Legenda o Merlinie i Arturze

To chyba najbardziej znana legenda. Co o niej myślicie? (Jeśli jej nie znacie to napiszcie - podam jakąś strone albo książke.)

To chyba najbardziej znana legenda. Co o niej myślicie? (Jeśli jej nie znacie to napiszcie - podam jakąś strone albo książke.)

Chętnie dowiedziałabym sie coś o tym.

 

Pozdrawiam

Chętnie dowiedziałabym sie coś o tym.

 

Pozdrawiam

No więc tak w skrócie:

Merlin był wielkim celtycko-brytyjskim Magiem/Bardem/Druidem.

Artur był legendarnym Królem Brytów, wiesz to ten od miecza, co go dostał od Pani Jeziora i Okragłego Stołu. To Merlin go wsadził na tron.

Więcej napisze jutro, bo tera mi się nie chce szukac (tak, jestem leń ).

No więc tak w skrócie:

Merlin był wielkim celtycko-brytyjskim Magiem/Bardem/Druidem.

Artur był legendarnym Królem Brytów, wiesz to ten od miecza, co go dostał od Pani Jeziora i Okragłego Stołu. To Merlin go wsadził na tron.

Więcej napisze jutro, bo tera mi się nie chce szukac (tak, jestem leń ).

No i co z tą legendą? Bardzo proszę o dalszą jej część :oops:

No i co z tą legendą? Bardzo proszę o dalszą jej część :oops:

http://www.graal.boo.pl/index.php - tutaj jest pełne kompendium legend arturianskich.

http://www.graal.boo.pl/index.php - tutaj jest pełne kompendium legend arturianskich.

Dzięki serdeczne.

Będę mieć dobrą lekturke do poduszki

 

 

Pozdrawiam

Dzięki serdeczne.

Będę mieć dobrą lekturke do poduszki

 

 

Pozdrawiam

piekna to legęda , a najbarziej lubie z niej Mordreda, i pozatym musimy na ten temat pogadac Watislav i o Morgan le Fay - czarodziejce Artura, piekna historia jak mowilem, caly czas rycerze szykaja swetego grala, ale powiedz mi tylko kto grala znalazl : Krol Rybak czy Galahad??

piekna to legęda , a najbarziej lubie z niej Mordreda, i pozatym musimy na ten temat pogadac Watislav i o Morgan le Fay - czarodziejce Artura, piekna historia jak mowilem, caly czas rycerze szykaja swetego grala, ale powiedz mi tylko kto grala znalazl : Krol Rybak czy Galahad??

Wiesz ziom, ten fragment o Grallu to akurat najmniejszy kawaleczek legend arturianskich.

A Gralla nie znalazl nikt :mrgreen: (to znaczy jest kilka wersjii legendy, czyli raczej nikt).

Wiesz ziom, ten fragment o Grallu to akurat najmniejszy kawaleczek legend arturianskich.

A Gralla nie znalazl nikt :mrgreen: (to znaczy jest kilka wersjii legendy, czyli raczej nikt).

jak to nikt nie znalazl? Podajesz link do dobrej strony a sam jej nie czytasz

Watislavowi zapewne chodziło o to, że jeśli jest kilka wersji legendy, to była ona po prostu wymyślona. Czyli nikt nie znalazł .

interesująca postać...

Nawet go nie znałem, nic o nim nie wiedziałem, w zasadzie to nadal niewiele wiem, a jednak wyczuwać można pewną aurę... Właśnie na Niego zwróciłem na początku szczególną uwage na tym forum, zresztą zadając mu pytanie, na które nie może odpowiedzieć... :neutral:

Ok, Watislav był "interesującą postacią", ale nie piszcie już o tym w tym temacie. Pisałem, żeby Mentor to usunął, ale widocznie sobie zrobił wolne od dłuższego czasu :neutral: .

...oj...każdemu się przydaje chwila wolnego; i choć Mentor powinien być zawsze czujny, w końcu to tezczłowiek, tyle że z większymi mozliwościami i polem działania...

oj temat ciekawy i utknął ...

a przeciez Dan Brown sobie ostatnio na nim poużywał...

Witam.

Mity Arturiańskie to temat tak rozległy, że żeby o nim mówić potrzeba parunastu godzin, wątpię czy jest jakakolwiek strona która oddaje ich piękno i głębie, jak się chcesz czegoś dowiedzieć o nich to tak naprawdę trzeba się zapuścić do biblioteki i zanurkowac w słowach . A co do Graala (którego w mitach pierwotnie nie było ) to w którejś wersji zostaje odnaleziony przez Galahada w Zamku Króla Rybaka (już mamy pierwsze dwie bardzo rozbudowane postacie). Tu należało by powiedzieć cos o Tych postaciach jednak pisał bym i pół nocy a i tak nienapisał bym wszystkiego . Te mity trzeba pozać i o nich rozmawiać a nie prosic żeby ktos nam je opowiedział .

Bo nawet jesli Ci powiem że czasem jakby podliczyć to to wychodzi, że Artur miał 3 żony i wszystkie miały to samo imie Guinevere, to czy mi uwierzysz na słowo??

Co zrobił Galahad z Graalem?

uwielbiam legendy arturiańskie.Guinevera I Lancelot ich miłość do siebie i miłość obojga do swojego króla Artura. Morgan pogrążona w rozpaczy po stracie ukochanego który okazał się jej bratem. Ten jej żal i rozpacz. Chęć zemszczenia się na Merlinie, który sam mimo swej mądrości czasami w nią wątpi. Tristan...znamy go przecież z Tristana i Izoldy...Mordred,Galahad, Gawain,Parsirfal.Pani Ragnell jej wcielenia, miłosć do Gawaina mnie zachwycają tak samo jak historia Lancelota

Jedynie Artur wydaje mi siędaleki od nich wszystkich. Dzielny, bohaterski, gotów oddać życie za kogoś, jednak w pewnym stopniu surowy...można i powiedzieć bez serca w niektórych momętach.

 

A tam. nie pisze wiecej bo o tym mogła bym pisać i pisać i pisać....