Nheero Napisano 23 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 (edytowane) Hej ludzie Mam pytanie odnośnie tego Pana Wprowadzenie do magii - Szaman miejski. Czy jest wiarygodny? Czy to tylko człowiek pokroju Lilith? Proszę o jakieś opinie, zaciekawił mnie ryt na egzamin. Edytowane 10 Marca 2014 przez zoska1977 link niezgodny z regulaminem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylica Napisano 23 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Ani to magia ani szaman. Przecież wystarczy przeczytać to co pozamieszczał na tej swojej stronie, żeby się zorientować... Kolejny cwaniaczek nabijający kabzę kosztem łatwowiernych. Może trzeba zacząć taki biznes? Ale przynajmniej na bardziej profesjonalnej stronie, nie na czymś, co przypomina wprawkę z informatyki ucznia szkoły podstawowej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabó Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 Prawda jest taka że 90% tych szamanów czy tam innych arcymagów to zwykli oszuści żerujący na ślepych owieczkach i nic więcej. Prawdziwy uzdrowiciel nie powinnien oczekiwać żadnych korzyści materialnych za to co robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasphul Napisano 10 Marca 2014 Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 Uczciwie pracować, w fabryce, firmie, własnym przybytku. Skoro jesteś w stanie uzdrawiać innych to jesteś też w stanie za pomocą swych mocy załatwić sobie dobrą pracę. Ja przynajmniej tak to widzę i tak to wykorzystuję w swoim życiu. Magia nie powinna być środkiem utrzymania się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kasjanaa Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Również nie lubię afiszujących się magów. Pseudo wróżki wywołują jedynie u mnie złość :/ taka komercja...zupełny brak poszanowania dla tak rzadkiego daru ... rozumiem chęć niesienia pomocy, ale zarabianie na praktyce mija się z celem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacek Bartnicki Napisano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 A ja dodam, że jest taka telewizja gdzie tam się ludziom wróży i rytuały różne wyczynia. Była tam taka jedna astrolożka, (pani od astrologii) która jak ją zobaczyłem i posłuchałem co mówi to pomyślałem, cóż za wspaniała atrakcyjna kobieta Nie dość, że oczarowała (zaczarowała?) mnie swoim głosem to i sposób w jaki mówiła do ludzi no i to jak wyglądała sprawiło, że mi zaraz się na sercu jakoś tak lepiej zrobiło Miała pewnie około trzydziestki ale wyglądała jak Wiosna w pełni. Urocza, zadbana, mądra Mógłbym ją długo chwalić Mimo, że mi osobiście nie wróżyła to i tak uwielbiałem podziwiać jak to robi innym. Nie wiem czy jeszcze jest ona na wizji ale chętnie znowu bym przypomniał sobie te wspaniałe czasy ;D Jej imienia nie znam, tylko nick: Merkuria ;D (moje serduszko skacze). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogd Napisano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2014 (edytowane) Merkurja powiadasz ? Co do brania pieniędzy za uzdrawianie to myślę że każdy to widzi inaczej.. Ale widziałem gdzieś filmik jak jakiś budda nie je ani nie pije przez 68 lat i żywi się tylko energią słońca Wiem że może mi nie wypada tutaj pouczać ale bierzcie przykład z Jezusa Edytowane 3 Kwietnia 2014 przez Bogd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elżbieta. Napisano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2014 Również nie lubię afiszujących się magów. Pseudo wróżki wywołują jedynie u mnie złość :/ taka komercja...zupełny brak poszanowania dla tak rzadkiego daru . Od czegoś / kogoś trzeba zacząć. Sprawdzić na ile nasz dar przedkłada się nad nasze mniemanie o sobie. Żeby było śmieszniej, wróżby często są trafniejsze niż niejednej wróżki ze szklanego ekranu. ale zarabianie na praktyce mija się z celem... Przepraszam, jaki cel masz na myśli... jeżeli pomoc, ta też powinna mieć granice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogd Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 gdy jasnowidz pracuje w fabryce albo na budowie pustaki stawiając to ma czas na usługi ezoteryczne od święta i to pod warunkiem że rodziny nie ma. Nie ma też czasu pogłębiać swoich zdolności chyba że jest studentem albo mieszka w dżungli amazońskiej. Ktoś by tu chciał żeby jasnowidz był waszym niewolnikiem i miał obowiązek dawania darmo co otrzymał, a czy ktoś mu daje darmo jedzenie, mieszkanie i ubranie ? Pewnie że nie. Taki Jackowski może pomóc wielu osobom tylko dlatego że nie stawia pustaków na budowie bo by wtedy pomógł niewielu ludziom i mało kto by o nim słyszał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kasjanaa Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Nie mówię tutaj o bezgranicznej pomocy, czy jakimś ascetyzmie, ale o właśnie pogłębianiu swoich zdolności. Jaki jest cel posiadania daru jasnowidzenia? Komercjalizacja? Czy opieranie się na swoich wizjach w celu niesienia pomocy naprawdę potrzebującym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobalt60 Napisano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2014 Zaraz musi byc jakies doskonalenie, albo komercjalizacja, a zwyklej nauki, sprawdzenia czy to w ogole dziala jakos nikt nie rozpatruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogd Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 Nie mówię tutaj o bezgranicznej pomocy, czy jakimś ascetyzmie, ale o właśnie pogłębianiu swoich zdolności. Jaki jest cel posiadania daru jasnowidzenia? Komercjalizacja? Czy opieranie się na swoich wizjach w celu niesienia pomocy naprawdę potrzebującym? ja to traktuje głównie jako pomoc w moim rozwoju duchowym. Reszcie moge pomóc ale nie musze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rasphul Napisano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2014 Każdy powinien podążać swoją własną ścieżką, ale gdy widzę cheap Buddhism, w wykonaniu niektórych osób na tym forum to mi się nóż w kieszeni otwiera. Rozwijaj się, ale nie na zasadzie pana "Hajs się musi zgadzać." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.