Skocz do zawartości

odpowiedz nieadekwatna do pytania - problemy w interpretacji kart


Dirty

Rekomendowane odpowiedzi

Wroze od niedawna ale udalo mi sie kilkq razy trafnie postawic karty. Przyznam jednak ze czasem odp kart jest nieadekwatna do pytania albo poprostu nie potrafie ich heszcze właściwie zinterpretowac. Np gdy pytam o sfere uczuc wychodza mi karty typowo urzedowe czyli piki lub ich uklad jest taki ze zwykle interpretuje sie jako zalatwianie urzedowych spraw. Albo pytam o uczucia danej osoby a wychodza karty karo w konfiguracji materialnej np wygrana w loterii itp. Jak nam to rozumiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Dirty - to drugie: nie potrafisz jeszcze ich właściwie odczytać. Skoro wróżysz od niedawna - a raczej są to próby wróżenia - to jakim cudem chciałabyś od razu wszystko trafnie interpretować?

Zacznij od podstaw, czyli rozpisz sobie co każda karta może znaczyć indywidualnie (sama z siebie, ja to nazywam sercem karty, jej najważniejszym, najistotniejszym znaczeniem) oraz co ona znaczy w sferze: spraw ogólnych, spraw finansowych, majątkowych, rodziny, domu, dzieci, uczuć, związków, relacji z ludźmi, zdrowia, pracy i spraw zawodowych lub interesów przedsiębiorcy, zdolności zawodowych (talentu do czegoś), spraw urzędowych, drogi / czasu, kierunku, podróży, charakteru i osobowości i co tam jeszcze wymyślisz.

Są też karty, które same z siebie oznaczają "pomyślność, szczęście, fart" i ich pojawienie się, obojętnie do jakiego pytania oznacza po prostu to, że w temacie, o który pytasz, wszystko dobrze się ułoży, są też karty odwrotne, czyli ich obecność zapowiada kłopoty związane z tematem pytania.

Ogólnie kolory klasyków coś oznaczają, ale jest to podział właśnie ogólny, a każda karta, bez względu na kolor ma swoje własne znaczenie w każdej ze sfer życia.

Jeśli przy pytaniu o uczucia pojawia się na przykład karta pik (mówimy tu o pojedyńczej karcie, nie o ciągu kart) to może ona oznaczać: urzędowe podejście do sprawy, czyli zapowiedzi, wyznaczenie daty ślubu bądź sam akt zalegalizowania związku (czyli inaczej mówiąc poważny zamiar) albo przeciwnie: może oznaczać, że pojawi się jakiś problem uczuciowy lub trzeba uważać na kandydata itd. A konkretnie czego może dotyczyć czytasz z niej w powiązaniu z ciągiem zaangażowanych w sprawę kart. Ważne jest też z której strony ta karta leży, no ale to najłatwiej przećwiczyć zamieniając je miejscami.

I tak postępujesz z każdą kartą. To bardzo ułatwia pracę z nimi, aczkolwiek wymaga poświęcenia im czasu i wysiłku. No i oczywiście ćwiczenia, bo tu też nie ma geniuszy, którzy spojrzą i wiedzą; owszem, żeby być super wróżką to potrzebny jest dar, talent, lecz można również opanować karty na poziomie rzemiosła - i tylko od człowieka zależy, czy będzie dobrym rzemieślnikiem - fachowcem czy partaczem, jak w każdym fachu.

  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Ismer. Wiem, ze z kartami zaczelam troche od d strony ;-) bo powinnam najpierw poznac ich znaczenie kazdej z osobna i w połączeniach a dopiero potem zaczac stawiac ale ucze sie najlepiej przez praktyke woec gdy je stawiam ddopiero szukam znaczen i tak mi szybciej wchodza do glowy. Sprobuje z Twoja metoda, dziekuje za rade.

Choc nie potrafie dokonca zinterpretowac kart z innych kregow tematycznych ze tak powiem ktore wyskakuja mi w pytaniach o uczucia to zauwazylam ze przy bylym ciagle wychodza mi trefle i piki gdy pytam o jego stosunek do mnie czy o uczucia, idac Twoja podpowiedzia rozumiem ze to moze oznaczać formalny i szirstki stosunek do mojej osoby. Choc zastanawiam sie czy w tym pytaniu nie wychodza mi tez jego problemy ze zdrowiem i z urzedami ktore ma. Natomiast przy obecnym partnerze wychodza czesto karty awansy powodzenia wygranej czyli kara a nasz zwiazek sie sypie.

 

Mam problem z ustaleniem siebie w kartach, czy powinnam sie kierowac kolorem wlosow ( dama trefl) swoimi odczucismi ( od dziecka najbardziej podobala mi sie dama pik ale teraz wychodzi mi w niej raczej obecna partnerka bylego albo moja kolezanka z pracy) czy ogolnie przyjeta zasada ze kobieta ktorej wrozysz lub ty to dama karo?

  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy wątek. Jestem na podobnym etapie co Ty Dirty i mam podobne problemy z odczytem przekazu kart. Stawiając sobie karty, gdy wychodzą 'dobre' mam obawy czy rozkład jest 'życzeniowy', a gdy wychodzą negatywnie mam odczucie.... niechęci do kart i je dokładam. Może nie jest mi dane, żeby się tym zajmować? Bardzo ciężko to wyczuć...

Ubolewam też, że w dziale z kartami klasycznymi nastąpiła stagnacja :(

Edytowane przez fiasha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy nie umiem zinterpretowac kart staram sie zadac to samo pytanie nieco inaczej. Od losu dostalam dar snow proroczych i niezle radze sobie z telepatia ale myske ze do kart nie mam daru. Jednak nie jesrem typem osoby ktora robi od a di z jak podane w instrukcji na wszystko musze miec swoj sposob. Wroze tak ze pewnie wiekszosc stawiajacych by mnie zjechalo :-) wroze z 3 kart, wiecej wprowadza mi c haos i przyznam ze tym trudniej mi interpretowac. Zadaje pytanie mysle intensywnoe o osobie ktorej dotyczy starajac sie wprowadzic w odczucia jakiemam przy danej osobie i losuje karty jesli cos nie gra prosze o jasniejsza odp i klsde jeszcze raz, ciekawe bo to nawet dziala ;-) trafilam z kilkoma rzeczami zobaczymy dalej. Nie interpretuje tez slcisle z regulkami ktore dotycza poszczegolnego ulozenia kart tylko znajac pobieznie ich znaczenie osobno sama zastanawiam sie co moga oznaczac razem.

I cos co jest pewnie mega amatorskie - gdy pierwszy raz polozylam karty nie znalam znaczenia ani jednej z nich ;-) jak na moje potrzeby to jest wystarczajace, nie zamierzam nigdy nikomu wrozyc, gdyby bylo inaczej pewnie zabralabym sie za to zupelnie inacze

Mysle ze bardziej przemawialby do mnie tarot i latwiej byloby m interpretowac ale troche sie obawiam z nimi pracowac

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gość5

Dirty- klasyki są spoko- tylko w moim przekonaniu trudniejsze niż tarot. Widzisz- ja się rzuciłam na Lenormansy jak szczerbaty na suchary, bo tak mi podeszły. Z reszta tak jak piszesz- każdy ma swój sposób- ja tez. Na dodatek sama często nie wiem skąd mi sie bierze taki a nie inny wniosek jesli chodzi o odczyt kart. No i zgadzam sie z Ismer- im wiecej ćwiczen tym lepiej. :0 powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Mam problem z ustaleniem siebie w kartach, czy powinnam sie kierowac kolorem wlosow ( dama trefl) swoimi odczucismi ( od dziecka najbardziej podobala mi sie dama pik ale teraz wychodzi mi w niej raczej obecna partnerka bylego albo moja kolezanka z pracy) czy ogolnie przyjeta zasada ze kobieta ktorej wrozysz lub ty to dama karo?

 

Dirty, na to też nie musisz ściśle trzymać się reguły - ustal sobie raz na zawsze kim jesteś w kartach i tego się trzymaj.

Ogólnie przyjęta zasada to: Ty lub osoba której wróżysz = Dama kier (nie karo). Inna to: wiek lub kolor włosów albo stan cywilny.

Mnie Babcia określała po kolorze włosów, ale to też nie zawsze, czasami był to stan cywilny albo wiek - no ale ona miała swoje układy i to było uwarunkowane właśnie nimi. Też na początku nie wiedziałam dlaczego tak robi, ale potem zostałam wtajemniczona ;)

Co do Damy kier, to jest też jeszcze inna zasada: jeśli nie ją obierzesz za siebie / osobę pytającą, to w tych wróżbach - szczególnie ze starym rodowodem - jeśli ta Dama ma oznaczać osobę pytającą lub siebie to tego się nie zmienia.

  • Lubię to! 1
  • Cool 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odkopuję stary temat bo po prostu nie chcę tworzyć nowego, a moja sprawa jest trochę podobna. Otóż w 3 rozkładach:

- jeden to odpowiedź tak/nie z pytaniem czy xxx jest w związku? wyszło, że nie jest w żadnym poważnym związku

- Po półtora miesiąca miałem robione dwa rozkłady ogólne, jeden na moją przyszłość drugi na przyszłość kobiety. W obu wyszło, że między nami będzie związek i w żadnym z nich nie wyszło, że kobieta jest z kimś w związku, nie pokazał się przy niej żaden mężczyzna.

Jednak faktycznie kobieta jest z kimś w związku i dlatego nasuwa mi się pytanie: jakie mogą być powody tego, że ten mężczyzna nie zaznaczył się w kartach? Oczywiście pomijam tutaj całkowicie opcję błędu w odczytaniu kart. Chodzi mi o Wasze doświadczenie czy już coś takiego Wam się zdarzyło. Czy może być tak, że mężczyzna nie pokazuje się ponieważ związek jest fasadowy i kobieta tylko czeka na dogodną okazję aby z niego uciec, jednak nie chce być sama i w nim trwa? A może jest jakieś inne wytłumaczenie?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
6 godzin temu, fiacik napisał:

Otóż w 3 rozkładach:

- jeden to odpowiedź tak/nie z pytaniem czy xxx jest w związku? wyszło, że nie jest w żadnym poważnym związku

 

6 godzin temu, fiacik napisał:

Po półtora miesiąca miałem robione dwa rozkłady ogólne, jeden na moją przyszłość drugi na przyszłość kobiety. W obu wyszło, że między nami będzie związek i w żadnym z nich nie wyszło, że kobieta jest z kimś w związku, nie pokazał się przy niej żaden mężczyzna.

Jednak faktycznie kobieta jest z kimś w związku i dlatego nasuwa mi się pytanie: jakie mogą być powody tego, że ten mężczyzna nie zaznaczył się w kartach?

powodem może być jak wyżej "nie jest w poważnym związku" i "może być tak, że mężczyzna nie pokazuje się ponieważ związek jest fasadowy". Można być z kimś i... nie być w związku, to znaczy nie być w taki sposób, jaki uważamy za związek kobiety i mężczyzny. 

Czy mi się zdarzyło coś takiego? - ano parę razy. Powody były różne, pytający pewny swego, a tymczasem - dam Ci trzy przykłady - jedno małżeństwo (nie związek, a formalne małżeństwo) było białe z powodu sfiksowania religijnego, drugie też białe ale z powodu odmiennej orientacji i to obojga partnerów, a trzecie małżeństwo typu: każde sobie rzepkę skrobie. Przy czym to ostatnie bardzo problematyczne i tu faktycznie małżeństwa już dawno nie ma, jest tylko akt ślubu.  

 

Nie wiem jednak czemu całkowicie pomijasz opcję błędu w czytaniu kart. Nie ma wróżek nieomylnych. 

No i trudno cokolwiek powiedzieć nie widząc kart, nie widząc układu i nie znając wykładni osoby, która odczyt robiła.

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Ismer napisał:

Nie wiem jednak czemu całkowicie pomijasz opcję błędu w czytaniu kart. Nie ma wróżek nieomylnych. 

No i trudno cokolwiek powiedzieć nie widząc kart, nie widząc układu i nie znając wykładni osoby, która odczyt robiła.

Oczywiście zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę, że ważne jest poprawne odczytanie kart oraz to co dalej napisałaś. Jednak celem mojego postu było dowiedzenie się od osób doświadczonych czy takie sytuacje mogą mieć miejsce, niekoniecznie w mojej sytuacji. Swoją sytuację podałem tylko jako przykład. Dziękuje za odpowiedź.

  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...