mistycznie uduchowiona

Witam . Mam nadzieję że dobrze wpisuje swój temat ,a mianowicie rozmawiałam z jednym z wróżbitów bardzo znanym i powiedział mi że jestem "mistycznie uduchowiona " szukałam coś na ten temat w necie ale nic nie znalazłam .Wiem że mam coś w sobie do małego dziecka, nawet przewidziałam swój wypadek jako nastolatka{ja go słyszałam) i miałam wiele innych zdarzeń ,bardzo mnie ciągnie do kart ale to jest tak falami,teraz miałam kilkuletnią przerwę, i znowu zaczyna o nich myślec .(jak na razie karty klasyczne) ,osobą którym wróżyłam wszystko się sprawdziło sama nie wiem co o tym myślec może mi ktoś wytłumaczy Gosia 09 12 1975 Pozdrawiam..

Witam . Mam nadzieję że dobrze wpisuje swój temat ,a mianowicie rozmawiałam z jednym z wróżbitów bardzo znanym i powiedział mi że jestem "mistycznie uduchowiona " szukałam coś na ten temat w necie ale nic nie znalazłam .Wiem że mam coś w sobie do małego dziecka, nawet przewidziałam swój wypadek jako nastolatka{ja go słyszałam) i miałam wiele innych zdarzeń ,bardzo mnie ciągnie do kart ale to jest tak falami,teraz miałam kilkuletnią przerwę, i znowu zaczyna o nich myślec .(jak na razie karty klasyczne) ,osobą którym wróżyłam wszystko się sprawdziło sama nie wiem co o tym myślec może mi ktoś wytłumaczy Gosia 09 12 1975 Pozdrawiam..

Pewnie chodziło o to, że masz w sobie dar dzieki, któremu potrafisz przewidzieć rzeczy- to zazwyczaj jest silnie rozwinięta intuicja, silniej niż u innych ludzi. Ponieważ nie wystarczy coś wyczuć, ale musi się jeszcze to sprawdzić. Poza tym świadczy o tym fakt, że ciągnię Cie do wróżenia,a zazwyczaj tak jest w przypadku osób, które mają do tego predyspozycje. W moim przypadku jak miałam takie ciągoty to bardzo szybko wiedziałam z czego chce wróżyć, chociaż nie miałam o tym wtedy za dużego pojęcia. Mogę śmiało powiedzieć, że to czym teraz wróże mnie wybrało ponieważ bardzo wdzięcznie nam się wspólpracuje.

Raczej chodziło mu o dobrą Intuicje, ale żeby lepiej zabrzmiało (bardziej ezoterycznie) wiec wróżbita powiedział "mistycznie uduchowiona". Nie wiedział o czym mówi bo prawidłowo termin "mistycznie uduchowiony" dotyczy odczuć religijnych i nijak ma się do ezoteryki i wróżbiarstwa.

Osoba "mistycznie uduchowiona" to taka która odczuwa poczucie przemijalności życia i kruchości istoty ludzkiej i przez to zwraca się ku Bogu i religii.

Chodzi więc o potrzebę stałego kontaktu z Bogiem i częstego doświadczenia tzw. stanów mistycznych, jak np. niektórzy świeci Kościoła katolickiego.

Droga Gosiu,

odpowiedzi szukaj w sobie...

w Tobie jest wiele i wszystko, czego potrzebujesz..

Dlaczego nie ufasz sobie?

Dlaczego nie słuchasz siebie?

..ale nie tego, co Ci rozum podpowiada, lecz serca...

Pierwszy zaprowadzi Cie na forum,do ludzi,opinii a drugi do kart, wróżbity, ponieważ coś czujesz, czegoś szukasz

i powiem Ci coś w sekrecie, że te twoje karty, to tylko pierwszy krok!

nie zatrzymuj się

życzę Ci tego z całego serca i wspieram

pozdrawiam