kas1234 Napisano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Witam, Jakieś pół roku temu zacżełam medytować, gdy już się odpowiednio zrelaksuję zaczynają pojawiać się kolorowe plamy przeważnie jest to niebieski i zielony, pare razy może fiolet. Co to oznacza ? Czy tak wygląda prawidłowa medytacja ? I zauważyłam również ,że podczas zasypiania gdy zamykam oczy te plamy również się pojawiają. Również od czasu gdy zaczełam medytować zdarzają mi się sytuacje podczas zasypiania ,że jestem jakby w takiej pół świadomości lecę przez te kolory na wprost i zaczyna mi wszystko drętwieć, nie mogę się poruszyć ( z racji tego że mam jeszcze świadomość to zawsze się wybudzam, bo poprostu boję się co będzie dalej). Jakiś paraliż senny, trans czy co to ? Jakieś wytłumaczenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eon Napisano 16 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 Prawidłowa medytacja zachodzi wtedy, gdy utrzymujesz stałą czujność bez odpychania, czy podążania za myślami. Najlepiej podczas medytacji być "ciepłym" tzn ani nie za gorącym (za ambitnym) ani też za bardzo rozlazłym (wtedy możesz wchodzić w stan półświadomości)- w tym stanie często występują wizje, które według mojego rozeznania są zbędne, ba, czasem nawet robią "wodę z mózgu", tym bardziej, gdy przeżywasz je w stanie "półświadomym". Co do kolorów, nie przejmuj się nimi, nie mają większego znaczenia, jak są ok jak ich nie ma też ok, poprostu bądź ich świadoma bez interprtacji. Co do drętwienia, to albo, jak sama powiedziałaś, opcji jest kilka trans/paraliż a może normalne drętwienie ciała podczas dłuższej medytacji. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rastar Napisano 17 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 Moim zdaniem jesteś na dobrej drodze do właściwej medytacji, gdzie umysł ( jako mózg) zostaje wytracony z całego zajścia. Te stany o których mówisz łączą się z tym że mózg twój obniża częstotliwość, i przechodzisz się w ten sposób do stanów połączenia ze świadomością, albo nadświadomością. Stany odrętwienia łączą się moim zdaniem tym że w tym momencie ciało tzw energetyczne nabiera innej wibracji względnie wyższej co do obniżenia pracy mózgu, z td też wrażenie odrętwienia, i bycia poza ciałem. Widzenie kolorów to efekt odbierania różnych rodzajów energii. Moja rada to w tym wypadku posłuchać intuicji, a na pewno dalej nie przydarzy ci się nic złego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kas1234 Napisano 17 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 (edytowane) Dziekuję odpowiedź Ok metydacja medytacją, ale tak jak wyżej pisałam te stany dretwienia, wrażenie jakbym leciała na wprost tych kolorów, zachodzą samoistnie bez medytacji. Wcześniej nie występowało u mnie takie coś tylko od chwili rozpoczęcia medytowania. Wieczorem kładąc się spać gdy zamykam oczy często pojawiają mi się wirujące, kolorowe plamy (nie medytuje wtedy), nie wiem moze jakoś mózg przestawił czy coś. Edytowane 8 Lipca 2015 przez kas1234 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rastar Napisano 17 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 No tak troszkę się przestawił to pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.