spotkanie...z mojej inicjatywy? (ZWERYFIKOWANY)

A wiec kolejny wątek i pytanie czy dojdzie do niego..spotkania..jeżeli ja się pierwsza odezwę. ..zaczynam wtedy od opisu sytuacji. .facet ma kobietę z którą łączy go dziecko, bez ślubu. ..ja męża i dwójkę. ..on miłością do niej nie pała..ale są inne aspekty jak potomstwo i finanse które są ważne. .u mnie również. .Chcieliśmy się spotkać. odnoszę wrażenie ze nie jestem mu obojętna ale on nie chce się uczuciowe angażować bo...i teraz...napisał w kwietniu ze chciałby mnie znów widzieć. .teraz się nie odzywa...za dwa dni powinien tu być. ..na pytanie czy się spotkamy jeżeli się do niego pierwsza odezwę wyciągnęła wieżę, króla pucharów, świat i dziesięć pałek. I ja to widzę tak..zburzenie mojego oporu, albo jego poukładane na nowo porządku. ..obudzenie uczuć i spotkanie ale po ciężkim zastanawianiu się czy aby na pewno powinniśmy. .

A wiec kolejny wątek i pytanie czy dojdzie do niego..spotkania..jeżeli ja się pierwsza odezwę. ..zaczynam wtedy od opisu sytuacji. .facet ma kobietę z którą łączy go dziecko, bez ślubu. ..ja męża i dwójkę. ..on miłością do niej nie pała..ale są inne aspekty jak potomstwo i finanse które są ważne. .u mnie również. .Chcieliśmy się spotkać. odnoszę wrażenie ze nie jestem mu obojętna ale on nie chce się uczuciowe angażować bo...i teraz...napisał w kwietniu ze chciałby mnie znów widzieć. .teraz się nie odzywa...za dwa dni powinien tu być. ..na pytanie czy się spotkamy jeżeli się do niego pierwsza odezwę wyciągnęła wieżę, króla pucharów, świat i dziesięć pałek. I ja to widzę tak..zburzenie mojego oporu, albo jego poukładane na nowo porządku. ..obudzenie uczuć i spotkanie ale po ciężkim zastanawianiu się czy aby na pewno powinniśmy. .

będzie cięzko, on postawi na pierwszym miejscu rodzinę, nie spotkacie się mimo jkaiegoś nacisku z twojej strony

Nie spotkacie się, raczej zostaną zburzone twoje oczekiwania i nadzieje co do tej relacji.

Hmmmm...troche to przykre..ale no coz..moja interpreltacja chyba jest bardziej podyktowana checia spotkania..

No widać, bo wychodzisz w Kielichowej, ale niestety w tych kartach to zostajesz ze swoimi chęciami i emocjami sama, a 10 buław na końcu dodatkowo pokazuje, że to, że spotkanie nie dojdzie do skutku i relacja się niejako zakończy na odległość (Wieża+Świat) nie będzie to dla Ciebie lekkie do przełknięcia.

Trzy pierwsze karty to obraz sytuacji: XVI Wieża, król pucharów, XXI Świat - mąż dla którego jest ważny dom, rodzina, oni są jego całym światem. Ty również tak myślisz o swojej rodzinie. Najważniejszą i finalną kartą jest 10 pałek - układ który nam ciąży, głębokie przygnębienie, samotność. Myślę, że pan zostanie z żoną i dziećmi. Nie spotkacie się. Nic na siłę.

na pytanie czy się spotkamy jeżeli się do niego pierwsza odezwę wyciągnęła wieżę, króla pucharów, świat i dziesięć pałek..

Niekoniecznie się spotkacie.

Uważam, że Pan może powiedzieć kilka slow, które zburzą Twój jakikolwiek zapal do potencjalnych przyszłych pomysłów 'składania propozycji spotkania'.

Dzieki za pomoc, jak na razie nicht nie möge powiedziec poza tym ,ze sie odezwalam i panu sie to chyba podoba, bo w odpowiedzi przyslal mi Smiley z serduszkami w oczach...a ze jest na statku i chwilowo nie ma zasiegu nicht wiecej nie wiem...

Raczej się nie spotkacie, najważniejsze jest dla niego to co ma. W każdym razie widać na końcu Twoje przygnębienie, zburzenie nadziei i oczekiwań.

Czarownico, gdzie Ona wychodzi w kielichowej? W kielichowym, jezeli juz..ale i tak trudno sie nie zgodzic z Twoja interpretacja:-)

W tej Wiezy i 10 bulaw to widze, ze Ty (mezatka z 2 dzieci) bylabys dla Niego za duzym ciezarem i On tez nie jest chyba typem "oblatywacza", wiec Jego sentyment/poczucie obowiazku/przywiazanie do partnerki z ktora ma dziecko nie sprzyja relacji z Toba....a jak On na statku, moze bez kobiety, to i wiadomosci romansowe pisac mu sie chce..a zreszta - troche dziwny ten Twoj rozklad - ciagnelas tak jedna, po drugiej czy te karty maja jakies pozycje (np. rada, przeszkoda, rezultat) ? Sa chyba lepsze rozklady na takie watpliwosci, niz ciagniecie karty za karta..warto poszukac w necie odpowiego (partnerski, trudna relacja) i wstawic do konsultacji prawdziwy Rozklad, a tu - nie wiadomo - mialy byc 4 karty, czy ktoras dociagana? Od siebie zycze powodzenia i...tego Kwiatu, to pol swiatu (mam nadzieje...)

Moim zdaniem nie spotkacie sie...pierwsza karta juz o tym informuje.

Niegrzeczna bardzo dziękuję za twoją odpowiedz. ..nie wiem sama dlaczego ale jakoś tak bardzo do mnie trafia twoje zdanie. Oczywiście wyszło tak ze się jednak nie spotkaliśmy...ale z przyczyn nieco innych niż poczucie obowiązku, zmiana jego planów( nie do końca zależna od niego) brak komunikacji i zwyczajnie niedogadanie...była opcja spotkania się ale na kilka minut..co było niestety niewykonalne dla mnie. Pan tak właściwie nie pływa zawodowo..tzn. żadne długie rejsy. Planowane jest następne spotkanie. .a ta czwarta karta była rzeczywiście dociagnieta. Tak że właściwie interpretacje wszystkich was się częściowo potwierdziły. Ta wieża to moje oczekiwania i nadzieje które rundy, król pucharów to on w podróży ( swiat) i ta dociagnieta dziesiatka bulaw mówiąca o moich uczuciach ..ciężar na sercu ale jednocześnie ciężka sytuacja, która można było uratować przy odpowiednim wysiłku z mojej strony. ..dzięki za posta )

A wiec nadszedl czas na weryfikacje...wiec do spotkania w Tamtam czasie rzeczywiscie nie doszlo... Ta wieza na samym poczatku byla juz odpowiedzia...reszta kart to okolicznosci...a wiec rycerz pucharow z ktorym nawiazalam kontakt...w podrozy (swiat) ...i checi na spotkanie byly duze ...ale okolicznosci niesprzyjajace...tzn. On byl krotko w moim miescie ..i gdybym ja dolozyla staran to moglo sie udac...ale tak jak mowi 10 bulaw...ruch i trudnosci z tym zwiazane...sytuacja ciezka do zrealizowania