kamil33 Napisano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2016 (edytowane) Po długim okresie miotania się między dwiema największymi kochankami, uświadomiłem sobię, że tak już dalej żyć nie można. Kocham je obie i nigdy nie przestanę ale dwóch srok za ogon trzymać nie dam rady. Niejednokrotnie próbując pogodzić dziewczyny, odkryłem, że tylko traciłem energię i krzywdziłem obie z racji niedostatku uwagi jaki otrzymywały. W końcu postanowiłem oddać się jednej całkowicie i bez reszty zaś tę drugą pozostawić w sferze przyjaźni. Rodzina nie popiera mojej decyzji i chciałaby na odwrót. Pewnie dlatego, iż pierwsza z pań choć serce do niej rwie jak oszalałe, nie gwarantuje stabilizacji, spokoju i wymiernych korzyści. Druga zaś kochanka, również ma wiele miejsca w mym sercu lecz ta miłość jest inna. Nie ma w niej takiego żaru i magnetyzmu, jest bardziej racjonalna. Wybierając ją, życie byłoby łatwiejsze do zaplanowania, poukładane i społecznie pożądane ale wiem, że czegoś by mi brakowało. Zgodnie z głosem serca i bez względu na rodzinę oraz wszystkich, którzy lepiej wiedzą co dla mnie dobre, wybrałem tę pierwszą i nie ma odwrotu bo w środku wiem, że to mi pisane Ok. Poleciałem w pierwszej części bo wydaje mi się, iż taki opis znacznie lepiej oddaje tego typu sprawy aniżeli techniczny o suchy. Na niego jest czas teraz aby jasno sformułować pytania i wytłumaczyć co poeta miał na myśli Pierwsza z pań to twórczość artystyczna a konkretnie tworzenie muzyki (nie wykluczam także pójścia w stronę pisania ale to melodia przyszłości). Druga to kariera naukowa- biologia i wszystko co z nią związane. Decyzja podjęta ale ciekawi mnie jak to wygląda z perspektywy "cyferkowej" Poniżej wstawiam swój portret urodzony 27.03.1992 Droga życia: 33/6 Liczba duszy: 33/6 Liczba osobowości/ realizacja intymna: 6/42 Liuczba ekspresji/ cel życia: 3/12/75 4pz ---------24/6---------- 3pz -----------6------------ 1,2pz ---30/3-----12/3----- 1,2,3 c -3------27/9----21/3- 1,2w ---24/6-----21/3----- 3w(G) ----------3------------- 4W --------27/9----------- Czyli same 3,6,9 nie mówiąc już nawet o 33 oraz 27. Czy to wszystko "zmusza" mnie do pójścia ścieżką artysty i porzucenia kariery naukowej? Edytowane 21 Stycznia 2016 przez kamil33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabby Napisano 9 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Może tak cykl formujący 3 łączy się z działaniami artystycznymi, ale żeby stwierdzić z "którą Panią jest Ci po drodze" przydały by się ich daty urodzenia. Numerologia nie zmusza tylko kieruje. Z resztą zalecałabym rozwagę w podejmowaniu decyzji, bo wchodzisz w lata pustki 2016-2017 i nie wszystko może się układać po Twojej myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.