Kolejny wyjazd- słabe karty

Wyjeżdżam na weekend tym razem nad jezioro. Plusem jest samo jezioro a minusem, że będą same pary plus ja z koleżanką. Po tym jak ładnie sprawdziły się poprzednie karty to postanowiłam postawić i na to.

Jak przebiegnie dla mnie wypad nad jezioro? 10 mieczy 9 kielichów 8 kielichów/ w podsumie papież

No słabo, znowu 10 mieczy na początku Coś nie wypali na początku, być może pojadę później niż ustalono.

Będzie sporo ludzi, fajna, zabawa, rozmowy (9 kielichów) ale jednak czegoś będzie mi tam brakować.

Może będę chciała szybciej wrócić (8 kielichów). Generalnie szału nie będzie.

Ja mam doświadczenia z 8 kielichów jako kartą odejścia, bo to co mamy jest już dla nas nierozwojowe. Może będę miała takie odczucia w trakcie wyjazdu, że w sumie mogłam to sobie odpuścić.

Jak sądzicie ?

Weryfikacja w poniedziałek.

Widać tu zmęczenie emocjonalne.

Na początku będzie fajnie a potem któraś z par się pokłóci albo pani zrobi fochy i atmosfera siądzie. Może samotnej koleżance coś nie będzie odpowiadało i zacznie się narzekanie.

Jedź ale nie daj się wciągnąć w czyjeś problemy, zwłaszcza związkowe i wysłuchiwać czyjegoś narzekania.

10 mieczy to mało imprezowa karta, ewentualnie mogła pokazać szybkie padnięcie plackiem po procentach - + 9 pucharów

8 kielichów pokazuje mi powroty, więc może do tego miejsca kiedyś wrócisz lub tam byłaś

albo tam nie pojedziesz, albo może być niewypał...

Raczej nie jadę bo dostałam lepszą propozycję bardziej imprezową i bez par. Czyli odeszlam od propozycji ale zweryfikuje dokładniej po weekendzie.

Dla mnie 10 mieczy na początku mówi,że z planów nici

Pojedziesz, ale nie będziesz się tam dobrze bawić. Stanie się coś co cię mocno zaskoczy i sprawi , że nie będziesz widzieć żadnego sensownego rozwiązania.

Nie pojechałam tam, ale to był mój wybór a nie, że coś nie wypaliło, po prostu odeszłam od tej propozycji (8 kielichów). I nie żałuję