Od czego mam zacząć ?

Witam wszystkich.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć,że dopiero chciałbym zacząć obcowanie z magią i oczekuję pomocy z waszej strony,więc jeżeli ktoś chce wytykać mi ,że są wyszukiwarki,google,bądź śmiać się z moich pytań itp,niech oszczędzi sobie zachodu i zajmie się czymś kreatywniejszym.

To tyle na wstępie,czas przejść do pytań.

Czy ktoś mógł by mi napisać Jakie są systemy magiczne ? z krótkim opisem czym się głównie zajmują(wiem być może sporo wymagam). Pytanie jest spowodowane tym ,że w ciągu ostatnich dni przeglądnąłem paręnaście taki forów i natrafiłem na różne wersje (nie wiem,czy mnie rozumiecie ,ale były sytuacje typu ,że niektóre fora nie uznawały niektórych systemów ,trudno było odróżnić twórczość użytkowników od prawdy itp),więc też chcę zobaczyć jak to wy rozróżniacie.

Na razie to tyle,jak dostanę odpowiedź to napiszę,bo mam jeszcze parę pytań.

P.S jeżeli macie jakieś pytania do mnie(dlaczego to etc) to piszcie,ale nie zapomnijcie o moim głównym celu który spowodował założenie tego wątku.

Magia żywiołów, natury, ceremonialna, chaosu, szamanizm, hoodoo, druidyzm, goecja, alchemia, nekromancja...

Google nie boli wiec wpisz w wyszukiwarce i powinieneś mieć kilka wyników... A na różnych Forach spotkałeś różne opinie bo to zależy od ludzi i od tego, jak postrzegają pewne sprawy. Tutaj w grę wchodzi doświadczenie, praktyka, teoria - stąd mogą pojawić się rozbieżności...

A Tobie proponuje zacząć od medytacji i znalezienia swojej drogi.

Oczekujesz pomocy... Idziesz na łatwiznę.

Zapraszam Cie do księgarni i kupienia kilku pozycji, zagłębienia się w nich. Nie idź na skróty bo możesz ominąć kilka istotnych rzeczy.

Sam musisz znaleźć swoją drogę, nikt Ci w tym nie pomoże...

No no. Chcesz poznać ścieżki magiczne, czy przeczytać sobie parę zdań na ich temat? Bo na razie twoje pytanie wygląda trochę tak, jakby ktoś poprosił na forum o literaturze o dwuzdaniowe streszczenie Pana Tadeusza, bo bardzo chce poznać to wiekopomne dzieło polskiej literatury:P

Ja bym polecił ci na początek poszukać jakichś opracowań etnograficznych, antropologicznych na temat samej magii. Do znalezienia w każdej większej bibliotece. Nie polecam tylko pana prof. Wiercińskiego. Człek takie głupoty plecie, że aż zęby bolą

Mógłbyś zacząć bardziej od określenia co Cie interesuje.

Podziałów jest od licha ciut ciut. Może szukasz poszczególnych technik by stworzyć własny system?

Tak na serio to powinieneś przejrzeć to forum

-znajdziesz tutaj propozycję lektur,

-post w których znajdziesz przydatne wskazówki,

-posty, które są wierutną bzdurą.

To w sumie na początek takie ćwiczenie odsiewania maku od piasku (trening cierpliwości)

Aha, proponowaną wyżej wersję magii żywiołów (tutaj i w ogromnej sieci internetu możesz wsadzić między bajki i wpychanie tego jako osobny system magiczny jest raczej niestosowne).

Miłej lektury

Prosiłem o oszczędzenie sobie komentarza google nie bolą itp...Co do twojej odpowiedzi,jest ona niekompletna-nie wiem z czego to wynika, czy to problem z czytaniem ze zrozumieniem,czy tylko szybko przeleciałaś oczami.Cokolwiek nie dostałem tego czego oszczekuję,tylko jakieś odsyłania do innych działów.Co do kwestii ,że szukanie pomocy to droga na łatwiznę ,jest trochę w tym prawdy ,ale czasami konieczne jest spytanie się kogoś doświadczonego "co ? jak ? i gdzie ?" jest to chyba oczywiste ? czy mam przytoczyć przykłady ? do reszty twojego posta nie mam zamiaru się odnosić-jeżeli chcesz podyskutować(kłócić się ) zapraszam PW nie w tym temacie,nadal oczekuję odpowiedzi.

Szaman,rozumiem że magia to rozległa dziedzina ,ale jeżeli uważasz ,że nie da się streścić w 6 zdaniach czym dana dziedzina się zajmuje(ogólnikowo) to rozpisz się na 90 podaj przykładowe dzieła które mówią o nich-z chęcią poczytam.

Rebeli, a wysiliłeś się chociaż zerknąć na tematy w których ludzie zadają podobne pytanie? ;>

Adamie,tutaj jestem od niedawna(dziś) wiec z tego forum nie zdążyłem wszystkiego przejrzeć, ale jak uwzględniłem w pierwszym poście przeglądnąłem paręnaście forów o tej samej tematyce,więc mogę z ręką na sercu powiedzieć Tak

Rozumiem, że fora to miejsca gdzie ludzie powinni sobie nawzajem pomagać, ale nie wymagaj od innych, że będą ciągle pisali o tym samym. Musisz się pogodzić, że będziesz odsyłany dalej:

-konkretnych postów

-konkretnej literatury

np

Kilka pytań odnośnie demonologii

Trening dla początkujących

Magia chaosu- od czego zacząć

Sigile

Rytuały odpędzania

Definicja nekromancji, nekromancja, a spirytyzm

Mądra dyskusja bez tematu

I wiele innych :]

Na rynku znajdziesz też sporo literatury bez, której prędzej czy później się nie obędziesz. Część tej polskojęzycznej ma swoje recenzje na tym forum. Możesz je czytać, porównywać, znaleźć coś dla siebie.

Zważ też, że wielu ludzi po prostu traci cierpliwość widząc kolejnego "potencjalnego adepta" chcącego się uczyć, rejestrującego się na forum i bez przeglądania jego treści sypie takie pytania. Fajnie, że przejrzałeś inne fora, ale pytanie zdałeś na tym i wypada zapoznać się z treścią tego forum zamiast powielać te same wątki w nieskończoność.

(...) Cokolwiek nie dostałem tego czego oszczekuję(...)

Jakże znaczące są czasem literówki

Może nie byłem tak arogancki, ale na początku też miałem taki sam problem jak Ty. Czułem, że coś mnie ciągnie do magii, ale nie wiedziałem co i w którą stronę, więc skakałem od tematu do tematu czytając dwa trzy zdania, później pobierałem książki i przerabiałem kilka stron, żeby jednak ostatecznie stwierdzić, że to nie to czego szukam. I tak przez 2 lata nic nie znalazłem, co jakiś czas się zniechęcałem i odkładałem tematykę ezoteryczną, by po kilku tygodniach znów do niej wrócić i spełznąć na niczym.

Przełom przyszedł sam... pytałem wiele razy, ale żadna z odpowiedzi mi tak naprawdę nie pomogła. Na swoim przykładzie mogę Ci powiedzieć, że do tego wręcz trzeba dotrzeć samemu. I nawet nie chodzi mi tu o wybór tej szkoły, która ma "najfajniejsze czary" i która uczyni Cię najbardziej potężnym magiem na świecie. Pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić jest nauczyć się dostrzegać magię.

Tylko jak to zrobić bez wiedzy co nią jest... no właśnie to takie błędne koło, które w miarę szukania samo się przerwie. Trzeba myśleć i być otwartym, pomagają ćwiczenia "otwierania się", poszerzania percepcji, medytacje - to swoiste przygotowanie do "odzyskania wzroku" - w pewnym momencie, poczułem, że jestem po prostu na innym stadium świadomości niż byłem wcześniej. Nawet myślałem, czy gdyby ktoś mnie zapytał, byłbym wstanie wyjaśnić dokładnie zmianę jaka we mnie zaszła - odpowiedź brzmi nie.

Więc ja Ci podpowiem najlepsze dla początkujących miejsce, w którym powinieneś zacząć szukać inspiracji (i nie jest to google), aby z czasem zawęzić lub poszerzyć swoje horyzonty magiczne i wybrać tą "specjalizację", która najlepiej Ci odpowiada. To miejsce to świat, to co Cię otacza, to co się dzieje, wszystko co żyje i nie żyje. Brzmi bardzo ogólnie, ale w miarę obserwacji pojawia się zrozumienie, zaczyna się widzieć wzorce, niewidzialną siatkę, która ma wpływ na wszystko.

I kiedy już to zauważysz, zaczniesz dostrzegać magię w świecie (i nie chodzi mi o to, żeby myśleć, że świat jest magiczny, bo jest piękny i tajemniczy - chodzi mi o coś bardziej subtelnego, coś co mimo zrozumienia nadal pozostaje magiczne), to niezależnie od tego po którą książkę sięgniesz, będziesz mógł z niej czerpać pełnymi garściami.

Podstawą tutaj jest własnie sama świadomość, a nie wiedza, rdzeń własnego jestestwa.

Moim zdaniem to też jest zasadnicza różnica między magią a religią, w religię trzeba wierzyć, w magi w pewnym momencie całkowicie realnie zaczyna być widać te subtelne, niewidzialne nici wszechświata. Oczywiście, gdybym przeniósł swoją wiedzę w przeszłość i przekazał ją "tamtemu sobie" to byłbym bardzo zawiedziony, bo nie tego się spodziewałem, ale na dłuższą metę jestem przekonany, że dostałem znacznie więcej niż chciałem.

Także szczerze odradzam Ci branie się za naukę magii, dopóki nie będziesz w stanie jej zobaczyć, ale tak z czystej ciekawości możesz sobie poczytać po jednym dwa posty na każdym subforum na ezoforum, będziesz miał zarys tego po co możesz sięgnąć później.

___

Weź pod uwagę, że moje odczucia są bardzo subiektywne, tak samo jak odczucia każdego autora mądrych książek magicznych, czy każdego użytkownika tego forum, dlatego właśnie nikt inny tylko Ty sam możesz się nakierować we właściwą stronę. A użytkownicy chcą pomóc (albo nabić posty xD), więc będą próbowali, mimo, że to co osiągniesz z ich pomocą będzie raczej iluzją a nie magią.

Czy ktoś mógł by mi napisać Jakie są systemy magiczne ? z krótkim opisem czym się głównie zajmują(wiem być może sporo wymagam).

no wiesz, systemów magicznych jest pewnie z kilkaset...

Magia żywiołów, natury, ceremonialna, chaosu, szamanizm, hoodoo, druidyzm, goecja, alchemia, nekromancja...

hmm... wrzucasz w zasadzie do jednego worka rzeczy bardzo różne (i szamanizm, i magia ceremonialna...) tudzież bardzo ogólnie ujmowane...

Wg mnie określenie "magia żywiołów", "magia natury" czy "magia ceremonialna" to jeszcze nie system. Prędzej należałoby określić konkretną szkołę, np. Wicca, Zakon Złotego Brzasku, hermetyzm wg Franza Bardona...

Pytanie jest spowodowane tym ,że w ciągu ostatnich dni przeglądnąłem paręnaście taki forów i natrafiłem na różne wersje (nie wiem,czy mnie rozumiecie ,ale były sytuacje typu ,że niektóre fora nie uznawały niektórych systemów ,trudno było odróżnić twórczość użytkowników od prawdy itp),

w sumie takie pytania świadzą o tym, że jesteś myślący i umiesz patrzyć krytycznie, więc trochę może niepotrzebnie Cię zjechano tutaj

ale jak uwzględniłem w pierwszym poście przeglądnąłem paręnaście forów o tej samej tematyce,więc mogę z ręką na sercu powiedzieć Tak ;

na forach nie znajdziesz odpowiedzi, prędzej na chomiku jeśli chodzi o polski internet. Weź sobie wpisz jakieś hasło w google np. magia, i dodaj site:chomikuj.pl, znajdzie Ci jakiegoś ebooka. Potem przeglądasz tego e-booka, bez czytania, i jak Ci się nie podoba to wyszukujesz dalej, aż znajdziesz książkę/tekst wartą przeczytania. Dobra metoda to dodanie na końcu "opracowanie" albo "notatki", np.

http://google.pl?q=magia+notatki+site:chomikuj.pl

EDIT:

aha, często o wiele lepszą metodą jest nie ściąganie bezpośredniego tego pliku, który wyskoczył w google tylko obejrzenie innych e-booków dostępnych na danym chomiku, ponieważ jest to ułożóne często tematycznie - osoba która wrzuca e-booki o magii, bardzo często robi cały folder tematyczny na swoim chomiku z e-bookami na dany temat...

Na wstępie powiem Ci tak:

Większość wiedzy oferowanej na forach ezoterycznych ' o wszystkim i o niczym' to kretynizm w czystej postaci. Trochę wymysłów, trochę sklejek, a trochę powtórzeń po błędach innych. Już z góry mogę Ci powiedzieć, że nie ma czegoś takiego jak magia żywiołów w ujęciu 'moim żywiołem jest ogień, bo urodziłem się we wtorek, gap się w świeczkę i wizualizuj sobie, że Cię ogień pali w jądra'. Bo w końcu sam sobie to wkręcisz i nic więcej. Druga sprawa - wierz mi, że dojście do typowej wiedzy magicznej to kupa wysiłku. Weźmy takie seidr - magię wykorzystywaną przez, upraszczając bardzo, wikingów. Najpierw czeka Cię wstęp do heathenry jako takiego - i nie jest to przeczytanie forum asatru.

Zrozumienie mitów, sag, bogów, powiązań, zasad, filozofii życia i świata - nie przeczytanie - zrozumienie, do poziomu by własna logika podpowiadała Ci słuszne rozwiązania to minimum rok by osiągnąć zadowalający poziom. Zakładając że masz też inne zajęcia. Potem czeka Cię od groma kopania w źródłach, opracowaniach. I już mówię - w polskim języku nie ma prawie niczego. Więc angielski to minimum, a właściwie przydałby Ci się niemiecki. Najwięksi Kozacy jakich znam potrafią się nauczyć 3-4 języków na potrzeby źródeł. W dodatku martwych. I..zwiedzasz wszystko. A głównie archeologiczne odkrycia.

Następna sprawa to powołanie - trzeba jednak mieć pewien hmm..dar. Tak jak do malowania, czy pisania. Ja na przykład jestem drewnem absolutnym. Szczęśliwie ja czarować nie muszę i nie chcę umieć.

I gdy już powiedzmy to wszystko opanujesz..dowiesz się, że seidr jest dla kobiet i praktykowanie go daje tytuł ergi - biernego/analnego homosa.

A nie chcesz wiedzieć co się dzieje jak zaczniesz się brać za runy. Dziesiątki książek, opracowań naukowych, uczysz się martwego alfabetu, pełnego wielu znaczeń które musisz jakoś okiełznać. I najlepsi znani mi użytkownicy run wciąż się uczą.

No, zawsze możesz jechać na żywioł. Ale wtedy w NAJLEPSZYM wypadku nic Ci nie wyjdzie. W najgorszym zrobisz sobie kuku.

No, chyba że wolisz ezomagię. Kup sobie krzyż ankh, pierścień Atlantów (który z Atlantami ma tyle wspólnego co NOP z tolerancją), obrusik z pentagramem, świeczki w dziesięciu kolorach. I czyń, tylko nie chwal się nikomu poważnemu.

Druga sprawa - wierz mi, że dojście do typowej wiedzy magicznej to kupa wysiłku.

wiesz, ja zrozumiałem post Rebelliego w ten sposób, że on dopiero chce się "porozglądać" i zobaczyć co go może zainteresować.

Większość wiedzy oferowanej na forach ezoterycznych ' o wszystkim i o niczym' to kretynizm w czystej postaci. Trochę wymysłów, trochę sklejek, a trochę powtórzeń po błędach innych.

i to powinno widnieć na górze forum, zamiast "przekrocz granice tego co możliwe", ew. w jako punkt regulaminu EzoForum. Taki Disclaimer, żeby nikt nie brał tego poważnie, co wyczyta.