klauz Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 (edytowane) jestem tu nowa i nie bardzo wiem jak się poruszać po tym forum, więc zakładam temat... mam dosyć dziwny problem... miesiąc temu byłam u wróżki w Swoim mieście, która ma bardzo dobrą opinię... byłam u Niej już drugi raz, poprzednio wszystko co sobie przypominam to mi się sprawdziło.. ale wracając do tematu, miesiąc temu poszłam do Niej ponieważ czułam, że jestem w Swoim związku niedoceniania... kiedy wróżka mi zaczeła opowiadać o Moim podejściu, charakterze, to wszystko się sprawdzało. Mój związek oceniła jako stabilny z kilkoma trudnościami, które wraz z partnerem będziemy napotykać przez kolejne miesiące aż w końcu wszystko ułoży się około października, mówiła, że to z Nim stworzę rodzinę, że niebawem razem zamieszkami. stwierdziła, że jestem bardzo wrażliwa i wszystkie małe problemy traktuję jak koniec świata i powinnam trochę odpuścić ponieważ Mój chłopak jest za MNą bardzo i Mnie szczerze Kocha , myśli poważnie i takie tam.... między Nami ostatnio było różnie i nie mogliśmy się dogadać, bo mimo zaleceń wróżki nie posłuchałam Jej, że powinnam trochę odpuścić i zająć się Sobą, co w Moim chłopaku wywołało ostatnio dziwne zachowania i po poważnej rozmowie, kiedy już nie wytrzymałam i poprosiłam Go, żeby powiedział co Go męczy stwierdził, że to za szybko wszystko wyszło, zbyt dużo planów i musi to przemyśleć... i.... od czterech dni jest cisza... stad Moje pytanie, czy możliwe, żeby z tak dobrych kart , nagle nadeszło coś złego i możliwe, żeby w miesiąc karty się tak ode MNie odwróciły? Post przeniesiony - Cornelia Edytowane 20 Lipca 2014 przez Czarownica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarownica Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 To nie "karty się od Ciebie odwróciły", tylko sama zrobiłaś tak a nie inaczej, czego masz konsekwencje. Sama wybrałaś swoją drogę, karty (które nie są wyrocznią) dały Ci radę z której Ty nie skorzystałaś i tyle. Mamy przecież wpływ na rzeczywistość, w której funkcjonujemy. Od 4 dni jest cisza, bo ciśniesz chłopaka za bardzo, wrzuć na ten rzeczony luz i może jeszcze się sytuacja między Wami unormuje, nikt nie lubi być non stop przyciskany do muru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klauz Napisano 20 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 czy powinnam znów wrócić do tej wróżki i zapytać co mam dalej robić, czy po prostu poczekać aż to wszystko zacznie się klarować? bardzo to wszystko przeżywam i ciągle sobie mówię, że skoro dwie różne wróżki (najpierw mi, a później Mojej Mamie) powiedziały, że będziemy razem, to czy jeszcze wszystko jest w stanie wrócić na właściwe tory, czy już wszystko rozwaliłam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarownica Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Wszystko zależy od tego, czy się ogarniesz i przestaniesz panikować Nie wracaj do wróżki, polegaj teraz na tym co powiedział Twój mężczyzna i z tego wyciągnij wnioski. Takie milczenie jednej strony na pewno jest stresujące, ale nie pomożesz jeśli będziesz rozpaczliwie starała się teraz cokolwiek zrobić. Jeśli myślicie o sobie poważnie, to takie małe spięcie w zasadzie o nic konkretnego nie powinno byc problemem, a jedynie nauczką na przyszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klauz Napisano 20 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. cała ta sytuacja jest mocno stresująca i Ja od czterech dni staram się jakoś trzymać, chociaż jest ciężko. Moja Mama wciąż mi powtarza, że skoro dwie różne wróżki powiedziały, że będziemy razem to staram się mocno w to wierzyć i tylko to mi daję siłę, aby się całkowicie nie załamać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Klauz każdy potrzebuje chwilę spokoju. Może napisz mu, że przepraszasz, że przemyślałaś to i owo i chcesz się poprawić ale potrzebujesz jego cierpliwości i pomocy. Użyj kobiecego wdzięku toć Ty znasz go najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klauz Napisano 20 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 dziękuję za zainteresowanie tematem, to dla Mnie bardzo ważne by móc porozmawiać z KIms, spoza Mojego otoczenia... miałam takie myśli, aby coś zrobić w tym kierunku, ale Moi rodzice, którzy bardzo Mnie wspierają i martwią się o Mnie, bo wiedzą jaka jestem emocjonalna prosili, abym to Jemu dała czas do namysłu i starała się w tej chwili nie narzucać. generalnie, prosiła Mnie również o to wróżka, nie mówiła mi właściwie, że to odczytała z kart, bo sama się Jej przyznałam, że " się martwiłam, że może jakaś dziewczyna się obok pojawić i często miałam problemy do Niego o głupoty" to mi powiedziała od serca, że powinnam troszkę odpuścić, dlatego mam wrażenie, że mówiąc o tych problemach, które mają się pojawiać przez te 4( jeszcze 3) miesiące to może chodziło o to... nadal wierzę, że WSZYSTKO jeszcze można naprawić, chociaż brak jakiegokolwiek kontaktu z Jego strony strasznie Mnie dobija... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Daj mu czas do wtorku, ja bym e wtorek wieczorem napisała na Twoim miejscu. Niech ochłonie i myśli. Dopisz, ze Ci na nim zależy i chcesz, żeby było między Wami lepiej. Daj jemu i sobie czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bakea Napisano 20 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 A ja bym nic nie pisała, tylko przeczekała... Facet powinien zabiegać o kobiete, jak mu zależy to sie sam odezwie.. Jesli napiszesz to co napisala Trida "Dopisz, ze Ci na nim zależy i chcesz, żeby było między Wami lepiej." Ponownie może poczuć sie osaczony i naciskany przez Ciebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.