Skocz do zawartości

Przewodnik duchowy/anioł stróż we śnie


pawel116

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Czy można zobaczyć swojego przewodnika duchowego lub anioła stróża (to chyba nie to samo?) we śnie? Bardzo chciałbym zobaczyć jak wyglądają i żeby mi coś powiedzieli. Czy to możliwe? Niejednokrotnie wzywałem ich w myślach i prosiłem o ukazanie we śnie, ale nigdy nic podobnego nie miało miejsca. Czy nie mają na to czasu czy mnie nie lubią? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prawdopodobnie widziałem we śnie, i możliwe że nawet słyszałem jego imie. :) A oni mają zawsze dla ciebie czas. Gdy ja o nich zacząłem dużo myśleć to mi się ukazał chyba ;p 'Co to miało być?!' - Zobacz se ten temat w dziale ogólnie o śnie i o śnieniu.

A przewodnik i Anioł to chyba to samo, tylko to zależy od wiary.. Ale tu się wypowiedzą już ci bardziej poinformowani user'rzy :D

 

A i tak btw.

 

Wszystko jest możliwe :)

Edytowane przez PurE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paawel 116 ,przewodnicy duchowi czy Aniołowie stróżowie ,to tak naprawdę duchowe części jednej i tej samej odwiecznej Istoty Duchowej Boga Stwórcy ,a on kocha każdego gdyż jest Czystą Miłością ,więc jeśli w życiu spotyka cię coś niepszyjemnego ,to znaczy że to nie Bóg ,a Diabeł ingeruje w twoje życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj ukazują się pod zmienioną postacią - taką która ciebie nie przestraszy czyli najczęściej człowieka. Opiekun nie jest to samo co anioł choć anioł może być opiekunem. Równie dobrze możesz mieć jako swojego opiekuna jakiegoś demona czy inne cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze możesz mieć jako swojego opiekuna jakiegoś demona czy inne cuda.

 

Nie no, to mi się wydaje mało prawdopodne. Jak demon może być opiekunem człowieka? Prędzej by go zniszczył zamiast się nim opiekować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że ktoś zawarł 'układ' z demonem. Poprosił go żeby mu pomógł w czymś zamiast skierować prośbę to aniołów itp... I tak po jakimś czasie go zniszczy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja mam inne pytanie jeśli można w tym temacie.

 

Jak odróżnić Przewodnika od Demona? Miałem pewną przygodę, znajomy który od 30 lat zajmuje się ezoteryką powiedział, że to Przewodnik, ale ja subiektywnie odczułem wyraźnie złą energię bijącą od tego kogoś (spotkany w niby śnie).

 

Zapytałem znajomego na ile możliwe, że to jednak demon. Odpowiedział, że szczerze mówiąc 50-60%.

 

Jak ich odróżnić? Kogo się bać a kogo nie i dlaczego to wszystko musi być takie dziwne?! :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdecznie, biorę się za czytanie.

Póki co wierzę Benetonowi który twierdzi, że to ciało mentalne nastoletniej samobójczyni.. Nie ukrywam, że trochę mi z tym dziwnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wormars
Dziękuję serdecznie, biorę się za czytanie.

Póki co wierzę Benetonowi który twierdzi, że to ciało mentalne nastoletniej samobójczyni.. Nie ukrywam, że trochę mi z tym dziwnie ;)

 

No nie wiem ... Ja bym nie był tego pewien ... że to nastoletnia samobójczyni...prawda jest nieco inna choć interpretacja dobra w 30%

Mam swoje metody sprawdzania i już o Tobie wiem co nieco...

i Twoje obawy co do ..przewodnika są słuszne... ale to moje własne sposoby sprawdzania których nie zdradzam na forum...

...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem ... Ja bym nie był tego pewien ... że to nastoletnia samobójczyni...prawda jest nieco inna choć interpretacja dobra w 30%

Mam swoje metody sprawdzania i już o Tobie wiem co nieco...

i Twoje obawy co do ..przewodnika są słuszne... ale to moje własne sposoby sprawdzania których nie zdradzam na forum...

...

Pozdrawiam

 

Fantastycznie, robi sie coraz ciekawiej... nie rozumiem tylko dlaczego kazdy podchodzi do mnie jak pies do jeza - czy moglby mi ktos na priv albo maila walnac kilka rzeczy prosto z mostu? Bylo by milo, bo wbrew pozorom jestem tylko czlowiekiem i coraz mniej ogarniam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wormars
Fantastycznie, robi sie coraz ciekawiej... nie rozumiem tylko dlaczego kazdy podchodzi do mnie jak pies do jeza - czy moglby mi ktos na priv albo maila walnac kilka rzeczy prosto z mostu? Bylo by milo, bo wbrew pozorom jestem tylko czlowiekiem i coraz mniej ogarniam

 

Jesteś osobą nad wyraz inteligętną ... dla wielu tu będziesz wielki ...

i fakt skorupa za jaką się ukrywasz jest imponująca wielu się na nią nabierze...

na mnie to nie robi wrażenia .. bo wiem że wartościowy z Ciebie człowiek i nie pokazujesz tego na forum ... w sumie dobrze.

 

a dodam jeszcze żebyś wiedział na tym forum każdy tak podchodzi do każdego jak nie zna ... tak jak napisałeś pies do jeża bo nie znają Ciebie...

a boją się urazić ... nawet od niektórych nie usłyszysz własnego zdania... cóż życie .

Edytowane przez wormars
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś osobą nad wyraz inteligętną ... dla wielu tu będziesz wielki ...

i fakt skorupa za jaką się ukrywasz jest imponująca wielu się na nią nabierze...

na mnie to nie robi wrażenia .. bo wiem że wartościowy z Ciebie człowiek i nie pokazujesz tego na forum ... w sumie dobrze.

 

Cóż, tak jak Ci pisałem - zająłem w życiu już stanowisko prześmiewcy - siedzącego na pogorzelisku clowna, bo nie widzę innej opcji.

 

a dodam jeszcze żebyś wiedział na tym forum każdy tak podchodzi do każdego jak nie zna ... tak jak napisałeś pies do jeża bo nie znają Ciebie...

a boją się urazić ... nawet od niektórych nie usłyszysz własnego zdania... cóż życie .

 

Raczej póki co są skorzy do urażania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wormars
Cóż, tak jak Ci pisałem - zająłem w życiu już stanowisko prześmiewcy - siedzącego na pogorzelisku clowna, bo nie widzę innej opcji.

 

 

 

Raczej póki co są skorzy do urażania :)

 

Hehe nie dziw się mało kto Cię do końca zrozumie... co by nie było ... do clowna Ci daleko... przynajmniej w moim mniemaniu ...

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastycznie, robi sie coraz ciekawiej... nie rozumiem tylko dlaczego kazdy podchodzi do mnie jak pies do jeza - czy moglby mi ktos na priv albo maila walnac kilka rzeczy prosto z mostu? Bylo by milo, bo wbrew pozorom jestem tylko czlowiekiem i coraz mniej ogarniam

 

W porządku, mozesz dostać wiadomość na priva czy maila. Problem w tym, że priva masz zablokowanego a maila nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porządku, mozesz dostać wiadomość na priva czy maila. Problem w tym, że priva masz zablokowanego a maila nie znalazłem.

 

Nie bardzo wiem dlaczego mam priva zablokowanego. Myślę, że jeżeli to to co znalazłem w ustawieniach to już odblokowałem. Jeśli nie to może jakiś znudzony moderator/administrator mi pomoże ;) a jeśli wciąż nie działa to daj znać, jakoś Ci przekażę maila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejszy czynnik rozpoznawczy przewodnika duchowego lub anioła stróża jeśli ktoś go ma to w momencie gdy jest w poblizu, gdy go widzisz - czujesz doskonałą energię miości, czujesz się bardzo szczęśliwy w jego obecności, pragniesz tych doskonałych energii, które od niego płyną.

W dziewięćdziesięciu procentach przypadków przewodnicy duchowi ubrani są w jasne, białe, złote lub błękitne szaty. Mają jasne wyraziste ciepłe twarze o bardzo regularnych rysach - są to piękne twarze. Kiedy nam się ukazują to nie zawsze widzimy dolne części ich sylwetek. Najczęściej są blondynami lub blondynkam o długich włosachi, najczęściej nie mają, żadnego okrycia głowy. Bardzo często są to starzy mędrcy z długimi platynowymi włosami.

Jeżeli chodzi o anioły stróże to ukazując się mają standardową sylwetkę anioła. Jeżeli ktoś regularnie spotyka się ze swoim aniołem, to wówczas anioł już nie pokazuje swoich skrzydeł.

W przypadku bytów negatywnych czujemy nieprzyjemne energie, strach, niepokój. Ukazują się w ciemnych lub szarych odcieniach, najczęściej w kapturach bez widocznej twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku bytów negatywnych czujemy nieprzyjemne energie, strach, niepokój. Ukazują się w ciemnych lub szarych odcieniach, najczęściej w kapturach bez widocznej twarzy.

 

Jeśli tak jest, a Beneton się myli - to niestety to jest właśnie to.

 

Mój 'przyjaciel' był cały czarny, jednak widoczny w totalnej ciemności (spotkałem go w całkowicie ciemnym pomieszczeniu, on był czarny, a jednak go widziałem), tak jakby nie miał kształtu, był bardzo wyraźną, o nieregularnych kształtach, czarną "plamą" wciąż się ruszającą tj. delikatnie zmieniającą swój kształt.

 

Bardzo wyraźnie czułem, że jestem obserwowany przez niego. Wszystko działo się w sekundach, miejsce i okoliczności to tajemnica, a raczej nie informacje na publiczne forum. W pewnym momencie po prostu poczułem, że nie jestem sam i odwróciłem się, zobaczyłem stojące/siedzące to coś (duża czarna plama) i czułem, że po prostu patrzy się na mnie i czysto subiektywnie odczułem bardzo wyraźnie złą energię, bardzo złą.

To coś było jakby spokojne, pewne siebie - po prostu stało i obserwowało mnie na zasadzie "ja mogę wszystko, niczym mnie nie zaskoczysz".

 

Ja oczywiście na jego widok od razu rzuciłem się w kierunku światła (chciałem włączyć światło żeby zobaczyć z kim/czym mam do czynienia) i wtedy w ułamek sekundy kolega do mnie "doskoczył", złapał za nogi i sprawił, że musiałem włożyć całą swoją siłę we włączenie światła. To była wyczerpująca fizycznie walka.

Kiedy po "długim" i bardzo intensywnym siłowaniu się, sięgnąłem włącznika światła - po naciśnięciu nań momentalnie się obudziłem czując, że przez ten czas (usnąłem na 8 min!) byłem trzymany za nogę w świecie rzeczywistym.

Edytowane przez Gobevil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Ciebie straszyć ale coś się dzieje, może to atak na Ciebie a może poprzez własne wybory znalazłeś się na granicy i ktoś z tamtej strony próbuje ugruntować twoją pozycję po tamtej stronie. powinieneś to zbadać, naprawdopodobniej jest to bardzo ważne dla pozycji twojej duszy.

W przypadku osób z silną pozycją w świetle takie czarne byty pojawiają się ale niczego nie mogą zrobić jedynie stoją i patrzą. Takie działanie ich ma w nas wzbudzić strach. Strach osłabia nasze pole ochronne a wówczas negatywy mogą założyć nam przyłącza energetyczne i nas eksploatować, przeciągając nas powoli acz systematycznie na ciemną stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

poprzez własne wybory znalazłeś się na granicy i ktoś z tamtej strony próbuje ugruntować twoją pozycję po tamtej stronie. powinieneś to zbadać, naprawdopodobniej jest to bardzo ważne dla pozycji twojej duszy.

W przypadku osób z silną pozycją w świetle takie czarne byty pojawiają się ale niczego nie mogą zrobić jedynie stoją i patrzą. Takie działanie ich ma w nas wzbudzić strach. Strach osłabia nasze pole ochronne a wówczas negatywy mogą założyć nam przyłącza energetyczne i nas eksploatować, przeciągając nas powoli acz systematycznie na ciemną stronę.

 

To wszystko bardzo by się zgadzało. Jakby ktoś miał jakiś inny pomysł albo w ogóle coś do dodania to chętnie posłucham. Ach - jeszcze raz przepraszam, że tak się rozwaliłem w czyimś temacie, ale tak już wyszło.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój pomysł jest taki że musisz uwolnić się od tego bytu (energii) który blokuje Ciebie jak i sprawia że czujesz dyskomfort i psychiczny i emocjonalny. Co do tych 8min to ja już bardzo dobrze wiem o czym piszesz ;) i powiem Tobie, że zupełnie sam sprawiłeś, że przyszło coś z czym niekoniecznie miałeś ochotę miec kontakt. Weż pod uwagę że przychodzą różne energie z różnych wymiarów, bo przyciąga ich tzw. lśnienie właśnie wtedy kiedy człowiek działą na innych poziomach wibracyjnych.

 

To coś było jakby spokojne, pewne siebie - po prostu stało i obserwowało mnie na zasadzie "ja mogę wszystko, niczym mnie nie zaskoczysz".

 

nie zaskoczysz go , ale możesz jedno najwazniejsze, dokonać prawa wyboru na zasadzie wolnej woli i uwolnić się od niego poprzez oczyszczanie się. Jest to bardzo ważne nawet dla tych co tylko "przebywają gdzieś przez jedyne 8minut" ;) równie dobrze mogło byc to kilka lat dla Twojej duszy, a tego nie pamiętasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Czy można zobaczyć swojego przewodnika duchowego lub anioła stróża (to chyba nie to samo?) we śnie? Bardzo chciałbym zobaczyć jak wyglądają i żeby mi coś powiedzieli. Czy to możliwe? Niejednokrotnie wzywałem ich w myślach i prosiłem o ukazanie we śnie, ale nigdy nic podobnego nie miało miejsca. Czy nie mają na to czasu czy mnie nie lubią? :)

 

Podniosę trochę temat bo nabrał innego kierunku. Każdy może odpowiedzieć Ci na pytanie kierując się tylko swoim doświadczeniem. Od siebie więc mogę dodać, że jeśli już rozpoznajesz swojego opiekuna to kontakt z nim jest dość specyficzny. Nie będę się zagłębiać w to jak opiekun wygląda albo czym się różni od anioła. Opiekun przyjmuje formę kontaktu odpowiednią do danej sytuacji (ze strony opiekuna). Poza tym myślę, że mogę Ci podpowiedzieć, że naleganie na kontakt to również forma lekcji ;), która potrafi ciągnąć się w nieskończoność..

Także, można spotkać się z opiekunem we śnie, tymbardziej jeśli ktoś potrafi śnić świadomie. Chociaż według mnie jest to trudniejsze niż kontakt na jawie ale podejrzewam, że to jest kwestią relacji z opiekunem.

Poza tym nie myśl, że Cię nie lubią, pomyśl że to kochani ale wymagający nauczyciele ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...