Skocz do zawartości

Czym sie zajmujecie?


kj_visage

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sie zastanawiam... Czym zajmuja sie zawodowo ludzie interesujacy sie ezoteryka? Na pewno czesc z Was pracuje w zawodach z tym zwiazanych, ale na pewno nie wszyscy. Poznalam niedawno psychiatre ktorego zamilowaniem jest tarot. I wtedy sobie pomyslalam : a ciekawe czym Wy sie zajmujecie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • shimmy

    20

  • kj_visage

    15

  • Jeanne66

    13

  • Dir en Grey

    11

Ja przykładowo należę do grona które jeszcze pobiera nauki, ale już za rok będę magistrem pedagogiki ze specjalnością: edukacja przez sztukę. Bardzo chcę pracować z dziećmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sephira, super kierunek! Zycze Ci duuuuzo sukcesow w tej wspanialej pracy :bukiet:

Arielay, ja tez interesowalam sie chemia, ciezki kierunek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze młoda jestem, więc o wyższym wykształceniu nie ma jeszcze mowy, po za tym miała rok przerwy po napisaniu matury :_okok:

Ale w tym roku zaczynam na uczelni dziennikarstwo, a w przyszłym tygodniu zapisuję się na kurs chińskiego (ja poważnie z tym), po którym mam nadzieję na uzyskanie ceryfikatu :icon_smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja skonczylam ekonomie ale robie drugi fakultet pielegniarstwo-takie dwie skrajnosci....:dostal_na:

 

hehe, no troche ;) Wazne zeby Cie to interesowalo !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, no troche ;) Wazne zeby Cie to interesowalo !

 

tak ekonomia byla z "przymusu"aby miec "papier"he he ale teraz dopiero robie to co lubie i mnie pociaga...:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcialam studiowac medycyne. Marzylam o chirurgii plastycznej.

Krotko przed podjeciem ostatecznej decyzji zmienilam jednak zdanie. Teraz tez upiekszam ludzi, jednak bez skalpela ;) Pracuje jako wizazystka i jestem z tego bardzo zadowolona. Robie cos, co kocham i poznaje wielu ciekawych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po maturze też miałam rok przerwy... potem skończyłam ekonomię z informatyką i podczas 13 lat pracy tak może ze 4 lata pracowałam w tym temacie... Teraz szukam od paru miesięcy pracy:))) Ale tak naprawdę to najbardziej pociąga mnie psychologia... mam nadzieję że jeszcze kiedyś ją postudiuję...

Edytowane przez werona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja studiuję turystykę i rekreację, jeszcze rok i zostanę panią magister TiRówką jak to się śmieją :)

A poza tym pracuję w swoim zawodzie, w biurze podróży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od roku jestem panią magister archiwistyki i historii wojskowości. Pracuję jako archiwistka, ale nie sądzę żeby to był szczyt moich zawodowych ambicji. Marzę o własnym interesie, sklepiku z rzeczami w stylu vintage, ale w małym mieście nie ma to raczej szans na powodzenie... poza tym w dzisiejszych czasach rezygnowanie z urzędniczej posadki byłoby po prostu nierozważne :-/ niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja robie licencjat z psychologii i zarzadzania personelem, ale zaluje ze nie poszlam od razu na psychologie sądową i chyba zaczne nowy fakultet za rok, a pracuje jako doradca ds. klientow biznesowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem animatorem kultury, ale w zawodzie nie pracuję;) no może z doskoku jak czasem. chciałabym tak jak kj visage pracować jako wizażystka i staram się zmierzać właśnie w tym kierunku teraz...tylko problem w tym, że aktualnie jestem bez pracy:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barbra, ciezko sie dostac do tego zawodu, bo konkurencja jest ogromna. Poza tym na poczatku nie ma co liczyc na zarobki, trzeba duzo zainwestowac, ale jesli bedziesz uparcie dazyc do celu, to na pewno Ci sie uda. I tego Ci zycze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, wiem, łatwo nie jest. coś niecoś potrzebnego mam, ale ciężko inwestować dalej jak zostaje się nagle bez pracy. ale na razie staram się patrzeć optymistycznie i będę mimo wszystko starać się dążyć do celu:usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myslli nie tylko inwestycje w potrzebne wyposazenie, kosmetyki, ale rowniez w rozbudowanie odpowiedniego portfolio. Na poczatku trzeba zdobyc jak najlepsze zdjecia, a wtedy nie dostaje sie pieniedzy za swoja prace. Zaplata sa zdjecia. Ale wierze, ze Ci sie uda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja zajmuję się sztuką :)

z numerologi wyszlo mi, że jestem trójką, a trójki powinny zajmować się sztuką, więc jak widać zgadza się i tylko w wolnych, artystycznych zawodach czuję się dobrze... ale jestem jeszcze młoda (no, w miarę - 21 lat) więc dopiero zaczynam pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

euphoria to możemy sobie rękę podać :) studentka 4 roku psychologii i właśnie mam życiowy dylemat,zastanawiam się nad praktykami: albo oddział psychiatryczny albo zarządzanie personelem,rekrutacja w banku. Oczywiście w jednym i drugim przypadku pracuję za darmo :) euphoria jak to wygląda "od środka"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem politologiem-dziennikarzem i nauczycielka ang,ale przymierzam sie teraz do spec.tlumaczeniowej i chcialabym zostac jeszcze tlumaczem przysieglym,moze za jakis czas powaznie tez zajme sie kartami?kto wie :icon_smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

euphoria to możemy sobie rękę podać :) studentka 4 roku psychologii i właśnie mam życiowy dylemat,zastanawiam się nad praktykami: albo oddział psychiatryczny albo zarządzanie personelem,rekrutacja w banku. Oczywiście w jednym i drugim przypadku pracuję za darmo :) euphoria jak to wygląda "od środka"?

chodzi ci o moja prace jak wyglada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość alathea
euphoria to możemy sobie rękę podać :) studentka 4 roku psychologii i właśnie mam życiowy dylemat,zastanawiam się nad praktykami: albo oddział psychiatryczny albo zarządzanie personelem,rekrutacja w banku. Oczywiście w jednym i drugim przypadku pracuję za darmo :) euphoria jak to wygląda "od środka"?

 

banki zawsze mialy przyszlosc :)

w sumie sporo zalezy od tego, jaki rodzaj pracy bardziej cie pociaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm robilam tam w mojej firmie juz rozne rzeczy, zaczynalam prace jako konsultantka na infolinii, obecnie pracuje w dziale reklamacji, rozliczam faktury, wystawiam korekty, odpisuje na reklamacje itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiciel handlowy. Plus robię księgowość na boku znajomym co mają firmę. A od października studia zaoczne na kierunku rachunkowość. Ktoś poleci dobrą uczelnię na południu? W sumie rychło w czas te studia w okolicy 30-tki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja skończyłam szkołę średnią o specjalizacji: architekt krajobrazu:D dalej nigdzie nie poszłam, akualnie zajmuję się narzeczonym i naszym przyszłym gniazdkiem, a pracowałam w kilku miejscach i za miesiąc będę się rozgladać za nową pracą:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się zastanawiam nad powrotem na studia ale kilka lat przerwy mnie rozleniwiło i jeszcze jak pomyśle, że do trzeba uzupełnić o prawo to...siedzenie w ustawach i kodeksach...nie mogę się zebrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się zastanawiam nad powrotem na studia ale kilka lat przerwy mnie rozleniwiło i jeszcze jak pomyśle, że do trzeba uzupełnić o prawo to...siedzenie w ustawach i kodeksach...nie mogę się zebrać

 

Studiowałaś prawo? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ja też myślę o powrocie na studia, ale myślę, że jeszcze nie teraz ;]

Ja byłam na dziennikarstwie, aczkolwiek miałam zawsze zamiłowanie do wszlekich przejawów sztuki i szło mi w szkole cięzko. W końcu zajęlam się fotografią, ale odwrotnie niż reszta rodziny - stanęłam przed obiektywem, a nie za aparatem ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imaginacja, widze, ze zajmujemy sie ta sama branza :) Ja "opracowuje" modelki zanim stana przed objektywem, ale od czasu do czasu dla przyjemnosci rowniez daje sie fotografowac. Korzystam puki mam mozliwosc :icon_smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiam dlaczego właściwie interesuje mnie ezoteryka na mojej drodze spodkałem niewielu ludzi mających takie zainteresowania jak ja może tutaj znajdę ludzi którzy nie boją się mówić o takich rzeczach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz boja czy nie boja ;p w kazdym z nas sa takie rzeczy ktore mimo spójnosci z ezoteryka pozostana jednak tajemnica ;p chociaz jak ktos by sie dobral do moich pamietników czy ksiazki gdzie zapisuje sny,,,,, uuuu :D heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się zastanawiam dlaczego właściwie interesuje mnie ezoteryka na mojej drodze spodkałem niewielu ludzi mających takie zainteresowania jak ja może tutaj znajdę ludzi którzy nie boją się mówić o takich rzeczach

 

Ja np. trafiłam tu przypadkiem chcąc zrozumieć swoje chore sny, myślę że to nie chodzi o to że ludzie boją się o tym mówić, tylko jeżeli ktoś jest katolikiem unika tych rzeczy z prostej przyczyny, wiara w różne moce, w to że da się coś przewidzieć jest dla katolików grzechem. Dawanie wiary różnym przedmiotom czemukolwiek poza Bogiem jest odwróceniem się od Niego;) stąd może ludzie się tym nie interesują;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się wybieram na Slawistyke taki kierunek studiów chce wybrać, niestety w tym roku mi się nie udało dostać więc będe pomagał dalej rodzicom w gospodarstwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

To macie same konkret zajecia. Ja jestem zwyklym robolem, przerwalem nauke, niewiele mi zostalo do zdobycia inz. na studiach o kierunku ochrona srodowiska spec. gospodarka odpadami. Jestem na urlopie dziekanskim lecz niestety nie wracam gdyz zaduzo mam zaleglosci do nadrobienia. Nie odkrylem jeszcze swojego talentu w ktorym bym mogl sie spelnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona

Jako pierwszy kierunek skończyłam administrację-właśnie piszę pracę mgr;/o zgrozo;), a jako drugi fakultet wybrałam prawo-jestem na 3roku, uczęszczam na kurs języka angielskiego dla prawników i kurs francuskiego od podstaw.Na co dzień zajmuję się współprowadzeniem firmy.A ostatnio to najbardziej uwielbiam zabrać ze sobą gitarę wsiąść w pociąg i pojechać rano nad morze, spędzić tam cały dzień i wrócić wieczornym pociągiem:)moim ciekawym zajęciem jest też leżenie na trawie i wpatrywanie się w gwiazdy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
To macie same konkret zajecia. Ja jestem zwyklym robolem, przerwalem nauke, niewiele mi zostalo do zdobycia inz. na studiach o kierunku ochrona srodowiska spec. gospodarka odpadami. Jestem na urlopie dziekanskim lecz niestety nie wracam gdyz zaduzo mam zaleglosci do nadrobienia. Nie odkrylem jeszcze swojego talentu w ktorym bym mogl sie spelnic.

 

Vade nie opowiadaj bzdur, jak zaczniesz się już uczyć, to z każdą przerobioną kartką zaległości będzie mniej.Trzeba się zabrać ostro do pracy i nie odpuszczać.Praca i studia, to rzeczywiście ciężka sprawa, wiem, bo sama studiowałam i pracowałam. I to było tak, że w pracy od 5 do 18.Rzeczywiście łatwo nie było, ale udało się.Teraz też pracuję, ale praca jest nieporównywalnie lżejsza.Jeśli człowiek chce, to wszystko może sobie poukładać, połączyć i uwierz mi jest to możliwe:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vade, po prostu zacznij działać ;) a że praca,studia...ja swego czasu od 7 do 15 w pracy a od 15.30 do 21 na uczelni + godzina dojazdu i w domu byłam o 22 i tak przez rok :)

także do dzieła :) najlepiej od jutra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tak mialem praca w innym miescie przyjazd na weekend w piatek wieczorem gdzie z dziewczyna chcialem sie spotkac a tu sie oczy zamykaja i wstac trzeba w sobote rano na zjazd bo to zaoczne, a teraz mnie nie ma w PL wiec nawet nie ma szans na porot w najblizszym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
Vade, po prostu zacznij działać ;) a że praca,studia...ja swego czasu od 7 do 15 w pracy a od 15.30 do 21 na uczelni + godzina dojazdu i w domu byłam o 22 i tak przez rok :)

także do dzieła :) najlepiej od jutra

 

dokładnie:) czasami jak jakiś profesor prowadził wykład monotonnie, to nawet oko się przymykało, ze zmęczenia.Shimmy u mnie też dojazd zajmuje godzinę czasu, nie powiem, żeby to nie było męczące;/ale trudności są po to by je pokonywać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aktualnie się uczę:) od 1 września idę do 2 klasy zawodowej^^ profil klasy "operator obrabiarek skrawających". Widzę , że co niektórzy mają problemy z dojazdem. Ja na szczęście tego nie mam:) jadę około 25-33 minut do szkoły :) albo krócej zależy czy są korki:) jak chcecie coś więcej wiedzieć to najlepiej wysyłać do mnie wiadomości:) lub pisać tutaj:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona

Ciężko pogodzić, ale można, chociaż w sumie nie wiem czy mając własną rodzinę, męża, dziecko mogłabym studiować, dlatego podziwiam takie kobiety, mam ich sporo wśród znajomych.Kiedyś uczyłam się do egzaminu i jednocześnie zajmowałam się pięcioletnim chrześniakiem,tak 24/24h, jak wróciłam po tygodniu do domu, to chyba z tydzień odsypiałam:D dał mi tak w kość, że nauka do egzaminów w porównaniu z żywiołowym maluchem to pikuś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
Ja aktualnie się uczę:) od 1 września idę do 2 klasy zawodowej^^ profil klasy "operator obrabiarek skrawających". Widzę , że co niektórzy mają problemy z dojazdem. Ja na szczęście tego nie mam:) jadę około 25-33 minut do szkoły :) albo krócej zależy czy są korki:) jak chcecie coś więcej wiedzieć to najlepiej wysyłać do mnie wiadomości:) lub pisać tutaj:)

 

szczęściara;):), a ja jeszcze cierpię na chorobę lokomocyjną brrr....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
no ja jak na razie to zwykłym trutniem jestem... :/

 

oj nie wierzę, jak można mówić tak paskudnie o sobie...

 

a w jakim sensie trutniem?

Edytowane przez alathea
post pod postem, kontynuacja wypowiedzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
Nie ma lekko, ciezko pogodzic prace, nauke i dziewczyne, teraz zostala tylko praca w innym kraju.

 

Vade czytałeś to co napisałam w Twoim temacie?Jeśli nie to przeczytaj i zastosuj w życiu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maddlen ja tez teraz trutniuję :P to wszystko było w czasie przeszłym,było ciężko,ale to już za mną.

a teraz obijam się i cieszę się z tego :) maddlen Ty też powinnaś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
oj u mnie to długa historia a dziś nawet w nastroju nie jestem, żeby o tym pisać.. jak się wali to się wali na całej linii.. no cóż

 

wiem coś o tym, ale Maddlen nadzieja umiera ostatnia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
Kiedy juz wszystko umarlo czas na nadzieje..

 

Dopóki żyjesz jest nadzieja!Jedyne co może odebrać człowiekowi nadzieję, to śmierć.Głowa do góry!Zobaczysz wszystko się ułoży:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj u mnie to długa historia a dziś nawet w nastroju nie jestem, żeby o tym pisać.. jak się wali to się wali na całej linii.. no cóż

 

Tak masz racje jak sie wali to wszystko.. ale ja ciagle sie ucze optymizmu:)) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przebudzona
Jaka szczęściara ?;> jak już to szczęściarz:) bo ja chłopak jestem:P

 

no tak cała ja, zupełnie nie wiem dlaczego wzięłam Cię za kobietę:), a zatem już się poprawiam:) jesteś szczęściarzem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...