Co z tego będzie

Otóż Pan (moja nowa znajomość), wyjeżdża za miesiąc do pracy na 2 miesiące zagranicę. Dzisiaj miałam z nim taką małą rozmowę na ten temat, w której uznał, że boi się zaangażować w coś szczególnie, kiedy ma przed sobą perspektywę wyjazdu, bo już kiedyś tak miał, że wyjechał, wrócił do dziewczyny, ale to co zastał, było wielką porażką, po prostu dziewczyna już sobie ułożyła życie i go oszukała, więc ma uraz. Powiedział mi też, że nie traktuje mnie powierzchownie, ale takim sprawom powinno się dać żyć, jak to ujął. Czuję, że bardzo do siebie pasujemy i tutaj jest tylko kwestia tych naszych urazów i wyjazdu, bo z Panem poza bliskością fizyczną są oczywiście genialne rozmowy, wspólne pasje i zabawa. Spytałam kart, czy jest możliwy związek między nami, jak wróci latem z pracy:

 

1) Co nas łączy - arcykapłanka - tu pomyślałam o podobnych przeżyciach, rozczarowaniach związkowych i pasjach, bo mamy ich naprawdę wiele, które podzielamy.

 

2) Co nas dzieli - umiarkowanie - no właśnie chyba to co łączy, to i dzieli, jakaś taka ostrożność po doznanych kiedyś krzywdach :<

 

3) Czy do siebie pasujemy? - 8 buław - tak, i to pod wieloma względami, nie nudzimy się ze sobą nigdy.

 

4) Na co powinniśmy zwrócić uwagę - 6 buław - hmm... na to, żeby się zbytnio dumą nie unieść w trudnych sytuacjach?

 

5) Jaka czeka nas przyszłość - 10 pucharów - tu nie dobierałam kart, jak zazwyczaj, bo to dla mnie jedna z wymowniejszych w talii, a więc uważam, że jednak da radę pokonać przeszkody i będziemy razem, kiedy wróci do Polski, a na razie mamy jeszcze trochę czasu na zbliżenie się, bo wyjeżdża za miesiąc.

Karty mowia ze wszystko bedzie dobrze:) Jak ktos jest Ci pisany, to tego nie unikniesz Troszke cierpliwosci i wytrwalosci, a bedzie super:)

Trochę było mi głupio, że sama zaczęłam temat, ale koniec końców chyba mi ulżyło Od pewnego czasu bardziej cenię sobie spokój niż zgrywanie zimnej, niezainteresowanej .......

 

 

Geranium zwracaj uwagę na wyrażenia...(daff)

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez Daffne
słownictwo

1) Co nas łączy - arcykapłanka

sporo tego jak dla mnie charakter, przezycia, podejscie do wielu spraw, wiedza

 

2) Co nas dzieli - umiarkowanie

hmm stawiam na temperament zdarza Wam sie wymijac w niektórych kwestiach. stawiam, ze to, co Was łączy moze jedncozesnie dzielic. Np macie złe wspomnienia ale na innych płaszczyznach i to sie troche kłoci ze soba.

 

 

3) Czy do siebie pasujemy? - 8 buław

jak najbardziej ogien po prostu jak dla mnie :]

 

 

4) Na co powinniśmy zwrócić uwagę - 6 buław

zbytnia pewnosc siebie w niektórych kwestiach, mozliwe, że duma tak, jak wspomniałas

 

5) Jaka czeka nas przyszłość - 10 pucharów

karta bardzo wymowna ale jak dla mnie musiscie przetrwać ten okres. Ale sa gadulce, skypki, smsy, telefony wiuec nie bedzie źle mozecie rozmawiac, mailowac, poznac siebie w ten sposob. Bo zcasem łatwiej napisac niektóre rzeczy

 

powodzenia zycze

Uh, dzięki Trida I nie za mało kart? Zazwyczaj na wynik dobieram ze dwie, ale zazwyczaj też wychodzą mniej wymowne i sytuacja tego wymaga, a tu uznałam, że nie ma potrzeby, co o tym sądzisz?

wg mnie jest ok na takie rozkłady rzucam zawsze po jednej a jak mam pytanie bezs rozkładu konkretnego yo rzucam pon trzy

ale wydaje mi sie, ze teraz jest dobrze.

No i fajne karcioszki wyleciały

1) Co nas łączy - arcykapłanka - Dobre porozumienie, na płaszczyźnie duchowej...prawdziwa przyjaźń, wsparcie, wzajemne zrozumienie.

 

2) Co nas dzieli - umiarkowanie - Oboje chcecie dać sobie czas, stąpacie krok po kroku...zgłębiając relację... To jest na plus, minusem może być brak stanowczości i określenia się.

 

3) Czy do siebie pasujemy? - 8 buław - No ba Ale energia między Wami wiruje Jest tutaj dużo chemii, wspólnych pasji...

 

4) Na co powinniśmy zwrócić uwagę - 6 buław - Że odnaleźliście kogoś, kto spełnia Wasze oczekiwania i nie rezygnować z tego Macie duże szanse, by tę znajomość kontynuować po powrocie pana i zbudować satysfakcjonującą Was relację.

 

5) Jaka czeka nas przyszłość - 10 pucharów - tu nie dobierałam kart, jak zazwyczaj, bo to dla mnie jedna z wymowniejszych w talii, a więc uważam, że jednak da radę pokonać przeszkody i będziemy razem, kiedy wróci do Polski, a na razie mamy jeszcze trochę czasu na zbliżenie się, bo wyjeżdża za miesiąc. - Odnajdziecie swój azyl, będziecie jeszcze razem szczęśliwi

1. może Was łączyć porozumienie duchowe, jesteście jakby bratnimi duszami i rozumiecie się bez słów, wręcz telepatycznie

2. ta relacja może być odłożona w czasie, najpierw musicie sobie poukładać wszystko w głowach, może to też być rada żeby nie dawać się ponosić za bardzo tym silnym emocjom tylko wszystko w swoim czasie

3. zgodność pod każdym względem i wzajemne przyciąganie

4. myśle, że może macie bardzo silne osobowości, silne indywidualności i to też czasem może troche przeszkadzać na wspólnym starcie, i troche może strach przed podjęciem odpowiedzialności

5. mi sie wydaje, że ten jego wyjazd może Was nawet zbliżyć do siebie i potem już będziecie pewni, że nie możecie bez siebie żyć i tego Wam życze

A już się bałam, że trafiłam na kolejnego niechcącego się angażować. Teraz trochę żaluje, że zaczęłam taką rozmowę na wczesnym etapie znajomości, ale w sumie chyba wcale nei wyszło mi to na złe Czyli te karty zdecydowanie doradzają dać czas do tego powrotu z wyjazdu?

Dziękuję Wam

Trochę było mi głupio, że sama zaczęłam temat, ale koniec końców chyba mi ulżyło Od pewnego czasu bardziej cenię sobie spokój niż zgrywanie zimnej, niezainteresowanej .......

 

 

Geranium zwracaj uwagę na wyrażenia...(daff)

 

Sorki! Nie podejrzewałam, że s*ka to wulgaryzm xD

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez Geranium

Sorki! Nie podejrzewałam, że s*ka to wulgaryzm xD

jest to wulgaryzm jak w szkole uczono xD

na co dzień raczej nikt tak się nie wyraża w biurze, pracy, sklepie...chyba, że są takie osoby...no ale...

także unikać brzydkich słów bo można się dobitniej i ładniej wyrazić )

Chyba, że ktoś miał na myśli samicę psa... :D:D

Chyba, że ktoś miał na myśli samicę psa... :D:D

rozkład zakładający znajomość Pana z samicą psa jakoś ciężko mi sobie wyobrazić

hahahahaha, toż to by zoofilią zalatywało xD

1) Co nas łączy - arcykapłanka -

Pokrewienstwo dusz, silna wiez.

 

2) Co nas dzieli - umiarkowanie -

Staracie sie nie szarzowac. Rownowazycie swoje dzialania wobec siebie, staracie sie nie wybiegac przed szereg. Za malo spontanu.

 

3) Czy do siebie pasujemy? - 8 buław -

Oj, iskrzy.

 

4) Na co powinniśmy zwrócić uwagę - 6 buław -

Na to, aby wreszcie zaczac dzialac. Bo w Umiarkowaniu na dzialanie to nie wyglada. Macie mozliwosci na rozwoj znajomosci, wiec nie stopujcie jej. Moze odlozyc nieco myslenie tylko o sobie na bok. Co wazne, po prostu kierowac sie sercem.

 

5) Jaka czeka nas przyszłość - 10 pucharów -

No ja sie niestety nie zgodze. Dla mnie 10 Kielichow mowi tylko tyle, ze stwierdzicie, ze doszliscie do punktu, gdzie COS trzeba z ta znajomoscia zrobic. A co... nie wiadomo. Dolozona karta moglaby tu rzucic swiatlo. Rownie dobrze mozecie przejsc etap wyzej, jak i stwierdzic, ze nic z tego nie bedzie.

Dociągnęłam rycerza buław, więc sądzę, że pan podejmie kroki i to dość szybko po powrocie. Czuję, że wejdziemy w związek szybko i gwałtownie, ale też jakoś nie wydaje mi się, żeby to miało runąć, jak ponoć często w rycerzu się zdarza, bo oboje jesteśmy nauczeni doświadczeniem i na pewno nie chcemy niczego chaotycznie odwalić. No i w połączeniu z tymi 10 pucharami... widziałabym to po prostu jako konkretne działanie w kierunku związku. No nie wiem, może się pocieszam, ale tak to widzę. Chciałabym, żeby coś mi się wreszcie w życiu udało

 

Jak to widzisz, Sacral?

I dzięki.

Edytowane 3 Czerwca 2013 przez Geranium

Jak to widzisz, Sacral?

I dzięki.

 

a jak Ty widzisz rozkłady założone przez Sacral?

Wiesz ona dużo z siebie daje innym,może warto też coś od siebie dac w zmian co?

Nie czułam się najwyraźniej kompetentna, żeby analizować Sacral robi podsumy, które są mi na razie obce jak zaginiona Atlantyda, ale jakby się skierowała bezpośrednio do mnie to na pewno nie odmówiłabym pomocy Zajrzę, co tam ciekawego na pewno. A Ty, Daff? Jak widzisz mojego rycerza z kielonami? xDDD

Nie czułam się najwyraźniej kompetentna, żeby analizować Sacral robi podsumy, które są mi na razie obce jak zaginiona Atlantyda, ale jakby się skierowała bezpośrednio do mnie to na pewno nie odmówiłabym pomocy Zajrzę, co tam ciekawego na pewno. A Ty, Daff? Jak widzisz mojego rycerza z kielonami? xDDD

 

Saral robi podsumy HB ktore są opisane w wątku sumowania kart - zawsze można się tego samemu nauczyć jeśli tylko wykaże się odrobię własnych chęci. Trzeba chcieć. Poza tym kompetencje tu nie mają nic do rzeczy bo przecież każdy z nas się uczy i nikt nie wie wszystkiego, więc nie ma co stosować wymówek ;P

Milo że zajrzysz do Sacral...kobieta wiele z siebie daje i również zasługuje na to by się jej odwdzięczyć za poświęcony czas.

A Ty jak widzisz mój rozklad? xDDDD

Ale który? Ja nie rozumiem czegoś, bo wyczułam nutkę pretensji, a przecież każdy chyba interpretuje co chce, prawda? Gdyby któraś z Was mi coś podesłała, pomogłabym, więc... Podeślij, to Ci powiem, zapewne masz ich wiele

Ale który? Ja nie rozumiem czegoś, bo wyczułam nutkę pretensji, a przecież każdy chyba interpretuje co chce, prawda? Gdyby któraś z Was mi coś podesłała, pomogłabym, więc... Podeślij, to Ci powiem, zapewne masz ich wiele

 

stanęłam troszkę po stronie osób..które dużo interpretują... pretensje nie,raczej małe pzrypomnienie.

Mój jest tylko jeden rozkład parę postów niżej, mam ich raptem 6 od początku roku

Okej, zaraz zobaczę Sacral już zinterpretowałam I mam nadzieję, że wtrącisz swoje trzy grosze do mojej dobranej karty:)

O matulu, to nei była Sacral, tylko madiie Zatem zostawię sobie to na wolną chwilę jutro:)

Mnie się wydaje, że to już za duże forsowanie z tym dociągnięciem i tu można rozumieć dwojako wynik. Nasuwają mi się takie wnioski-

 

1) Rycerz buław jako konkretna inicjatywa podjęcia związku (10 pucharów)

2) Sam rycerz na teraz, jako że na daną chwilę pan będzie trzymał dystans, dopóki nie wróci z wyjazdu i dopiero wtedy się zbliżymy w tych 10 pucharach.

 

Czo Wy na to? )

1) Co nas łączy - arcykapłanka - macie ze sobą podobne doświadczenia, podobne przejścia co może lączyć

 

2) Co nas dzieli - umiarkowanie - może was dzielić brak porozumienia wzajemnego, trudność w osiąganiu kompromisów

 

3) Czy do siebie pasujemy? - 8 buław - seksualnie i energetycznie tak

 

4) Na co powinniśmy zwrócić uwagę - 6 buław - na wzajemną dumę, próby stawiania na swoim,taką swoistą walkę o rację lub dominacje w relacji,która prowadzi do braku porozumienia zamiast scalać

 

5) Jaka czeka nas przyszłość - 10 pucharów - kto się czubi ten się lubi i wygląda na to, że dobrze Wam będzie ze sobą

10 Kielichow + Rycerz Bulaw...

 

Jak pisalam wczesniej... 10 Kielichow to punkt, gdzie sie budzimy i cos trzeba zrobic. Crowley nazywa 10 Kielichow wyburdzeniem sie ze snu Spiacej Krolewny.

 

Tarot of Sexul Magic ma swietny obrazek. Kobieta, pieknie ubrana, piekna, siedzi sobie w ogrodzie... przy niej kosz pelen owocow, wyciaga dlon z owocem w kierunku mezczyzny, ktory znudzony odchodzi w kierunku bramy ogrodu.

Koniec, finito. Bylo pieknie, dobrze, ale nastapil moment, gdy to sie przejadlo. Albo to ruszy dalej, wyzej albo umrze... i sie odchodzi.

 

Rycerz Bulaw to nic stabilnego. Wyrywa gdzies i pedzi przed siebie. Napedza go ogien, seks. Jezeli pojawi sie inna kobieta na widoku to pobiegnie za nia. Nie jest gody zaufania, bo jest na chwile.

 

 

Daffne ma racje... Milo jest, gdy osoby, ktorym sie interpretuje, zagladaja rowniez do naszych rozkladow.

 

 

Szczerze powiem, ze to dobrze robic dla siebie. W szczegolnosci.

Dziękują za interpretację, szkoda tylko, ze w moim przypadku, zawsze ta zła strona karty się ujawnia Taki los.

WERYFIKACJA NUMER DWA, bo jednak wakacje się jeszcze nie skończyły Frajer do mnie dzisiaj pełen skruchy i entuzjazmu napisał. Ja czułam, że to się aż tak żenująco dla mnie nie skończy. Miałam okazję spławić go z klasą (bo oczywiście uczuć zero z mojej strony) i jestem mega usatysfakcjonowana Boże, na tylu facetów, ilu się przewinęło przez moje życie, tylko jeden nigdy nie pożałował swojej decyzji, a tak to wszystkie łajdaki w końcu się opamiętują, ale poniewczasie xD Tak, chłopcy, wyciągajcie wnioski! I dziesięć razy się zastanowić, zanim się podejmie decyzję, a nie potem płakać w mankiet! Dobrej nocki! :****

kapłanka jako pierwsza skryła tajemnicę a i rozkład mało adekwatny lepszy wtedy byłby celt na kilka miesięcy

kapłanka jako pierwsza skryła tajemnicę a i rozkład mało adekwatny lepszy wtedy byłby celt na kilka miesięcy

 

Nie wiedziałam, ciągle się uczę. Dzięki Więc Celt jest dobry na określanie troszkę dalszej przyszłości, tak? I nie stwarza to pomyłek za często?

dla mnie osobiście tak celt jest rzetelnym rozkładem

tu masz pytanie np czy do siebie pasujemy i tak na dobra sprawę jak tarot miałby podejść do tego pytania? na logikę weź

kładąc celta dobry tarocista wyczyta bardzo dużo

 

Rozkład krzyż celtycki

 

1 - sytuacja wyjściowa, problem

2 - to co sie krzyżuje z sytuacja wyjściową (co wzmacnia, osłabia wpływy karty 1)

3 - świadomość - świadomy stosunek pytającego do tematu

4 - podświadomość - podświadomy stosunek pytającego do tematu

5 - przeszłość, to co właśnie mija

6 - przyszłość, to co właśnie nadchodzi

7 - nastawienie pytającego

8 - wpływ otoczenia

9 - nadzieje/obawy pytającego

10 - wynik