Skocz do zawartości

powtarzajacy sie sen o śmierci siostry zapowiedzia choroby


Dirty

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku lat sni mi sie smierc siostry i smutek jej meza po jej stracie. Sny zaczely sie gdy byla zupełnie zdrowa. Teraz ma powazne probleny zdrowotne ktore mogly sie dla niej zle skonczyc. Boje sie ze sen sie spelni i nie wiem co robic. Czesto tez snia m sie male dziewczynki jakby dusze nieistniejacych dzieci nie wiem czy wiazac te sny z jej osoba bo sa jakby przypisane wnich do innych osob ale jej choroba ma zwiazek wlasnie z problemanu w posiadaniu dzieci choc jedno juz ma to niestety jedna ciaze stracila a kolejna stoi pod znakiem zapytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te sny faktycznie w takim przypadku mogły zapowiadać jej chorobę, ale nie każda choroba musi być wyrokiem śmierci. Równie dobrze sny mogły Cię uczulać na większe wsparcie dla niej i pomoc jej chociażby emocjonalnie w utrzymaniu woli życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Chyba przysnili mi sie umierajace dziecko siostry. Choc plod mial ledwie kilka tygodni a dziecko wr snie bylo kilkuletnia dziewczynka z dlugimi ciemnymi wlosami ( jak wszystkie mienarodzine dzieci ktore mi sie snia i pisalam o tym) we snie to bylo moje dziecko i lezalo w szpitalu. Musoalam wyjsc i zostaeic ja w szpitalu z mama. Po powrocie okazalo sie ze podczasojej nieobecnosc pielegniarka podala jej tabletke i zapadla w spiaczke. Zdziwilam sie ze tak male dziecko dostalo tabletke.. Rano zadzwonila mama i powiedziala ze siostra dostala tabletki na poronienie bo. Nie vylo innego wyjscia. Sama nie wiem co o tym myslec? Czy to bylo to dziecko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe. W moje rodzinie pojawiała się podobna sytuacja. Tam nieżyjące aktualnie dziecko nawiedzało we śnie swoją matkę pokazując jej los kolejnych ciąż, aż do zapowiedzi swojego nadejścia w najbliższej ciąży jaką miała. Po każdym takim śnie wiedziała czy ciążę donosi czy nie. Może tu też ta dziewczynka jest duchem przypisana do Waszej rodziny jako potencjalne dziecko, ale macie problemy z doprowadzeniem do jej narodzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat sni mi sie smierc siostry i smutek jej meza po jej stracie. Sny zaczely sie gdy byla zupełnie zdrowa. Teraz ma powazne probleny zdrowotne ktore mogly sie dla niej zle skonczyc. Boje sie ze sen sie spelni i nie wiem co robic. Czesto tez snia m sie male dziewczynki jakby dusze nieistniejacych dzieci nie wiem czy wiazac te sny z jej osoba bo sa jakby przypisane wnich do innych osob ale jej choroba ma zwiazek wlasnie z problemanu w posiadaniu dzieci choc jedno juz ma to niestety jedna ciaze stracila a kolejna stoi pod znakiem zapytania.

 

Tutaj nie łączyłabym tego aż tak dosłownie. Owszem, możliwe że Twoje sny w jakimś sensie przewidziały chorobę siostry. Ale nie polecałabym rozumieć śmierci ze snu jako śmierć w rzeczywistości. Widzisz, śmierć we śnie symbolizuje głównie zakończenie jednego etapu i wejście w nowy. Ale może również mówić o śmierci na polu duchowym. Śmierć we śnie nie jest odbiciem śmierci ciała fizycznego. Dlatego jak najbardziej sam obraz śmierci i smutku może łączyć się z chorobą. Nie bój się jednak, że sen się 'ziści', czyli śmierć za śmierć. Nawet gdyby, nie daj boże, siostra zmarła, nie łączyłabym tego z samym symbolem śmierci w Twoich snach. Być może inne sny, inne obrazy, by na to wskazywały. Ale, proszę, nie zamartwiaj się w ten sposób. Nie wiem, na co choruje siostra, ale na pewno bardzo potrzebuje, żeby jej bliscy martwili się jak najmniej. Bo chory, niestety, widzi, że zmartwienia wyniszczają jego bliskich i to boli podwójnie.

 

Chyba przysnili mi sie umierajace dziecko siostry. Choc plod mial ledwie kilka tygodni a dziecko wr snie bylo kilkuletnia dziewczynka z dlugimi ciemnymi wlosami ( jak wszystkie mienarodzine dzieci ktore mi sie snia i pisalam o tym) we snie to bylo moje dziecko i lezalo w szpitalu. Musoalam wyjsc i zostaeic ja w szpitalu z mama. Po powrocie okazalo sie ze podczasojej nieobecnosc pielegniarka podala jej tabletke i zapadla w spiaczke. Zdziwilam sie ze tak male dziecko dostalo tabletke.. Rano zadzwonila mama i powiedziala ze siostra dostala tabletki na poronienie bo. Nie vylo innego wyjscia. Sama nie wiem co o tym myslec? Czy to bylo to dziecko..

 

Tutaj, podobnie, jak Tamaya, powiedziałabym, że Twoje odczucia prawdopodobnie są właściwe. Mówisz, że nie wiesz, co o tym myśleć. Cóż... Założywszy, że ten sen był snem równoległym, to i tak nic nie mogłaś zrobić. W sensie - wykorzystać wiedzy z tego snu. Potraktuj go jako "sen treningowy". Myślę, że masz pewien dar i podobne sny mogą Ci się powtarzać. Spróbuj nauczyć się czegoś. Zwykle takie sny uczą nas wrażliwości, uważności i wyostrzenia zmysłów. Nie powinny Cię one przygnębiać. Nie chodzi o to, żebyś się martwiła takimi snami. Owszem, emocje, które w nich odczuwasz są bardzo realne i silne i 'trzymają' jeszcze długo na jawie. Ale nie zamykaj się w tych emocjach. Myśl. Myśl, co możesz zmienić, jak możesz wykorzystać wiedzę, którą dał Ci ten sen. I pamiętaj, że te lekcje, choć przykre, są darem od losu. Poznałaś swoją siostrzenicę ;)

 

 

Jeszcze jedno: Seria snów o śmierci bliskich może się powtarzać tak długo, aż nie spełnią swojego zadania. Ale to jest jeszcze inna opcja niż ta, którą tutaj rozważamy. Jest coś takiego, jak sny wskazujące. Człowiek przez długi okres śni o śmierci bliskich (różnych) i w ogóle o śmierci. To może trwać tygodniami, a nawet miesiącami. Z różną częstotliwością. Zwykle jest to ość wyczerpujący psychicznie czas. To oczywiście dotyka konkretnych ludzi, którzy mają zapisany jakiś cel przed sobą. Ta 'fala snów' trwa tak długo, aż dany człowiek nie zrozumie, do czego to wszystko go prowadzi. Zwykle chodzi o (różnie rozumiany) rozwój duchowy, wzniesienie się na wyżyny intelektualne, wstąpienie na konkretną ścieżkę w życiu, na którą ten ktoś MUSI wejść, a sam z siebie by się na niej nie znalazł.

Edytowane przez Lilith_
dopisek
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim czasie czesto snily mi sie wupadajace zeby i spadajace samoloty. Sen o smierci siostry przestraszyl mnie moze dlatego ze dwukrotnie mialam taki sen i sprawdzily sie. Oby w tym przypadku bylo inaczej.

Dziewczynka w ostatnim sie faktycznie zdawala sie byc corka siostry co zrozumialam po przebudzeniua ale na przestrzeni lat w snach byla przypisywana w snach roznym osobom - mojej bylej milisci czasem mniealbo poprostu bylo to dpotkane obce dziecko ii za kazdym razem wygladala tak samo dlugie ciemne wlosy wiek ok 6 lat. Zawsze byla starsza od faktycznie istniejacych dzieci. To dopiero zagadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadający samolot jest po prostu symbolem Twojej bezradności w nieszczęściu, oczekiwaniem na katastrofę, poddaniem się sytuacji. Z kolei wypadające zęby same w sobie nie muszą zwiastować czegoś złego. Wszystko zależy od tego, który ząb i w jakich okolicznościach wypadł...

 

Z tą dziewczynką może być tak, że jej obraz jest zapisany w Twojej podświadomości i przypisany do konkretnego zjawiska. Musiałabyś sama to rozwiązać. Ja mam tak, że zawsze kiedy potrzebuję czyjegoś wsparcia (ale powiedzmy, że o tym nie wiem - po prostu przechodzę trudny okres) śni mi się, że szukam i nawołuję bardzo dawnego przyjaciela, na którego kiedyś zawsze mogłam liczyć - a teraz już od lat nie mam z nim kontaktu i choć pamiętam, to nie myślę o nim na co dzień. Wizja tej osoby we śnie każe mi się zastanowić nad tym, co się we mnie dzieje - a jestem introwertyczką i raczej nie skupiam się na swoich stresach.

 

Ja to tłumaczę tak, że podświadomość to taka cwana cholera, która zawsze wie, co robi. Pamiętaj, że nic się nie dzieje bez przyczyny. Nie trzeba się zagłębiać w sny 'prorocze' czy zwiastujące. To już jest zagmatwany i wcale nie taki powszechny temat. Sny są wizją podświadomości, a ona (o ile nie jesteśmy jasnowidzami) nie zajmuje się przewidywaniem przyszłości. Te obrazy mówią o tym, co się dzieje teraz. O rzeczach, których my nie dostrzegamy, ale nasz mózg rejestruje. Często powiązuje obecna sytuację z przeszłością, żeby dać nam klucz do rozwiązania zagadki. Myśl. To wszystko ma jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...