Dirty Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 (edytowane) Jakie kinfiguracje planet swiadcza o tzw prawdziwym mezczyznie taki typ wojownika, ale staly w uczuciach ceniacy rodzine i dane slowo. Powiem wam ze nie raz sie nacielam bo wizualnie facet wygladal mega mesko a w srodku cieple kluchy. Ja mam wenus w rybach wiec jestem troche eteryczna u potrzebuje mezczyzny za ktorym moglabym pojsc ktory by mnie poprowadzil ale mam tez slonce w baranie i kiedy widze ze facet jest ciapkowaty trace cierpliwosc wlaze mu na glowe i to chyba z irytacji ze jest slaby jako mezczyzna ;-) lubie towarzystwo mezczyzn jak w temacie bo widze ze dobrze oni na mnie wplywa. I chyba szukam kogos kto okielznal by mojego barana i wyeksponowal moja wenus. Zauwazylam ze przy malo meskich facetach daje o sobie znac moj baran i przejmuje role mezvzyzny co mi nie odpowiada ale robie to podswiafomie. Natomiast prxy prawdziwych mezcczyznach czuje i zavhowuje sie zdecydowanie bardziej kobieco. Nie jestem pewna ale wydaje mi sie ze w natalu tego typu mezczyz powinien byc mocno zaznacxony baran, skorpion gwarantujacy oddana u namietna milosc, dobrze umiejsvowiony saturn chyba w 7 domu swiadczacy o wiernosci malzemskiej. A wy jak sadzicie? Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez Dirty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aksasyena Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Wenus w Rybach... i wszystko jasne. ;-) Temat do przemyślenia na dziś: czy można pójść w prawo i w lewo? Jednocześnie... ;-) "typ wojownika, ale staly w uczuciach ceniacy rodzine i dane slowo" Oj, Dziewczyno... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Wiem wiem wenus w rybach i idealizowanie ;-) Zdaje sobie sprawe ze dla wiekszosci pewne cechy charakteru sie wykluczaja ale dla mnie mozna miec sprzecznosco w sobie i woem to z autopsji i to pewnie za sprawa wenus w rybach i slonca w baranie mam w sobie milion sprzecznycg cech i kilka osobowosci wiec mnienuc bie zdziwi i nie na cech nie do pogodzenia ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bethany Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Nie ma czegoś takiego w astrologii, że jakiś aspekt coś gwarantuje . A gdzie masz Marsa? Jak wygląda Twój VII dom? Saturn w VII domu niekoniecznie oznacza, że ktoś będzie wierny. Znane mi osoby akurat z takim położeniem Saturna, to raczej miewają problematyczne związki, ten temat mają więc do przerobienia. Oczywiście zależy to w jakim znaku ów Saturn jest, aspektów. Trzeba też popatrzeć na Księżyc, Wenus- położenie, aspekty. W sumie analiza całego kosmogramu z tego wyjdzie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koma Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 E taaam, spojrz w swoj 5 dom a zaprawde sie dowiesz (jakiego mena chcesz) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anhana Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 a jezeli jestem menem, to mój piąty dom też pokaże wymarzoną partnerkę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JagodowaTruskawka Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Koma wpadnij do mojego tematu prosze http://www.ezoforum.pl/prosby-o-interpretacje-astrologiczne/88368-poprosze-o-kosmogram.html i gdybys mogla, napisalabys mi, o moim 5 domie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bethany Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 V dom to romanse są. Ten dom analizuję, jak kobiety pytają o dzieci, w sensie potencjał . Odnosi się też do sztuki, radości życia. U kobiety jak chodzi o męża/partnera, patrzy się na Słońce, Marsa, Descendent. Ja patrzę tez na Wenus i Księżyc. Znak, domy, aspekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koma Napisano 29 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2015 a jezeli jestem menem, to mój piąty dom też pokaże wymarzoną partnerkę ? Tak, oczywiscie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koma Napisano 29 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2015 V dom to romanse są. Ten dom analizuję, jak kobiety pytają o dzieci, w sensie potencjał . Odnosi się też do sztuki, radości życia. U kobiety jak chodzi o męża/partnera, patrzy się na Słońce, Marsa, Descendent. Ja patrzę tez na Wenus i Księżyc. Znak, domy, aspekty. Dom 5 to dom milosci i zakochania,erotyki tez rzec z jasna, mozna to nazwac i romansem... Mozna zawrzec malzenstwo bardziej na trzezwo, bez milosci, ale w praktyce w naszym kregu kulturowym jednak od zakochania sie zaczyna.I dobrze byloby zeby 5 domy tez sie "zgadzaly",bo jesli nie ,to seks w takim zwiazku bedzie niekonczaca sie frustracja.Sam Mars i WEnus w dobrych aspektach niestety nie wystarcza. Slonce i Mars, to tak bez przesady, czesciowo oczywiscie maja znaczenie ale na szczescie nie zyjemy w spoleczenstwie az tak skrajnie patriarchalnym, zeby w horoskopie zenskim WSZYSTKIE funkcje Marsa i Slonca spelniali mezczyzni.I na odwrot,choc tu juz predzej, w horoskopie meskim Ksiezyc i Wenus wiecej powiedza o wymarzonej kobiecie, a w kazdym razie o wzorcu kobiecosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bethany Napisano 29 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2015 Ja uważam, że Księżyc ma znaczenie, jak chodzi o obie płci. Przede wszystkim patrzę na aspekty, jeśli ktoś ma "zniszczony" Księżyc, to automatycznie przerzuca się to na związki niestety. Jeżeli chodzi o małżeństwo, to patrzę też na Jowisza i Saturna. Uważam, że sam V niewiele powie o wybranku. Przynajmniej jak chodzi o mój kosmogram, to nie widzę za bardzo związku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 31 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Jesli chodzi o v dom faktycznie jest cos na rzeczy ale moje spostrzerzenia sa nieco inne. Znak znajdujacy sie w moim v domu to slonce mojej wielkiej milosci z ktora u niego w piatym domu jest moj ascendent. Jednak sa znak znajdujacy sie w moim v domu nie jest dla mnie idealem meskosci tak samo moj mars w bliznietach (slonce mojego ojca) nie jest mezczyzna jakiego pragne, w malym stopniu ppdoba mi sie pewna czesc cech blizniat bo ueielbiam facetow ktorzy maja cos do powedzenia i sa inteligetni ale tak zyciowo. To jednak calosciowo nie moj typ. Nigdzie tego nie znalazlam w zrodlach ale jeslu chodzi o romanse zto zbobserwacji zauwazylam ze z lilith tez cos jest na rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bethany Napisano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 U mnie to wygląda tak. Marsa mam w Raku i ideałem dla mnie jest rodzinny facet, opiekuńczy, raczej domator. Wenus i Księżyc mam w Pannie, także konkretny, solidny, odpowiedzialny. Descendent wypada w Koziorożcu, jeśli wchodzę w związki, to są one długotrwałe.Tutaj rządzi Saturn. Nie śpieszyło mi się specjalnie do wyjścia za mąż, przypuszczam że to kwadratura Wenus do Urana. Natomiast jeśli chodzi o V dom, to mam w nim Saturna i Plutona, a Kochem w końcówce także Jowisza. Próg mam w Pannie. I rzeczywiście ciągnie mnie do Panien. Mój narzeczony też jest spod tego znaku. Ciągnie mnie ogólnie do ludzi z podkreślonym żywiołem ziemi, ja mam w tym żywiole tylko Wenus i Księżyc. Ja mam Ascendent w Bliźniętach, ale też XII dom, także jak chodzi o facetów spod tego znaku, to mnie odrzuca. Podobnie z Wagami, przypuszczam że dlatego, że mam Saturna i Plutona właśnie w tym znaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 31 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Mam w v domu raka i faktycznie marze o kims rodzinnym choc nie pasuje mi do konca charakter raka bo jest dla mniw zbyt bierny iniezdecydowany a ja jaki baranica jestwm narwana i taka biernosc mnie irytuje. Mars w 3 domu w blizniakach i coz podobaja mi sie dwa typy facetowjeden meski powazny taki typ wojownika jak pisalam a drugi wygadany zabawny z maltm adhd z tym ze ten drugi typ bardziej pociagal mnie w mlodosci a ten pierwszy jest bardziwj aktualny. Na decendencie mam lwa a na asc wodnika i coz w relacjach zaroqno milosnych jak i przyjazniach czuje sie jak taki dziwak na uboczu i na kazdym etapie zycia rozne aktualne wowczas przyjaciolki usilowaly blyszczec na moim tle w uczuciach natomiast panowie sa towarzyscy i czuje sie niekomfortpwo bo potrzebuje czasu by w wiekszym gronie zrzucic fasade dziwacznego wodnika i pojazac zywiolowego barana.W stalym zwiazlu bylo tak ze siedzalam w domu gdy on die bawil a we wczesniejszych z innymi mialam bariere nie do przenicia by zavzac swoboddnie rozmawiac wiec zwykle konczyly sie fiaskiem. W 7 domu mam marsa mojego aktualnego chlopaka czyli panne i raczej bedziemy z doba juz do konca no mamy dziecko. Ale meskie panny mnie draznia zbyt analityczny czepialski. Do tego wenus ma tez w pannie i wymaga ode mnie ze bede praktyczna jak on a nie jestem tak do konca. Na szvzescie mam ksiezyc w pannie w 7 domu wiec jakos daje rade. Co ciekawe moja siostra ma jak moj partner wenus i marsa w pannie a wzajemnie niezbyt sie trawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erza Napisano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Partnera idealnego dla siebie szukamy analizując położenie Marsa, Słońca i aspekty jakie tworzą. Dodatkowo dom 5,7, ew, 11 i położenie DCS. U mnie Słońce w Pannie w kon. z Merkurym, więc chciałabym, żeby facet był mądry i trzeźwo myślący. Mars w Kozie - więc facet godny zaufania, będący oparciem, ale też pracowity i długodystansowiec w łóżku. Dodatkowo tworzy trygon ze Słońcem, co jeszcze bardziej podkreśla, że powinien to być mężczyzna, który przewraca mi świat do góry nogami. DCS w Baranie, więc lubię facetów upartych, którzy wytrwale zdobywają kobietę, pokonują zamierzone trudności. W domu 5 Jowisz w sekstylu do Marsa - facet musi także być dobrym ojcem, zaangażowanym w wychowanie potomstwa. A przy okazji do tego wszystkiego wkracza kwadratura Urana, więc o ideał będzie trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 14 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2015 A czy w swoim horoskopie moge sprawdzic jaki typ mezczyzn przyciagam albo jacy qe mnie gustuja jakin ja sie podobam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwiazdologia Napisano 3 Października 2015 Udostępnij Napisano 3 Października 2015 Jeśli potrzebujesz kogoś "męskiego", to prawdopodobnie musisz najpierw spełnić następujące atrybuty: - sama być wystarczająco kobieca (nie matka, nie córka, ale kobieta), co widać zapewne w Twoim kosmogramie - mieć pozytywny stosunek do mężczyzn (zauważam, że kobiety mające zły stosunek do mężczyzn często projektują zły stosunek do swojej samooceny, poczucia kobiecości, itd). Po spełnieniu tych warunków możemy przejść do "bardziej męskiego" osobnika męskiego. Moim zdaniem przede wszystkim przyzwoita pozycja Słońca, nienachalna, ale w miarę pozytywna. Często zauważam, że to aspekt (niekoniecznie zawsze musi być harmonijny) Słońca z Jowiszem, lub Saturnem. Pozytywny Księżyc, byłoby miło, gdyby nie był zanadto eksponowany, bo wówczas usłyszę zarzut o "kluchach", że gość jest mięczakiem, albo się rozczula. Czyli Słońce - Saturn, Słońce - Jowisz, może inna pozycja i nienachalny (ale też nieuszkodzony aspektem od Neptuna np) Księżyc. Ale i tak to nie jest dobra recepta, to tylko rodzaj luźno rzuconej propozycji. Swoją drogą - podaj przykład męskiego mężczyzny, którego kosmogramem dysponujesz. Poanalizujemy. Są dziesiątki tysięcy kosmogramów na Astrodatabank, który facet jest dla Ciebie usposobieniem męskości i jest w związku 10> ? Wg niektórych ideałem jest Brad Pitt i w rzeczy samej, Słońce w I, Jowisz w IV, chociaż trochę intryguje koniunkcja Księżyc - Wenus. Ale to Koziorożec, który też się kojarzy z męskością (choć znak żeński) i pewną stabilizacją częściej niż rzadziej. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 5 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Cenna uwaga z ta kobiecoscia ale mam problem czym jest czysta kobiecosc be bycia matka corka czy kumpela.ok matkowanie wyeliminowalam ale sama nie wiem jaka jest kobiecos sama w sobie. Jestem wenus w rybach a podobaja mi sie mezczyzni mars w baranie ale tacy raczej wola wenus w skorpionie ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirty Napisano 5 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Btw analizowalam horoskopy mezczyn ktorzy wizualbie mi sie podobaja czyli fightetow mma he he maja zaznaczone czesto barana lwa i koziorozca Jesli moge zapytac jak sie ma moj asc dsc wodnik lew do relacji damsko meskich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.