Skocz do zawartości

Kryształ górski, awenturyn czy ametyst?


paleli

Rekomendowane odpowiedzi

Lepiej kupić jeden z nich do noszenia na szyi, a resztę jako "zwykłe" kamienie (jeśli tak, to który byłby dla mnie najbardziej odpowiedni), czy też wszystkie trzy jako zawieszki rozmiarów ok. 2cm?

 

Szlifowanie odbiera mocy minerałom i kamieniom?

 

 

Często przepełnia mnie niepokój i nie do końca racjonalne lęki, praktycznie bezpodstawne, a jednak rzadko udaje mi się je powstrzymać. Nie mam kontroli nad swoimi emocjami, zdarza mi się popadać w stany depresyjne. Wiem, że coś nie tak z czakrą serca, gardła i jakąś jeszcze, nie wiem, jaką. Często popadam ze skrajności w skrajność, nie do końca, teoretycznie w ogóle, nie określiłam tego, kim jestem. Cierpię na bezsenność, okropne bóle głowy(częściej są, niż ich nie ma), nic mi się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek musisz się dowiedzieć który kamień jest dla Ciebie bo ich działanie samo w sobie jest uzależnione. Ważna jest data urodzenia i znak zodiaku itp. bo można źle trafić i efekt będzie odwrotny do zamierzonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada - wypróbowana :-)) Kolczyki z hematytem! Uspokoisz się, zapanujesz nad emocjami, ukorzenisz się Nie poczujesz tego pierwszego dnia ale już po 2-3 tygodniach...... Potem dorzuć jakiś zielony kamień... Ten, do którego poczujesz sympatię... Może być na szyi, na wysokości serca... Po dwóch miesiącach będziesz wiedziała czy trzeba jeszcze coś "dorzucić" ... Może nic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu zaopatrzylabym sie na poczatek w krysztal gorkski, podnosi wibracje i oczyszcza aure i jest w miare neutralny - większosci osob pasuje. Radze udac sie gdzies, gdzie bedziesz mogl/mogla obejrzec i dotknac tych minerałów i sama zadecydować za głosem intuicji co jest dla ciebie najlepsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogłabym coś doradzić to:

ametyst nieoszlifowany pod poduszkę w czasie snu jeśli w trakcie bólu to kłaść na czoło, zawsze po użyciu zmyć w bieżącej zimnej wodzie,

dodatkowo drugi wkładać do wody i po całej nocy odstania w niej minerału wypijać tylko wodę rano na czczo,

kryształ rutylowy nosić na sobie w postaci przywieszki lub kolczyków,

oliwin nosić na szyi przez cały czas

malachit nosić najlepiej przy sobie lub trzymac w pobliżu miejsca w którym się często przebywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na twoim miejscu zaopatrzylabym sie na poczatek w krysztal gorkski, podnosi wibracje i oczyszcza aure i jest w miare neutralny - większosci osob pasuje.

Podzielam zdanie. Ogólną właściwością kwarców jest ochrona właściciela, oczyszcza umysł.

 

Nie zgadzam się goya, hematyt jest ciężkim kamieniem, dla kogoś kto ma problemy ze sobą samym , niestabilność emocjonalny przejawia może zacząć dominować nad właścicielem, obciążyć jeszcze bardziej.

 

Bezsenność i bóle głowy są uzasadnione przy chwiejności emocjonalnej i stanach lękowych. Nie ma magicznego środka na wszystko, dziewczyna uspokoi się, wyciszy, przełamie swoje lęki, i jej przejdzie bezsenność oraz bóle.

 

Myślę,że poza kamieniami warto też pomyśleć o ziołach np. uspokajających.

Edytowane przez dziewanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem jakimkolwiek ekspertem od kamieni... Ja ich tylko używam i doświadczam :-) ... Na sobie i bliźnich... O hematycie wiem , że jest to bardzo dobry kamień - na " ugruntowienie " i złapanie równowagi emocjonalnej ... Babilończycy nazywali go "kamieniem wojowników", Egipcjanom pomagał w przejściu w "inny wymiar".. I jest świetnym kamieniem czakry korzenia... Pomijając wszelkie inne właściwości... W każdym przypadku pozwala mocno stanąć na nogach, nabrać siły i dystansu... A przez to stać się spokojniejszym, emocjonalnie nierozchwianym, bez skłonności do popadania w depresję... To nie jest cytat z kogokolwiek... To tylko moja.... EMPIRIA :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koziorożec, 3 styczeń. Nikt nie odpisywał, to kupiłam kryształ górski, bo do koziorożca, awenturyn, bo po prostu coś mi mówiło, żeby go kupić, bardzo mi się podobał jego zielony odcień i ametyst, nie wiem, czy oszlifowany. Powinien być szorstki w dotyku? Teoretycznie mogłabym poczekać, ale nie należę do osób cierpliwych, a i zresztą czułam i czuję się bardzo źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, kamienie powinno się wybierac intuicyjnie i dotykając je. A nie przez jakieś stronki. No chyba, że wiemy z którymi kamieniami czujemy się dobrze.

Kryształ górski ma to do siebie, że jak go "zaprogramujemy" to tak będzie działał. Więc należy uważać jaką intencję w niego wkładamy.

Awenturyn to dziwny kamien, bo przypisuje mu się działanie na serce. Ale i tak uważam, że na serce jest lepszy kwarc różowy.

Hematyt faktycznie nie jest dla każdego bo nie jest to łatwy kamień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno się, ale nie zawsze jest to możliwe. Np. w sytuacji, gdy mieszka się na zadupiu podobnym do mojego. No a mnie serce też pobolewa, chyba zapomniałam wspomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...