Seid Napisano 30 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2014 (edytowane) Współcześnie termin czarownictwo definiuje się najczęściej jako neopogańską religię chtoniczną celebrującą zjawiska występujące w naturze (cykle wegetatywne, solarne, lunarne itd). Na ogół w jego ramach wyróżnia się między innymi Wicca, czarownictwo tradycyjne (Klan Tubal-Kaina, 1734, Cultus Sabbati, Ros an Bucca i inne), czarownictwo eklektyczne (przez niektórych nazywane wicca eklektycznym) i całą masę innych ścieżek takich jak Reclaiming, Feri czy czarownictwo dianiczne. Prezentowany przeze mnie tekst odchodzi nieco od tej definicji, bo opisuje praktyki niezwiązane z Wyspami Brytyjskimi, z których wywodzi się wiele czarowniczych tradycji. Można w nim znaleźć informacje o tym jak moim zdaniem należy kwalifikować ludowe praktyki magiczne, jaka jest moja wizja czarownictwa i jaką rolę pełnią w niej bóstwa. Wieśne magie i pożytki: Czarownictwo i kwestia etykietek Edytowane 30 Kwietnia 2014 przez Seid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasphul Napisano 30 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2014 Widzę, że odrobinę natchnęła Cię nasza dyskusja. Generalnie krótkim komentarzem do fragmentu odnośnie celów czarownika ludowego: osobiście uważam, że samo utrzymywanie kontaktu z bóstwem definiuje wznoszenie się czarownika wyżej - osiąganie kolejny leveli do boskości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seid Napisano 30 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2014 Natchnęla, natchnęła - po tekstach typowo wspominkowo-nostalgicznych przyszła pora na napisanie czegoś poważnego i filozofującego - dyskusja podrzuciła mi po prostu impuls do napisania tekstu na ten konkretny temat. Prawdę mówiąc od dawna się za to zabierałem, ale jakoś nie mogłem zebrać się w sobie, żeby nad tym usiąść. W Polsce czarownictwo nadal kojarzy się głównie z wicca i lataniem nago po lesie (), więc chciałem zaprezentować coś w innym klimacie. Bliżej mi zresztą do klimatów Traditional Witchcraft, bo widzę w nich sporo pasujących mi elementów. Generalnie krótkim komentarzem do fragmentu odnośnie celów czarownika ludowego: osobiście uważam, że samo utrzymywanie kontaktu z bóstwem definiuje wznoszenie się czarownika wyżej - osiąganie kolejny leveli do boskości Tak naprawdę każde odprawione gusło podbija Ci nieco level. Misterium (czyli kontakt z bóstwem) też je podbija - bardziej lub mniej, w zależności od tego jak intensywnie doświadczasz obecności bóstwa w trakcie rytuału. Im większe "zespolenie" tym lepszy wymierny efekt, który chcesz uzyskać z zastrzeżeniem tego, że w trakcie kontaktu z sacrum nie bierzesz tylko dostajesz (ze wszystkimi tego konsekwencjami). Rozwój duchowy, wskoczenie na kolejny lvl, które mogą owocować przebóstwieniem są dla mnie raczej skutkiem ubocznym działań, a nie ich głównym celem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.