INDIANIN,Proszę o pomoc.

Może jest jakaś osoba która mi wyjaśni o co chodzi?

Jakiś czas temu miałam sny z indianinem.Zawsze był to ten sam indianin.Podczas snów pokazywał mi różne miejsca.Zaprowadził mnie kiedyś do kobiety która tłukła jakaś białą masę.Wziął ją od niej dał mi i mojemu dziecku do zjedzenia.Przypominała smak kokosa,powiedział,że to lekarstwo dla nas.

Innym razem pokazywał mi białego orła jak pięknie lata.

Kiedyś przyśnił mi się jak wdrapywał się na skały i podawał mi rękę abym tam weszła.

Jeszcze innym razem miałam sen :siedzę na pustyni po turecku obok mnie stary człowiek z księgą .Ten sam indianin podszedł do mnie i namalował mi kropkę między oczami.Powiedział do mnie wtedy jesteś jedną z nas.

Po jakimś czasie przyśnił mi się i powiedział :pamiętaj nie mów tego nikomu.Niestety ja powiedziałam o wszystkim mamie.Od tamtej pory juz mi się nie przyśnił.Prosiłam w myslach nie raz,przepraszałam i nic.

Ten indianin symbolizuje twoje wewnętrzne zakazy, tabu które sobie narzuciłaś, czy którego nauczyłaś się z zewnątrz. Jednocześnie jest to dla Ciebie ktoś w jakiś sposób ważny (coś ważnego dla ciebie symbolizuje, czy też wiąże się z nim to, że wierzysz że jest w nic coś nieosiągalnego dla Ciebie bez niego). Niezależnie od tego jak to wygląda, warto by się zastanowić - czemu jest dla Ciebie taki ważny, czemu tak Ci zależy na kontakcie z nim (w postaci np. przyśnienia sobie tego) i czy na pewno to na czym Ci tak zależy w kwestii kontaktu/pojawiania się go w twoich snach i myślach, jest osiągalne i zależne od tego, czy i jak się pojawi.

Dziękuję za odpowiedź,Czytając to forum zastanawiałam się,czy ten indianin nie był moim przewodnikiem duchowym.

Nie umiem tego opisać lecz czułam z nim bardzo silną więź .Potem jak juz mi się nie śnił ,jak miałam się z czymś zmierzyć na jawie.Śniłam o tym,że na mojej drodze stała pantera.Powaliłam ją w walce gołymi rękoma .Na jawie zaraz po tym śnie uporałam się z problemem.Lecz cały czas podczas snu myślałam o indianinie.