Skocz do zawartości

Ćwiczenia do nauki Tarota


Reina

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba jeszcze nie było takiego tematu :)

 

Jakie ćwiczenia polecacie dla początkujących, którzy chcieliby regularnie pracować z kartami i poznać ich znaczenia? Oczywiście coś poza stawianiem kart samemu sobie na typowe pytania "kiedy się zakocham", albo "Jak będzie wyglądać moja sytuacja finansowa". Nie wiem jak inni, ale ja sobie kart, takich dużych rozkładów, nie lubię stawiać (coś na zasadzie "szewc bez butów chodzi"), a o wróżbę proszę zwykle kogoś innego.

 

Najczęściej polecanym ćwiczeniem jest wyciąganie każdego ranka karty dziennej i obserwowanie, czy jej znaczenie pokrywa się z wydarzeniami.

 

Moglibyście jeszcze coś zasugerować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i w ogóle stawianie kart na różne sprawy życia codziennego, tylko do pewnych granic, bo znam takich, którzy pytali się czy będą im smakowały chrupki ;) np. jeśli chodzimy do pracy, to jak tam będzie. Rada, ostrzeżenie też i mi prawie zawsze te 2 karty współgrają. Tydzień, miesiąc...

Dobrym sposobem jest stawianie kart na pytania, na które znamy odpowiedź...przynajmniej u mnie się to sprawdza ;)

 

Większych rozkładów też sam nie lubię sobie robić, bo czasami zbyt pozytywnie odczytuję karty jak większość pewnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio gdzieś znalazłam na forum post, w której użytkowniczka poukładała sobie karty koszulkami do góry i przejeżdżała nad nimi ręką. Zatrzymywała się na każdej przez chwilę i starała się skupić na skojarzeniach, jakie do niej płynęły od każdej karty (oczywiście nie widząc ich). Okazało się, po odwróceniu już kart, że jej skojarzenia pokrywały się z ich znaczeniami. Jak znajdę ten temat, to zedytuję ten post i przykleję tutaj link. Może rzeczywiście byłoby to niezłe ćwiczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąganie kart na ludzi wokół nas. Nie w sensie wścibskim, w stylu jak IM się układa, tylko bardziej skupieniu się na danej osobie i wyciągnięciu karty, lub 3 kart. Kojarzy mi się to z ćwiczeniem z forum pt. coś miłego.

Takie sprawdzenie - jak w kartach pokaże się znajoma osoba, jak inna. Bardzo łatwo będzie tak można zapamiętać karty, do tego lepiej zrozumieć innych i swoje na nich spojrzenie.

 

Lubię w formie ćwiczeń wyciągać karty na różne hasła. Na przykład po wieczorze ze znajomymi przy planszówkach chciałam sprawdzić jak dana gra pokazałaby się w kartach.

Spartacus pokazał się w 9 buławach, 7 monetach i Księżycu. I tak jak nie lubiłam Księżyca, bo nie lubię obłudy, photoshopa, oszukiwania samego siebie, dostrzegłam pozytywną stronę tej karty. Grając w Spartacusa wcielaliśmy się w rolę głowy znacznego rodu i na czas gry staraliśmy się nawzajem wykończyć. Intrygami, podstępami, przupstwem - ale była to tylko gra, umowna rzeczywistość. Doskonale się bawiłam, mimo że tytułowy Spartacus skopał na arenie tyłek mojemu gladiatorowi i przegrałam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Ponieważ kopię w poszukiwaniu ćwiczeń, postaram się sama też coś wklejać.

 

"Wspólne mianowniki w intuicyjnym odczycie kart"

 

Jest to bardzo fajne ćwiczenie, które pozwala na korzystanie z kart Tarota w sposób całkowicie zindywidualizowany. Otóż każdy z nas, również osoby początkujące wiedzą, że karty Tarota same w sobie zawierają określone symbole i archetypy, które nadają im podstawowe znaczenia, jednak intuicyjny odczyt kart sprowadza się do naszych własnych odczuć i skojarzeń. To ćwiczenie ma na celu usystematyzowanie wiedzy, która już w Was jest i była od zawsze, nawet kiedy jeszcze nie mieliście pojęcia o kartach Tarota.

 

Po pierwsze: Do tego ćwiczenia należy podchodzić systematycznie, wtedy kiedy tylko się da.

Po drugie: Wyniki ćwiczenia należy notować, czy to na komputerze, czy we własnym dzienniku, zeszycie, notatniku, ale należy notować.

Po trzecie: Nie ma konieczności weryfikowania wyników ćwiczenia z innymi osobami, ponieważ to ćwiczenie jest dla Was - tak właśnie wygląda "zbliżanie się" do kart i trenowanie intuicji.

 

1. Potasuj swoje karty bardzo dokładnie.

2. Podczas tasowania zamiast zadawać pytanie poproś karty, aby pokazały Ci konkretną sytuację, osobę lub przedmiot, bądź cokolwiek innego - odwrotnie niż przy standardowych pytaniach. Tym razem TY ZNASZ ODPOWIEDŹ, a karty mają Ci ją tylko zobrazować.

3. Jeśli nie personifikujesz swoich kart, to po prostu wyobrażaj sobie to, co chcesz, aby Ci pokazały.

4. Możesz mówić o tym na głos, w myślach, jak Ci wygodniej. To Twoje ćwiczenie.

5. Wybierz jedną lub najlepiej dwie karty (opcjonalnie trzy, ale to jakby wyższy level) i wyłóż na stół.

6. Zapisz w notatniku o co pytałeś i napisz jakie karty wylosowałeś.

7. Zaznacz obok jakie cechy kojarzą Ci się jednoznacznie z tym pojęciem.

8. Powtórz ćwiczenie za jakiś czas i znowu - po jakimś czasie zobaczysz, że mimo że niektóre karty się zmieniają, to ich symbolika, bądź znaczenie będzie podobne i kojarzone z danym elementem.

9. Ćwicz tak z różnymi zapytaniami.

 

Źródło 1 - Karty losu, forum

Źródło 2 - Tarot moja pasja, blog

Edytowane przez Czarownica
bez linków ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Opis karty

 

Warto każdego dnia z całej talii kart wybrać jedną i dokładnie się jej przyjrzeć, a następnie spróbować ją opisać. Pomocnicze pytania: jakie uczucia karta wywołuje, co oznaczają szczegóły na obrazku, co mogłaby znaczyć karta. Swoje przemyślenia warto odnotowywać. Własne interpretacje są najważniejszymi.

 

Odczytywanie kart w parach

Inny rodzaj ćwiczenia polega na wybraniu dwóch kart – przypadkowo bądź celowo. Karty kładziemy obok siebie i staramy się określić ich związek. Mogą mieć ze sobą coś wspólnego lub też sobie zaprzeczać. To ćwiczenie pomoże w nauce odczytywania kart w parach, a także w grupach.

 

Źródło 1 - astrokartologik, blog

Źródło 2 - sekrety-kart, blog

Edytowane przez Czarownica
linki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje ćwiczenie dwa posty wyżej przypomina moje, po prostu instrukcja jest dokładniejsza. Kiedyś marzyły mi się takie testy z innymi - np. kilka osób wyciągaja karty na "maturę", "Noc Świętojańską", "Wiedźmina" i porównują swoje karty, razem je omawiają. W końcu umieściłam na podforum ćwiczeniowym wątek z właśnie takim ćwiczeniem, odrobinę zmodyfikowanym, by można było zgadywać. Zapraszam w wolnej chwili :usmiech_na:

http://www.ezoforum.pl/aewiczenia-i-warsztaty-z-tarota/86845-aewiczenie-3-3-karty-zagadka.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...