Ludzie nigdy mi nie wierzyli nigdy w to co mówiłem ,tak na forum ,jak i w życiu prywatym i codziennym ,a ja przeżywałem piekło .

 

Wkleję pierwsze wpisy z mojego bloga ,napisałem jak to czułem ,i co ciekzawe ,jak potem po czasie zaszedłem do księgarni była książka naukowa o podobnej treści :

 

Odkrywanie swojej prawdziwej natury.

 

komentarzy by Pit on 09-05-2010 at 07:13

 

Zigmunt Freud nazwał ten proces ,przybieraniem masek ,napiszę jak ja to czuję :

Często przybieramy różnego rodzaju zewnętrzne pozy (maski) chcąc zamaskować swoją prawdziwą naturę -przybieramy np. pozę powagi ,radości ,smutku ,ekscytacji,dumy ,mądrości , itd. wszystko to jest wytworem naszego umysłu (to nasze -myśli,emocje,wspomnienia,plany,nadzieje ,ekscytacje ,itp.) ,natomiast prawdziwa mądrość i szczęście leży ukryte na dnie naszego serca lub naszej psyche ,lecz część ludzi nie jest świadoma swojej prawdziwej natury ,ponieważ wszyscy na całej kuli ziemskiej jesteśmy ze sobą umysłowo powiązani za pomocą srebrnej nici (rodzaj pępowiny) którą tylko człowiek o wielkiej empatii lub o zdolnościach jasnowidzenia ,jest w stanie ujrzeć lub uświadomić sobie ,i tak w umyśle C.G.Junga (Uczeń Freuda) zrodziła się myśl o "Nieświadomości Zbiorowej" . .

***

Odkrywanie swojej prawdziwej natury

 

0 Ilość komentarzy by Pit on 09-05-2010 7:53

 

I dlatego każdy człowiek ,powinien dążyć do odkrycia swojej prawdziwej natury bądż osobowości ,bez iluzji umysłowych ,nie mylić z mózgiem który odbiera świat tylko za pomocą pięciu zmysłów (odbiera świat zewnętrzny) ,natomiast umysł odbiera nasz świat wewnętrzny i ma dużo większe możliwości które rozwijają się latami ,lecz w dzisiejszych czasach ,mało który człowiek ma czas żeby usiąść samotnie i porozmyślać ,odkrywając prawdziwego siebie (ducha wcielonego ) i jednocześnie doskonaląc swoje ukryte ,których człowiek długo może być nieświadomy -zdolności i talenty ,ulegając pokusom materii (ciała ) oraz zewnętrznemu pięknu ,które na dłuższą metę jest ulotne .I coś co sprawiało nam sztuczną radość ,poczucie sensu życia ,to jeśli tego braknie może przerodzić się w depresję ,dlatego w czasie radości nie powinno się zbytnio ulegać radości a wczasie smutku nie wpadać w nadmierny pesymizm ,który z czasem przerodzi się w depresję ,w końcu każdy stan czy to uniesienia czy smutku przemija ,więc zawsze człowiek przy podejmowaniu jakiejś decyzji powinien się , kierować boską wolą i intuicją (mądrością serca). .

***

Świadomość Duchowa

komentarzy by Pit

on 27-05-2010 at 07:30

Tak sobie mieszkam i żyję tu przez wiele lat ,przez ten czas wiele zaobserwowałem ,żeby mieć pewność że to co widzę i czuję ,ludzie śmieją się na mój widok widząc mnie samego ,ponieważ zastanawiają się i słyszę nieraz ciche komentarze na mój temat ,czy jestem odmiennej preferencji seksualnej lub może choruję na jakąś odmianę choroby psychicznej bądż umysłowej (nie jeden tak ma i czuje z pewnością ) i być może wiele mu to uświadomi ,lecz moi drodzy człowiek który czegoś nie rozumie ,wyśmiewa to ,tym jest właśnie Świadomość ,moja świadomość działa optymalnie i wyzbyłem się wszelkich uczuć (uwolniłem umysł) oraz pokonałem swoje ego ,więc wszelkie problemy jakie prześladują człowieka są w nim samym i w sobie należy szukać rozwiązania ,fizycznie jestem mężczyzną lecz psychicznie czuję się osobowością androgeniczną (dwupółciową) ,kobiety mają podobnie mogą odkryć męską część siebie ,nie mylić wyższej świadomości duchowej z intelektem ,choć dobrze jak człowiek ma wysoką świadomość ,i intelekt (dojrzałość ).

***

Życie chwilą

 

komentarzy by Pit

 

on 04-06-2010 at 06:25

 

Napiszę na swoim przykładzie .

Nikt nie jest w stanie przewidzieć Boskich planów ,słowo Bóg możesz zastąpić słowem jakie ci pasuje np. Misja życiowa ,Powołanie ,Przeznaczenie ,to tylko kierowanie się przez rozum i logikę,człowiek nieraz zbłądzi ponieważ myśląc że rozum to potęga człowiek ulega tak naprawdę podszeptom "Diabła "mówiąc metaforycznie ,może to brzmi zgoła teologicznie ,ale wiem co piszę ,miałem tak niejednokrotnie ,ponieważ opierając swoje życie tylko na doświadczeniu i ufając w swoją mądrość byłem pewien że będę ,lub osiągnę to co trzeba ,tak Bóg próbował mnie i jak silna jest moja wiara w niego a mając Boga po swojej stronie wygrywałem każdą bitwę z (atak zewnętrzny Diabła) : pokusami,pragnieniami ,nadziejami,pożądaniem, itp. lecz gdy możemy dość łatwo poradzić sobie z atakiem "Diabła" i jego sztuczek na zewnątrz ,ciężko jest nam poradzić sobie atakiem z wewnątrz : zwątpienie,obawa,smutek ,żal ,strach ,itp. (Diabeł ma do dyspozycji armię demonów i sam Diabeł świetnie się maskuje ) nikiedy przybierając postać powabów świata materialnego ,jego uroków ,i wydaje nam się że to sam Anioł lub matka Boska do nas przemawia ,tak miała moja matka -byłem świadkiem jak popiła raz kiedyś i rozmawiając z matką boską ,porozstawiała filiżanki i zapraszała ją na kawę (klasyczny przypadek schizów alkocholowych ) lecz nie tylko alkochol może powodować takie omamy wzrokowe lub słuchowe czy inne ,i wiele mnie nauczyło doświadczenie ,ponieważ kierując się mądrością serca (wolą Boga ) i intuicją byłem pewien że Bóg kieruje mnie we właściwą stronę ku mojemu powołaniu lub misji życiowej .

Także warto w życiu kochani nie tylko kierować się logiką (rozumem ) ale i intuicją (mądrością serca lub Bosą wolą ) który to głos z początku jest cichutki lecz w miarę dojrzewania staje się głośniejszy i rośnie dając nam coraz pewniejsze wskazówki i rady .

***

Umysł -Nasz Świat

 

by Pit on 26-06-2010 at 07:36

 

To jak postrzegamy nasz Świat Zewnętrzny (poprzez nasz mózg i jego pięć zmysłów) uwarunkowane jest od naszego Umysłu (który przejawia nasz Świat Wewnętrzny ) - nasze -odczucia,emocje,plany,wspomnienia ,uczucia, nadzieje,marzenia ,światopogląd ,w to co wierzymy bądż nie itd.

 

A medytacja jest właśnie pracą z naszym umysłem ,pisałem w moich postach i blogach ,że medytuję już 18 lat ponieważ ,nasz świat umysłowy zmienia się z biegiem czasu ( miałem poczucie wszechmocy itp.)

 

Także trzeba medytować regularnie i nie fascynować się tym lub nie opowiadać innym czego doświadczyliśmy podczas medytacji ,chyba że ktoś medytuje i potrzebuje wskazówek co do dalszej praktyki (sam doświadczałem stanów żeby się bardzo z kimś podzielić tym co doświadczyłem ,a co spotkało się z niezrozumieniem ) ponieważ każdy na przestrzeni wieków zbudował/stworzył /skonstruował sobie swój światopogląd ,swoje wierzenia i z pokolenia na pokolenie utrwaliły się one w ludzkiej podświadomości-psychice-umyśle .

 

 

I stąd w dzisiejszych czasach tyle przesądów i zabobonów ,(co zaobserwowałem przez 42 lata życia niejednokrotnie ) . Przecież sam Siddhartha Gautama (Budda) czy Jezus (Chrystus ) ,pracowali podobnie jak ja, ze swoim umysłem i jego wytworami.

 

Co do Jezusa to jeśli mówić o oryginalnej biografii z jego życia to tylko w tybecie ,na wschodzie jak czytałem miał na imię Issa I również medytował i walczył ze swoimi słabościami ,lękami ,własnym ego (Diabeł /Szatan u Jezusa a Demon Mara u Siddharthy ) ,a co do Siddharthy Gautamy polecam film o jego życiu i oświeceniu wtedy odkrył własną naturę Buddy i założył Buddyzm : http://www.youtube.com/watch?v=n1gql...x=0&playnext=1

Medytując potrzeba wówczas samotności ,dlatego że ludzkie myślokrztałty,lub jego aura (ciała niematerialne umiejscowione wokoło każdej istoty żywej ) przenikają się /ścierają ze sobą u każdego człowieka itp.

I jeśli ktoś nie ma wystarczająco silnej woli aby jego aura była dostatecznie silna tak żeby jego poglądy nie zostały zanieczyszczone poglądami otoczenia ,choć nie muszą być prawdziwe -to może być tylko czyjś wytwór wyobrażni (czyjeś myślo -krztałty mogą nawet przeniknąć w czyjąś podświadomość i ukazywać mu obrazy w formie zamaskowanej w marzeniach sennych ).

 

Więc nigdy nie sądzmy że coś jest prawdziwe ,tylko dlatego że tak pisze w podręcznikach historii , bo tak mówią lekarze ,psycholodzy ,psychiatrzy ,nauka ,tylko sprawdzajmy na sobie samych czy tak jest ,doświadczając tego osobiście lub konsultujmy własne doświadczania wewnętrzne ,z kimś kto taką drogę przeszedł z kimś doświadczonym .

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dość odważne stwierdzenie, ale za dużo wiem, żeby się z tego śmiać

 

natomiast jeśli Ty rzeczywiście potrafisz korzystać z tej świadomości to gratulacje

 

jestem ciekaw Twojego stosunku do materiału zawartego na stronie, ktorą podałem

Edytowane przez greg0163970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też tak uważam ... o sobie :usmiech:

 

To dobrzxe,tylko widzisz ja mam za sobą wiele lat modlitw/medytacji /kontemplacji ,lata jogi wszystkie ścieżki -duchowa strona i fizyczna ,w domu i na co dzień ,praktykę tarota,Tai Qi ,samodyscypliny i samodoskonalenia,wiele potwierdzeń pomocy ludziom w ich uzdrowieniu ,wiele wiedzy książkowej .

A ty co masz oprócz wiedzy teoretycznej i duużym Ego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję twoje emocje ,a moje z pewnością to nie są,poczytaj lepiej mój blog,bo zawsze ktoś nowy się zarejestruje i ocenia mnie swoim niskim poziomem świadomości .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję twoje emocje ,a moje z pewnością to nie są,poczytaj lepiej mój blog,bo zawsze ktoś nowy się zarejestruje i ocenia mnie swoim niskim poziomem świadomości .

 

po pierwsze - stawianie siebie nad innymi świadczy o braku zrozumienia nauk Chrystusa i wszelkich innych nauk o rozwoju duchowym i rozwoju świadomości

po drugie ocenianie innych według jakichkolwiek kategorii, a zwłaszcza według siebie - świadczy o braku zrozumienia i braku szacunku dla drugiego człowieka - brak zgodności z naukami Crystusa

 

po trzecie pisanie "ego" z dużej litery świadczy o szacunku dla niego i hołdowaniu jego wartościom :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze - stawianie siebie nad innymi świadczy o braku zrozumienia nauk Chrystusa i wszelkich innych nauk o rozwoju duchowym i rozwoju świadomości

po drugie ocenianie innych według jakichkolwiek kategorii, a zwłaszcza według siebie - świadczy o braku zrozumienia i braku szacunku dla drugiego człowieka - brak zgodności z naukami Crystusa

 

po trzecie pisanie "ego" z dużej litery świadczy o szacunku dla niego i hołdowaniu jego wartościom :usmiech:

 

Zaczynasz mnie denerwować swoją ignorancją,a co tyy wiesz o naukach Chrystusa,z ilu wcieleń je znasz ,bo ja z wielu swoich.

I nie rozśmieszaj mnie swoją niewiedzą.

Chrystus też w historii wpadał w gniew na faryzeuszów (uwczesnych kapłanów_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynasz mnie denerwować swoją ignorancją,a co Ty wiesz o naukach Chrystusa,z ilu wcieleń je znasz ,bo ja z wielu swoich.

I nie rozśmieszaj mnie swoją niewiedzą.

 

a skąd wiesz ile miałeś tych wcieleń :usmiech:

jeśli posiadasz łączność z pamięcią wszechświata, to odczuwałbys współczucie dla ludzi a nie złość

 

dokładnie - to ignorancja, brak wiedzy, brak szacunku i wielkie ego wywołuje uczucie złości

 

miłość jest inna !!! - miłość nie potrafi sie złościć - jest po prostu doskonała - i właśnie tego uczył Chrystus - tylko szkoda, że mało kto zrozumiał jego przesłanie :usmiech:

 

Chrystus też w historii wpadał w gniew na faryzeuszów (ówczesnych kapłanów_

 

bo był tylko człowiekiem - a ludzie popełniają błędy

Edytowane przez greg0163970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Gregu :) ,u mnie Miłość jest czymś tak wielkim wręcz Boskim ,a odwrotnością Miłości jest Gniew .

Są to uczucia nadludzkie ,na Ziemi kojarzone są z seksem.

 

>>> Panowie,jak juz skonczycie offtop i personalne wycieczki dajcie znac :) zebym mogl odswiezyc temat troche.<<<

Edytowane przez Mr.Magick
Uwaga moderatorska ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>> Panowie,jak juz skonczycie offtop i personalne wycieczki dajcie znac :) zebym mogl odswiezyc temat troche.<<<

 

hmmmm... raczej nie nazwałbym tego offtopem - temat jest o współczuciu i w związku z nim umiejętnościa kierowania energią własnych uczuć - ta wymiana zdań jest klasycznym przykładem kierowania złej energii, (która powstała w wyniku braku zrozumienia) - na właściwe tory - albo innym słowy - poprawianiem ludzkiej niedoskonałości

jest to również przykład wymiany zdań między ego a świadomością (bez uosabiania tych wartości)

 

Greg,to Twoj watek...jezeli uwazasz ze wczesniejsza dyskusja wnosi cos do tematu,to ok zostawie te Wasze posty :) pozdr MM<<<

Edytowane przez Mr.Magick
notka moderatorska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...