1819 Napisano 30 Grudnia 2015 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2015 cześć, kiedy liczby wibrują pozytywnie, a kiedy negatywnie? to zalezy od pracy nad sobą i zachowania czy bardziej od wpływów innych liczb i ich słabej współpracy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość befimaka Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Wszystko zależy od pracy nad sobą, ale niektórym idzie to łatwiej, a innym trudniej. Też mam problemy z określeniem, czy dana wibracja jest pozytywna czy negatywna. Sądzę, że trudniej mają ci, którzy w swoim portrecie numerologicznym mają więcej liczb toksycznych względem siebie. Jeżeli np. liczba duszy jest toksyczna do liczby ekspresji, to taki człowiek ma duże szanse, żeby wibrować negatywnie, a przynajmniej musi więcej pracować nad sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ismer Napisano 4 Stycznia 2016 Administrator Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 (edytowane) Właściwie nie ma czegoś takiego jak negatyw / pozytyw, liczby po prostu są i niosą jakąś informację; "złych" cech nabierają liczby w konfrontacji ze sobą, jeśli spotkają się, które się ze sobą "nie lubią", to działają na podobieństwo nieharmonijnych aspektów w horoskopie, jak kwadratura czy opozycja. To wprowadza dysharmonię i zamiast "drgać" (wibrować) lekko i radośnie i bez większego problemu wpasowujesz się w sytuacje, to "drgasz" przyciężko, chaotycznie, potykając się o różne sprzęty i rozwalasz je Podobnie jest w z nadmiarem lub brakiem jakichś liczb, to też określa się to jako negatywne przejawy osobowości, a i lata (osobiste, uniwersalne) niosą jakieś nieprzyjemności lub zagrożenia związane z tymi liczbami, czy inaczej: określane przez te liczby. Dotyczy to także szczytów, Drogi, liczb karmicznych (tzn. liczb wynikających z analizy numerologicznej). Ale odwrotnie to też działa: liczby mogą się wspierać i dawać szczególnie korzystne okazje ku czemuś, tak związane z wydarzeniami zewnętrznymi jak i w poznawaniu i wyrażaniu siebie. Np. bardzo nieprzyjemna jest sytuacja, gdy któraś liczba wynikająca z analizy pokrywa się z dolnym (czarnym) szczytem piramidki, bo wtedy ujawniają się jej cechy negatywne. I potrafią bardzo przeszkadzać w życiu. I w dodatku ciągle trzeba ich "pilnować", bo to nie jest tak, że się raz je "pokona" i spoko, one potrafią całe życie dokuczać. Ten proces nazywa się szlifowaniem charakteru Edytowane 13 Września 2016 przez Ismer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.