Bieganie we śnie

Nie wiem czy tylko Ja tam mam, ale zawsze mam problemy z bieganiem we śnie.

Jak większość ludzi.

Bieganie jest rzadko spotykane w snach. Podobnie jak czytanie.

A co oznacza bieganie we śnie? Często mam rzeczywiste sny że biegam po znanych mi okolicach i są to zwyczajne choć piękne sny, wspaniałe uczucie.

Czytanie we śnie też nierzadko mi się zdarza ale w pewnym momencie zawsze tekst zaczyna sie zamazywać i być nieczytelny

 

natomiast zawsze mam problem z kopnięciem we śnie piłki, oddaniem komuś ciosu czy jazdą na rowerze

Też tak mam, ale chyba tego nie można logicznie wytłumaczyc. Czasami sni mi sie ze przed kims / czyms uciekam a tu dupa cięzkie nogi, często tak mi sie zdarza kiedy jestem na schodach (w snie oczywiscie).

Edytowane 3 Maja 2014 przez Kobalt60

Wiele ludzi ma problemy z takimi niby przyziemnymi sprawami, mi osobiście wydaje się, że to podświadomość nam to uniemożliwia ażebyśmy nie uciekli lub nie zatrzymali tego co nam przygotowała, takie moje skromne zdanie.

 

Sam gdy zamierzam uciekać również mam z tym problem jednak znalazłem sposób by sobie z tym radzić. Jako mały szczeniak oglądałem wiele bajek, jedną z nich było coś o wyścigach na smokach, coś z minimini czy zigzap, nie pamiętam. Później gdy miałem sytuacje ucieczki w śnie wpadłem na pomysł by uciekać jak ten smok. Wydawać się to może śmieszne lecz normalnie biegać nie mogę, lecz gdy przykucnę i zacznę człapać na 4 kończynach niczym smok(z w/w bajki)/pies to efekt jest niesamowity bo uciekam z prędkością jakby samochodu. Zawsze działa, czasem wybudzam się przez to a czasem jest to moment świadomego snu i później wraca wszystko do normy.

 

To samo z walką, normalnie nie mogę lecz gdy postaram się ukucnąć wszystko się zmienia. Niczym w matriksie dostaje zaprogramowanie wszystkich sztuk walki i spieram wszystkich przeciwników na kwaśne jabłuszko, nie działa to jak na konsoli i nie wszystko dzieje się co bym chciał lecz wygląda to dość efektownie, zwolnione tempo i te sprawy, jak w filmie akcji, również działa za każdym razem.

 

Może ktoś wypróbuje moje sposoby? Może nie tylko mi udaje się robić w konia podświadomość?

We śnie nie biegałem

więc naprawdę nie wiem,

tu powinni pisać

mądrzejsi ode mnie.

 

Forum jest otwarte

zawsze i dla wszystkich,

no więc pomyślałem

też przeleję myśli.

 

Mi to się wydaje

lecz nie jestem pewien,

no że z tym bieganiem...

...sam naprawdę nie wiem.

 

Kiedyś miałem w nocy,

że w przestrzeń spadałem

to wiem o spadaniu!

ale nie biegałem.

 

No bo przecież śnimy

swoje sny my sami,

nic nas tam nie trzyma,

sami się trzymamy.

 

I jak ktoś nie może

we śnie szybko biegać,

to ja myślę żeby

zacząć tak od siebie.

 

Może gdzieś na jawie

ma jakieś problemy

na jawie się zmieni,

to i w snach się zmieni;)

 

Ale jak to zrobić,

tego to już nie wiem,

można tu poszukać

lecz na własną rękę