Elma Napisano 2 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Zdarzyło mi się tak dwa razy z jedną osobą. Wcześniej byliśmy razem, a zdarzenie miało miejsce jeden lub dwa dni oraz równy miesiąc "po". Zastanawia mnie to zjawisko... Czy ktoś z Was przeżył coś takiego?... Czy uważacie, że można się z kimś "spotkać" w czasie snu i np. rozmawiać tak jak w przypadku normalnych (nie-sennych;) ) spotkań? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iluzjonista22 Napisano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 oczywiście, że się da. LD(OOBE) ma to do siebie, że wszystko tam się tam da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Muten Napisano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 LD(OOBE) ma to do siebie, że wszystko tam się tam da. LD to nie OOBE. LD to śnienie ze świadomością tego, że to sen, kontrolowanie go. W LD to my rządzimy. OOBE to opuszczenie ciała. Nie nad wszystkim mamy kontrolę, bo nie dzieje się to w naszej głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nnnm Napisano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 @Elma Może to po prostu przypadek? Czy ktoś z was wyraził intencję np: chcę śnić dziś o osobie A ? Działanie magiczne z reguły jest działaniem intencjonalnym. Jeśli nie, to mógł być po prostu przypadek(choć niekoniecznie). Poza tym 2 osoba mogła po prostu skłamać i jej się wcale nie śniłaś (jako pierwsza powiedziałaś: Śniłeś mi się! a on odpowiedział, że ty mu też). Co innego jeśli mieliście TAKI SAM sen @Muten LD to nie OOBE - zgadzam się LD to śnienie ze świadomością tego, że to sen, kontrolowanie go. W LD to my rządzimy OOBE to opuszczenie ciała. Nie nad wszystkim mamy kontrolę, bo nie dzieje się to w naszej głowie. Z tym już niekoniecznie się zgadzam. OOBE jak i LD są sposobami na eksplorację niefizycznych światów. Nie musisz mając LD "siedzieć" w świecie wykreowanym w swojej głowie - możesz tak samo jak w OOBE eksplorować coś co istnieje poza nią. Jaka jest zatem różnica miedzy OOBE a LD? Czysto techniczna. W LD wchodzisz w nieświadome światy poprzez stan snu, będącym jak sądzę "głęboką medytacją" (poprzez podświadomość) W OOBE masz natomiast do czynienia z "wysokim transem" (poprzez nadświadomość) To moje paradygmaty i oczywiście nie każdy może się z nimi zgadzać. Pojęcia głębokiej medytacji i wysokiego transu tłumaczy książka "Kosmiczna medytacja" Michaela Bertiaux. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elma Napisano 7 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2011 @ElmaMoże to po prostu przypadek? Czy ktoś z was wyraził intencję np: chcę śnić dziś o osobie A ? Działanie magiczne z reguły jest działaniem intencjonalnym. Jeśli nie, to mógł być po prostu przypadek(choć niekoniecznie). Poza tym 2 osoba mogła po prostu skłamać i jej się wcale nie śniłaś (jako pierwsza powiedziałaś: Śniłeś mi się! a on odpowiedział, że ty mu też). Co innego jeśli mieliście TAKI SAM sen Dzięki za odpowiedź Intencji nie było. Natomiast za każdym razem to on mi się pierwszy przyznał o śnie, więc skłamanie nie wchodzi w grę. Może to po prostu coś jak "ściąganie siebie nawzajem myślami" - w tym przypadku - snami , stąd różnice w snach, ale jednak śnienie o sobie w tym samym czasie. @Iluzjonista22 Podczas OOBE rzeczywiście mogłoby się coś takiego zdarzyć, natomiast zakwestionowałabym możliwość "spotkania we śnie" podczas LD z możliwością rozmawiania ze sobą tak, jak "na żywo" (w takim sensie, że obojgu "śni się" dokładnie taka sama rozmowa). Bardziej jak telepatia, a może nawet mentalizm...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.