Eon Napisano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2012 Witam, wielu pisze na forum o pozytywnych aspektach rozwoju duchowego, ja natomiast po trzech latach rozwoju duchowego wiem, że duchowość niesie ze sobą wiele pułapek, jedną z nich i chyba w moim mniemaniu największą, są siły zwane w zen Makio. Nie wiem, czy wy doświadczyliście czegoś podobnego, ale ja miałem kilka momentów, które ocierały się o obłęd, momenty te utwierdziły mnie, że to nie żadna zabawa a gra o życie. Paradoksalnie siły te wywarły na mnie wrażenie swojej mocy, była to moc wielce destruktywna, potrafiła wyciągnąć doświadczenie z przed kilku lat do teraźniejszości, obrócić przeciwko mnie i tworzyć wokół tego doświadczenia jakieś scenariusze z filmu grozy, dokojarzać kolejne części za pomocą kolejnych myśli, i tak np. jezeli miałeś jakieś uraz głowy z przed 5 lat o którym już nawet zapomniałeś, one ściągają te doświadczenie w ten sposób, że za chwile masz wielki lęk, że od tamtego urazu nosisz guza i za chwile pragniesz odwiedzić lekarza, żeby zrobił Ci prześwietlenie, bo Ty przypuszczasz najgorsze. Fajnie jakby to miało miejsce jednorazowo, mi zrobiły jednak najazd jednodniowy i falami atakowały mnie różnymi opowieściami, i nic tu nie da wmawianie sobie, że przecież to wszystko nieprawda. Oglądałem filmy, na których inni przebudzeniu uważają, że to są nasze głosy, ja sie nie zgadzam, uważam, że to były jakieś autonomiczne byty, które żyje swoim życiem gdzieś tam ukryte, robią swoją robotę i szczerze powiedziawszy nie lubią jak im się przeszkadza Tak czy siak, podziwiam umiejętności tych mocy, mogą z głowy zrobić sajgon. A wy mieliście jakieś doświadczenia związane z tymi zjawiskami? jak sobie radziliście? co o tym sądzicie? Ja natrafiłem na to doświadczenie po 2,5 roku intesywnych praktyk i wlało to we mnie wiele pokory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chylli Napisano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Nie wiem czy o to samo nam chodzi, ale ja nie daje tym myślą mocy. Kiedy myśli zaczynają mnie straszyć olewam je, myślę o czymś radosnym i wyśmiewam się z nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eon Napisano 12 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Dokładnie tak, ale przy głębokiej medytacji, tam głęboko można spotkać silniejsze moce psychiczne, które raczej nie nabiorą się na taki trik, jednym z przykładów jest Edward Stachura, która popełnił samobójstwo ->Logonia - Pułapka Stachury Ale mówimy tutaj o praktyce jako o drodze życiowej, a nie dodatku do rutyny życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chylli Napisano 13 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 W czasie głębokiej medytacji te głosy mnie obrażają, ignoruje je, nie daje im mocy. Ataki trwają 1-2 minuty, traktuje je już jako wstęp w głębszy stan, często pojawiają się przed. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eon Napisano 13 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Jeżeli 1-2 minuty to nie ma problemu, to jest to normalne, chociaż te najbardziej skrajne, kilkudniowe też podobno są czymś normalnym, choć może nie wszyscy to przechodzą. Widać, niewielu przechodziło takie doświadczenia, a może na tym forum jest brak osób które by przechodziły tak intensywne praktyki, może podchodził do sprawy w bardziej naturalny, zrównoważony sposób. Ja przechodziłem, to przez cały dzień i choć doświadczenie tego było czymś szalenie mrocznym,to z drugiej strony czyms co budziło podziw, jest nawet takie przeświadczenie i ja się do niego przychylam, że siły te mogą kreować nawet wydarzenia, niekoniecznie pozytywne, no i jest ten jeden przykład Edwarda Stachury i wystarczy przeczytać jego dzieła, żeby uznać, że był on w tym głęboko i... nie przetrwał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.