Kuchnia studencka

Zapewne wielu z Was, tu na forum, zaczyna swoja przygode kulinarna zwiazana z samodzielnym zyciem, moze znacie jakies pyszne i niedorgie posilki do przygotowania, wklejajcie wasze "nowosci kulinarne", zaslyszane, przeczytane,

 

 

 

I NAPISZCIE czym ogolnei zywicie sie kazdego dnia, czy pzowalacie sobei zawsze na obiad, czy cos cieplego i co to najczesciej jest ;-) moze sie wzajemnie podszkolimy, Na studiach ludzie eksperymentuja i calkiem fajne rzeczy wychodzą z tego co jest w lodowce, a jedna niewiele poza swiatlem ;-)

 

 

pozdrawiam

ja ze swoich studiow najlepiej pamietam ...paprykaz szczecinski XDDD

(ryba z ryzem w sosie pomidorowym - puszka)

to byl przeboj przez cale studia

ja co prawda mieszkam jeszcze z rodzicami,ale z miesięcznych praktyk pamiętam głównie makarony z wszelkiego rodzaju sosami ze słoików ale jak ktoś ma więcej czasu,to taki sos można bez problemu zrobić z kostki rosołowej,koncentratu pomidorowego i przypraw,do tego mięso mielone i można jeść z ryżem albo makaronem.

a na śniadania i kolacje pasztet i serki topione

ryż z warzywami - główne studenckie danie jakie znam. I ryż i warzywa na patelnię nie są drogie, obiad szybki, a dla jednej osoby starczy nawet na dwa razy.

 

Chleb w mleku z przyprawami. Jak się odpowiednio doprawi - nikt nie zgadnie, że to chleb. Trzeba tylko uważać, żeby nie rozmoczyć, bo jak się smaży, to się rozlatuje. Szybkie, gorące, dość kaloryczne

 

Zupy z mrożonych warzyw - są takie nawet z kaszą. Też szybkie, też smaczne, ale wiem że niektórzy nie najedzą się samą zupą.

 

Kiełbasa i ziemniaki (plus jakiś ogórek albo coś). Też robi się szybciutko (pomijając ziemniaki, trzeba obrać i w ogole ), a można się najeść, że ho ho!

 

Makaron z boczkiem i szczypiorkiem - niesamowicie smaczny, makaron raczej świderki. Jadłam ostatnio i byłam zdziwiona, że takie danie tak może smakować.

 

Ja jem jeszcze sam ryż albo kaszę ugotowaną, potem zasmażaną na patelni z jakimiś przyprawami i koncentratem/ketchupem. Nie każdemu smakuje, trzeba naprawdę lubić ten ryż, tudzież kaszę. Jak się ma ser można i z serem.

 

Zapiekanka. Jakiekolwiek resztki mięsa, ziemniaki (znowu trzeba obrać i podgotować, ale są tanie ) i ser. Względnie kukurydza z puszki (rarytas) albo pieczarki (też rarytas). Zapiekanka z ziemniakami, śmietaną jajkiem i serem też jest super.

Ziemniaki podgotować, wbić w nie jajko, polać nieco śmietaną i obłożyć serem Do naczynia (o to może być dość ciężko, fakt) i czekać aż ser się całkowicie roztopi

 

To takie przepisy, które kojarzą mi się na szybko. Co prawda nie mieszkam w akademiku, ale często jestem leniwa jeśli chodzi o wyjścia do sklepu i potem kombinuję co można zrobić z resztkami, które zostały

zapomnieliscie o przeboju studenckiej kuchni -> chleb w jajku

a za czasów mojej mamy dżem z serem żółtym

rosol-> rosol-> pomidorowa-> rosol - to byly przeobrazenia zupy w pewnym pokoju studenckim - na 4 dni wystarczylo jak sie skonczyl rosol, zalali kosci woda, wrzucili przecier, a natepnego dnia dolali wody, kostke rosolowa i byl ...rosol

 

w akademiku nic sie nie zmarnuje, szczegolnie, gdy jedzenie nie jest podstawowa potrzeba

piers z kurczaka z przyprawą gyros i cebulką, ryż, na to ser i bazylia, jak się ma z domku buraczki to tym bardziej git ;-)

ja ostatnio mialem pare sytuacji gdzie musialem wytezyc zmysly i dac sie poniesc fantazjii kulinarnej, tak wiec pare przepisow dla was.

 

eu makaron de mutarde:

 

makaron

musztarda

troche wody

2 jajka

 

Makaron zagotowac, dodac troche wody do musztardy co sprawi ze powstanie przepyszny sos musztardowy, ugotowac jajka na twardo, tudziez na miekko jak kto woli. makaron odcedzic, podawac na talerzu polane sosem i udekorowane jajkiem.

 

 

Smazone Grule w sosie zaleznym:

 

Grule (ziemniaki)

sol do smaku

olej (lub troche masla)

sos zalezny (zalezy co masz, ja uzylem serka czosnkowego)

 

Grule pokroic na talarki, usmazyc na oliwie badz masle. posolic wg uznania, sos robi sie z polaczenia resztki trluszczu z alternatywnym podkladem sosowym. Podawac na talerzu wszelakim, udekorowac widelcem albo lyzka.

 

 

Zupa chmielowa:

 

Piwo ze sklepu

 

Piwo zakupic w sklepie po jak najnizszej cenie, zwazajac jednak na wartosc kaloryczna aby byla jak najwyzsza.

 

spozywac zaraz po wyjsciu ze sklepu tudziez w domu, podane w szklance zwinietej z baru, udekorowac piekna piana.

 

to na tyle z mej strony

 

odsylam was jeszcze do mego kulinarnego mistrza i jego programu

 

 

 

smacznego

Jeśli chodzi i witaminy to ja uwielbiam surówki z białej kapusty (świeże), bonus: jest tania o każdej porze roku. Do tego cebula, por, kukurydza z puszki etc co kto lubi i w lodówce ma Vel na kapuście pekińskiej, też droga nie jest. Największy problem to chyba sosy, polecam zajrzeć do Biedronki, zwłaszcza koperkowo-ziołowy wymiata a tam 4 czy 5 sztuk w paczce kosztuje tyle co jeden z Knorra a różnicy nie widzę specjalnej.

 

Ja uwielbiam makaron, zwłaszcza z latem z surowymi pomidorami jami jami. Ale ogólnie wszelkie zasmażane też, makaron+warzywa+mięso/jajko...kombinacji do woli, dobrze zaopatrzyć się w różne zioła, żeby później nie dostawać ataku paniki na widok makarony (czy ziemniaków, ryżu hehe). Jeszcze odnośnie makaronu, polecam robić samemu. Łatwo jak diabli (wałek można zastąpić butelką po alkoholu przypomina redakcja ahaha), cenowo wyjdzie jak te najtańsze a smakuje lepiej niż te drogie.

 

Mrożonki warzywne uważam, że najlepsze i najtańsze są w Lidlu (moim zdaniem lepsze niż Hortexy i inne). Dobre na zupy o których ktoś już pisał. Jak jest blender to można zrobić zupę-krem, zawsze odmiana a do tego na patelni czy w piekarniku mini-grzanki.

 

Stary chleb w jajko i na patelnię. Lepszy niż ze świeżego

 

Dobrym motywem są tez ziemniaki, buraki, marchew wsio kroimy na spore kawałki, można wcześniej podgotować (nie ugotować!), do tego jakaś kiełbasa vel cycek kurzy. Na blachę, polać olejem/oliwą, dodać tymianek, trochę pieprzu i czekać na obiad.

Polecam,

pierść z kurczaka w kosteczkę, podsmażyć, dodać przyprawy, bazylia, warzywko, papryka chili ( szczypta) , czosnek , na koniec wszystko zaciągnąć smietanka, podawać z makaronem rurki, rewelacja i szybkie w przygotowaniu

-Kanapka z chlebem-potrzeba tylko trzy kromki chleba a oto jak to wygląda http://www27.patrz.pl/u/f/52/59/87/525987.jpg

 

A teraz na poważnie to polecam jajecznice z białym serem,cebulą i wodzionke(tak to naprawdę się je/) przepis i piosenka --->YouTube - Wodzionka - FEET

Dzisiaj na obiad to będę miała parówkę z bułką i dodatki hehehe