Skocz do zawartości

Użytkownicy kart cygańskich, ujawniajcie się :)


zainteresowany

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Kilka tygodni temu kupiłem karty cygańskie Piatnik oraz książkę ,,Karty cygańskie" H. Żuk. Mam zamiar pouczyć się ich ,,obsługi" :), jestem po pierwszym przeczytaniu książki (czytałem o 3-4 kartach dziennie) i uważam, że dla kogoś kto dopiero wchodzi w temat (tak jak ja) wcale nie są znów takie intuicyjne (choć taki pogląd może być zachęcający) a mnogość i różnorodność znaczeń przypisanych każdej z tych kart sprawia, że pozorna skuteczność w rękach początkującego (tu też chodzi o mnie) jest iluzoryczna a wnioski mają wątpliwą wartość .. no ale, od czegoś się zaczyna. Myślę, że są/znajdą się osoby zainteresowane tą mniej powszechną talią. Jestem ciekawy czy ktoś tu jeszcze zagląda? :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Kilka tygodni temu kupiłem karty cygańskie Piatnik oraz książkę ,,Karty cygańskie" H. Żuk. Mam zamiar pouczyć się ich ,,obsługi" :), jestem po pierwszym przeczytaniu książki (czytałem o 3-4 kartach dziennie) i uważam, że dla kogoś kto dopiero wchodzi w temat (tak jak ja) wcale nie są znów takie intuicyjne (choć taki pogląd może być zachęcający) a mnogość i różnorodność znaczeń przypisanych każdej z tych kart sprawia, że pozorna skuteczność w rękach początkującego (tu też chodzi o mnie) jest iluzoryczna a wnioski mają wątpliwą wartość .. no ale, od czegoś się zaczyna. Myślę, że są/znajdą się osoby zainteresowane tą mniej powszechną talią. Jestem ciekawy czy ktoś tu jeszcze zagląda? :) Pozdrawiam.

 

Ja już nie bawię się tymi kartami póki co... ze mną nie chciały gadać... zamieniłam na Lenormandy :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy Lenomardy chcą z Tobą gadać? :) Jak długo przyuczałaś się do cygańskich zanim odpuściłaś?

 

Lenorki zdecydowanie tak. Odpuściłam dość szybko, dlatego że akurat w moim przypadku nie sprawdzały się... ja też tak jak Ty próbowałam uczyć się z tej książki, ale opisy w niej miały się nijak do rzeczywistości, więc zrezygnowałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. no ale są ludzie, którzy korzystają z tych kart a przecież na rynku prócz kilku pozycji właściwie nie ma dobrych opracowań na ich temat. Czy zajmujesz się tarotem? Skąd wiesz, że karty lenomard z Tobą gadają a uzyskiwane przy ich pomocy informacje są na tyle prawdziwe, że możesz je poważnie potraktować?, czy są w jakiś sposób mniej zawoalowane i bardziej precyzyjne w odpowiedziach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. no ale są ludzie, którzy korzystają z tych kart a przecież na rynku prócz kilku pozycji właściwie nie ma dobrych opracowań na ich temat. Czy zajmujesz się tarotem? Skąd wiesz, że karty lenomard z Tobą gadają a uzyskiwane przy ich pomocy informacje są na tyle prawdziwe, że możesz je poważnie potraktować?, czy są w jakiś sposób mniej zawoalowane i bardziej precyzyjne w odpowiedziach?

 

Ale ja nie twierdzę że nie ma ludzi z którymi gadają... są i jest na pewno dużo... do mnie nie przemawiają i tyle... a opracowania książkowe mogą być tylko pomocne bo cała sztuka tkwi w intuicyjnym odczytywaniu kart (bez względu jakich). I pod tym kątem patrząc cygańskie do mnie nie przemawiają. Pytanie skąd wiem że lenormand ze mną gadają jest dziwne... przecież stawiając chociażby karty dziennie robisz interpretację i sprawdzasz jak się ma ona do konkretnego dnia i jakie wiadomości jesteś w stanie wyczytać z konkretnej karty i jej połączenia z innymi... to najprostszy sposób sprawdzenia kart, siebie i swoich umiejętności... różnic jest jeszcze więcej, ale to raczej temat Lenormandów a nie kart cygańskich z których Ty chcesz wróżyć :usmiech:

Edytowane przez werona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale fakt faktem bez poznania symboliki nie sposób używać tych czy innych kart. Dzięki, kto wie, może i ja kiedyś zmienię talię? :), póki co próbuję. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
  • Administrator

Odgrzewam temat, bo jestem ciekawa, czy ktoś z nas jeszcze używa tych kart ;p

zainteresowany prawi, że:

na rynku prócz kilku pozycji właściwie nie ma dobrych opracowań na ich temat

ale jakie to są książki? - oprócz odjechanej H. Żuk i C. Wielgoradesz nie znalazłam niczego innego, a i wymienione książczyny są jak dla mnie wątpliwej jakości.

 

W sumie są to karty intuicyjne; jak pisze p. Helena: "Nie trzeba uczyć się ich treści na pamięć. Wystarczy znajomość symboliki i uważnie przyglądanie się scenie rozgrywającej się na karcie. Wszystko ma tutaj swój sens, swoje znaczenie i miejsce. Są czytelne i proste, a jednocześnie bardzo barwne i radosne jak tabor, który je niegdyś przywiózł."

Jeśli tak, to wszystkie karty, tarot i klasyki też, są intuicyjne, przemawiające symbolami i scenkami. I nie powinno się pisać do nich instrukcji obsługi, choćby dlatego, że każdy ma własny kod odbioru symboli i scenek. A jeśli się nie zna symboliki zaawansowanej, to czyta się z samej scenki - no problem :D

Ale opisy jednak jakieś przydałyby się, na forum je mamy, lecz są one bardzo ubogie i generalnie to młócka cepem, prawie w każdej karcie można się doczytać tych samych znaczeń, pochodzących z książek ww. pań.

No i dlatego odświeżam temat, bo może od chwili rozpoczęcie tego tematu (i opisu znaczeń kart) coś nowego zdołało się wykluć?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gość5

ja wolę cyganki bardziej rozbudowane - Sybilla della Zinagra- Piatnikowe tez mogą być- całkiem ładnie odpowiadają- tyle, że rzadko z nich korzystam- jak mam taka fantację.... mam w pliku znaczenia tych kart ale nie wiem z jakiej książki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 4 tygodnie później...

Ja też używam tych kart, ciekawią mnie, bo odpowiadają konkretnie i co ważne - nie trzeba mieć instrukcji, żeby z nimi pracować. Można lecieć wg. instrukcji, ale nie trzeba, jak kto sobie dany obrazek pokojarzy, to już jest na wieki jego, te karty dają bardzo duże pole do indywidualizmu :yes:

  • Lubię to! 2
  • Medal 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Stilla

Korzystam z Lenormandów, i tknęło mnie na poznanie innych kart i 36-kartowych talii w tym typie: Kipperów, a dzisiaj mnie wzięło na oglądanie w internecie Cyganek. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie proste, dosłownie znaczenia. Może trochę impulsywnie, ale zarezerwowałam sobie Piatnikowską talię za 20 złotych w księgarni, mam jutro ją odebrać :napalony: Zwróciłam też uwagę na karty Sybilli (te na 52 karty). Z wyglądu podobają mi się mniej, ale znaczenia mają kapitalne (tak mi się wydaje: nie czytałam znaczeń, po prostu obejrzałam te karty na Youtube i przy każdej spontanicznie dopowiadałam sobie, co mogłaby znaczyć w różnych sytuacjach. Uznaję to za dobry znak, może to właśnie karty dla mnie). Jakiś geniusz dał w Sybilli kartę Kupca - coś, czego mi zawsze brakowało we wszystkich taliach, to karta oznaczająca dosłownie handel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Briee, nie wiem co czytałaś o znaczeniach tej talii, w mojej było krótko i na temat: człowieku, radź sobie sam :D 

Co do wyglądu, to już gdzieś pisałam, że trafiła mi się talia żałobna, więc musiałam poddać ją zabiegowi kosmetycznemu, czyli obcyndoleniu, bo nekrologicznych obwódek na kartach nie trawię :nieee:

  • Lubię to! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stilla
4 minuty temu, Ismer napisał:

Briee, nie wiem co czytałaś o znaczeniach tej talii, w mojej było krótko i na temat: człowieku, radź sobie sam :D 

Co do wyglądu, to już gdzieś pisałam, że trafiła mi się talia żałobna, więc musiałam poddać ją zabiegowi kosmetycznemu, czyli obcyndoleniu, bo nekrologicznych obwódek na kartach nie trawię :nieee:

I bardzo dobrze z tymi znaczeniami. Mnie do Cyganów właśnie poniekąd Ty pchnęłaś TYM postem :laugh:  Wczoraj sobie zrobiłam rozkład dzienny Kipperami i wciągnęło mnie wymyślanie interpretacji połączeń bez dokładnego znania "oficjalnych" znaczeń. Mimo to Kippery nie do końca mi siadły, więc szukam dalej.

10 minut temu, Ismer napisał:

Briee, nie wiem co czytałaś o znaczeniach tej talii, w mojej było krótko i na temat: człowieku, radź sobie sam :D 

Co do wyglądu, to już gdzieś pisałam, że trafiła mi się talia żałobna, więc musiałam poddać ją zabiegowi kosmetycznemu, czyli obcyndoleniu, bo nekrologicznych obwódek na kartach nie trawię :nieee:

Ja właśnie lubię czarne ramki :D Na białe czasami nie mogę już patrzeć i zdarza mi się je obcinać. W sumie im dłużej patrzę na tę "żałobną" Sybillę, tym bardziej mi się podoba :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stilla

Mam! W końcu uznałam, że to te z czarnymi ramkami (52 karty Sybilli) to jest to :jupi: Już je kocham. Miło się na nie patrzy, są takie... przytulne i codzienne. Nie mają prawie w ogóle ciężkiej atmosfery, raczej klimat starych czasów, gdzie po zakupy leciało się na targ pełen egzotycznych, opalonych kupców, gotowało na starych piecach kaflowych, organizowało herbatki i jeździło pociągami parowymi.

IMG_20200602_191329.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...