Skocz do zawartości

Zwierzę nie jest rzeczą - Petycja w sprawie słonia


Gość befimaka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość befimaka

Wielu z nas ma jakiegoś zwierzaka w domu i dbamy o ich potrzeby. Jednak są zwierzęta, o które nikt nie dba i tylko poprzez podpisanie petycji można zawalczyć o poprawę ich życia. Tym razem jest to słoń, który bardo potrzebuje pomocy.

 

Słoń Kaavan – 28 lat brutalnej niewoli. Pomóż go uwolnić! | Zeszyty praw zwierzat

 

Ponieważ to ważne wklejam na pierwszy post:

 

Po raz pierwszy w całości podpisuję się pod tym jak zagłosował Sejm RP i dziękuję.

To wspaniała wiadomość i naprawdę wreszcie jakaś dobra zmiana.

 

Mam nadzieję, że Senat będzie również tak głosował.

 

37501b50a9f9f948med.jpg

 

na bieżąco:

https://www.facebook.com/jestemnatropie/videos/2011661622415951/

 

https://www.facebook.com/hashtag/niech%C5%BCyj%C4%85?source=feed_text

Edytowane przez Ismer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobione:) petycja podpisana, biedne zwierzę, w ogóle to jestem przeciwna zoo, oceanarium itp. Nie odwiedzam, nie popieram.

Jak ktoś chce zobaczyć słonia to niech jedzie do Afryki, delfiny i inne rybki można zobaczyć przy okazji nurkowania. Świat teraz stoi otworem.

Rodzice zabierają dzieciaki do zoo żeby te miały frajdę, zamiast od małego tłumaczyć, że to jest złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Zrobione :)

Nie mam złudzeń co do mentalności ludzi z tamtejszych stron, tam zwierzę nie jest wartością, to tylko przedmiot. Zresztą u nas niestety też tak się do zwierząt podchodzi, szczególnie na wsi.

Niekoniecznie trzeba być szurniętą osobą, by rozumieć, że zwierzę podobnie odczuwa ból i emocje jak i my.

Ale uważam, że trzeba o takich rzeczach mówić, bo milczenie jest zgodą i cichym przyzwoleniem na ich cierpienie i krzywdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość befimaka

Dziękuję, dziewczyny, za wsparcie i podpisanie petycji.

Traktowanie zwierząt przez człowieka jest ogólnie straszne. Już nawet samymi słowami spychamy zwierzaki do roli przedmiotów. Np. określenie "produkcja" zwierząt jest okropne.

Czytałam świetną książkę "Od zwierząt do bogów. Krótka historia ludzkości" i w niej autor napisał, że ludzkość największą zbiorową zbrodnię w swojej historii popełniła właśnie na zwierzętach.

I jak LunaSol napisała, te wszystkie ZOO, akwaria z delfinami, to jest dramat. Wiem, że z jednej strony w takim ZOO zagrożone gatunki mają szansę na odbudowę swojej populacji, ale gdyby nie bezmyślna działalność człowieka, to zwierzęta same dałyby sobie radę. Już nie mówię o doświadczeniach na zwierzętach. Ech... brakuje słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się nie znam na ochronie gatunków ale jest coś takiego jak naturalne baseny czy rezerwaty przyrody, gdzie wszelkie stworzenie jest pod ochroną i żyje w naturalnych warunkach, a nie dla widzimisię człowieka w niewoli i wystawione na pokaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • Ekspert

A może tu będziemy wrzucać linki informacyjne dotyczące ochrony praw zwierzaków i wogóle informacje o akcjach dotyczących zwierząt i ochrony przyrody? Bo jak poczytałam o Puszczy Białowieskiej, okrutnych hodowlach, polowaniach i odstrzałach niezgodnych z prawem łowieckim to zgroza jest, może warto by ludzie o tym wiedzieli z jak największej liczby źródeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
A może tu będziemy wrzucać linki informacyjne dotyczące ochrony praw zwierzaków i wogóle informacje o akcjach dotyczących zwierząt i ochrony przyrody? Bo jak poczytałam o Puszczy Białowieskiej, okrutnych hodowlach, polowaniach i odstrzałach niezgodnych z prawem łowieckim to zgroza jest, może warto by ludzie o tym wiedzieli z jak największej liczby źródeł.

 

Świetny pomysł :serce:

To ja zaczynam:

 

Pomóż nam zakończyć bolesne okaleczanie kilkudniowych prosiąt - Otwarte Klatki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Administrator

Tu akurat jest o kurczakach, ale nie tylko o kurczaki chodzi.

 

Trudno wytłumaczyć człowiekowi, że nie musi jeść mięsa by żyć, a w każdym razie nie musi jeść go codziennie, bo to zwyczajnie jest niezdrowe.

Jeśli dodamy do tego ten cały bagaż chemii, którą "mięsko" jest faszerowane za życia i po śmierci, oraz - co wiedzą świadomi - jesteś tym co jesz, a więc zjadając cierpienie tym samym przyciągasz cierpienie do siebie, to jasnym staje się to, że warto walczyć przynajmniej o godne warunki hodowli zwierząt zwanych rzeźnymi.

 

Frankenkurczak - Otwarte Klatki

 

Kampanie - Otwarte Klatki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert

To ja dodam o kurach, znaczy o jajach:

 

Jak one to znoszą?

 

My i tak nie kupujemy innych jaj niż wiejskie, ale jesteśmy za tym, by żadne zwierzę nie musiało cierpieć z powodu zachłanności i okrucieństwa człowieka. Dlatego deklarację podpisaliśmy.

Ignorujemy także produkty dr. Oetkera, KFC, pożegnaliśmy się z Telepizzą, marketami Lewiatan i Polo oraz wcześniej z paroma innymi, zresztą jak się tylko dowiemy, kto jeszcze trójek używa - mówimy aut, kupujemy produkty innych firm albo u konkurencji. Jest w czym wybierać, więc niech się, wuje, gonią. Im więcej świadomych ludzi, tym szybciej ulżymy zwierzakom. Howg!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Po raz pierwszy w całości podpisuję się pod tym jak zagłosował Sejm RP i dziękuję.

To wspaniała wiadomość i naprawdę wreszcie jakaś dobra zmiana.

 

Mam nadzieję, że Senat będzie również tak głosował.

 

37501b50a9f9f948med.jpg

 

https://www.facebook.com/hashtag/niech%C5%BCyj%C4%85?source=feed_text

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, jak sobie pomyślę, że to wszystko było przed chwilą dozwolone i praktykowane to aż mam ciarki :/ Mam nadzieję, że to zapoczątkuje częstsze rozmyślanie naszych rządzących nad sytuacją zwierząt i może już niedługo zrobią coś z przemysłem futrzarskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Pani Dorota Sumińska - głos rozsądku i prawego sumienia:

 

Dorota Sumińska

 

Lobby myśliwskie wywiera presję na senat, by historyczna zmiana prawa łowieckiego, 6.03. br. przegłosowana przez sejm, została zniweczona. Senatorowie PiS, Józef Łyczak i Zdzisław Pupa, chcą cofnięcia społecznych poprawek.

 

Nie pozwólmy na zatrzymanie reform przestarzałego prawa łowieckiego, bardzo niebezpiecznego dla ludzi, zwierząt i całej przyrody!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Kochani, przeszło!!! :dance:

 

Głosowanie Senatu

 

Dziękujemy wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób pomogli dzieciakom i zwierzakom, wszystkim którzy apel podpisali, wszystkim, którzy udostępniali informacje. :serce::kwiatek:

 

"Mamy dla Was kolejne najlepsze wieści w historii kampanii, albowiem napływają do nas wiadomości odnośnie tego co wydarzyło się ponad 3 godziny temu.

Senat przyjął wszystkie propozycje zmian w ustawie Prawo Łowieckie, zgłaszane przez stronę społeczną.

W pakiecie dorzucił coś jeszcze, mimo absurdalnych wypowiedzi, jakie prezentowali niektórzy z senatorów. To najlepsze wiadomości jakie mogliśmy Wam dotąd przekazać! Bowiem właśnie teraz Polska jest o kroczek od historycznej szansy na cywilizowane łowiectwo, na miarę XXI wieku, z dobrym prawem łowieckim mogącym być wzorem dla wszystkich Państw świata.

I choć to nie ideał, jest to zaczątek poważnych zmian. Dobrych zmian! Cieszymy się tak, że nie macie pojęcia

 

- Zakaz udziału dzieci w polowaniach do 18 roku życia – podtrzymany! Teraz myśliwi nie będą wyłamywać się spod ogólnie przyjętego prawa, które zakazuje uboju zwierząt kręgowych w obecności dzieci. Nadal będą mogli zabierać je do lasu, obserwować naturę, opowiadać o zwierzętach i wychowywać w duchu kultury łowieckiej :)

 

- Zakaz szkoleń psów na żywych zwierzętach: Zostaje! Wszyscy wiemy, co to oznacza. Bynajmniej nie upadek kynologii jak głoszą myśliwiw, a jej rozkwit, i jak widać nie pomogło zaklinanie rzeczywistości jakoby norowania nie istniały.

 

- Dezubekizacja: Jednak tak! Mimo pojawiających się sprzecznych informacji o znikających zapisach z ustaw, byli TW nie będą mogli zasiadać we władzach PZŁ na szczeblu centralnym i szczeblu koła.

 

- Brak kar za "celowe utrudnianie polowań". (Kolejna wielka szansa na odejście w niebyt barbarzyńskiej rozrywki, jaką są polowania zbiorowe.)

Grzybiarze, zbieracze jagód, sprzątacze śmieci oraz miłośnicy spacerów leśnych i obcowania z naturą mogą pokazać palec myśliwemu próbującemu wyprosić z lasu bo "tu siem poluje".

 

- Myśliwi co 5 lat będą musieli przechodzić badania okresowe! Ciężko w to uwierzyć, ale wreszcie..! Mamy nadzieję, że dział Wypadki/Przestępstwa na stronie, będziemy odtąd aktualizować rzadziej… Zapis pozwoli na stopniowe pozbywanie się z grona myśliwych osób, które nigdy z bronią do czynienia mieć nie powinny z uwagi na choroby i dolegliwości starcze. Mniej ''pomyłek z dzikami'' - miejmy nadzieję.

 

- Właściciel ziemi może wyłączyć ją z obwodu łowieckiego poprzez złożenie oświadczenia u Starosty, że nie zgadza się na wykonywanie polowań na jego gruncie. Bez uzasadniania. Zatem do dzieła!

 

Nowe przepisy regulują też kwestie odstrzału w parkach narodowych. Takie polowanie będzie możliwe jedynie po każdorazowym uzyskaniu upoważnienia od dyrektora parku lub regionalnego dyrektora ochrony środowiska.

 

Nowe Prawo łowieckie zwiększy też nadzór ministra środowiska nad PZŁ. Będzie on np. zatwierdzał statut PZŁ, powoływał zarząd główny związku, powoływał i odwoływał Łowczego Krajowego (powoływał z trzech przedstawionych przez myśliwych kandydatów; odwoływał po zasięgnięciu opinii myśliwych).

 

- 150 metrów odległość od zabudowań…Ehh…" no mało, ale więcej o 50 metrów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Administrator

Kochani, dziś mamy święto organizacji przyrodniczych, ekologów, społeczeństwa i zwierząt: Prezydent Andrzej Duda podpisał rządową nowelizację Prawa łowieckiego, wraz z nią wprowadzono również zmiany do ustawy o broni i amunicji. To wspaniała wiadomość, która jak raz przypada przed Świętem Zmartwychwstania :serce:

 

O tym, jakie poprawki przeszły:

 

>>> Nowelizacja prawa łowieckiego

Edytowane przez Ismer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się bardzo, trudno o lepszy symbol dla tej ustawy :) Jest to zwiastun przemiany świadomości, że zwierzę nie jest kawałem drewna a jest istotą tak samo odczuwającą emocje, ból i cierpienie jak my, i chociaż myślę, że do osiągnięcia pełnej świadomości w tym względzie jest długa droga, ale najważniejsze, że coś się wreszcie ruszyło.

 

Dziękuję Wam za to że o tym mówicie na tym forum, które przecież nie jest forum prozwierzęcym, ale skupia osoby, które - z definicji przynajmniej - powinny odczuwać i wiedzieć więcej niż tzw. przeciętni Kowalscy.

 

:serce::kwiatek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ekspert
To ja dodam o kurach, znaczy o jajach:

 

Jak one to znoszą?

 

My i tak nie kupujemy innych jaj niż wiejskie, ale jesteśmy za tym, by żadne zwierzę nie musiało cierpieć z powodu zachłanności i okrucieństwa człowieka. Dlatego deklarację podpisaliśmy.

Ignorujemy także produkty dr. Oetkera, KFC, pożegnaliśmy się z Telepizzą, marketami Lewiatan i Polo oraz wcześniej z paroma innymi, zresztą jak się tylko dowiemy, kto jeszcze trójek używa - mówimy aut, kupujemy produkty innych firm albo u konkurencji. Jest w czym wybierać, więc niech się, wuje, gonią. Im więcej świadomych ludzi, tym szybciej ulżymy zwierzakom. Howg!

 

Też się dorzucam z prośbą o udostępnianie:

 

NIE KUPUJĘ JAJ TRÓJEK

 

0177cee0161496d1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, jeśli ktoś ma wątpliwości, czy one rzeczywiście cierpią. I to bynajmniej nie jest Prima Aprilis. To rzeczywistość. Ta rzeczywistość liczona w miliardach istnień.

 

>>> Krótki film o mięsku naszym powszednim.

 

O k....a !!!! to jest nie do pojęcia, jak można być czymś takim!!!! Wiedziałam, że ubojnie to nie różowe lovciam, ale to nie ludzie to bestie!!!!!! Nie jestem wegetarianką, lecz mięsa jem naprawdę niewiele, a po tym co tu widziałam nigdy więcej nie kupię żadnego mięsa z masowej hodowli. Nie dość, że to sama chemia i antybiotyki, to jeszcze te straszne emocje, przecież to wszystko działa na poziomie subtelnym. Wolę wydać więcej kasy na mięso z ekologicznej hodowli, niż brać udział w tym okrucieństwie. A kto wie, może w ogóle uda mi się zrezygnować z tego rodzaju białka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Administrator

Kolejne qrestwo... właściwie na to nie ma słów. Mam nadzieję, że nie ujdzie to temu czemuś (bo na pewno człowiekiem tego śmiecia nazwać nie można) na sucho.

W miarę mozliwości będziemy aktualizować informacje, tzn. czy i co dzieje się w tej sprawie.

 

Bestialstwo i pytania domagające się odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
  • Ekspert

A tymczasem zwyrole znowu w natarciu.

Tym razem chodzi o nieprawdopodobnie haniebną i niegodną człowieka sprawę: o znęcanie się nad zwierzętami za pomocą łuku. Tak, to nie bajka, to nie średniowiecze, to XXI wiek!

 

Proszę, kto ma choć odrobinę uczuć i sumienia - niech wyśle @ do ministra środowiska i udostępni gdzie może poniższe informacje. Im nas więcej nie zgadza się na barbarzyństwo i chore praktyki psycholi, którzy śmią zwać się "myśliwymi", tym mamy większe możliwości wpływania na decyzje ludzi będących u władzy.

 

NASZE NIE do ministra

 

STOP ZWYROLOM

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę" - takimi słowami zaczyna się polska Ustawa o Ochronie Zwierząt.

 

Czy ktoś tego przestrzega? Iluż jest psycholi - zwyroli: "myśliwi", "hodowcy" futer! i zwierząt rzeźnych i w ogóle pracowników mordowni zwanych humanistycznie "ubojniami", fermami i hodowlami - to są ludzie bez uczuć wyższych.

I do tego jeszcze debile, którzy nie z potrzeby a dla przyjemności zabijają dzikie zwierzęta chcą jeszcze dodać do listy kolejne cierpienie. To jest dla mnie niepojęte, to jest chore. Takich osobników powinno się izolować od zdrowej części społeczeństwa.

I jeszcze chcą "edukować" dzieci w mordowaniu - no to już jest szczyt qrestwa. To są całkowicie odhumanizowane istoty i jako takie powinny zając miejsce tych zwierząt, które prześladują w tak okrutny sposób, żeby sami zaznali cierpienia, strachu i bólu jaki zadają braciom mniejszym.

 

A tak na marginesie - my to jemy, ten strach i to cierpienie - razem z mięskiem, które zanim mięskiem się stało było żywą i czująca istotą.

Wiem, że trzeba wielu (set?) lat, aby zmienić nawyki żywieniowe, ale mając świadomość tego co jemy możemy chociaż przyczynić się do poprawy warunków hodowli tego "mięska" - chociaż tyle zróbmy. Im więcej świadomych ludzi, tym mniej cierpień dla tych, co nie mogą się same bronic.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...