Moja galeria

Witam po krótkiej nieobecności. Zdawało mi się, że był tu gdzieś temat z moimi pracami, ale teraz nie mogę go odnaleźć.

Czas biegnie szybko, nieubłaganie, a na rysowanie nie ma czasu. Proszę wszystkich o opinie. Zamieszczam moją jedną pracę:

Tytuł: Pytanie o wolność.

Rok: 2010.

Krótka historia na temat tej pracy. Będąc w obozie koncentracyjnym w/na Majdanku w roku 2009, do głowy przychodziły mi obrazy, które nawet w wyobraźni były okropne, przerażające, przytłaczające i smutne. Nawet jak na wyobrażenia było to coś co nie mieściło i nie mieści się w moich zmysłach. Spoglądając na ptaki zadałem pytanie:

"Jak musieli czuć się wtedy ludzie, którzy obserwowali wolne ptaki, które bez problemów przekraczały ogrodzenie".

Ta myśl chodziła za mną i powróciła na dobre kilka dni przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz, narysowałem ten obrazek kilka dni przed rocznicą, o której nawet nie wiedziałem.

Powtórzę za Janem Pawłem II:

"Nigdy więcej wojny"

Szkoda, że wchodzę tutaj po czasie i nikt nic nie napisał. Twoja praca robi wrażenie, szczególnie daje do myślenia sytuacja, w której obraz rodził się w Twojej głowie. Ten moment z wolnymi ptakami. Czasem człowiek jak jest chory latem, czy jest w szpitalu i patrzy za okno... ludzie sobie beztrosko chodzą, ptaki latają, las śpiewa, a Ty zamknięty bo musisz. Tak na prawdę przecież nie musisz, bo może to tylko grypa, wystarczy wstać i iść, ale Oni w obozie nie mogli. Jedyny ratunek to śmierć. Wzrok mocno przykuwa ta czacha, jakby mi przeszkadza. Czy tak to miało być? To ona ma być główną postacią rysunku?

Pozdrawiam serdecznie.

Wzrok mocno przykuwa ta czacha, jakby mi przeszkadza. Czy tak to miało być? To ona ma być główną postacią rysunku?

Mi się podoba... W ogóle rysunek jest mocny, przerażający nawet - narysować coś takiego to jest wyczyn moim zdaniem.

Wzrok mocno przykuwa ta czacha, jakby mi przeszkadza. Czy tak to miało być? To ona ma być główną postacią rysunku?

Pozdrawiam serdecznie.

Dzięki. Widzisz.. czacha - znany symbol śmierci, a śmierć byłą czymś co otaczało to miejsce i wisiała w powietrzu, na każdym kroku można ją spotkać.

Mi się podoba... W ogóle rysunek jest mocny, przerażający nawet - narysować coś takiego to jest wyczyn moim zdaniem.

Dzięki.

Trochę się zmartwiłem, że wcześniej nikt nie skomentował, chociaż ucieszyłem się faktem kilku odwiedzin tego tematu.

Dodam kolejny obrazek do oceny/oglądania:

Tu macie link: http://img21.imageshack.us/img21/8931/jccopyd.jpg

Obraz, oryginał (tudzież obraz z seryjnej sprzedaży na bazarku) zobaczyłem pierwszy raz na Ukrainie w domu przy kościele katolickim. Byłem tam z klasą na wycieczce. Strasznie (to chyba dobre słowo, bo przerażał) mi się spodobał, zrobiłem zdjęcie i proszę, przerobiłem na własne wyobrażenie.

Pozdrawiam, dziękuję za wszystkie komentarze.

Drugi obraz też ciekawy, masz talent

Świetna praca moim zdaniem,masz talent.

Witam ,

Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie ale zgadzam sie z poprzednia opinia ze masz talent.

Rowijaj go i nie pozwol aby jakiekolwiek,, druty ,,krepowaly i zatrzymywaly cie.

Bo te druty wiezienne dotycza nie tylko sytuacji w obozie.One sa symbolem wszystkich rodzaji blokad ktore staja na drodze ku naszej pelnej wolnosci.Te blokady sprawiaja ze bledniemy i watpimy i spowija nas smutek ktory przedstawiles jako dodatkowa czacha na ciele osoby ktora i tak juz jest chodzacym kosciotrupem.

Drugi twoj rysunek tez jest b.ladny.Jest bardziej szczegolowy (tak mi sie wydaje).Tylko ze klimat podobny do poprzedniego.Przedstawiles wiele zla ktore ma jakze wielka potege w zadawaniu bolu i cierpienia.

Ogolnie wiadomosc plynaca z tych rysunkow jest czytelna i sklania do zastanowienia ;-).

Zycze tobie powodzenia w rozwijaniu talentu oraz odnalezienia rowniez jasnego aspektu, ktory przykuje twoja uwage na tyle ze przedstawisz go na swoich rysunkach.

Pozdr

Rewelacyjnie! I pomysł dobry.. I oczywiście do tego pomysłu włożony talent który posiadasz (: Powodzenia!

A moim zdaniem kreska jeszcze nie jest taka... żeby nie mogła być lepsza Ale podoba mi się jakie prace rysujesz, takie ponure, przerażające... A kreskę zawsze można poćwiczyć! (i to jest najlepsze co można zrobić - rysować, rysować! ).

Naprawde masz talent:)Jestes stosunkowo mlody,masz czas na "doszlifowanie diamentu":)))

Świetne

Witam Fajny obrazek. Tę czachę osobiście bym wywaliła, przekaz bez niej jest już wystarczająco mocny. Nie zawsze trzeba wyrażać emocje czy sytuacje oczywistymi symbolami Zamiast tego dodałabym w tle trochę kreskowania, po skosie, żeby nadać mu dynamiki. Nie rozmazuj tyle paluchem