Skocz do zawartości

Poszukuję - diagnoza zdejmowania klątw/uroków jajem


Biała Wiedźma

Rekomendowane odpowiedzi

jest to czynność, która mogą wykonywać wtajemniczeni... wbrew pozorom nie jest to jakieś tam, toczenie jajem, ale do tego muszą być wymawiane specjalne formułki...

 

ale ja w magiji zielona haha na jajach co prawda się znam ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jajach również się znam ;D Tylko w związku z zdejmowaniem uroków i klątw poszukuję mentora, który tym się zajmuje i chciałby podszkolić nowego adepta... Ot taką wredotę jak ja ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko w związku z zdejmowaniem uroków i klątw poszukuję mentora, który tym się zajmuje i chciałby podszkolić nowego adepta... Ot taką wredotę jak ja ;D

 

Wszystko zależy czego szukasz.

Jeśli kogoś kto wykorzystuje przerobiony przez ezoteryków sposób (o którym dużo piszą na forach i w internetach) to z pewnością znajdziesz kogoś kto nauczył się tego z internetu, praktykuje i czegoś nowego Cię nauczy.

 

Z nauczeniem się oryginalnego sposobu ludowego będzie pewnie problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj mam dylemat - ludowe sposoby uważam za bardzo skuteczne, ale do takich osób nigdy nie miałam dostępu. Więc raczej będę musiała skorzystać z tej drugiej opcji. W ten sposób mogłabym zdobyć podstawy, a później rozwijać moje możliwości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście nauczenie się ludowych sposobów bez osoby, która zna się na rzeczy i zechce czegoś nauczyć jest praktycznie niemożliwe. Czytanie opisów czy oglądanie jak kto inny to robi to trochę za mało, poza tym trzeba mieć też odpowiednie zdolności, którymi nie każdy dysponuje.

 

Z ezoterycznym sposobem jest ten problem, że nikt tak naprawdę nie wie jak i na jakiej zasadzie to działa :) Znani mi ezoterycy mają spory problem z wyjaśnieniem efektów odległych swoich działań, a raczej ich braku. Poza tym widzą różnicę w efektach działania metod ludowych i ezoterycznych - znajomy ezoteryk poddał się kiedyś zabiegowi w moim wykonaniu, a potem robił ezojajko na mnie. Ja ubawiłem się setnie (bo nie czułem nic), a on był biedny, bo przez dłuższy czas po zabiegu jeszcze nim telepało.

 

Tak naprawdę do ezometod nie jest Ci potrzebny nauczyciel - wystarczy przeczytanie chociażby "Zdejmowanie uroków jajem" Siergieja Litwinowa i dużo praktyki. Po zrobieniu tego kilkadziesiąt razy będziesz mogła powiedzieć, że jesteś początkująca w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tą książkę mam ;) i Chrzanowskiej i jeszcze jedną... ale wiedzy tam niestety za mało na temat praktyki i wyjaśnienia "co, jak, gdzie i kiedy" :( no cóż... Możliwe, że kiedyś się tego nauczę, bo w końcu to mnie interesuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrzanowska nie jest dobrym źródłem wiedzy, bo mało w jej książkach ludowej wiedzy.

 

ale wiedzy tam niestety za mało na temat praktyki i wyjaśnienia "co, jak, gdzie i kiedy" :(

 

Nic dziwnego :) Książki zawierają teorię, mniej lub bardziej sensowną. Niemniej jednak jest ona ważna, bo trzeba znać wady i zalety metody oraz zasadę jej działania albo wyrobić sobie własną w przebiegu praktyki.

Praktyki możesz się nauczyć pod okiem kogoś doświadczonego, kto pokaże Ci co i jak albo samodzielnie metodą prób i błędów.

 

To trudna metoda - jest czuła i sporo zależy od osoby wykonującej. Gdy sam zaczynałem uczyć się tego sposobu przekazano mi jak konkretne zaburzenia mają wyglądać - z racji tego, że samych uszkodzeń określanych po polsku jako klątwa jest perdyliard rodzajów (w zalezności od tego kto zadał, w jaki sposób, czego użył i jakie są objawy) było tego strasznie dużo. Z czasem okazało się, że klątwy teorii nie słuchają i to co u jednych się sprawdza, u innych nie ma racji bytu. Jak się zaczyna każdy badany ma klątwę i każdy jej nie ma ;) Potem człowiek nabiera doświadczenia i wszystko idzie już prościej. Z czasem każdy ma własne obserwacje.

 

Pamiętam chłopaka, którego jajko wskazywało na klasyczny prozor (plamy na żółtku, zbite białko i pęcherzyki na powierzchni wody) - użycie innych metod wykazało, że jest zupełnie zdrowy. Jak to się mówi taka po prostu jego "uroda" i w jego przypadku taki wynik to stan normy. Niektórzy ludzie nie nadają się po prostu do diagnozowania tą metodą.

 

To, że jajko wykaże klątwę i że ta klątwa jest nie oznacza, że zostala zdjęta. Niektórych klątw nie da się zdjąć toczeniem i trzeba użyć albo metod fantomowych albo sposobu z gotowaniem moczu (raczej rzadko stosowana, ale trzeba przyznać, że skuteczna).

 

Mam nadzieję, że znajdziesz nauczyciela mimo, że szczerze mówiąc, Twoje ogłoszenie nie zachęca do odezwania się (mnie by nie przekonało raczej do kontaktu). Zanim go jednak znajdziesz możesz pytać na forum - jeśli nie będą to pytania o coś o czym nie można pisac publicznie ktoś na pewno odpowie i rozwieje Twoje wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...