Runa Gar

sluchajcie runa "gar" piszcie wszystko co o niej wiecie:poklon:

Do czego chcesz jej użyć ?

Symbol Gungnira - Niechybnej Włóczni Odyna.

A bo co?

nie wiem jak to sie dokladnie nazywa dlugo szukalam w skrocie nazywa sie to "gar" poprostu jestem bardzo ciekawa ,a moze cos wiecej ale nie chce o tym pisac interesuje mnie jej znaczenie baaaardzo

Wielu uważa ją za runę śmierci. Bezpośrednio oznacza włócznię, ale odnosi do tej konkretnej włóczni, o której wspomniałam wcześniej.

Ale naprawdę, googlanie nie boli - poszukaj pod hasłem "Gungnir". Albo "Anglo-saxon futhorc" bądź "Anglo-frisian futhorc". Przecież Ci napisałam, co oznacza ta runa, czy mam też łopatologicznie wyjaśniać, czym jest włócznia Jednookiego?

Runa wywodzi się z futharku (prawidłowo - futhorcu w tym wypadku) anglosaksońskiego, zwanego też anglo-fryzyjskim, charakterystycznego dla Wysp Brytyjskich. Znajduje się między innymi na inskrypcji z krzyża z Bewcastle i w trzecim wierszu abecedarium anguliscum z Codex Sangallenic (IX wiek). Nie była używana szczególnie często w inskrypcjach. W sumie można ją stransliterować jako "g", ale w tym alfabecie zwykle jako "g" zapisywana była runa Gyfu.

Wyjaśnisz może, skąd ten pęd do wiedzy na temat Gar? I o jaką konkretnie wiedzę chodzi? Bo nie wiem, jakie jej wycinki podać w odpowiedzi na Twoje pytanie... Przy czym - sorry, ale jeśli nie chcesz o czymś pisać, a chcesz się o tym jak najwięcej dowiedzieć - w dodatku pytając innych zamiast szukać samodzielnie - to prezentujesz najobrzydliwszą postać postawy roszczeniowej. Fu.

no dobra juz dobra juz mowie:ojejku: otoz podjelam prace w pewnym miejscu,pomijam juz to ze cale wnetrze jest zaaranzowane wedlug jakis zasad za na scianach wisza powyginane lustra ktore maja wypraszac ludzi nieprzyjemnych temu miejscu...w socjalnym wisza wszedzie obrazy z namalowanymi runami no iiiiii gdzyby nie ich dziecko nie byloby tego pytania ich maly synek mial namalowana ta rune na reku dlugopisem ...droga obserwaccji dojzalam sie tez tego u pracodawcy i jego zony .....i mysle teraz po co i na co?dlaczego?gdy ja zapytalam powiedziala mi ze ta runa bardzo celnie odbija zle uroki w nadawce i ze ja tez ja powinnam sobie narysowac ale to nie chodzi o to prawda?

i teraz pytanie dlaczego oni maja ja naamalowana codziennie,dlaczego ona nosi ja w torebce ? Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.churchofasphodel.org/articles/futhorc/gar.gif

Jeśli nie są Asatryjczykami, mogą ją sobie nosić do woli. I wierzyć, że działa, i mówić co chcą. Zadziała najwyżej jak placebo. Bo to sytuacja analogiczna do Mjollnira. Gar - odwołując do Gungnira, chroni tak, jak chroni ta Włócznia. Więc rzeczywiście odbija rozmaite ataki. Ale wyłącznie u tych, którzy są wyznawcami Północnej Ścieżki, prosząc o opiekę Odyna (średnio rozsądny wybór moim zdaniem, zwłaszcza dla dziecka, ale cóż...), a odwzajemniając się czcią i świadczonym mu kultem. Bo podobnie jak przez symbol Młota działa Thor, tak przez symbol Gungnira działa Jednooki.

Zwracanie uwagi Odyna na dziecko, choćby poprzez rysowanie na jego ręce Gar, jest proszeniem się o komplikacje w jego życiu...

A jeśli to asatryjska rodzina, byłabym bardzo zaskoczona, gdybym ich nie znała, no, przynajmniej nie zetknęła się z nimi, choćby tylko wirtualnie - więc wygląda na to, że Asatryjczykami nie są.

No, chyba, że to gdzieś za granicą jest.

powiedziala mi ze ta runa bardzo celnie odbija zle uroki w nadawce i ze ja tez ja powinnam sobie narysowac ale to nie chodzi o to prawda?

To rodzina Ezoteryków, która jak widać uzależniła się już od Feng Shui (urządzenie biura), a do tego ma fioła na punkcie run, a pomysł z wypisaniem ich wszędzie -> bezcenny, bo w przyszłości widzę negatywne konsekwencje ich nadużywania :/ ... ale to problem tych ludzi.

Wiesz co milena - Ty chyba wierzysz w Anioły wiec pozostań przy nich i nie mieszaj się do run tylko dlatego że szefowa, czy szef ich używają, bo od razu mówię że Runy i Anioły nie idą w parze!

no nie to nie jest za granica czyli generalnie,te ich cale malowidla nie maja najwiekszego sensu,ale ona mi odpowiada na moje pytania ze runa gar to zbior trzech run wtedy mialoby to sens ??jak myslisz??co myslisz o tym co ona mowi Hrefno?

Skoro tak Ci powiedziała tzn ze nie jest Asatryjka !

To rodzina Ezoteryków, która jak widać uzależniła się już od Feng Shui (urządzenie biura), a do tego ma fioła na punkcie run, a pomysł z wypisaniem ich wszędzie -> bezcenny, bo w przyszłości widzę negatywne konsekwencje ich nadużywania :/ ... ale to problem tych ludzi

 

Wiesz co milena - Ty chyba wierzysz w Anioły wiec pozostań przy nich i nie mieszaj się do run tylko dlatego że szefowa, czy szef ich używają.

Warto zachować swoje poglądy i zasady... owszem nie zaszkodzi zapytać, ale skoro już wiesz ze runa Gar skutecznie chroni tylko wyznawców Północnej Ścieżki, to masz 2 wyjścia - zostać na tej drodze na której jesteś, albo zmienić wiarę, bo od razu mówię że Runy i np. Anioły nie idą w parze!

iwesz to chyba nie mawiekszego znaczenia czy wierze w anioly ,runy cy cos innego jeszcze.Zadalam takie pytanie poniewaz zainteresowalo mnie to...posiadam moze podstawowa wiedze na temat run,a poznawanie nowych pojec nie musi wiazac sie ze zmiana wiary. Poprostu cos mnie ciekawi i fajnie jak ktos kto wie wiecej ode mnie napisze swoje zdnie na ten tamat

Poznawanie czegoś nie musi wiązać się ze zmianą wiary, ale już używanie symboli należących do innych religii i to świadome używanie, czyli tak żeby dany symbol był skuteczny wymaga zmiany wiary.

Wiesz dla mnie ważne jest to w co się wierzy, bo wiara to nie jest coś co można zignorować i działać na zasadzie "Panu bogu świeczkę, a diabłu ogarek", czyli misz-masz różnych symboli.

I możemy tak dalej sobie "dyskutować", ale ponieważ prezentujemy dwa różne i do tego wykluczające się światopoglądy, to tu zakończę temat.

Mileno, powiedziałam Ci, co myślę. Niepotrzebnie drążysz, chyba że nie czytasz ze zrozumieniem. I znacznie dosadniej ujęła to Arachnea, z którą zgadzam się w całej rozciągłości.

Owszem, można nadać kształt Gar bindrunie złożonej (w zależności od sposobu odwzorowania graficznego) złożonej z Gebo i dwóch albo czterech Kenaz albo Gebo i Ingwaz. Ale to nie będzie Gar. Gar to runa z futharku anglo-fryzyjskiego, odrębna. Gar to Gar. Symbol Gungnira. Kropka.

Mam wrażenie, że rzeczywiście zadałaś się z rodziną uzależnioną od ezoteryki. Zatem proponowałabym wszystko co mówią włożyć między bajki. Runa Gar jest bezpośrednio związana z konkretnym bogiem. W dodatku szalonym, z obsesją na punkcie wiedzy i własnego ostatecznego Celu, dla którego wszystko - z wyznawcami włącznie, to środki do osiągnięcia jego celów. Nie darmo imię, pod którym jest najbardziej znany oznacza szaleństwo. Zwracanie na siebie jego uwagi, zwłaszcza jeśli nie jest się jego wyznawcą to zdecydowanie zły pomysł i dopraszanie się kłopotów.

Zostań lepiej przy aniołach, z północnymi bogami się nie zadawaj. A to, co mówi Twoje szefostwo włóż między ezoteryczne bajki, mogące przynieść więcej szkody niż pożytku. Pomijając już w pewnym sensie bezczeszczenie symbolu przynależnego konkretnej religii. Mojej religii - i religii Arachnei. Wyznawcy mogą czuć się zdecydowanie urażeni i zniesmaczeni takim zastosowaniem elementów ich religijnego dziedzictwa. Choć "uczucia religijne", czymkolwiek by nie były, Asatryjczyków, trudno urazić, jednak szarganie symboli bardzo drażni.

A w przypadku Asatru w sumie wiara ma znaczenie kompletnie wtórne - że uściślę. Służy jedynie opisowi i nazwaniu bezpośredniego doświadczenia - doświadczenia kontaktu z bogami, którzy są naszą Starszą Rodziną. Wiara i oddawana im część zwykle podążają za tym doświadczeniem, nie odwrotnie...

No to moze dodam jeszcze do wypowiedzi moich poprzedniczek, ze runa GAR nie powinna w zadnym przypadku byc traktowana jako runa ochronna.

Jej nazwa wywodzi sie ze starogermanskiego slowa Ger czyli wlocznia, stad i nazwa tego ludu uzywajacego jej z upodobaniem do walki (nadana prawdopodobnie przez Rzymian) Ludzie Wloczni - Germanie.

Wlocznie sa bronia zaczepna, sluzaca przede wszystkim do ataku, nie do obrony.

I wlasnie taka "wlocznia wszystkich wloczni", najpotezniejsza, niosaca smierc wrogom a zwyciestwo swemu wlascicielowi byl Gungnir - magiczna bron Najwyzszego z Asow, Wladcy bogow i ludzi, Pana Asgardu, szalonego Jednookiego Boga - Odyna.

Dawni Germanie rzucajac przed walka wlocznie w strone nieprzyjaciol, poswiecali w ten sposob przeciwnika Odynowi, wierzac ze lecaca wloczna przybiera wlasciwosci Gungnira i sam Odyn kieruje jej lotem wybierajac sobie wojownikow ktorzy zgina w tej bitwie.

Wiec rysowanie na sobie runy GAR nie ma najmniejszego sensu jesli nie chcemy z kims walczyc na smierc i zycie, liczac przy tym na boskie wsparcie Runatyra - Wladcy Run.

[video=youtube;x9wMzTwhQEA]http://www.youtube.com/watch?v=x9wMzTwhQEA

...który wcale niekoniecznie musi nam w tej walce dać zwycięstwo. Bo dowodem jego łaski może być - przeciwnie - śmierć w chwale, czyli z ludzkiego punktu widzenia patrząc - przegrana.

Tym bardziej rysowanie tej runy na ręce dziecka jest gigantycznym - delikatnie mówiąc - nieporozumieniem i dowodem nieodpowiedzialności.