Co oznacza "stara dusza"?

Nie wiem czy dobrze umieszczam temat, niedawno runistka powiedziała, że mam "starą duszę" co to oznacza?czy to jest związane z drogą życia i im niższa jestem numerologiczną 2 .Proszę o odpowiedz dla laika.Aleksandra 11.11.1978

kudlisekola, Twoja Droga Życia to 11. Wibracja mistrzowska daje pewność co do tego, że jesteś na poziomie tzw. duszy starej.

Pisałam o tym w tym temacie: http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-rozwoju-duchowym/11215-poziomy-duszy.html

Nereido mam liczbę mistrzowską 33 jak mogę obliczyć,co mam robić w przyszłości? Co studiować? Chyba na bazie tego można chociaż mniej więcej wiedzieć? Nie znam się na numerologii,a wyczytałam z Twoich postów,że "jesteś w temacie". Czy za pomocą numerologii można wyczytać,czy skończy się studia? Może to głupie pytania,ale zależy mi na odpowiedzi.

ps. też jestem z zachodniopomorskiego.

No jaki ten świat mały. ))

Damo Trefl, nie jestem ekspertem od numerologii, aż tak w tym nie 'siedzę', żeby umieć odczytać z niej przyszłość.

Liczba mistrzowska 33, o której mówisz, wychodzi Ci z Drogi Życia czy występuje w portrecie numerologicznym jako inna Liczba? A może i jedno i drugie?

A z wyborem drogi życiowej, choćby kierunku studiów to jest, wg mnie tak, że nie każdy nadaje się do wszystkiego. Jednak rodzimy się z pewnymi zdolnościami i predyspozycjami i to je właśnie powinniśmy rozwijać, bo nie bez powodu je mamy.

Sami też kreujemy swoją rzeczywistość, to, czy skończysz studia, zależy przede wszystkim od Ciebie.

Takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam

Z daty urodzenia mi wychodzi,jeżeli chodzi o numerologię to jestem zielona . Niby tak,ale wciąż mam jakieś problemy na tych studiach,nie jestem głupia,a wiecznie coś się nie udaje,blokady i bariery.

Może wybrałaś nieodpowiedni kierunek... A może lepiej nie poddawać się tak łatwo. Po prostu musisz przemyśleć dokładnie czy to Cię satysfakcjonuje, jakie są tego korzyści.

Jeśli stwierdzisz, że jednak bardziej się męczysz niż rozwijasz w pozytywny sposób, to zawsze można zrezygnować.

poczytałam Twoje posty na temat świadomości dusz, pytam o to bo własnie przy okazji rozkładania kart właśnie runistka powiedziała, że przyszłam na świat po to żeby doświadczać związków, przyjazni, więzów rodzinnych to taka moja trudna droga i ja też odczuwam całe swoje życie jako taki test, nie jest mi łatwo ciągłe rozterki, wahania itd

Witam:) bardzo ciekawy artykuł....

Jestem starą duszą-numerologiczna 11,moich dwóch synów również:)starszy to numerologiczna 33 a młodszy numerologiczna 22:)))

Prawdą jest to co jest napisane w artykule...

W moim życiu było wiele wydarzeń które zwykle ludzi nie spotykają,a jeśli już to nie tak dotkliwie i za każdym razem nie miałam żadnego wpływu na to co się dzieje,moja inność jest nie rozumiana,ludzie poprostu nie zgadzają sie z moimi poglądami co też tworzy pewna izolację....może powiem tak,do trzydziestego roku życia nie miałam świadomości swojej inności,ale wszystko to co mnie spotykało sprawiło że zaczełam szukać odpowiedzi na to co ze mna jest nie tak???!!!!

Jestem osoba która własnym kosztem nie raz pmagała ludziom tylko po to żeby na koniec dostać kopiaka,albo mnie ktoś obsesyjnie kocha albo nienawidzi...kiedy mam problemy zostaję z nimi sama...jestem raniona i obwiniana za to jaka jestem,mój maż to młoda dusza,niestety brak jakiejkolwiek harmonijności,za to jaki on jest jestem winna Ja,czyli tak jak opisano w artykule...jesteśmy przeciwieństwami które chyba już nie długo będą umiały funkcjonować ze sobą...

Myślę że tak naprawdę trzeba dojrzeć wewnętrznie aby umieć poszanować w sobie starą duszę i przestać ulegać naciskom,zaakceptować to kim się jest i zacząć żyć w zgodzie ze sobą...

Mój starszy syn czyli numerologiczna 33 jest dzieckiem indygo stwierdzono niego ADHD ale daje sobie radę beż terapii i leków,zawdzięcza to swojej dojrzałości jaką wykazywał od małego,z kolei młodszy czyli 22 numerologiczna mimo tego że ma 2,5 roku jest niesamowicie inteligentny,nad wyraz rozwiniety i jakby dorosły,jest kryształowym dzieckiem...

Jeśli ktoś z was posiada wiedzę w tym temacie ,publikujcie jak najwiecej informacji,to pozwala bardziej zrozumieć to co spotyka nas w życiu:)

Niedawno natknęłam się na właśnie taki zwrot: stara dusza. W internecie jakoś dużo o tym nie ma. Z tego co zrozumiałam starą duszę ma osoba o wibracji mistrzowskiej.. Czy to jakoś inaczej wygląda?

tutaj masz wątek, który mówi o wieku dusz -> http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-rozwoju-duchowym/11215-poziomy-duszy.html

Polaris osoby, które wierzą w reinkarnację i karmę twierdzą, że stara dusza to taka, która ma już za sobą wiele wcieleń i wiele się nauczyła.

Są nawet różne dziwne sposoby obliczania numerologicznego liczby wcieleń - pic na wodę krótko mówiąc.

Polaris osoby, które wierzą w reinkarnację i karmę twierdzą, że stara dusza to taka, która ma już za sobą wiele wcieleń i wiele się nauczyła.

 

Są nawet różne dziwne sposoby obliczania numerologicznego liczby wcieleń - pic na wodę krótko mówiąc.

Seid...

- skoro czegos nie wiesz, to zawsze obowiazuje zasada de Mello

„Jeśli rzeczywiście szukasz Prawdy, to musisz posiadać przede wszystkim jedną rzecz.

- Wiem. Żarliwość w dążeniu do prawdy.

- Nie. Chodzi o niesłabnącą gotowość do przypuszczenia, że możesz się mylić.”

de Mello

---pozdrawiam... infedro

Seid...

- skoro czegos nie wiesz, to zawsze obowiazuje zasada de Mello

Infedro skoro z wyliczeń wynika co innego, z Tarota co innego, a z sesji regresingu coś innego to któraś z tych metod musi się mylić

Równie dobrze mogą się mylić wszystkie, bo ich skuteczności w tym wypadku nie da się zweryfikować.

- skoro czegos nie wiesz, to zawsze obowiazuje zasada de Mello

Jesli chcesz się nią kierować nikt Ci nie broni.

dzieki czemu odradzając się w ciele np 15 latka... nadaje mu bardzo dojrzałego sposobu bycia czy myslenia..to taka dusza w 'zmarszczkach'

Dusza odradza się w ciele 15 latka? LOL. Myślałem, że wierzycie, że dusza wędruje i wciela się w chwili narodzin, a nie wchodzi sobie do ciała 15 latka. Takiego absurdalnego poglądu jeszcze nie słyszałem.

Sil, czytaj ze zrozumieniem. Sheinie chodziło o to, że jeśli spotykamy w swoim życiu 15-latka, który powiedzmy nie zachowuje się jak typowy dzieciak w jego wieku, a jest nad wyraz dojrzały, rozsądny w działaniu i roztropny, to może to oznaczać (podkreślam może), że jest tzw. starą duszą

a po za tym, co Ty robisz w tym dziale?