Przypadek czy cos więcej?

Od paru dni byłam pod raczej mocnym wrażeniem rzeczy z którymi miałam kontakt. W ciągu tych paru dni trafiłam na kilka artykułów o projekcie Monarch, obejrzałam jakiś horror, później jeszcze widziałam raczej dołujący film dokumentalny o wpływie pornografii na współczesne społeczeństwo. Już samo to wprawiło mnie w nieprzyjemny stań, a później przypadkowo, chcąc poczytac coś przed snem trafiłam na krwawe i bardzo wizualnie napisane opowiadanie. Po skończeńu czytania położyłam sie do snu z przekonaniem, że to będzie burzliwa dla mnie noc.

Okazało się jednak, że ja spałam słodko jak niemowlę, za to moja współlokatorka w pokoju obok budziła sie co chwila spocona z przerażenia od przeokropnych koszmarów. Kiedy mi je opowiedziała na drugi dzień, okazało się, że jej koszmary wyglądały dokładnie jak coś co powinno przyśnić sie mnie. Wydało mi sie to dziwne i nie wiem czy był to czysty przypadek, czy jest możliwe, żeby mój sen przeniósł sie jakimś cudem do niej.

Dodam jeszcze, że znam się z moją współlokatorką od dwóch lat a mieszkamy razem od nieco ponad roku. W dodatku bardzo szybko nasza znajomość przemieniła się w bardzo silną, prawie siostrzaną więź.

A nie czytała lub nie oglądała ona tych filmów z Tobą? Jeżeli tak,to sprawa wyjaśniona:)

Nie, nie miała z tym żadnego kontaktu.