Skocz do zawartości

zmiana wibracji imiennych


Gość anhana

Rekomendowane odpowiedzi

Gość befimaka

Nie miałam doświadczenia z celową zmianą w wibracji imiennej, jedynie doświadczyłam, jaki wpływ na mnie miał fakt użycia drugiego imienia. Już o tym gdzieś pisałam, ale się powtórzę. ;) W dzieciństwie i w szkole wszyscy używali mojego pierwszego imienia, ale gdy poszłam na studia, to okazało się, że w grupie są trzy dziewczyny o tym samym imieniu. Wtedy zupełnie spontanicznie powiedziałam, że w takim razie ja będę używać drugiego imienia, żeby się nie mylić. Zawsze czułam się związana z moim drugim imieniem, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby zacząć go używać. Po "wyciągnięciu" mojego drugiego imienia na światło dzienne poczułam się taką pełną osobą. Nie wiem, czy dobrze to określam, ale to było tak, jakbym dopiero w tym momencie zaczęła stanowić całość osobowościową.

I co ciekawe, do tej pory źle się czuję z moim pierwszym imieniem. Gdy ktoś do mnie powie z pierwszego imienia, to wewnętrznie się kulę, jak ślimak w swojej skorupie.

Nie wiem, czy o tego typu doświadczenie Ci chodziło, ale faktem jest, że u mnie zmiana wibracji w imieniu miała bardzo duży wpływ na moje życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anhana

Właśnie o to mi chodziło ;) Chociaż w twoim przypadku to trochę zaskakujące bo tak na prawdę od początku miałaś dwa imiona więc zmian w wibracjach nie było. No chyba ze to zadziałało na zasadzie twojego świadomego wyboru pierwszego imienia. A sprawdzałaś swoje wibracje czy są różnice między pierwsze imię plus nazwisko a drugie imię plus nazwisko ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość befimaka

To były dwa imiona, ale drugie imię w ogóle nie było używane, tak jakby go nie było. A pierwsze imię było używane i było to dla mnie wtedy oczywiste, że tak jest. Wiesz, jak to dziecko... Przyjmuje wszystko za oczywistą oczywistość (jakby powiedział klasyk). ;) Wszyscy do mnie tak mówili, więc myślałam, że tak musi być zawsze. Dopiero, gdy zaczęłam używać drugiego imienia poczułam w sobie zmianę. Potrafiłam postawić na swoim, i w ogóle poczułam się wewnętrznie silna. Zaczęłam być osobą, która nie musi podporządkowywać się innym, tylko też ma prawa do swoich decyzji. To pewnie brzmi dziwnie, ale tak było.

Teraz sprawdziłam różnice w kombinacjach wibracji między imionami z nazwiskiem. Policzyłam tylko z nazwiskiem panieńskim, bo wtedy jeszcze nie byłam mężatką. :)

 

1 imię + nazwisko panieńskie:

liczba duszy 7

liczba osobowości 2/11

liczba ekspresji 9

 

2 imię + nazwisko panieńskie:

liczba duszy 2/11

liczba osobowości 6

liczba ekspresji 8

 

1 imię + 2 imię + nazwisko panieńskie:

liczba duszy 7

liczba osobowości 8

liczba ekspresji 6

 

Myślę, że w tym pierwszym zestawieniu uwierała mnie ta liczba duszy 7 i liczba ekspresji 9. Jednak wtedy nawet nie słyszałam o czymś takim, jak numerologia. :)

W latach 90. kupiłam książkę o imionach i tam przeczytałam, że dla mojego znaku Zodiaku (jestem Rakiem) to pierwsze imię jest niedobre, a nawet złe, bo ocenione na 3 (najniższa ocena), a to drugie idealne i ma najwyższą ocenę 6. :) To na pewno też ma duże znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też z tym eksperymentowałam i to faktycznie działa. Ja nie mam w papierach dwóch imion tylko to oficjalne jest tak naprawdę moim drugim imieniem nie tym, które miało być pierwszym. Od dziecka podświadomie mi tamtego brakowało. Jako osoba dorosła zaczęłam go nieoficjalnie używać czasem i poczułam zmiany u siebie. Podobnie też zadziałało imię z bierzmowania. Nowe zainteresowania itd. Eksperymentowałam też na pseudonimach kilka lat i jak wpływały na różne moje postawy. Niedawno widziałam działanie tego na innej osobie, którą namówiłam na podobną próbę i efekty robią wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość befimaka
Ja nie mam w papierach dwóch imion tylko to oficjalne jest tak naprawdę moim drugim imieniem nie tym, które miało być pierwszym. Od dziecka podświadomie mi tamtego brakowało. Jako osoba dorosła zaczęłam go nieoficjalnie używać czasem i poczułam zmiany u siebie.

 

A nie zastanawiałaś się, czy nie dodać go do swoich oficjalnych danych?

To jednak niesamowite, jak człowiek odczuwa takie rzeczy. Będąc dzieckiem, opieramy się tylko i wyłącznie na swoim wnętrzu, na uczuciowym odbieraniu świata i swojego istnienia w tym świecie. Nic wtedy nie wiemy o numerologii, a jednak liczby mają zawsze na nas wielki wpływ. To mnie zadziwia, jak brak imienia, czy źle dobrane imię może wpływać na kształtowanie człowieka.

Chociaż z drugiej strony, to może jest jakąś lekcją dla nas. Czymś, co ma nas czegoś nauczyć w tym życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zastanawiałaś się, czy nie dodać go do swoich oficjalnych danych?

Tak. Przy okazji zainteresowania numerologią dowiedziałam się właśnie, że to urzędowo możliwe w obecnych czasach.

Ale jak na razie nie chciało mi się robić chaosu w małym miasteczku, gdzie za dużo ludzi przywykło do mnie jako mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość befimaka

Fakt. Nie ma sensu, żeby dawać ludziom pożywkę na jakieś gadanie. Ty i tak już znalazłaś drogę do swego imienia ;), a innym nic do tego. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

Czy ktoś z was słyszał o zmianie wibracji imiennych ? Może ktoś się tym interesuje/ zajmuje/ doświadczył ? :)

Większość katolików, osób prawosławnych i osób należących do nurtu starokatolickiego doznała takiej transformacji podczas sakramentu bierzmowania.

Efekty? Widocznie po około 9 miesiącach, czasem nawet trzeba poczekać 1,5 roku.

 

Drugi przykład - większość żon przyjmuje nazwiska swoich mężów po ślubie. Czas oczekiwany na zmiany podobny do sytuacji z nadaniem imienia podczas bierzmowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Administrator

Nie do końca z tą transformacją po bierzmowaniu. Działa to co się używa, czyli wprowadza do obiegu. to co jest zapisane ale nie używane jest jakby kołem zapasowym, po które można sięgnąć w razie potrzeby, tylko trzeba się dobrze zastanowić jak może się ta zmiana zamanifestować, bo nie wszystko co "zmienione" jest "dobre".

U mnie imię z bierzmowania kompletnie nie zadziałało, bo po pierwsze dla mnie ten obrządek nie miał żadnego znaczenia - poddałam się mu na zasadzie stadnej, a po drugie już wtedy nie miałam zamiaru używać tego imienia.

Działa natomiast imię, które sobie wybrałam "do używania", więc jest żywe: słyszane i wymawiane.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anhana

Ja z perspektywy czasu uważam, że na zmiany trzeba sobie zapracować, i żadne dodanie imienia, bez ruszenia tyłka nic nie da. Podchodzę do tego o wiele bardziej sceptycznie niż kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

I też nie do końca tak jest ;p

Bywa tak, że po zmianie pojawiają się inne możliwości z kategorii "łut szczęścia", niektóre zmiany przeprowadzana są właśnie w tym celu, żeby to się "pojawiło", to się robi w pewnych szczególnych przypadkach.

Natomiast ogólnie zmiana numero rzeczywiście przewiduje ruszenie tyłka - pojawiają się możliwości, których przedtem "nie było" - ale trzeba je wykorzystać, czyli po nie po prostu sięgnąć. I każda zmiana musi iść w parze z informacją dla klienta po co jest zrobiona, co może się w związku z tym zadziać oraz nie tylko jak można ją wykorzystać ale przede wszystkim - że trzeba ją wykorzystać ;)

 

No i kwestia kluczowa - tego nie robi się na własną rękę jeśli nie ma się odpowiedniej wiedzy numerologicznej, która jest o wiele głębsza niż to co krąży w necie i wypisywane jest w nędznej jakości książkach.

 

Vide wywiady z H.Wilda - Kowalską i Donką Madej.

 

-> http://www.ezoforum.pl/numerologia/91538-rozmowy-numerologiczne-czyli-rozmaitosci-w-jednym-kawalku.html

Edytowane przez Ismer
dodanie linku
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...