Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Ostatnio ilekroć poszukuję w necie czegoś na temat okultyzmu od razu wyskakuje mi niezliczona ilość stron w stylu: "Okultyzm otworzył mnie na działanie Szatana", "Religia szatana", "O demonicznym wpływie okultyzmu" itd itp. Łącznie z tym, że zwyczaj helloween to też element okultyzmu chcący wciągnać w satanizm nasze dzieci. Tymczasem według słowników i encyklopedii: Okultyzm (łac. occulo – ukrywać, trzymać w tajemnicy; occultus – schowany, ukryty, tajemny) – doktryny ezoteryczne, które zakładają istnienie w człowieku i przyrodzie sił tajemnych, nieznanych i bada możliwości ich wykorzystania, oznacza rzecz "tajemną", "niedostępną". Okultyzm nazywa się również wiedzą tajemną (scientia occulta). Zjawiska paranormalne badane przez okultystów stanowią przedmiot zainteresowania parapsychologii i psychotroniki. Zjawiska, którymi zajmują się okultyści są znane i w różnej mierze akceptowane w niektórych światowych religiach, np. buddyzmie (tantra), hinduizmie, islamie (głównie w sufizmie), judaizmie (kabała). (To z Wikipedii). Przykro, że tak wiele osób wiedzę tajemną traktuje jako zło i satanizm. A co Wy o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 ludzie sie boja tego czego nie znaja i dlatego dali wiec okultyzmowi, ezoteryce i innym podobnym dzialaniom metkę zło, szatan, nie dotykac, grozi piekłem :\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 To też, ale okultyzm chyba najbardziej oskarżany jest o związki z demonami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 no to już wina księdza z ambony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Tez, ale myślę, że nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 mi sie wydaje, że to tylko ich zasługa i innych kapłanów, gdyby nie mówiono, że paranie się magyją jest fu fu ble, to ludzie, którzy nie znaliby subiektywnych opinii przywódców duchowych po prostu zaczęła by magyję praktykować i zapoznawać się z nią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 jednym slowem moze przegne, ale kosciol tutaj juz naprawde Opierdala... duzo ludzi, ktorych uciakalo sie po pomoc do ksiezy/egzorcysotw zostalo oglopionych gatkami ze to przez magie/okoltyzm/sztana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 To prawda, ale na przyszłość używaj skrótow lub pierwszysch liter a nie wulgaryzmów. Na forum jest sporo niepełnoletnich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 ludzie sie boja tego czego nie znaja i dlatego dali wiec okultyzmowi, ezoteryce i innym podobnym dzialaniom metkę zło, szatan, nie dotykac, grozi piekłem :\ strach przed "niegrozba niebezpieczenstwa" jest wpajany czlowiekowi . zaden czlowiek nie rodzi sie ze strachem,w tym przypadku obawa przed "okultyzmem"zostala zaszczepiona w wielkiej skali przez mocherowe glowy,po czym przekazywanie z pokolenia na pokolenie "okultystycznego"zla stalo sie juz tradycja w ktorej wystepuje zagrozenie ze strony duchowej niewiary w to do czego namawia kosciol.aniolki ok. diably beeee,takie slowa juz zaczyna slyszec niemowle!do czego to prowadzi w pozniejszym czasie to chyba nie trzeba wyjasniac,bo takie dziecko juz ma skaze na psychice bardzo powazna!niemniej jednak rozwoj prowadzi do poznawania i odkrywania prawdy i jezeli ktos jest po prostu madry to zrozumie "wokol czego swiat sie kreci"wiedza okultystyczna ,ktora powinnismy rozwijac jest waznym elementem naszego zycia,prowadzi do poznawania metod ktorymi mozemy sie poslugiwac przy kontaktach z "zaswiatami"tajniki okultystyczne byly jednak pilnie strzezone praktycznie w kazdej kulturze czy wierze.nieumiejetnosc poslugiwania sie "tajnikami"i obawa przed niewlasciwym wykorzystaniem wiedzy okultyzmu przez osoby trzecie nakazywala strzec sekretow zwiazanych z okultystyka bardziej niz w przypadku innych praktyk....kazdy rozsadny strzeze swego sekretu("klucza"mozna powiedziec w przypadku okultyzmu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Dzięki Irku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 a tak se mysle skoro pentagram jest symbolem enegii i przy obrzadkach magicznych byl wykorzystywany, a w XI w. zostal uznany przez kosciol jako symbol szatana to moze dlatego okultyzm kojazy sie z szatanem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 by potem w XVII w. jakiś niemiecki ksiadz podczas zabawy pentagramem odwrócił go i skojarzył z glową kozła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 A wczęsniej już tego nie kojarzyli? Bafometa i Templariuszy już łączono, a wówczas już pentagram im przypisywano, więc chyba wcześniej juz coś z tym było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 z tego co mi wiadomo to negatywną propocje zrobil wlasnie XVIIw niemiecki ksiadz, zaraz lookne na wiki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 hihi, moja pomyłka- francuz XIXw. niejaki Levi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Looknij Szczerze mówiąc nie wiem aż tak wiele na ten temat, a chętnie się czegoś dowiem. To znaczy o tym księdzu i pentagramie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Looknij Szczerze mówiąc nie wiem aż tak wiele na ten temat, a chętnie się czegoś dowiem. To znaczy o tym księdzu i pentagramie. ksiedza tego to nie znam ale zato znam dobrze skutki dzialania sporyszu ktory wywoluje silne halucynacje.rzarli go w tamtych latach praktycznie w calej europie bo niezle sie rzucil na zboza.nie trzeba chyba dalej wyjasniac co widzieli w kozie ci co kozy nie widzieli na co dzien??no a "pentagram"przeciez doskonale pasuje do kozla lba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 Dokładnie. Tyle, ze ten tzw odwrócony pentagram już wcześniej był symbolem diabelskim i pamietam, ze jak zaczęto proces Temp[lariuszy to oskarżano ich o czczenie głowy kozła jako Bafometa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beoran Napisano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 ale z tego co wiki podaje Levi jako pierwszy skojarzył kozią głowę z pentagramem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 ale z tego co wiki podaje Levi jako pierwszy skojarzył kozią głowę z pentagramem Albo pierwszy zrobił wokół tego szum sygnowany własnym nazwiskiem Koziołki i diabełki były bowiem łączone od średniowiecza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 (edytowane) zgadza sie vivien !!! mial najwidoczniej jako pierwszy wplyw na ukazanie "pentagramu"w formie zla.zapewne dzieki technice druku ktora pozwolila mu na "zasypanie"w owych czasach rynku jego glopotami przedstawionymi w "pentagremie" pozatym nashira ma takze racje z tym ze koscioly czy katedry zawieraja elementy architektory na wzor "pentagramu",naturalnie nie mocherowi architekci na to wpadli po prostu ta gwiazda tez byla przywlaszczona przez kosciol . http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Venus_pentagram.png ,,,kto mysli ten zrozumie. Edytowane 3 Sierpnia 2009 przez irek770801 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 widze tam pentagram ale nie rozumiem ocb z tymi wykresleniam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 To wyższa szkoła jazdy i lata studiów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 widze tam pentagram ale nie rozumiem ocb z tymi wykresleniam... to nie kazdy moze tak po prostu zrozumiecpowiem w skrocie jest to cykl wenus a to w srodku to nasza planetka.....dobrze vivien to ujela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nessy Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Tak ja na własnej skórze przekonałam się o tym jak odbierany jest okultyzm, bo zajmowałam się nim wcześniej, a później (to co pisała też Nashira), w okresie "religijności" czy też jak kto woli nagłego nawrócenia (co jak czytałam na forum jest częste jak się babra nieodpowiednio przy magii ) miałam totalny zwrot o 180 stopni Ale to nie przez samą siebie, bo własnie trafiłam na taki obóz chrześcijański i tam siłą wręcz wyciągali z nas grzechy i jak powiedziałam, że znajmowalam sie "takimi" rzeczami to zaraz miałam odpowedni nadzór.. A najlepsza akcja to była jak ci "starsi" kazali mi klęczeć oni stali w koło i sie modlili nade mną , w sumie to wrzeszczeli wręcz w jakiś innych językach, jakas babka mną szarpała i "uwooolnij swój językkk" - po prostu przerażenie :| I stwierdzili, że zesłali na mnie ducha świętego i spytali się mnie "i jak?" a ja "niedobrze mi" xD No i ogólnie od tego obózu to wyklinałam wszystko co wiązało się z okultyzmem - mamie prawiłam kazania z powodu gazety "wróżka" i takie tam rzeczy, za które mi wstyd, ale coz moge.. także sie nie dziwmy, że okultyzm jest tak źle odbierany jak jest pełno takich fanatyków ( nie tylko z kk), którzy łatwo potrafią urobić ludzi.. A poza tym tak jak mówicie jak człowiek czegoś nie zna to się boi, jak sie boi to panikuje, jak panikuje to staje sie agresywny i wszystko co wywołało strach jest beee i fuu i szatan ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Tak ja na własnej skórze przekonałam się o tym jak odbierany jest okultyzm, bo zajmowałam się nim wcześniej, a później (to co pisała też Nashira), w okresie "religijności" czy też jak kto woli nagłego nawrócenia (co jak czytałam na forum jest częste jak się babra nieodpowiednio przy magii ) miałam totalny zwrot o 180 stopni Ale to nie przez samą siebie, bo własnie trafiłam na taki obóz chrześcijański i tam siłą wręcz wyciągali z nas grzechy i jak powiedziałam, że znajmowalam sie "takimi" rzeczami to zaraz miałam odpowedni nadzór.. A najlepsza akcja to była jak ci "starsi" kazali mi klęczeć oni stali w koło i sie modlili nade mną , w sumie to wrzeszczeli wręcz w jakiś innych językach, jakas babka mną szarpała i "uwooolnij swój językkk" - po prostu przerażenie :| I stwierdzili, że zesłali na mnie ducha świętego i spytali się mnie "i jak?" a ja "niedobrze mi" xD No i ogólnie od tego obózu to wyklinałam wszystko co wiązało się z okultyzmem - mamie prawiłam kazania z powodu gazety "wróżka" i takie tam rzeczy, za które mi wstyd, ale coz moge.. także sie nie dziwmy, że okultyzm jest tak źle odbierany jak jest pełno takich fanatyków ( nie tylko z kk), którzy łatwo potrafią urobić ludzi.. A poza tym tak jak mówicie jak człowiek czegoś nie zna to się boi, jak sie boi to panikuje, jak panikuje to staje sie agresywny i wszystko co wywołało strach jest beee i fuu i szatan ;P Sekty są wszędzie i sa wielkim zagrożeniem ciesze się, że się od niej uwolniłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nessy Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Sekty są wszędzie i sa wielkim zagrożeniem ciesze się, że się od niej uwolniłaś. Ja też się cieszę choć nie było łatwo W ogóle skorzystam z okazji i podziękuje za polecenie ksiązki "rozmowy z bogiem" jestem w trakcie czytania i jest wspaniała! Sorry za off-top ale musiałam :piwo: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Nie ma sprawy. Najważniejsze, że jesteś już poza wpływem tej sekty. Mnie pzreraża np to, że tak wiele tych sekt jest, wiele bazuje na znnych religiach obiecując złote góry, a dając piekło. Niepokoi mnie to tym bardziej, ze małe dziecko, które moze być podatne na takie rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nessy Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Tak niestety łatwo się dać się nabrać.. Szczególnie młodemu człowiekowi który nie ma rozeznania w wielu sprawach i wydaje mu sie ze to nic złego, bo to coś ma plakietke "chrześcijańskie". Mi najbardziej jest żal dzieciaków, których rodzice są w takich sektach, a one od małego nie maja wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 To prawda, ale pamiętaj, że kazdy ma jakiś wybór. Może to być też wybór karmiczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis_ Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Moi rodzice nie chodzą do kościoła, za to babcia rozmawiająca ze zmarłym dziadkiem, po przeżyciu śmierci klinicznej (widziała 'niebo') i dawniej wróżąca z kart próbowała mnie i ich nawracać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vallaces Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Tak ja na własnej skórze przekonałam się o tym jak odbierany jest okultyzm, bo zajmowałam się nim wcześniej, a później (to co pisała też Nashira), w okresie "religijności" czy też jak kto woli nagłego nawrócenia (co jak czytałam na forum jest częste jak się babra nieodpowiednio przy magii ) miałam totalny zwrot o 180 stopni Ale to nie przez samą siebie, bo własnie trafiłam na taki obóz chrześcijański i tam siłą wręcz wyciągali z nas grzechy i jak powiedziałam, że znajmowalam sie "takimi" rzeczami to zaraz miałam odpowedni nadzór.. A najlepsza akcja to była jak ci "starsi" kazali mi klęczeć oni stali w koło i sie modlili nade mną , w sumie to wrzeszczeli wręcz w jakiś innych językach, jakas babka mną szarpała i "uwooolnij swój językkk" - po prostu przerażenie :| I stwierdzili, że zesłali na mnie ducha świętego i spytali się mnie "i jak?" a ja "niedobrze mi" xD No i ogólnie od tego obózu to wyklinałam wszystko co wiązało się z okultyzmem - mamie prawiłam kazania z powodu gazety "wróżka" i takie tam rzeczy, za które mi wstyd, ale coz moge.. także sie nie dziwmy, że okultyzm jest tak źle odbierany jak jest pełno takich fanatyków ( nie tylko z kk), którzy łatwo potrafią urobić ludzi.. A poza tym tak jak mówicie jak człowiek czegoś nie zna to się boi, jak sie boi to panikuje, jak panikuje to staje sie agresywny i wszystko co wywołało strach jest beee i fuu i szatan ;P Chodzi ci o tzw. "modlitwę o uzdrowienie". W kk też się praktykuje coś takiego. Sam miałem okazję przez to przejść tyle że nie przez okultyzm. Jednak na mnie to coś nie podziałało ani ciut ciut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nessy Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Chodzi ci o tzw. "modlitwę o uzdrowienie". W kk też się praktykuje coś takiego. Sam miałem okazję przez to przejść tyle że nie przez okultyzm. Jednak na mnie to coś nie podziałało ani ciut ciut. Myśle, że na mnie też nie - tu raczej zadziałało późniejsze pranie mózgu :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Poza tym chyba inaczej wygląda modlitwa o uzdrowienie w Kościele katolickim a inaczej w sekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 a ja bym sie z chcecia do sekty zapisal. moze nie do konca sekty ale jakis zakon okultystyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Przegrany daj już spokój! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 no nie rozumiem cie... no dobra moze nie sekta ale zakon, przeciez bym sie szybciej uczyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Zacznij od tego, że nikt by Cię tam nie przyjął bez podstaw wiedzy teoetycznej. Potem przejdź do tego, ze takie bractwa jeśli anwet działają to tajnie i dostać się do nich nie jest łatwo. Zwykle to oni znajdują Ciebie, nie odwrotnie, a nauka w takim bractwie jest wieloletnia i do łatwych nie należy. Prócz tego co podałam do pzreczytania będziesz musiłał studiowac także łacinę, grekę i hebrajski a moze i kilka innych języków w tym martwych jak np staroegipski z hierolglifami włącznie. Taka droga nie jest łatwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 nom to trudna rzeczywisce... pewnie bym se nie poradzil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Nie masz się co martwić, raczej nie będą Cię szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis_ Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 A ja może bym dała radę... chciałabym żeby w końcu nie być samą i mieć kogoś kto mnie poprowadzi.... mam dość samouctwa:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 no samouctwo jest trudne i wiele bledow sie popelnia;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Człowiek na błędach się uczy, nie ma innej drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 jka ktos chce nie sam to zapraszam tutaj http://www.rozokrzyz.pl/index Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vallaces Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 jka ktos chce nie sam to zapraszam tutaj http://www.rozokrzyz.pl/index Zajeżdża sektą na odległość, chyba że to takie pozory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Yo kilkusetletnie bractwo gnostyczne, nie sekta. Istnieją na ternie całego świata, z tego co pamiętam główny ośrodek jest w Holandii. Nie są te tacy szybcy do przyjmowania kogoś w swoje szeregi ale mozna do nich przyjść na wykłądy i spotkania. Założycielem był Rosenranz, żyjący w XIV wieku. Kiedyś byli tajnym zakonem czy też bractwem, dziś coraz bardzije ujawniają się swiatu, a taże dzielą wiedzą. W ich szeragach byli sławni naukowcy, pisarze, władcy europejscy, podobno nawet sa Saint Germain. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vallaces Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Yo kilkusetletnie bractwo gnostyczne, nie sekta. Istnieją na ternie całego świata, z tego co pamiętam główny ośrodek jest w Holandii. Nie są te tacy szybcy do przyjmowania kogoś w swoje szeregi ale mozna do nich przyjść na wykłądy i spotkania. Założycielem był Rosenranz, żyjący w XIV wieku.Kiedyś byli tajnym zakonem czy też bractwem, dziś coraz bardzije ujawniają się swiatu, a taże dzielą wiedzą. W ich szeragach byli sławni naukowcy, pisarze, władcy europejscy, podobno nawet sa Saint Germain. Wobec tego się pomyliłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Wiesz, jak pierwszy raz o nich usłysząłm też pomyślałam ze to sekta, ale potem poznałam historię. poza tym działają odmiennie niz sekty bo nikogo nie ściągają do siebie a przeciwnie, raczej trzeba prosić o przyjęcie Poza tym skupiają bardzo mądrych, wykształconych ludzi, ze sfery naukli, kultury. Wiedza jaką dysponują jest imopnująca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hekate20 Napisano 17 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 moja matka nalezy do rozokrzyzowcow ale ja ma taki troche inny do tego stosunek sama nie wiem dlaczego...nic nie widzi poza swoim swiatem, jakby byla tym pochlanieta bez reszty nosi jakies dziwne rozancd mowi ze daje jej to moc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 18 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Hmmm... dziwne, kiedy byłam w Różokrzyzu nie było żadnych różańców, ani amuletów i talizmanów. Różokrzyż to gnostyczne bractwo (Lectorum Rosencrucianum). Opisz coś więcej o drodze Twojej mamy. Jakie są założenia tej ścieżki i dlaczego Tobie ona nie odpowiada. Sama jestem ciekawa. Co prawda ja nie zdecydowałam się na przynależność do bractwa ale ich droga jest mi bardzo bardzo bliska. Jednak ten różaniec to dla mnie nowość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baby Jane Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Wiedzieć to jeszcze nic... kluczem jest to, jak ową wiedzę zamierzasz wykorzystać. Niestety głównie na przestrzeni wieków obserwowaliśmy wykorzystanie wiedzy ezoterycznej, dla zdobycia sławy, pieniędzy, by służyć szatanowi. Nic dziwnego, że nie ma dla tego zaufania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La Papesse Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 Niestety głównie na przestrzeni wieków obserwowaliśmy wykorzystanie wiedzy ezoterycznej, dla zdobycia sławy, pieniędzy, by służyć szatanowi. Nic dziwnego, że nie ma dla tego zaufania. Nic takiego nie zauważyłem, zauważyłem za to wykorzystywanie niewiedzy pod przykrywką źle rozumianej ezoteryki czy okultyzmu do egoistycznych i niecnych celów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La Papesse Napisano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2011 A co do różokrzyżowców - Lectorium Rosicrucianum to kościół, związek wyznaniowy zarejestrowany w Polsce, odwołujący się do tradycji bractwa różokrzyżowców, centralę ma w Holandii w Haarlem. Bractwo różokrzyżowców(nie ten kościół) nie zostało założone przez Christiana Rosenkreuza, bo ten najprawdopodobniej nie istniał. W przypadku tego kościoła, LR, postrzegają oni Rosenkreuza jako wzór, doskonała formę człowieka po metamorfozie wewnętrznej, ideał, do którego każdy członek kościoła powinien dążyć przez nieustanne kształtowanie i doskonalenie siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usuniety Uzytkownik Napisano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2011 Ostatnio ilekroć poszukuję w necie czegoś na temat okultyzmu od razu wyskakuje mi niezliczona ilość stron w stylu: "Okultyzm otworzył mnie na działanie Szatana", "Religia szatana", "O demonicznym wpływie okultyzmu" itd itp. Łącznie z tym, że zwyczaj helloween to też element okultyzmu chcący wciągnać w satanizm nasze dzieci. Tymczasem według słowników i encyklopedii: Okultyzm (łac. occulo – ukrywać, trzymać w tajemnicy; occultus – schowany, ukryty, tajemny) – doktryny ezoteryczne, które zakładają istnienie w człowieku i przyrodzie sił tajemnych, nieznanych i bada możliwości ich wykorzystania, oznacza rzecz "tajemną", "niedostępną". Okultyzm nazywa się również wiedzą tajemną (scientia occulta). Zjawiska paranormalne badane przez okultystów stanowią przedmiot zainteresowania parapsychologii i psychotroniki. Zjawiska, którymi zajmują się okultyści są znane i w różnej mierze akceptowane w niektórych światowych religiach, np. buddyzmie (tantra), hinduizmie, islamie (głównie w sufizmie), judaizmie (kabała). (To z Wikipedii). Przykro, że tak wiele osób wiedzę tajemną traktuje jako zło i satanizm. A co Wy o tym sądzicie? Powiem ci co o tym sądze. Religia w tych czasach to komercja. Nie chodzi tylko o zyski ale i władze. Oczywiscie, ze takie organizacje (chyba mozna tak to nazwac) jak KK (i nie tylko!) chca miec wylacznosc na bycie duchowym przewodnikiem. Ordynarni ludzie potrzebuja kapłanów, ktorzy ich beda nauczac i prowadzic (w religii dla ordynarnych ludzi, nie dla kapłanów, tu trzeba przystapic do kapłaństwa), gdzie to kapłani tylko maja prawdziwe zrozumienie doktryn i dogmatow tej religii (co niestety zanikło juz dawno w KK). Gdy człowiek zabiera się za okultyzm (nie chodzi mi o wszelakie czarostwo etc bez inicjacji w glebsze misteria), za przyklad wezmy hermetyzm, to usamodzielniaja sie i nie potrzebuja juz tych kapłanów. Dlatego wlasnie zastraszaja piekłem za okultyzm i magie, czy nawet ekskomunika (np. za przynalezenie do lozy masonskiej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.