Pozytywne Promieniowanie Minerałów

Czy nosicie jakieś Kamienie na szczęście? Jeśli tak, to jakiego rodzaju? Czy wybierając rodzaj mineralnego amuletu kierujecie się waszym znakiem zodiaku, czy może wyglądem Kamyka?

Ja noszę malutki kawałek górskiego kryształu. Wybrałem go dlatego, że dobrze wpływa na osoby spod mojego znaku zodiaku. Poza tym lubie oglądać jak się błyszczy .

Czy nosicie jakieś Kamienie na szczęście? Jeśli tak, to jakiego rodzaju? Czy wybierając rodzaj mineralnego amuletu kierujecie się waszym znakiem zodiaku, czy może wyglądem Kamyka?

Ja noszę malutki kawałek górskiego kryształu. Wybrałem go dlatego, że dobrze wpływa na osoby spod mojego znaku zodiaku. Poza tym lubie oglądać jak się błyszczy .

ja prawie, zawsze nosze ze sobą, "kamien skuby", czyli kryształ górski:D.

to kamień, moj urodzenipwy:D

pomaga.

mam znajoma bioenergoterapeutke, ktora ma tego w domu pelno, a na sobie jeszce wiecej:D

ja prawie, zawsze nosze ze sobą, "kamien skuby", czyli kryształ górski:D.

to kamień, moj urodzenipwy:D

pomaga.

mam znajoma bioenergoterapeutke, ktora ma tego w domu pelno, a na sobie jeszce wiecej:D

"Skuby"? Pierwszy raz słysze .

"Skuby"? Pierwszy raz słysze .

no to inkuba.

albo cos takiego:P

myla mi sie te nazwy.

ale, kiedys cos slyszalem o skuba(ch).

moze wiesz cos??

albo cokolwiek, to chyba tez jakies demony albo duchy??

no to inkuba.

albo cos takiego:P

myla mi sie te nazwy.

ale, kiedys cos slyszalem o skuba(ch).

moze wiesz cos??

albo cokolwiek, to chyba tez jakies demony albo duchy??

SUKUBY! Ile razy można gadać!? To się nazywa sukub(a), a nie "skuba"!

A z inkubami nie próbuj jesli jestes hetero :mrgreen: .

Nazywanie kamienia górskiego "Kamieniem Sukkubów" jest pomyłką robiona dość czesto przez początkujących w temacie Chaosu (albo całkiem nieobeznanych).

Dla ciekawych:

Sukkub to żeński demon przyjemnosci... bla, bla, bla... jesli się ktoś na tym zna, może go "zakląć w kryształ". A ponieważ kryształ górski jest dość dobrym do tego "tworzywem" i najczęściej używanym, nowicjusze mogą uważać, że jest on jedynym zdatnym do tego celu przedmiotem. Co jest nieprawdą. Można do tego użyć kazdego klejnotu, lub lustra.

No i kończe, bo zrobi się z tego tematu "Poradnik dla Demonologów" .

SUKUBY! Ile razy można gadać!? To się nazywa sukub(a), a nie "skuba"!

A z inkubami nie próbuj jesli jestes hetero :mrgreen: .

Nazywanie kamienia górskiego "Kamieniem Sukkubów" jest pomyłką robiona dość czesto przez początkujących w temacie Chaosu (albo całkiem nieobeznanych).

Dla ciekawych:

Sukkub to żeński demon przyjemnosci... bla, bla, bla... jesli się ktoś na tym zna, może go "zakląć w kryształ". A ponieważ kryształ górski jest dość dobrym do tego "tworzywem" i najczęściej używanym, nowicjusze mogą uważać, że jest on jedynym zdatnym do tego celu przedmiotem. Co jest nieprawdą. Można do tego użyć kazdego klejnotu, lub lustra.

No i kończe, bo zrobi się z tego tematu "Poradnik dla Demonologów" .

Czasem jak idę na jakieś ważne spotkanie to biorę ze sobą odpowiedni do tej sytuacji kamień, wszystkie kamienie mają swoje wibracje, niektóre stosuje się do oczyszczania czakr, mój znajomy jest lekarzem i bioterapeutą i czasem używa kwarc różowy. Na dolegliwości żołądkowe pomógł mi bardzo "tygrysie oko"

Czasem jak idę na jakieś ważne spotkanie to biorę ze sobą odpowiedni do tej sytuacji kamień, wszystkie kamienie mają swoje wibracje, niektóre stosuje się do oczyszczania czakr, mój znajomy jest lekarzem i bioterapeutą i czasem używa kwarc różowy. Na dolegliwości żołądkowe pomógł mi bardzo "tygrysie oko"

a mozesz napisac, jaki kamien, do jakiej sytuacjii pasuje??

albo przynajmniej, do jakiego znaku zodiaku.

bo tyle tego ejst ze sam sie gubie...

a mozesz napisac, jaki kamien, do jakiej sytuacjii pasuje??

albo przynajmniej, do jakiego znaku zodiaku.

bo tyle tego ejst ze sam sie gubie...

Ja noszę na szyji bursztyn. Niby kamień ten pasuje do mojego znaku zodiaku ,ale i tak wybrałem go zanim zobaczyłem że jest przypisany mojemu znakowi zodiaku. Podoba mi się bo jest taki... polski :mrgreen: . W końcu tylko w Naszym morzu są bursztyny .

Ale teraz mam go jako servitora.

Kwarc Różowy często używałem do leczenia się z choroby.

Trzymam też w skórzanym mieszku na różne okazje kamienie takie jak: Kamień Księżycowy, Opal, Cytryn ,Tygrysie Oko ,Kryształ Górski i jeszcze kilka.

Mam też kryształową kulę .

I dostałem w górach zeszłej zimy od starszego gościa w długiej brodzie za 2 złote Kryształ Górski wielkości chłopskiej pięści i dziwny niebieski kamień ,którego nazwy nie mogę odszukać.

Zdziwiło mnie że sprzedawał to na mało uczęszczanym szlaku ,i do tego w TAK NISKIEJ CENIE! W mieście za takie kamienie zapłacił bym z 50 zł.

Jakie kamienie znacie, o ciemnoniebieskiej barwie? Półprzezroczysty.

Ja noszę na szyji bursztyn. Niby kamień ten pasuje do mojego znaku zodiaku ,ale i tak wybrałem go zanim zobaczyłem że jest przypisany mojemu znakowi zodiaku. Podoba mi się bo jest taki... polski :mrgreen: . W końcu tylko w Naszym morzu są bursztyny .

Ale teraz mam go jako servitora.

Kwarc Różowy często używałem do leczenia się z choroby.

Trzymam też w skórzanym mieszku na różne okazje kamienie takie jak: Kamień Księżycowy, Opal, Cytryn ,Tygrysie Oko ,Kryształ Górski i jeszcze kilka.

Mam też kryształową kulę .

I dostałem w górach zeszłej zimy od starszego gościa w długiej brodzie za 2 złote Kryształ Górski wielkości chłopskiej pięści i dziwny niebieski kamień ,którego nazwy nie mogę odszukać.

Zdziwiło mnie że sprzedawał to na mało uczęszczanym szlaku ,i do tego w TAK NISKIEJ CENIE! W mieście za takie kamienie zapłacił bym z 50 zł.

Jakie kamienie znacie, o ciemnoniebieskiej barwie? Półprzezroczysty.

A ja uwielbiam rubiny. Oprócz tego, że ten kamień jest przypisany do mojego znaku zodiaku, to po prostu bezpieczniej się czułam nosząc go w pierścionku na palcu. Zakodowałam w swojej psychice, że przynosi mi szczęście. Miesiąc temu go zgubiłam, żeby było śmieszniej - pierścionek pozostał na palcu, ale kamień gdzieś wypadł. Zmierzam do tego, że musiałam samą siebie przekonać, że moje szczęście nie zależy od przedmiotów, tylko ode mnie ( tak mi się przynajmniej na razie zdaje, ale miesiąc to za krótki okres czasu na robienie tego typu podsumowań )

A ja uwielbiam rubiny. Oprócz tego, że ten kamień jest przypisany do mojego znaku zodiaku, to po prostu bezpieczniej się czułam nosząc go w pierścionku na palcu. Zakodowałam w swojej psychice, że przynosi mi szczęście. Miesiąc temu go zgubiłam, żeby było śmieszniej - pierścionek pozostał na palcu, ale kamień gdzieś wypadł. Zmierzam do tego, że musiałam samą siebie przekonać, że moje szczęście nie zależy od przedmiotów, tylko ode mnie ( tak mi się przynajmniej na razie zdaje, ale miesiąc to za krótki okres czasu na robienie tego typu podsumowań )

A ja kupiłam i wręczyłam swojej ferajnie każdemu odpowiedni względem jego znaku kamień. Ich charaktery wyostrzyły się (nad czym bardzo niekiedy ubolewam :? ). W prezencie dostałam 'drzewko szczęścia' i jeszcze kilka drobiazgów z czasem, które zaczęły przynosić określone skutki.

ostatnio nabyłam agat muszlowy - pracuję z nim nad przypływem bogactwa :mrgreen:

I jak go wykorzystałaś? :> Nosisz tylko przy sobie, czy np. zakopałaś go w doniczce z kwiatem przy pierwszej kwadrze i wietrze ze wschodu? :smile:

agat muszlowy - służy mi jako wisiorek. Przed noszeniem go przeprowadziłam oczyszczanie, następnie medytując przywołałam energie nieba i ziemi - prosząc o twórczą energię (krystaliczne światło) wpływające przez czakrę Korony następnie pokierowałam je wzdłuż kręgosłupa do dłoni w których trzymałam kamień - w ten właśnie sposób został naładowany energią. Kamień staram się nosić zawsze, bo mam przekonanie, że wspomaga mnie swoją wibracją...

Vladimir, czy ty również stosujesz podobne "techniki" bądź rytuały?

Jak już wcześniej wspominałem - też nosiłem dość duży bursztyn. Oczywiście rytuał który nad nim odprawiałem był trochę inny, bo i założenia co do działania amuletu były inne - miał być "duchowym pomocnikiem"...

A o agat muszlowy zapytałem, bo widziałem właśnie taką "technikę" jaką pokrótce opisałem w poprzednim poście w książce znajomego, znalezionej na strychu .

Vladimir, wspomniałeś również o kryształowej kuli, czy korzystasz z niej a może tylko służy jako rekwizyt \ ozdoba?

Hm... użyłem jej kilka razy jedynie do skupienia i skumulowania energii dla wywołania wizji. Większość czasu leży jednak zamknięta w moim kufrze do rzeczy magicznych. Dużo razy miałem zamiar użyć ją do jakiegoś większego dzieła, jednak na zamiarach poprzestałem - jak narazie.

A nie używam jej jako ozdoby, jako że nie mam wyznaczonego pokoju tylko do działań magicznych i nie chcę, żeby przejmowała jakieś nieciekawe energie od innych.

A ja myslalam ze chyba przesadzam z tym moimi zainteresowaniami i moze jestem lekko stuknieta bo tu w niemczech jeszcze nikogo nie poznalam o podobnych zainteresowaniach

Kamyczki dla lwicy to ozdoba. Jednak wybieram je w zaleznosci od potrzeb mentalnych fizycznych lub zdrowotnych. Kupilam sobie ksiazke i tam wyczytuje co mi potrzebne.

Bardzo ciekawych wrazen doznalam od tej pory kiedy stosuje kamienie.

Jadnak uwazac nalezy z kamieniami, bo moga dzialac szkodliwie jezeli sa regularnie nie oczyszczane z negatywnych wibracji.

Hexe

Czyli nie powinnam nosić kamienia, który nie pasuje do mojej osoby? A co zrobić jeśli go lubię i wierzę, że przynosi mi szczęście :?: :?:

P.S. Jestem strzelcem z 15 grudnia a noszę opale (niebieski i kilka białych).

Moimi kamieniami na szczęście są bursztyn i perła. Wybierając je nie kierowałam się znakiem zodiaku i nie wiem czy bursztyn i perła pasują do lwa. Wybrałam je intuicyjnie nie wiedząc dlaczego. Teraz mam ochote zaopatrzyć się w jadeit i nie wiem czemu

Teraz mam ochote zaopatrzyć się w jadeit i nie wiem czemu

...nie znam właściwości tego minerału, więc nic więcej nie mogę odpowiedzieć,

ale możesz sprawdzić w wyszukiwarce - sądzę, że coś musisz jednak wiedzieć,

skoro cię tak zainteresował. :smile:

Litoterapeutycznie pomocny przy problemach z:

bezsenność, bezpłodność, cierpliwość, depresje, hazard, kości, kolki, krzyż, medytacje, migrena, moczowopłciowy układ, nadciśnienie, nerki, nerkowe kolki, nerwy, ognisko domowe, oparzenia, pęcherz moczowy, półpasiec, poród, przeziębienia, psychika, radość, równowaga wewnętrzna, sen, serce, smutek, spokój wewnętrzny, sport, śledziona, trawienny układ, udar słoneczny, wątroba, wyrozumiałość, żołądek, żółtaczka

Tak pisze o jadeitcie na stronie: http://www.studioastro.pl

[ Dodano: 2006-09-30, 19:32 ]

bo wiesz, nie każdy kamień można nosić, jednak coś trzeba wiedzieć o minerałach

masz całkowitą racje

truskawko, a czy z wymienionej listy, coś konkretnie ciebie dotyczy? co by miał

się jadeit przydać? (dużo tego jest)

przydałby się na: migrena, nerwy, przeziębienia, radość, równowaga wewnętrzna, smutek, spokój wewnętrzny, trawienny układ - oczywiscie nie wszystko na raz mnie dotyczy

Na innej stronie znalazłam coś takiego o tym kamyczku: przynosi on zadowolenie i wesołość. Harmonizuje i odnawia nasze myśli. Odnawia i odświeża nasze życie uczuciowe. (http://www.huuskaluta.com.pl/marekc/parfleche13.php)

[ Dodano: 2006-09-30, 20:02 ]

JADEIT TO KAMIEŃ SIŁY I MOCY - tak powszechnie mówią o nim Chińczycy. Przynosi szczęście, powodzenie, dostatek, wszelkie błogosławieństwa i ochronę. Wspiera człowieka swoją silną energią. Przy zaburzeniach układu nerwowego wspaniale wycisza. Jadeit energetyzuje, w sposób harmonijny rozprowadza w ciele człowieka dobrą "chi". Na starożytnych rycinach widać, że Chińczycy prowadząc rozmowy, ręce mają ukryte w szerokich rękawach swoich szat. Ręce zawsze są wtedy w kontakie z jadeitem, który rozjaśnia umysł, sprzyja negocjacjom i prosperity. Dobrze jest nosić przy sobie wyroby z jadeitu, które przyciągają korzystną energię. Mistrzowie Feng Shui przy pomocy jadeitu harmonizują energię w domach, gdyż minerał ten wzmacnia energię Ziemi w mieszkaniach. (tekst pochodzi ze strony: http://www.studioastro.pl - tylko w innym miejscu o tym napisali )

melisanno i jak myślisz będzie mi dobrze służyć?

melisanno i jak myślisz będzie mi dobrze służyć?

z pewnością - tak! muszę się bardziej zainteresować tym kamieniem

z pewnością - tak! muszę się bardziej zainteresować tym kamieniem

:grin: ja się nim tak zaintersowałam, że odkryłam, że w horoskopie majów jestem właśnie spod jadeitu :grin:

[ Dodano: 2006-10-02, 20:19 ]

widziałam na allegro ten kamyk i zastanawiam się nad jego kupnem, tylko nie wiem jak będzie lepiej go kupić czy przez allegro czy w jakimś sklepie - jak mi radzicie?

nie wiem jak będzie lepiej go kupić czy przez allegro czy w jakimś sklepie

uważam, że to bez większego znaczenia

uważam, że to bez większego znaczenia

jak go kupie to zamieszcze foteczke tego kamyczka :mrgreen: oczywiście o ile ktoś będzie chciał go zobaczyć

[ Dodano: 2006-10-08, 21:53 ]

no i kupiłam jadeit w piątek na allegro - teraz czekam na niego :mrgreen:

Ja sie zastanawiam jaki kamyk by pasowal do zodiakalnej panny... jesliby ktos wiedzial to moze mi powie? :grin: :grin: :grin:

Ja sie zastanawiam jaki kamyk by pasowal do zodiakalnej panny... jesliby ktos wiedzial to moze mi powie? :grin: :grin: :grin:

Kamyki pasujące do panny to: topaz, tygrysie oko, awenturyn, cytryn, szafir, agat, karneol, opal, jaspis, krwawnik, nefryt, sokole oko i lapis lazuli (http://www.kamienie.czarymary.pl/Kamienie_a_Znaki_Zodiaku.html)

a które kamienie przyciągają pieniadze? Bo ja bardzo bym chciała, żeby je do mnie coś przyciągało, skoro sama nie mogę

a które kamienie przyciągają pieniadze?

agat muszlowy - pisałam o nim wcześniej :smile:

No i mam już w domu jadeit :mrgreen: i od razu zauważyłam, że przynósł on zadowolenie i wesołość :mrgreen:

truskawko, cieszę się, że jadeit aż tak znacząco wpłynął na Ciebie :grin:

ps.a gdzie fotka?

ps.a gdzie fotka?

już zamieszczam (tylko nie za fajnie wyszłedł ten kamyczek )

Wiesz truskawko, ostatnio w sklepie internetowym natrafiłam na extra ładny naszyjnik z jadeitów

może sobie taki sprawię, nawet mi się podoba

Wiesz truskawko, ostatnio w sklepie internetowym natrafiłam na extra ładny naszyjnik z jadeitów

może sobie taki sprawię, nawet mi się podoba

jeżeli Ci się spodobał ten naszyjnik to kup go :grin:

:grin: ja ostatnio zaszalałam i kupiłam sobie naszyjnik z jadelitem na allegro - teraz czekam na niego

jeżeli Ci się spodobał ten naszyjnik to kup go

tak, z pewnością go zamówię, tym bardziej, że można odpowiednio dostosować długość

tak, z pewnością go zamówię, tym bardziej, że można odpowiednio dostosować długość

no to się cieszę

Dopiero co skończyłem z pytaniami już mam nowe. :twisted: Czy np. kamienie muszę ładować? Jak to się dokładniej robi. Boadicea już to wcześniej troszkę opisała, ale teraz tak:

1. Jak dokładnie to robicie?

2. Nie polecacie zbytnio medytacji z kamieniami, bo można przeholować. Czym takie przeholowanie może się objawić? :cool:

W kwestii kamieni jestem nowy. Ale od 2 miesięcy mocno się nimi zaciągnąłem.

Dopiero co skończyłem z pytaniami już mam nowe. :twisted: Czy np. kamienie muszę ładować? Jak to się dokładniej robi. Boadicea już to wcześniej troszkę opisała, ale teraz tak:

 

2. Nie polecacie zbytnio medytacji z kamieniami, bo można przeholować. Czym takie przeholowanie może się objawić? :cool:

Ja sformulowalam to zdanie, wiec ci na nie odpowiem.

Chodzi o to,że noszenie kamieni, i w ogole ich uzywanie wywoluje jakies reakcje np. na przykladzie kwarcu rózowego, który jest ogólnie kamieniem uczuć. Otwiera on na piekno, ale dlugotrwala medytacja lub noszenie kamienia moze sprawic, ze człowiek bedzie zbyt wrażliwy i np. będzie płakać bez powodu, reagować emocjonalnie na różne sytuacje, w których wcześniej tak nie zachowywał itp.

ja też noszę dużo bursztynu - ten kamień wydaje mi się bardzo przyjazny. A też często jakieś kryształy lubię potrzymać w rękach albo patrzeć przez nie na światło. No i mam też trochę małych minerałów które sobie lubię pooglądać

Ja też korzystam z mocy kamieni. Leczę się nimi, czasami doladowuję w czasie medytacji.

To prawda,że można przesadzić. Mi sie to przytrafilo, przez tydzień mialam zawroty glowy i inne dziwne objawy. Teraz stosuję je z umiarem. Najbardziej lubię ametyst i tygrysie oko ale chcę też poznać inne. Pozdrawiam.

Moimi ulubionymi sa cytryn i czysty kwarc. Najczesciej wspomagam sie nimi przy medytacji. Leczyc jeszcze nie probowalem gdyz nie mam pelnej kolekcji.

Co sadzicie i krysztale górskim ale w kształcie pentagramu ?Dodam że to kamień do mojego znaku zodiaku.

a ja mam pytanko ) wszędzie pisze że moim kamieniem jest tygrysie oko, ale gdy byłam mała mama dała mi rubinowe kolczyki. Czy może być tak że przez to ten kamień może na mnie tak dobrze oddziaływać jak tygrysie oko? Dodam że te kolczyczki są dla mnie bardzo ważne nie oddałabym ich za nic. Jeśli tak jest to czy one też mogą mieć dla mnie właściwości lecznicze?

Odświeżam dawno zapomniany(?) temat.

Mam takie pytanie. Zarówno do medytacji, jak do noszenia w postaci biżuterii, kamieni szlachetnych używacie tylko takich jakie są przyporządkowane Waszemu znakowi zodiaku? Jeśli nie... Czy wpływają na Was podobnie, jak na ogół jest to opisywane? Wiadomo... Każdy kamień ma swoją, jakby osobowość, charakter, każdy jest inny, jednak ogólnie działanie jednego, dajmy na to, chalcedonu jest podobne do działania drugiego minerału z tego samego gatunku.

ja się nigdy nie kieruje znakiem zodiaku, to za bardzo ogólne! nosze te kamienie (na szyi, po kieszeniach, kłade przy sobie podczas snu), które odpowiadaja za czakry - ośrodki energii, które chce pobdzic do działania, wzmocnić lub oczyścić. ostatnio mam problemy z gardłem, dźwigam przy sobie turkusy, medytuje z nimi, oraz wciąz czuję na czole energię czakry 3 oka - trzymam przy sobie lapis lazuli. wiesz, to rzeczywiście działa, przykładając je do tych ośrodków energii w ciągu medytacji czuję jak wchłanianie energii się wzmacnia, mocniej ją do siebie wciągam. Także polecam. Najlepiej nosić odpowiedni kamień w okolicach interesującej nas czakry (po kieszenieach gdy seksualne, wisiorki gdy serce, gardło) lub trzymać na łózku w ciągu snu.

ja czasem noszę kolczyk z kamieniem mojego znaku zodiaku[amestyt] gdy go założę na klasówkę to serio mam ' farta ' heh

JA też używam kamieni do energetyzowania się, ale nie patrzę na to, czy są odpowiednie do mojego znaku zodiaku, tylko na ich działanie. Np na problemy skórne używam akwamarynu, na choroby - czarny turmalin (wchłania idealnie) itd...

Dziękuję iridos

Tutaj akurat pisza o samych pozytywnych rzeczach a ja się zastanawiam czy ten kamień może też mieć wpływ negatywny...

pewnie jak kazden .... jesli ten jest wlasciwy dla ciebie bedzie ci dobrze sluzyl jesli nie tez to zauwazysz

Jak czujesz że 'to ten' to spokojnie możesz go trzymać. Tylko go oczyść, ładować nie musisz

Jak czujesz że 'to ten' to spokojnie możesz go trzymać. Tylko go oczyść, ładować nie musisz

Czy wystarczy, jak go umyję pod bieżącą wodą czy coś specjalnego musze robić by go oczyścić?

Dziękuję za pomoc Iridos

Jest też taki sposób na oczyszczanie. Można wziąć do ręki talizman, kamień itp, trzymać chwile w jednej, potem przełożyć do drugiej dłoni, a następnie złożyć ręce (przedmiot naszych oczyszczań będzie w środku, między naszymi dłońmi). Potem zamknąć oczy i można wyobrazić sobie, że idziemy z nim pod wodospad krystalicznej czystej wody, gdzie ta woda zmywa wszystkie paskudztwo co się do niego przyczepiło, widzimy myślami jak staje czy czysty i jak już czujemy, że oczyściliśmy go, otwieramy oczy i jest gotowy do pracy z nami. To taki mój sposób;-)

a jeśli chcesz oczyścić ten lub jakiś inny kamień jest dobrze włożyć go na pół godziny do miseczki z sola i wodą....

a w zimie na dwór na parapet, żeby go oblodziło i lód wyciąga z niego co niefajne albo czasem na światło księżyca zostawić

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi

Swój kamyk, moczyłam w wodzie z solą i od wczoraj się ze sobą zaprzyjaźniamy Mam nadzieję, że nam się uda

Ja również zafundowałam sobie kwarc różowy.Kamień miłości,której tak bardzo pragnę...Zakupiłam go przez internet i jak w końcu przesyłka nadeszła,czułam ogromną radosc , bardzo poprawił mi się nastrój.Zgodnie z waszymi zaleceniami najpierw go oczyściłam w solance...a pózniej na serce...i tu mam pytanie co jeszcze powinnam robic?Stosowac jakieś wizualizacje... nie wiem jestem totalnym laikiem w tych sprawach.Możecie udzielic paru rad?Bardzo proszę i pozdrawiam.

Jestem w posiadaniu kamienia,

nie wiedząc nawet że odziedziczyłam go po kimś mi bliskim. Znalazłam niedawno i nieświadomie zaczełąm nosic. Mimo nieswiadomości poczułam zmiany w życiu, ale nie przyszło mi do głowy ze to kwarc rózany. Raczej myślałam że to przez onyks który jest moim kamieniem zodiakalnym i którego to ostanio noszę przy sobie.Jednak rzeczy które koło mnie się dzieją nie bardzo pasowały do działania onyksu. Uświadomiła mnie Pani w sklepie ezo co nosze za biżuterię. I teraz zaczynam rozumień zachowania niektóych ludzi a zwłaszcza tych bliskich i bardzo bliskich.

Ja rowniez jestem posiadaczka kwarca rozowego -wisiorka, oczywiscie po oczyszczeniu pod biezaca woda, naenegretyzowaniu moimi raczkami, myslami itd zauwazylam negatywne dzialania niz te pozytywy a mianowicie od jakiegos czasu nie moge sie dogadac z niektorymi osobami, z kolezanka z ktora pracuje tez mam konflikt pozatym jestem bardziej wrazliwsza, biore wszystko do siebie(chociaz to bylo tez i przed)ale ogolnie mowiac wiecej szkody niz pozytku. Mam rowniez kamyczek ametystu , wisiorek z kwarcu na szyi a kamyczek ametystu w kieszeni , i moze to blad?moze nie powinnam nosic je razem? jak sadzicie?

Dodam ze wlasnie w tym momencie oczyszczam jeszcze raz te kamyki teraz wlozylam je do posolonej wody na kilka godzin. Nie wiem co mam robic, aha i te kamyczki nie sa podporzadkowane pod moj znak zodiaku(koziorozec) ale slyszalam ze nie koniecznie dobiera sie je pod znaki.

Pozdrawiam

oczyszczanie relacji z niektórymi to moze być element działania. Noś po jednym kamieniu i obserwuj co się dzieje. Pamiętaj, że sam kamień nie pokłuci z koleżanką czy kolegą-odpowiadasz za to zawsze Ty .Ametyst bym kładł na czole między oczy albo medytował z nim w rękach.

Ja rowniez jestem posiadaczka kwarca rozowego -wisiorka, oczywiscie po oczyszczeniu pod biezaca woda, naenegretyzowaniu moimi raczkami, myslami itd zauwazylam negatywne dzialania niz te pozytywy a mianowicie od jakiegos czasu nie moge sie dogadac z niektorymi osobami, z kolezanka z ktora pracuje tez mam konflikt pozatym jestem bardziej wrazliwsza, biore wszystko do siebie(chociaz to bylo tez i przed)ale ogolnie mowiac wiecej szkody niz pozytku. Mam rowniez kamyczek ametystu , wisiorek z kwarcu na szyi a kamyczek ametystu w kieszeni , i moze to blad?moze nie powinnam nosic je razem? jak sadzicie?

Dodam ze wlasnie w tym momencie oczyszczam jeszcze raz te kamyki teraz wlozylam je do posolonej wody na kilka godzin. Nie wiem co mam robic, aha i te kamyczki nie sa podporzadkowane pod moj znak zodiaku(koziorozec) ale slyszalam ze nie koniecznie dobiera sie je pod znaki.

Pozdrawiam

Ametyst chyba ci nie pomoże w równoważeniu wpływu kwarcu różowego, bo ten fioletowy krysztalik też ma za zadanie (choć nie jest aż tak mocny w tym działaniu, jak kwarc) łagodzenie agresji, niecierpliwości - więc chyba jeszcze bardziej cię "uwrażliwia". A rzeczy, o których pisałaś pewnie nie są wywołane jakimiś zanieczyszczeniami energetycznymi kryształu, bo kwarc różowy sam z siebie działa w ten sposób. Tak w ogóle, to nie wiem po co ludzie noszą jako codzienną biżuterię ten kamień. Zwłaszcza jeśli jest się osobą mającą skłonności do (nad)wrażliwości. Kryształ taki jest raczej dobry dla ludzi, którzy mają kłopot z wyrażaniem uczuć, znieczulicą itp. aneziss, widać, że ten kamień ci szkodzi, więc nie próbuj nic na siłę i po prostu go odłóż. Widać nie jest dla ciebie odpowiedni.

Jeśli zaś potrzebujesz kamienia w jakimś określonym celu, to powiedz, postaram się coś polecić.

P.S: Nie oczyszczaj kamieni w zbyt dużej ilości soli, wiele jest na to za delikatnych.

Może opal on trochę zobojętni

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi!

Pantagramma ja szukam poprostu jakiegos kamyczka co przyniesie milosc i ogolnie szczescie, powodzenie jesli mozesz mi cos polecic bede bardzo wdzieczna

Jestem zodiakalnym Koziorozcem i moze rzeczywiscie te kamyki nie dla mnie chociaz podobno zodiaki nie maja nic wspolnego z kamyczkami tzn nie koniecznie trzeba je dobierac do znakow.

Pozdrawiam

Również jestem zodiakalnym Koziorożcem, nosze przy sobie onyks czarny ( to kamień przypisany do znaku), osobiście czuję jego energie

ONYKS - daje moc wewnętrzną i siłę ducha. Likwiduje melancholię, smutek i słabości. Pokonuje lęki, wyrabia siłę charakteru.

Dzisiaj odstawiłam rózowy kwarc, działał rewelacyjnie, jednak z czasem stałam sie bardziej wrażliwa niz byłam ,dlatego na jakiś czas muszę odłożyć go do pudełeczka.

Polecam tez granat ( równiez kamień naszego znaku) nosze przy sobie pięknie zrobiony naszyjnik z tych kamieni i bransoletkę.

GRANAT - wzmacnia siłę woli i budzi odwagę oraz przypływ namiętności. Jest szczególnie przydatny w rozbudzeniu energii seksualnej. Ponadto może przekształcić ją w moc serca. Obdarza chęcią działania i pomaga doprowadzić rozpoczęte prace do końca.

Myślę jednak, że sama musisz wybrać kamień który będziesz Ty czuła. Ja w necie wygrzebałam troche info na temat kamieni, potem poszłam do sklepu ezo i tam z pani mi o kamieniach opowiedziała, mogłam każdy kamyk wziąść do ręki.I tak wybrałam moje kamienie.

Polecam Tobie stronę z kamieniami

Kamienie Szlachetne

Też tak sądzę.

Od siebie mogę tylko dodać, że na przyciągnięcie miłości odpowiedni powinien być także koral. A na szczęście powodzenie - właśnie kamień zodiakalny.

Ciekawe jest też łączenie magii kamieni z magią np. ziół - dla przykładu można do małego woreczka, sakiewki wrzucić dany kamień i odpowiadające mu (lub celowi, w jakim zamierzamy go nosić) rośliny, symbole.

Też tak sądzę.

Od siebie mogę tylko dodać, że na przyciągnięcie miłości odpowiedni powinien być także koral. A na szczęście powodzenie - właśnie kamień zodiakalny.

Ciekawe jest też łączenie magii kamieni z magią np. ziół - dla przykładu można do małego woreczka, sakiewki wrzucić dany kamień i odpowiadające mu (lub celowi, w jakim zamierzamy go nosić) rośliny, symbole.

Hmmm zioła połączone z kamieniem... powiem szczerze nie wiedziałam, zaciekawiłaś mnie. Możesz coś więcej napisać o tym bądź polecić stronkę.

Ja z kolei powiem że jeśli kwarc różowy działa - to dobrze. przez chwilę można mieć problem z własną wrazliwością, ale potem się

to sharmonizuje, a dana cecha zacznie pracować w ramach kombajnu zwanego rozwojem duchowym.

Sosnowiczanin na mnie kwarc rozowy dziala ale odwrotnie ja jestem wrazliwa osoba a przez noszenie go stalam sie jeszcze bardziej od dnia kiedy go po raz pierwszy zalozylam -jako wisiorek- naprawde az zabardzo, pozatym brak mi enegrii i stale sie doluje takze rzeczywiscie nie dla mnie kamyk.

Justa widzisz ja mam taki problem ze nie mieszkam w polsce a w miescie w ktorym mieszkam nie ma takich sklepow i dlatego zamawiam przez neta.

A mozesz mi powiedziec czy rzeczywiscie widzisz jakies zmiany w sobie tzn konkretnie chodzi mi o dzialanie granatu jak on na ciebie dziala (czytalam na tej stronce o nim, ale mi chodzi o opinie osoby go noszacej)

A co myslicie o rubinie, topazie...?

Rubin sama noszę. W niektórych źródłach piszą, że to mój kamień zodiakalny, a w innych każą go unikać. Jednak ja kocham mój kamyczek, zwłaszcza, że to prezent od mojej mother. ; )

Jeśli chodzi o właściwości, to jest powiązany z siłą życia i krwią, jest potężnym źródłem energii. Ogólnie - dodaje energii i zwiększa wytrzymałość. Ponoć chroni przed koszmarami, ale osobiście nie mam go przy sobie podczas snu. Sprawia, że ludzie zwracają na nas więcej uwagi. Mówi się też, że kiedy właścicielowi grozi niebezpieczeństwo, rubin blednie.

Topaz złoty (są różne ich gatunki i każdy ma trochę inne właściwości) - używany jako amulet powodzenia finansowego, pieniężny i miłosny. Zważając na to, co chcesz osiągnąć, to powinien być dla ciebie odpowiedni.

Justa 39 - po prostu po poznaniu właściwości roślin, kamieni, symboli, kolorów można łączyć te o podobny działaniu. Np. wyrycie odpowiedniej runy na kamieniu o podobnym działaniu, energetyzowanie kamieni w wywarze z danych ziół; robienie amuletów z kilku rzeczy. Przykładem są np. "butelki szczęścia" - wrzucasz do nich różna rzeczy (czterolistną koniczynę, jakieś kryształy na szczęście... itp.). Przykładów jest wiele. A jeśli zna się odrobinę teorii, to pomysły przychodzą same.

Aneziss - Nosząc granat zauważyłam u siebie większą pewność siebie, zdecydowanie, spokój wew., wiarę w siebie. Teraz połączyłam granat z kwarcem zobaczymy jakie będą efekty.

Pentagramma - dzięki za info, zainteresowało mnie to, więc poszukam wiedzy w tym temacie.

znalazłam opis dla kamienia onyks http://www.galeriatybetanska.pl/onyks-a-44.html , gdzie napisane jest, że "Przynosi szczęście i równowagę. Za to innych niszczy i zabiera bliskich." Co to znaczy??

Fakt, że interpretacje są różne dla kamieni i wynika z myśli autora, jednak to mnie zastanawia. Nie wiem co sądzisz, ja ten kamień noszę przy sobie i właściwie nie zauważam aby niszczył czy zabierał bliskich

Justa moze to chodzi o osoby z pod innego znaku zodiaku do ktorych ten kamien nie przynalezy.... ciekawe

noi jak twoje eksperymety granat-kwarc rozowy? ja osobiscie odlozylam kwarc rozowy juz nie nosze i czuje sie znacznie lepiej wrocila mi enegria sila a i nie wzruszam sie co 2 dzien.

no powiem Tobie, że połączyłam kwarc z onyksem, moje granaty spadły na ziemie i są do naprawienie ( to był naszyjnik)

Kombinacja kwarc + onyks sprawdza się, mniejsza wrażliwość. Tak jakby nastąpiła równowaga.

Jeśli to pomoże to założyłam temat Kamienie szlachetne - amulety i talizmany o wszystkich kamieniach wraz z właściwościami to może tam ktoś znajdzie coś o kamyku dla siebie :-)

No to co z twoimi granatami sie stalo, czyzby to wlasnie polaczenie kwarcu z onyksem?

No to co z twoimi granatami sie stalo, czyzby to wlasnie polaczenie kwarcu z onyksem?

Granaty poprostu zsuneły się z mojej szyi, jeden kamyk pęk. Okazało się , ze zapięcie zerwało się od sznura. Wiesz myślę, ze żle było wykonane zapięcie. Przyjrzałam się i to musiało zerwać się, tym bardziej że naszyjnik lekki nie jest. Zrobiony jest z drobnych kamyków grantu.

Co do onyksu i kwarcu to jestem zadowolona, wczoraj miałam nie przyjemną sytuację, w normalnych okolicznościach to wściekłość do płaczu. Wczoraj ktoś swoje emocje na mnie chciał wyłądowac i nie udało się. Spokojnie rozmawiałam, argumentując swoje racje, bez emocji. Po rozmowie czułam się super. Za to tamta osoba niestety nie.

Yoko bardzo się cieszę i napewno pomoże )

A ja mam pytanie czy wielkosc kamyczka ma znaczenie bo zamowilam sobie przez neta granat jako wisiorek i ten kamyczek jest bardzo maly, jak sadzisz/sadzicie?

moze ja tez poekperymentuje onyks=kwarc rozowy ale moze za jakis czas

Ma znaczenie, jak wszystko Ale nie znaczy to, że zawsze większy zadziała lepiej.

A ja mam pytanie czy wielkosc kamyczka ma znaczenie bo zamowilam sobie przez neta granat jako wisiorek i ten kamyczek jest bardzo maly, jak sadzisz/sadzicie?

moze ja tez poekperymentuje onyks=kwarc rozowy ale moze za jakis czas

znaczenie ma struktura energetyczna, im bardziej regularna tym lepiej, zazwyczaj tę strukturę odczytuje PŚ.

jakkolwiek w hinduskich traktach pisze że na wpływ na energetykę mają kamyki powyżej iluśtam uncji, = te większe.

bzdura ...bo to by znaczyło, że rudy metali nie mają żadnej mocy...bo tam pierwiastki są rozdrobnione tak, że ich gołym okiem nie widać i trzeba je zebrać do kupy.

a ze strukturą energetyczną też ściema, bo są kamyczki z ubogą a mają dużo mocy i odwrotnie, więc to nie jest wymierne...

regularna=bliższa kryształom? no to wtedy zgoda

"zazwyczaj tę strukturę odczytuje PŚ." => nie rozumiem

bzdury to sobie mów jak skończysz jakiś kurs krystalografii, PŚ = podświadomość.

czyli jak nosze kolczyk z malym kamyczkiem to ten kamyczek nie ma mocy? on ma jakies moze 3mm?

czyli jak nosze kolczyk z malym kamyczkiem to ten kamyczek nie ma mocy? on ma jakies moze 3mm?

jeśli nie były jakoś specjalnie dobierane, to raczej nie.

jeśli nie były jakoś specjalnie dobierane, to raczej nie.

no chyba byl ten kamyczek to onyks...

specjalnie dobierane = przez kogoś z dobrym PŚ kontaktem, akurat poznałem kiedyś jogina co robił taką biżuterię, z kilku kamyczków kompozycje żywiołów,

jakby kogoś interesiło, mieszka w gospodarstwie gdzie pali się ognie Homa

HOMA THERAPY POLAND | An Ecological Educational Foundation based on Ancient Science

oni robią ciekawsze rzeczy niż biżu, z pkt. widzenia ezoteryki, tak w ogóle

a ja uważam że ten mały kamyk działa. Co ma krystalografia do pierwiastków jako takich? Bo nie widzę związku w tym wypadku. A Ty skoończyłeś? Gdzie można taki kurs zrobić i co Ci on dał.

moj maly kamyczek w kolczyku dziala!

Justa i jak tam twoj onyks?

Onyks to doskonały kamień ale doradzam ostrożność. Bo to kamień smaotności. Jeśli więc komuś zależy na udanym zwiazku lepiej niech unika onyksów.

u mnie onyks w połączeniu z kwarcem równoważą się.

Nie mam dużych kamyków, średniej wielkości.