anazx.lis Napisano 13 Maja 2014 Udostępnij Napisano 13 Maja 2014 kiedy wróżyłam z kart zawsze wychodziła miłość, zauroczenie, prawdziwa miłość, taka miłość sie nie zdarza itp. Wróżąc zawsze pytałam o tego jednego i konkretnego mężczyznę i pokazywało wielkie uczucie od niego. I tak było za kazdym razem, karty te nawet sie powtarzały. Teraz mam przerwe z wrózeniem , nie wróże od ponad miesiąca może półtorej i dzisiaj miałam sen. W śnie tym wchodziłam z pokoju do kuchni. Po środku kuchni stał sobie spokojnie czarny kruk. Podeszłam do niego wziełam na ręce i wyrzuciłam przez okno. W senniku pisze że wzięcie kruka oznacza że ten którego kochamy oszukuje nas i tylko improwizuje miłość. Ze tak naprawde nas nie kocha tylko udaje. Chłopak ten ma dziewczyne ale odkąd pamiętam zawsze dawał mi do zrozumienia że mu sie podobam lecz tylko gdy próbował podejść ja zawsze uciekałam. z resztą to widać gdy ktoś jest zakochany i dlatego nie moge zrozumieć dlaczego poszedł do innej. Potem go tłumaczyłam że zrobił to zeby o mnie zapomniec bo gdy spojrzałam na siebie jego oczami rzeczywiście mógł odebrać że mam go za nic... ale z drugiej str gdyby kochał tak jak mówiły o tym karty czy chodziłby z inną dziewczyną? Jeszcze teraz ten kruk , jestem załamana... ;( możecie pomóc? może ten sen znaczy co innego? ogółem mam mętlik i nie wiem dlaczego tak jest Proszę o interpretację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nalka47 Napisano 13 Maja 2014 Udostępnij Napisano 13 Maja 2014 Cześć. Poproś o interpretacje tego snu forumowiczów . Ja biorę bardziej pod uwagę emocje jakie mi towarzysza . Przypomnij sobie co czułaś wypuszczając tego kruka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anazx.lis Napisano 14 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2014 hmm prędzej takie delikatne zaskoczenie i może przestrach co może robić kruk w kuchni, we śnie to było bardzo naturalne. Jednak przedtem przepłakałam prawie cały dzień ponieważ ciągle rozmyślam dlaczego jest z nią dając mi przeróżne znaki itp ;( nie wiem może ten sen był odbiciem moich emocji. Tylko ja wziełam bardziej ten sen jako znak- wzięcie na ręce czyli chłopak tylko udawał... i nie ma żadnej miłości ;d Ale dzisiaj z kolei śniło mi sie że modliłam sie w kościele( w senniku spełnienie marzeń) to może faktycznie wszystko wyolbrzymiam nie wiem .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolka365 Napisano 14 Maja 2014 Udostępnij Napisano 14 Maja 2014 Pamiętaj, że twoje nastawienie wpływa na karty. Równie dobrze, karty mówiące o miłości i zauroczeniu mogły dotyczyć twoich uczuć do tego chłopaka. Często tak jest jak same sobie stawiamy karty a co do snów, mogą oznaczać zupełnie coś innego, coś czego teraz nie bierzesz pod uwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anazx.lis Napisano 14 Maja 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2014 możliwe, ale karty stawaiała mi także moja mama i również mówiły to samo... ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolka365 Napisano 15 Maja 2014 Udostępnij Napisano 15 Maja 2014 To jak tak samo wychodziło, to masz niezły orzech do zgryzienia, bo wygląda na to, że ten mężczyzna coś do ciebie czuł, ale jeżeli tak ci się śniło to mógł sobie odpuścić, albo nie wie co ma ze sobą zrobić i czeka na jakiś znak od ciebie, ale taki konkretny. Ja wiem jedno, sny się sprawdzają, mają drugie dno, a jak ci w śnie chłopak mówi, że nie będziecie razem, to tak będzie... Ptaki, robaki, woda, ogień, łzy wszystko ma swoje znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
51%Devil49%Angel Napisano 7 Września 2016 Udostępnij Napisano 7 Września 2016 Myślę, że karty można połączyć ze snami. Ostatnio dzięki temu, że koleżanka poprosiła mnie o wróżbę wyjaśnił mi się sen z jej udziałem, albo i odwrotnie- sen pomógł mi w interpretacji kart, bo uważam się jeszcze za laika w tej dziedzinie. Śniło mi się, że musiałam złapać mysz i kota. Kota złapałam a mysz ciągle goniłam, więc wypuściłam kota aby złapał mysz a ja wtedy bym pojmała kota razem z myszą, ale nie udało się. Potem śniło mi się, że poszłam z koleżanką do klubu na imprezę i byłyśmy ubrane w piżamy. Koleżanka poszła do DJ zamówić piosenkę, ale on jej odmówił i była niezadowolona. Kompletnie nie rozumiałam tego snu. W senniku pisało, że uciekające myszy to uciekające pieniądze. Zdziwiłam, się bo raczej nie mam kłopotów finansowych. Po kilku dniach odezwała się do mnie koleżanka co mi się śniła i poprosiła abym postawiła na nią karty. Kiedy postawiłam karty zrozumiałam, że cały sen odnosił się do mojej koleżanki. W kartach wyszło, że moja koleżanka jest kompletnie spłukana. Myśli o jakiś pieniądzach z urzędu i od starszej kobiety z rodziny. Karty wskazywały na do, że dostanie pieniądze z urzędu i dzięki nim wyjdzie z kłopotów finansowych. Koleżanka potwierdziła, że obecnie nie ma kompletnie pieniędzy i składała wniosek o stypendium, ale musi jeszcze czekać na decyzję. Oprócz tego chodziła do babci i myła jej okna aby sypnęła trochę kasą. Więc w śnie uciekająca mysz rzeczywiście oznaczała brak pieniędzy, a złapanie myszy za pomocą kota kombinowanie skąd tą kasę zdobyć (babcia, stypendium). Potem impreza gdzie byłyśmy w piżamach, piżama nie jest bogatym uroczystym strojem. Na końcu odmowa puszczenia zamówionej piosenki (obawa o negatywnej decyzji ws. stypendium). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.