Portret dla relacji - przyjaźń.

Witam wszystkich,

Chciałabym prosić o pomoc w interpretacji pozycji 4. (podświadomość) w portrecie dla relacji. Z pewną znajomą znamy się już od wielu lat, zawsze byłyśmy postrzegane jako przyjaciółki. Jednak prawda jest troche inna. Wydaje mi się, że była w pewnym stopniu zawsze przeciwko mnie - na zewnątrz ok, ale nigdy nie darzyłam jej pełnym zaufaniem. Po kilku latach przerwy odświeżyłyśmy naszą znajomość, odłożyłam dawne urazy na bok, ale ostatnio zauważam, że znów zaczynam się odsuwać, a ona wydaje mi sie powierzchowna w relacji ze mną...

Wg portretu psychologicznego:

Moja karta podświadomosci to Siła.

Jej karta podświadomości to Cesarz.

Suma: Diabeł.

Karta ta nie wskazuje nic dobrego, potwierdza moje przeczucia Wygląda to na znajomość toksyczną. Ale czy ja też mogę mieć na nią zły wpływ? Patrząc na karty, to ona chce mieć wszystko pod kontrolą, wywyższać się, być doceniania... Ja raczej wole przemilczeć jej żarty, docinki... Tylko nie chciałabym, żeby to była ocena subiektywna. Bardzo proszę Was o pomoc.

Pozdrawiam,

Maddie

Maddie, z tego co się orientuję, przy relacji jest nieco inaczej. Karty na poszczególnych pozycjach faktycznie się sumuje, jednak pozycja 4 nie oznacza w relacji podświadomości, a problemy i utrudnienia jakie mogą pojawić się w związku. W relacji damsko-męskiej zinterpretowałabym Diabła jako problemy seksualne, ślepą namiętność. Natomiast w przyjacielskiej, hmm...Diabeł oznaczać może fałszywego przyjaciela. Jedna osoba podporządkowana drugiej.

Z tego, co piszesz, to faktycznie koleżanka może nie mieć czystych intencji. Tarot to sposób rozmowy z intuicją, można jednak z nią gadać na różne sposoby. Jeśli masz takie przeczucia - zapewne coś w tym jest.

Można dla uzyskania pełniejszego obrazu zrobić cały portret

Maddie, z tego co się orientuję, przy relacji jest nieco inaczej. Karty na poszczególnych pozycjach faktycznie się sumuje, jednak pozycja 4 nie oznacza w relacji podświadomości, a problemy i utrudnienia jakie mogą pojawić się w związku. W relacji damsko-męskiej zinterpretowałabym Diabła jako problemy seksualne, ślepą namiętność. Natomiast w przyjacielskiej, hmm...Diabeł oznaczać może fałszywego przyjaciela. Jedna osoba podporządkowana drugiej.

Z tego, co piszesz, to faktycznie koleżanka może nie mieć czystych intencji. Tarot to sposób rozmowy z intuicją, można jednak z nią gadać na różne sposoby. Jeśli masz takie przeczucia - zapewne coś w tym jest.

Można dla uzyskania pełniejszego obrazu zrobić cały portret

Dziękuję za odpowiedź A czy znalazłabyś chwilkę i spojrzała na nasze portrety? Tylko pod kątem potwierdzenia (lub nie) moich przeczuć... Byłabym bardzo wdzięczna. Poniżej podaję już obliczone portrety:

Ja

Pozycja:

1. Sprawiedliwość

2. Cesarzowa

3. Cesarz

4. Siła

5. Rydwan

6. Księżyc

Koleżanka:

1. Kapłanka

2. Kapłanka

3. Cesarz

4. Cesarz

5. Kochankowie

6. Koło Fortuny

Pozdrawiam

1. Jak wyglądał początek znajomości, w*jaki sposób doszło do jej zawarcia, co na to miało wpływ i*jakie perspektywy się z*nią wiązały; Koło Fortuny

2. Jak przebiegał rozwój związku, co na nim zaważyło, jaki jest stosunek danych ludzi do siebie i*na co liczą w*tej relacji; Papież

3. Schyłek znajomości i*sposób jej zakończenia (ustania); Sprawiedliwość

4. Ewentualne problemy i*utrudnienia, jakie mogą zdarzyć się w*danym związku; Diabeł

5. Podpowiedź, w*jaki sposób można problemy ujawnione przez kartę na 4 pozycji rozwiązać, a*przynajmniej złagodzić, Umiarkowanie

6. Wpływ czynników zewnętrznych na związek; Kochankowie

7. Jakie wspólne zadanie ma para do wykonania; Kapłanka

8. Co pomoże zadanie wypełnić; Moc

O Waszym spotkaniu zdecydował los, relacja rozwija się nierównomiernie, jedna z osób narzuca własne zdanie, poglądy, przyjaźń przechodzi próby. Na zakończenie w sprawiedliwości nie mam pomysłu. Może nie będzie zakończenia, tylko poprawa stosunków, wyjaśnienie sobie pewnych rzeczy i wyrównanie sił?

Problemy to rzeczony Diabeł, o którym pisałyśmy, rozwiązać je można spokojem, zrównoważeniem, zrozumieniem, że kobiety powinny trzymać się razem, wspierać...

Czynniki zewnętrzne - nieco inne drogi, podejmowanie różnych wyborów. Wydaje mi się, że w tej relacji może też oznaczać rywalizację o jednego faceta Ewentualnie zazdrość o czas spędzany z facetem kiedy jedna go ma, a druga nie.

Zadanie w Kapłance - zrozumienie głębokich związków duchowych między kobietami właśnie... A pomoże je wypełnić Wasza wewnętrzna kobieca Moc (nie bez przyczyny na karcie Mocy jest przeważnie kobieta).

Czy miałyście kiedyś jakiś zatarg związany z facetem? A może dopiero będziecie miały. Nie musi chodzić o rywalizację, ale np o brak czasu, jak to opisałam wyżej.

Najlepiej z koleżanką pogadać, powiedzieć jej co Cię boli, jakie masz odczucia... Może są one nieuzasadnione, a może, jeśli są uzasadnione, uda się poprawić relację.

Dziękuję - wszystko się zgadza Ale czy na pozycji 5. nie powinna być Śmierć (Rydwan + Kochankowie)?

Nasz związek jest niestety karmiczny...wynika to też z numerologii, a Tarot to ładnie potwierdził Z kolei jeśli chodzi o faceta...skomplikowana sprawa. Pan wykazywał zainteresowanie mna i koleżanką, poznał ją też dzięki mnie. Kiedyś w przenośni wyszło, że chciałby jak najczęściej sie spotykać w danym gronie (+ jeszcze kilku znajomych), do czego później z ciekawosci nawiązałam... Później plotki do koleżnki (oczywiście w tajemnicy ), że Pan jest zainteresowany, ale drugiej strony medalu nie przedstawiłam... Dzisiaj sa razem, ale koleżanka nie dzieli się problemami; przez przypadek usłyszałam, jak wspominała cos innej, ale kiedy zauważyła, że słyszę i jestem lekko zszokowana, zaraz ucichła. :/ Oni są też w relacji karmicznej... Wyglada, że tak miało być.... Eh...

Ojej, tak, na 5 Śmierć, przepraszam, źle cosik policzyłam.. No to mamy zagwozdkę... Sposobem na problemy zakończenie relacji? Może raczej dogłębna zmiana, żeby wypełnić zadanie? Ale może być i tak, że zadaniem jest zrozumienie tej kobiecej solidarności, ale w tej relacji ona się nie ziści... A z karmy numerologicznej co macie do przerobienia?

Cześć dziewczęta, jeśli można przyłączę się do dyskusji. VIII na pozycji 3 to ochłodzenie stosunków, relacje raczej "służbowe". Możecie się spotykać w pracy (jeśli pracujecie razem),albo zajmować każda swoją pracą, lub swoim facetem, (IV +IV), przez co relacje będą miały właśnie taki charakter.

XV to zawsze w jakimś sensie toksyczność relacji, jedna osoba może się czuć wykorzystywana lub wykorzystana w jakiś sposób, także wpływ jednej osoby na drugą może być niezbyt pozytywny. Układ kart (XI +IV) może tutaj mówić o próbie sił związanej z mężczyzną. Tak, jak piszesz pan jest teraz z koleżanką, ale był kiedyś zainteresowany Tobą, przez co w pewnym sensie jesteście wszyscy związani ze sobą (XV) , przynajmniej tak to odbiera koleżanka i najprawdopodobniej boi się o to, aby pan nie wznowił swojgo zainteresowania Tobą. Aby relacja Twoja z koleżanką mogła się poprawić konieczna byłaby transformacja, odcięcie od przeszłości, zostawienie jej za sobą, albo zakończenie związku koleżanki, ponieważ ma on na Waszą relację bardzo duży wpływ (XIII i VI). VI to także płaszczyzna porozumienia, więc ważne byłoby tutaj odcięcie się od przeszłości i rozmowy (I misja) właśnie na temat związku. Przy tym układzie kart bardzo prawdopodobne jest jednak to, że ta relacja po prostu będzie zmierzała do zakończenia (XIII).

Pozdrawiam Was

Dzięki Gosiaczku, że znów tu zawitałaś, bo bez Ciebie to tak trochę po omacku jedziemy

Cześć dziewczęta, jeśli można przyłączę się do dyskusji. VIII na pozycji 3 to ochłodzenie stosunków, relacje raczej "służbowe". Możecie się spotykać w pracy (jeśli pracujecie razem),albo zajmować każda swoją pracą, lub swoim facetem, (IV +IV), przez co relacje będą miały właśnie taki charakter.

XV to zawsze w jakimś sensie toksyczność relacji, jedna osoba może się czuć wykorzystywana lub wykorzystana w jakiś sposób, także wpływ jednej osoby na drugą może być niezbyt pozytywny. Układ kart (XI +IV) może tutaj mówić o próbie sił związanej z mężczyzną. Tak, jak piszesz pan jest teraz z koleżanką, ale był kiedyś zainteresowany Tobą, przez co w pewnym sensie jesteście wszyscy związani ze sobą (XV) , przynajmniej tak to odbiera koleżanka i najprawdopodobniej boi się o to, aby pan nie wznowił swojgo zainteresowania Tobą. Aby relacja Twoja z koleżanką mogła się poprawić konieczna byłaby transformacja, odcięcie od przeszłości, zostawienie jej za sobą, albo zakończenie związku koleżanki, ponieważ ma on na Waszą relację bardzo duży wpływ (XIII i VI). VI to także płaszczyzna porozumienia, więc ważne byłoby tutaj odcięcie się od przeszłości i rozmowy (I misja) właśnie na temat związku. Przy tym układzie kart bardzo prawdopodobne jest jednak to, że ta relacja po prostu będzie zmierzała do zakończenia (XIII).

Pozdrawiam Was

Ślicznie dziękuję! Nigdy nie powiedziałam koleżance o rozmowie z Panem...więc nie rozumiem, dlaczego miałaby być zazdrosna...już nawet się odsunęłam od znajomości z nim. No ale tak, może coś podejrzawać, zwarzywszy na nasze dobre relacje kiedyś. I tez mam takie przeczucie, że nasza znajomość się urwie... Ale być może tak będzie lepiej.

Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuję

Maddie