Wolontariat

Przybywam z kolejnym rozkładem na trzy karty.

Według mojego systemu dwie pierwsze mówią o przebiegu tego o co pytam, a ostatnia mówi o tym co podjęte działanie wniesie do mojego życia.

Jutro zamierzam iść w ramach wolontariatu do pewnego miejsca. Zadałam więc pytanie.

Jak wizyta tam dla mnie przebiegnie Kapłanka 7 mieczy i co to mi da ? Świat

Przy sumowaniu rozpatruje wszystkie trzy karty jako całość. Co daje Sprawiedliwość lub Pustelnik i Kochankowie= Diabeł.

Wstawiłam ten rozkład bo 7 mieczy w kontekście wolontariatu mnie nieco zaskoczyła. To karta, która kojarzy mi się z oszustwem, nieszczerością, brakiem odpowiedzi. Być może w tym miejscu nie będą potrzebowali dodatkowych osób i nic z tego nie wyjdzie (7 mieczy). Chociaż karta na wyniku jest pozytywna, tak jakby wizyta tam miała mi dać spełnienie. Chociaż Diabeł w podsumie mówi o jakichś przeszkodach. A może w ramach pierwszego spotkanie będę bacznie obserwować (Kapłanka) ale przytłoczy mnie klimat tam (7 mieczy) i ostatecznie odejdę od dalszego wolontariatu tam (Świat).

Co sądzicie ? Weryfikacja jutro albo pojutrze.

Wydaje mi się,że raczej zrezygnujesz i będziesz szukać sobie innej drogi,że tak to ujmę :-)

wydaje mi się, że zrezygnujesz, bo wyda Ci się nie opłacalne.

Za dużo niewiadomych i niejasności. Też sądzę, że odpuścisz to sobie.

jeszcze nie weryfikuję, bo nie dotarłam ale uparłam się, że pójdę, więc nie chcę już kłaść kolejnych kart )

możesz czuć się oszukana lub wykorzystana, będziesz inaczej to sobie wyobrażać...

w Świecie widziałabym całkowite pożegnanie się z tym pomysłem, przynajmniej z tą formą wolontariatu...

No nie dotarłam tam w końcu, rozchorowałam się we wrześniu i to mi plany pokrzyżowało zupełnie.