Czym jest medytacja

Cześć,

Interesuje mnie od czego zacząć i dokąd podążać, często leżę i staram się zrelaksować nie myśląc o niczym podążam do pustki. Ale zastanawiam się jak bardziej to można rozwinąć - dokąd iść. Nie interesuje mnie ani Joga ani Tai Chi itd. Raczej kwestia ćwiczeń samemu ze sobą.

Dupciak ,prosto : Usiądź ,zamkij oczy ,i to co pojawia ci się na ekranie umysłu to twoje myśli ,potraktuj je jak przepływające chmury ,to tylko twoje myśli ,i myśli same nie mogą wyżądzić ci krzywdy ,chyba że za nimi pujdzie w ślad twoje zachowanie ,które ma wpływ na twoje emocje ,a twoje emocje ,na psychikę , (a psychika ma duży wpływ na stan zdrowoitny twoich organów wewnętrznych) i zachowanie twoje ,a zachowanie ,na twój charakter i przyzwyczajenia ,a twój charakter to twój los ,więc uspokój myśli,a zapanujesz w ten sposób nad swoim życiem i zdowiem Fizycznym i Psychicznym .

Usiądź ,zamknij oczy ,to co pojawia się przed tobą to twoje myśli wydobywające się z głębszych warstw psychiki (Podświadomości , Nieświadomości ) ,siedź spokojnie ,na początku zacznij od 5 minut ,potem ,10 ,a z czasem jak będziesz czuła że opanowałać tamto ,to znaczy że jesteś gotowa zwiększyć seans Medytacji jeśli codziennie potrafisz wytrzymać 20 min. to znaczy że jesteś już zaawansowana w praktyce medytacjii ,a wtedy każda czynność która cię pochłania,którą uważnie robisz.,i jesteś całą sobą w tej czynności będzie Medytacją ,ponieważ jak mawiał mistrz Medytacji Krisznamurti " Medytacją Jest Każda Czynność Życiowa, Kiedy To Nie Dokonujemy Wyboru -Nie To ,Nie Tamto - Po Co ? ,Dlaczego? Za co ? itd,itp. poprostu Stan Medytacyjny to Stan Ponadświadomy ,Transcendentny kiedy wychodzimy ponad ograniczony świat zmysłów i nie ma w nas ciągłego tego dialogu wewnętrznego.

Witam. Na początek tak jak napisał Pit. Usiądź wygodnie - nie musisz po turecku, czy w lotosie, jeśli nie jesteś odpowiednio naciągnięty, lub gdy ta pozycja nie jest dla ciebie komfortowa. Możesz siedzieć z nogami opuszczonymi na ziemię, dłonie na udach. - zwróć szczególną uwagę na plecy, czy są wyprostowane, aby oddech sięgał swobodnie jak najgłębiej. Jeśli jednak wybrałeś już siad turecki, bądź lotos dłonie:

- spleć razem,

- lub utwórz z nich znak medytacji,

.

Następnie zamknij oczy, i rozluźnij całe ciało.Pogłęb swój oddech, jednocześnie uspokajając go. Staraj się oddychać jak najgłębiej, możesz wizualizować jak powietrze wdziera się nisko do brzucha, następnie do płuc - przy wdechu - i jak zaczyna wirować przy nozdrzach na wydechu. Gdy spostrzeżesz, że zaczynasz odbiegać gdzieś myślami, jak najszybciej powróć do oddechu. Na początku będzie to trudne i umysł będzie płatał ci figle, jednak z czasem zaczniesz go skuteczniej kontrolować i wyciszać.

Podałem tylko przykładowy rodzaj medytacji. Tak na prawdę medytacja jest sprawą dość indywidualną. Możesz później dokonywać różnorodnych wariacji związanych z techniką:

- wyobrażać sobie, że wdychasz białe energetyzujące światło, a wydychasz ciemny dym, który z czasem jaśnieje (oczyszcza się),

- kombinować z oddechem, np. kontrolując wdech (aby był powolny i długi), a wydychając swobodnie (lub na odwrót),

- spojrzeć na jakiś przedmiot, przyjrzeć mu się uważnie, następnie zamknąć oczy i starać się utrzymać jego jak najdokładniejszy obraz w głowie - jego teksturę, rozmiar, kształt itd.

- stosować mantry np. om ah hum, om mani padme hum, lub jakąś stworzoną przez siebie

Dużo także zależy od efektów jakie chcesz osiągnąć dzięki medytacji. Grunt to być wytrwałym i czerpać radość z praktyki. Efekty powinny pojawić się w krótkim czasie : )

Życzę powodzenia.