Skocz do zawartości

Pomocy


damianer0

Rekomendowane odpowiedzi

mam problem ze soba, chcialbym zacząc medytować, juz od dwóch miesiecy mam taką potrzebe i chciałbym sie zabrać za swój duchowy rozwój, ale nie zabardzo wiem

ja to wszystko zebrać do kupy od czego zacząć. Pomoże ktoś, wiem ze w internecie i tak mi nikt nie pomoże, ale wskazówki zawsze mile widzianie. z góry dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1000 takich tematów, a wam nadal nie chce się poszukać...( mówię w liczbie mnogiej bo to jest problem globalny ). I jak tu w ogóle założyć, że nauczycie się medytować skoro nawet nie chce wam się poszukać odpowiedniej wiedzy co w dzisiejszych czasach jest problemem rzędu kliknięcia paru klawiszy i poruszania myszką. Jak TO już jest problem to nauczenie się medytowania może się okazać zadaniem niemożliwym ;) Wtedy rzeczywiście lepiej położyć się na łóżku, albo jak są warunki to pod gołym niebem puścić dobrą spokojną muzykę i relaksować się.

 

Ehhh... Naukę medytowania należy zacząć od jako takiej nauki kontroli myśli i koncentracji. Zamiast od razu próbować oczyścić swój umysł od myśli, lepiej zacząć od skupienia się na jednej, tak by inne nie przeszkadzały. Ćwiczenie ? Najbardziej znany przykład z długopisem... Relaksujemy się, zamykamy oczy i .... wizualizujemy długopis, staramy się zrobić to jak najlepiej, zachowując detale itp. Jak już to nam w miarę wychodzi, to bawimy się nim, obracamy , latamy. Przy czym zaznaczam, że wizualizujemy SAM długopis oprócz niego nic nie ma byc, żadne tło .... nicość i nasz długopis, na początku nim nie obracamy. Pamiętajcie, że to WY nim sterujecie, każdy jego ruch, kształt ma być kontrolowany przez was i wypływać z waszej woli.

 

To ćwiczenie pozwoli nam zacząć kontrolować przepływ myśli, oraz poprawi wizualizacje co jest ważne w wielu medytacjach. Dopiero potem warto spróbować pozwolić sobie na ekstrawagancje i pozbyć się długopisu, pozostając w pustce, a następnie pozwolić płynąć myślą, powoli... tak by nie skakała jedna z drugiej. Tak byście mogli zrozumieć daną myśl, przeanalizować skąd się wzięła itp.

 

Dalej to już wolność... ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...