Dominujące planety

Piszę z nadzieją, iż ktoś podobnie jak ja, zaczął stosować w interpretacji kosmogramów sposób Wojciecha Jóźwiaka. Szczęśliwie mam w posiadaniu jego książkę pt. Astrologia samopoznania (rewelacyjna pozycja!) i staram się patrzeć na kosmogram "oczami" Jóźwiaka.

Gość pisze o planetach, które mają szczególne znaczenie w horoskopie (położone są na osiach ASC-DSC oraz MC-IC; wskazują na nie światła, bądź ASC), tj. dominują. Głowię się i głowię i nadal mam wątpliwości co do dominujących planet w moim horoskopie. Czy ktoś byłby w stanie mi pomóc?

Poniżej zamieszczam link do kosmogramu. Wychodzi z niego, że ważną rolę odgrywają u mnie Jowisz, Saturn, Uran, Neptun(położone na osiach); Księżyc- władca znaku Raka, w którym się urodziłam i dominującego w horoskopie znaku Ryb; Merkury- koniunkcja ze Słońcem.

Jest ich jednak strasznie dużo i nie wiem, na którą z nich zwrócić baczniejszą uwagę.

Z góry dzięki za sugestie Zachęcam do rozmowy.

Free Chart - Astrodienst

Przyjrzyj sie Marsowi. Ciekawy jest tez Jowisz blisko ASC. Niezle czuja sie Saturn i Uran. Wychodzi niezla mieszanka wybuchowa w polaczeniu z faktem ze jestes podwojnym Rakiem:) Ciekawe tez jak przejawia sie u Ciebie konjunkcja Wenus i Marsa...

Wedlug mojej wiedzy okresla sie najpierw wedlug domow a pozniej planet

Podstawowa kolejnosc domow jest nastepujaca;

Ascendent

Medium Coeli (10 dom)

Descendent

Immum Coeli (4 dom)

Planety- od najwolniejszej do najszybszej-czyli;

Pluton

Neptun

Uran

Saturn

Jowisz

Mars

Wenus

Merkury

Slonce

Ksiezyc

Czyli np ;Saturn na Asc jest silniejszy niz Wenus na Asc

PLuton w 10 domu jest silniejszy niz Uran

itd

Mam nadzieje ze re czytelnie to opisalam:)

Władcą horoskopu jak rozumiem jest władca ascendentu, czyli w moim przypadku Księżyc. Natomiast, jak wskazać planetę dominującą? Blisko osi mam Neptuna 27 st, 13' jest on w VI domu, Wenus w IV domu 2 st 28'.

Patrzę, w jakich znakach są. Wenus w Pannie upada, a Neptun w Strzelcu chyba lepiej się czuje.

Zarówno Wenus, jak i Neptun mają wiele aspektów.

Aspekty Wenus : Koniunkcja ze Słońcem, Kwadratura z Jowiszem, Kwadratura z Uranem, Trygon z Neptunem, Sekstyl z Ascendentem, Opozycja z MC.

Aspekty Neptuna :Kwinkunks z Merkurym, Trygon z Wenus, Sekstyl z Saturnem, Sekstyl z Plutonem, Opozycja do Węzła, Opozycja do Ascendentu, Sekstyl z MC.

Nie mam zbyt dużego doświadczenia jeśli chodzi o interpretacje ale moją uwagę zwraca u Ciebie jowisz który jako jedyny ze wszystkich planet jest w swoim znaku, w koniunkcji z uranem i w trygonie (aplikującym) z merkurym który jest władcą panny a panna to 6 dom w którym Twój jowisz się znajduje

Dzięki, zawsze się przyda inne spojrzenie .

Jowisz rzeczywiście znajduje się w znaku, w którym włada, czyli jego cechy będą się realizować w pełnej okazałości.

Powinien więc dobrze wpływać na dziedziny domu VI, czyli zdrowie i pracę . Tym bardziej może też na kwestie finansowe,bo jest w trygonie z Merkurym, który siedzi w domu II,a tam finanse.

Znany polski astrolog W. Jóźwiak uważa za dominujące planety w horoskopie te, które znajdują się najbliżej osi (rozpatrujemy kolejno: MC, ASC, DSC, IC). Mnie osobiście przekonuje to twierdzenie - może też dlatego, że swego czasu czytałem wiele jego artykułów na temat astrologii i w sumie też uczyłem się na nich jej zasad. Aczkolwiek moje osobiste doświadczenia również zdają się wskazywać, że ma to sens. Osobiście preferuję i proponuję takie spojrzenie na sprawę dominującej planety w horoskopie, także zainteresowanym proponuję zobaczyć w swoim kosmogramie, które planety znajdują się najbliżej osi i jak się to odnosi do ich samych oraz ich życia.

Witam,

słowo krytyki, astrologia jako taka nie jest oparta na zasadach wpływu planet na człowieka, ale na zasadzie powtarzających się schematów, nie jest to postępowanie dedukcyjne a indukcyjne, przez co wyniki łączenia poszczególnych cech, własności i właściwości jest ograniczone do zbioru zebranych przypadków, tak jak pogodę można przewidzieć z pewnym prawdopodobieństwem opierając się na zebranych danych sprzed kilku dni, tak tutaj można przypisać pewne schematy, ale nie można potwierdzić tych przewidywań na drodze dedukcji, ale o co chodzi? O ile nie mieszkasz w innym kraju, gdzie kultura jest inna, "lokalna" (polska) astrologia będzie uznana przez Ciebie za potwierdzoną, bo żyjesz w środowisku z którego były czerpane przypadki, na których "lokalna" astrologia została oparta, a że to polski astrolog jesteś o tyle bardziej skłonny się z nim zgodzić, bo zakres wiedzy był czerpany z tego samego miejsca dla Ciebie i tej "lokalnej" astrologii, nie masz więc możliwości znaleźć kontrprzykładu dla "lokalnej" astrologii w polskim środowisku.

Pomijając pewne kwestie wspólne dla ludzi niezależnie od kultury, pewne różnice wewnątrz tej samej grupy kulturowej jak i dynamiczny układ odniesienia, astrologia przydaje się do abstrakcyjnego poznania archetypów, można ją też interpretować jako swojego rodzaju psych analityczne podejście do człowieka, ale nic poza tym, nie określa ona szczegółowej przyszłości ponad oczywiste prawidła, każdy umrze, każdy ma jakieś problemy i każdy może poprawić swoją sytuację w ten lub inny sposób, takie coś robi się też w odniesieniu do tarot, runy czy karty anielskie, ale o tym może kiedy indziej.

Pozdrawiam,

Auegamma

Auegamma, widzę, że w dziedzinie astrologii również jesteś "ekspertem" i znasz lepiej jej zasady działania, niż jeden z największych astrologów w tym kraju.

Offtop mode: Czekam cały czas na dane, gdyż podobno rzekomo uczyłeś ludzi telekinezy, telepatii i jasnowidztwa. Kiedy raczysz urzec mnie pod jakim nazwiskiem można znaleźć Twoje nieziemskie dokonania oraz gdzie są ci Twoi uczniowie?

Oj, Ty mój Mistrzu z kobiecym avkiem (i nickiem) oraz tym swoim pseudointelektualnym bełkotem bez sensu składu oraz nawet podstawowej wiedzy z jakiegokolwiek zakresu (z jednej strony wyśmiewającym ezoterykę i ludzi nią się zajmującym, a z drugiej podającym się za wielkiego guru w każdym możliwym temacie). ^^

Planetą dominującą nie musi być planeta tylko i wyłącznie na osi. Istnieją czasem wyjątki, ponieważ nie jest to sztywne prawidło. Być może istnieje np Słońce w domu dziewiątym (dom radości) w Baranie w trygonie do Jowisza, albo Księżyc dla horoskopu nocnego w domu jedenastym w Byku, w trygonie do Wenus?

Z przedstawionej relacji rzeczywiście możemy być prawie pewni że Wenus nie jest dobrą kandydatką, no chyba że jest cazimi (w sercu Słońca, 15 minut), wówczas może zaistnieć coś w rodzaju wyjątku, ponieważ cazimi to poważne wzmocnienie znaczenia oddziaływania w horoskopie.

Możliwe więc jest, że wg obecnych wskazówek Neptun ma najwięcej do powiedzenia, ale ... co robi Merkury? Może jest w Pannie, jeszcze na terytorium IV domu? Bo jeśli dobrze liczę w pamięci, to Bliźnięta (znak Merkurego) znajdują się na ASC, a Panna (znak Merkurego) znajduje się na IC? Zatem jedna, albo dwie z pary planet: Merkury / Jowisz, mogą nabierać wagi. Zdaje się, że Jowisz tworzący kwadraturę z Wenus (Panna) powinien być albo w Bliźniętach, albo w Strzelcu. Jeśli to jest Strzelec i siódmy dom (nawet nie trzeba ścisłej koniunkcji do osi) to jesteśmy w domu.

Pzdr.

Merkury jest w Raku i 2 domu. Natomiast Jowisz jest w Strzelcu i w domu VI wg Placidusa. Natomiast Kochem w domu V.

Na Asc jest Rak.